Pomeczowa wypowiedź Wengera

Pomeczowa wypowiedź Wengera 24.08.2013, 18:00, Marcin Kurek 54 komentarzy

O zwycięstwie…

To dla nas udany tydzień. W środę zwyciężyliśmy na bardzo trudnym terenie, a dzisiaj rozegraliśmy kolejny dobry mecz. Ciągle tworzyliśmy sobie szanse na strzelenia gola, zagraliśmy tak, jak sobie z góry zaplanowaliśmy. Na początku spotkania Szczęsny popisał się dobrą interwencją. Później czuliśmy, że mecz jest całkowicie pod naszą kontrolą.

O podróży do Turcji w środku tygodnia…

Nigdy nie możesz przewidzieć, jaka będzie forma zawodników po meczu o takiej intensywności, jak ten w Stambule. Być może tamten pozytywny rezultat pomógł nam dzisiaj pod względem mentalnym. Co prawda byłem nieco zmartwiony, gdy przeciwnik zdobył bramkę, ale cieszę się, że nie straciliśmy zimnej krwi i dotrwaliśmy do końca.

O stylu gry Arsenalu…

Dzisiaj staraliśmy się trochę dostosować nasz styl pod rywala. Za każdym razem, gdy przechwyciliśmy piłkę, stwarzaliśmy zagrożenie. Połączenie cierpliwości oraz dynamiki to doprawdy imponująca mieszanka – pozytyw dzisiejszego dnia. Postanowiłem również zmienić nieco nasze ustawienie, jednocześnie pozwalając Jackowi odpocząć. Graliśmy z czterema obrońcami i sześcioma zawodnikami usposobionymi ofensywnie, przez co byliśmy niezwykle groźni, gdy mieliśmy futbolówkę przy nodze.

O Podolskim…

Jestem z niego zadowolony. Ostatnio nie zaczynał często od pierwszych minut, nie ze względu na jego występy, lecz po to, by zachować odpowiedni balans w zespole. Cieszę się, że grając pokazuje ducha walki i potrafi strzelać ważne gole. Lukas jest tutaj uwielbiany, a ja chcę go zatrzymać. To jasne, że gdy piłkarz nie gra, to nie jest tym faktem zachwycony. Ostatnio nie grał często od początku, lecz jeżeli porównasz liczbę zdobytych bramek przez Lukasa i Oliviera, zobaczysz, że to niezły wynik.

O dobrej formie Girouda…

Drugi sezon jest zawsze lepszy niż ten pierwszy. Olivier był dzisiaj fantastyczny. Walczył o każdą piłkę z przodu, co było niezwykle ważne. Odnoszę wrażenie, że teraz wygląda na znacznie bardziej pewnego siebie niż rok temu.

Czy ktoś z drużyny dostanie wolne na mecz z Fenerbahce?

Nie. We wtorek trzeba odnieść pewne zwycięstwo. Po prostu musimy się skupić i wykonać naszą robotę. Zrobiliśmy wielki krok w kierunku Ligi Mistrzów, jednak wciąż nie awansowaliśmy. Teraz musimy wygrać, bo gra w tych rozgrywkach jest dla nas bardzo istotna. Podczas wtorkowego meczu nikt nie będzie odpoczywał.

Czy rezultat ma wpływ na plany transferowe?

Nie. Być może teraz jesteśmy pod mniejszą presją ze strony dziennikarzy, ale to tyle. Wiem dokładnie, co mam robić, pod tym względem nic się nie zmieniło.

Czy brak Yohana Cabaye’a w składzie Newcastle ma związek z transferem do Arsenalu?

Nie.

Czy klub złożył kolejną ofertę za Francuza?

Nie.

Czy można liczyć na transfery przed meczem rewanżowym?

Przed spotkaniem z Fenerbahce? Nie!

O możliwych wzmocnieniach przed weekendem…

Tak, to możliwe. Musicie pamiętać, że transfer nie jest zależny wyłącznie ode mnie. Klub, od którego chcemy kupić zawodnika, również ma coś do powiedzenia. Ciągle działamy na rynku - wiecie o tym. Rozumiem, że oczekujecie od nas kolejnych wieści, ale w tej chwili niestety nie mam o czym was informować.

O Ramseyu zaliczającym progres…

Cieszę się, że ten chłopak gra z większą pewnością siebie. Podczas okienka transferowego ludzie tak bardzo skupiają się na możliwych wzmocnieniach, że zapominają jak świetnych piłkarzy mamy w składzie już teraz. Ktoś powiedział mi o pewnym artykule w gazecie. Osobiście tego nie czytałem, ale podobno było tam napisane, że nie ściągamy nowych zawodników, ale również nie dajemy szansy angielskim zawodnikom. Jak zapewne widzieliście, dzisiaj grali dla nas Walcott, Jenkinson, Ramsey, Wilshere i Gibbs – wszyscy wymienieni to Brytyjczycy. Czasami uważam, że powinno to zostać docenione.

O zaufaniu w stosunku do Ramseya…

Walijczyk jest młodym zawodnikiem. Rok temu był pod ogromną presją. Były momenty, że kibice w niego powątpiewali. Myślę, że obecnie zasługuje na pochwałę za sposób, w jaki się rozwinął. Być może klub też - w końcu wierzyliśmy w niego i ukształtowaliśmy jako piłkarza.

Pomeczowa wypowiedź autor: Marcin Kurek źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12 następna
Marcel90 komentarzy: 878024.08.2013, 18:12

Dokladnie, a po wtorku wiele czasu juz nie zostanie =/

chladek4 komentarzy: 21424.08.2013, 18:11

LM przepustka do jakościowych transferów, być może papcio już jest z kimś dogadamy ale warunkiem jest występ w LM, więc trzeba czekac.

Jokullus komentarzy: 29724.08.2013, 18:04

Eh, a liczyłem na chociaż jednego z młodzików w wyjściowym składzie we wtorek.

A co do transferów to już chyba nikt nie wierzy w "trolling" Wengera. Czyli dopiero po wtorku możemy wypatrywać nowych info. o tranferach.

MrWhite komentarzy: 74224.08.2013, 18:02

NIE i NIE!!

poprzednia12 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Brighton - Arsenal 4.01.2025 - godzina 18:30
? : ?
Brentford - Arsenal 1.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady