Pomeczowa wypowiedź Wengera

Pomeczowa wypowiedź Wengera 20.01.2013, 18:09, Michał Kowalczyk 165 komentarzy

O występie w drugiej części spotkania...

Zagraliśmy inną taktyką. Podobnie było w meczu z City - zaczęliśmy słabo, nie potrafiliśmy się bronić i dawaliśmy rywalom zbyt wiele miejsca. Mieliśmy też pecha, ponieważ przy pierwszej bramce należał się nam wolny, a przy drugiej nie ma nawet mowy o rzucie karnym. W pierwszej połowie ogólnie zagraliśmy słabo, ale na drugą odsłoną meczu wyszliśmy odmienieni. Graliśmy z zapałem, byliśmy groźni, dominowaliśmy, jednak niestety nie udało się wyrównać. Mieliśmy wiele rzutów rożnych i wolnych, z których nic nie wynikło. Dlatego przegraliśmy. Ciężko przełknąć tę porażkę w obliczu naszych ambicji w tym sezonie i naszej pozycji w tabeli.

O różnicy między pierwszą a drugą połową...

Tak samo było tydzień temu. Ta drużyna ma wspaniałą jakość i ducha walki, ale rozpoczęliśmy ten mecz przy stanie 0-2. To mnie martwi najbardziej, ponieważ, gdy się przegrywa jest już potem bardzo trudno.

Co się wydarzyło w pierwszej połowie?

Chelsea grała dobrze, a my nie mogliśmy się odpowiednio ustawić. Byliśmy zbyt rozciągnięci i dawaliśmy rywalom zbyt dużo miejsca, nie broniąc przy tym szczelnie. Dawaliśmy im grać tam, gdzie chcieli.

O faulu na Coquelinie...

Sędzia gwizdał dzisiaj przewinienia, które było lżejsze od tego faulu. To frustrujące. Nie mówię, że przez to straciliśmy bramkę, ale w wielkich spotkaniach takie decyzje są kluczowe.

O rzucie karnym...

To powinna być druga żółta kartka dla Ramiresa.

Co poszło nie tak na początku meczu?

Mieliśmy problemy natury fizycznej, ale w drugiej połowie poprawiliśmy ten aspekt. Ciężko jest grać co trzy dni. Bez wątpienia był też składnik psychologiczny. W ostatnich dwóch meczach w lidze nie zagraliśmy od początku, jak na nas przystało.

Arsenal jest sześć punktów za 'top four'...

Tabela to tabela. Przegraliśmy dwa ważne pojedynki i nie możemy sobie już pozwolić na utratę punktów. To mnie martwi.

Czy to problem z brakiem lidera?

W tej drużynie jest ogromny duch walki. Piłkarze muszą uwierzyć w swoją jakość - było to widać jak graliśmy w dziesięciu przeciwko City i dzisiaj, że potrafimy dominować. Musimy przejąć inicjatywę od początku.

Ludzie mówią, że ta drużyna nie jest w stanie walczyć o puchary...

Nie chcę komentować opinii innych. Ważne jest teraz, by skupić się i wygrać środowy pojedynek.

O transferach...

Zobaczymy, co da się zrobić. Nie jesteśmy blisko pozyskania jakiegokolwiek piłkarza.

Arsene WengerChelsea FCPomeczowa wypowiedź autor: Michał Kowalczyk źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1234 następna
pumeks komentarzy: 2080820.01.2013, 18:20

nie są blisko pozyskania piłkarza, bo po prostu go nie szukają .......

arsenalfann komentarzy: 1024320.01.2013, 18:19

Wenger powinien uwierzyć w swoją jakość.

arsenallord komentarzy: 31302 newsów: 11720.01.2013, 18:17

"Piłkarze muszą uwierzyć w swoją jakość" - Wenger, czy ty siebie słyszysz?

arsenalfann komentarzy: 1024320.01.2013, 18:15

Nasza jakość powoli zanika.
A co do transferów. Można było się domyśleć.

Arsenalfcfan komentarzy: 1320720.01.2013, 18:15

Ramsi,

w sprawie transferów, a dokładnie tego, że nikogo nie kupi, czy, że szuka to Wenger nigdy nie trolluje.

czarny7777777 komentarzy: 252220.01.2013, 18:13

We aren't close to signing anybody tonight or tomorrow morning.

blisko czyli 24h

Ramsi komentarzy: 312920.01.2013, 18:12

aaron ---> Wenger trolluje, będą transfery :D

aaron komentarzy: 337220.01.2013, 18:10

no to NIE MA TRANSFERÓW I LIGA EUROPEJSKA WITA NAS!

poprzednia1234 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady