Pomeczowa wypowiedź Wengera

Ludzie gdyby sędzia puścił momenty w których zatrzymał byłoby 2:0. niektóre mecze wygrywa się jedną bramką i to jest koniec co da się ugrać w danym dniu. dwie bramki które były dziś nasze sędzia anulował.
po każdym takim meczu tworzą się dwa obozy. tych którzy uważają że trzeba było zagrać lepiej i tych którzy mówią że sędzia debil. ja jestem z tymi drugimi. uważam że barcelonie należała się druga bramka a nam dziś bramka i karny. zero pretensji do drużyny i wengera (no może za denilsona i diabyego) bo zagrali wystarczająco żeby wygrać

Ławka rezerwowych. To jest prawdziwy problem Arsenalu. RvP i Fabregas mają niestety ten sam problem co Robben i Ribery z Bayernu - nogi ze szkła. Kopniesz ich 2 razy i kontuzja gotowa. Od bodajże dwóch lat zarówno RvP jak i Fabregas regularnie odnoszą kontuzje przed najważniejszymi rozstrzygnięciami - niestety Boss kompletnie nic z tym nie robi... A teraz może dojść do tego że na Barceloną wyjdziemy z Bendtnerem, Denilsonem i w połowie kontuzjowanym Fabregasem, któremu znając życie kontuzja odnowi się po 15 minutach meczu...

Aaarsenal--- wiecej wiary w nasz ukochany klub... dzis slabo zagralismy ale to nie znaczy ze bedziemy do konca sezonu... MU nie gra o wiele lepiej tez w maly dolek wpadli... a CC jest malo prestizowy wiec nie ma co sie martwic... PL jest do zdobycia i mysle ze w tym sezonie mamy ogromna szanse... a CL to zobaczymy jak bedzie we wtorek, bo po wyeliminowanu Barcy nikogo nie powinnismy sie juz obawiac...

Aaarsenal

To faktycznie nie wyglądało zbyt dobrze. Denilson i Diaby to dwaj holownicy...o jednego za dużo w zespole..Do tego jack, który miał słabszy dzień.
Bendtner ...słabo..o wiele lepiej wyglądał Chamakh po wejsciu..no i mamy klops.

A sędziowie? Porażka.

Inna sprawa to gra, która nie powinna nam się i tak przydażyć jako zespołowi..no może czasem..ale nam się przydaża zbyt często

ArsenalPolska/FB

To nie sędzia nam załatwił taki wynik. Fakt, dał ciała - nie pierwsza i nie ostatnia taka niespodzianka w tym sezonie; ale to my daliśmy dupy oddając 4 strzały w światło bramki w ciągu całego meczu /stat. według C+/.
Poza tym bramkarz Sunderlandu miał dziś naprawdę dobry dzień.

Teraz to już po koleji będziemy się pogrążać. W niedziele przegraliśmy po frajersku z Birmingham, dzisiaj remis w lidze, we wtorek odpadniemy z Ligi Mistrzów, potem MU wyelminuje nas z FA CUP, potem kilka remisów w lidze z cieniasami i po WSZYSTKIM. Szkoda że JA potrafie to przewidzieć a nie potrafi tego Wenger....
CO roku to samo..

"Mieliśmy pewne problemy z płynnością gry, ale to głównie zasługa jakościowej defensywy rywali, którzy kryli nas bardzo dobrze i nie ustępowali nawet na krok."

To nie wina dobrego krycia a tego, żę dajesz od 3 lat szanse tej pokrace Denilsonowi i wcale nie lepszemu Diaby'emu. Póki tych piłkarzy i paru innych nie sprzedaż dopóty takie wyniki jak dzisiaj będą się powtarzały. Ile każdy ma Ci mówić, że na sezon w Anglii trzeba mieć mocną ławke?! 6 lat bez jakiegokolwiek trofeum za mało?

Trzeba być optymistami, wyszliśmy na + i tak. Najważniejszy mecz będzie jutro między Man Utd a Liverpoolem i ten z Man Utd na naszym stadionie. Wydaje mi się, że to właśnie on ustali kto będzie mistrzem. Teraz skupiamy się na Barcelonie, a tam trzeba minimum zremisować!

We wtorek wygramy, zobaczycie, wystarczy nam 1 bramka i barca chyba nie da rady

Bardziej od dzisiejszego spektaklu jestem zawiedziony tą pomeczową wypowiedzią Wengera. Z takiej gry jak dziś nie można być zadowolonym - a solidna gra defensywy z takim zespołem jak Sunderland to chyba powinna być normalka a nie powód do dumy, prawda ?
Zgadzam się natomiast co do braku ofensywnych zawodników. Brak RvP, Walcotta i Fabregasa i gra ofensywna Arsenalu przestaje istnieć. Nie mamy żadnych kreatywnych zmienników a gracze pokroju Denilsona, Rosickiego czy Bendtnera już dawno pokazali, że mogą sobie pograć z takim Leyton Orient ale na Premiership są po prostu za słabi. Rok w rok, kiedy wchodzimy w decydującą fazę wszystkich rozgrywek zaczynają się kontuzje a my zawsze nie mamy odpowiedniej ławki i dlatego zawsze kończymy z niczym. Teraz Barca i ManU - i kogo my mamy na nich wystawić ???

spoko dzieki tak tez myslałem bo nie gral ani van persi ani fabregas ani rosicky

mati96

Nasri chyba. Zdawało mi się, że miał na sobie opaskę.

ok dzięki

Samir Nasri

a kto był kapitanem w dzisiejszym meczy wiecie?

Szkoda, oby te 2 punkty nie kosztowały nas mistrzostwa...

brakowało nam przywódcy w dzisiejszym meczu van persiego lub fabregasa

ale jak zszedł denilson, gra od razu przyspieszyła

no cóż, Arsena brakowało nam dziś jakiegoś kreatora ataków jakim jest Fabs!

cierpliwość Wengera nie zna granic, który to już raz sędzia nas okrada, a Boss zachowuje stoicki spokój w wywiadach

Lakonicznie coś dziś Arsene. Najbardziej dziś boli to, że sędzia nam ukradł 2 punkty :/ Brakowało od początku porządnego DP i rozgrywającego. Cesc i Song, a od razu by wszystko o wiele lepiej wyglądało

piotra700

tak wlasnie nie ma zawodnikow ktorzy zastapia podstawowych.

No Chamakh mnie dzisiaj bardzo pozytywnie zaskoczył - od razu było widać powiew świeżości po jego wejściu na boisko.

Bemthner strzelił ju Hat-trika i chyba juz jego strzelanie na kilka meczy sie skończyło :PNiech lepiej Szamaka wypusci na Barcelone!!

Jedynie nie zgodzę się z Bossem z tym, że nie do końca daliśmy z siebie wszystko...
To spotkanie od początku nie wyglądało tak jak powinno. Tak jakby im nie zależało.

Panie Wenger.W Arsenalu niema graczy którzy zastąpią tych podstawowych.