Pomeczowa wypowiedź Wengera
20.12.2017, 13:24, Patryk Bielski
10 komentarzy
Kanonierzy wczorajszym zwycięstwem z West Hamem zapewnili sobie awans do półfinału Carabao Cup. Choć mecz nie obfitował w dużą ilość sytuacji podbramkowych, to Arsene Wenger jest zadowolony z gry swojej drużyny.
O spotkaniu...
Uważam, że w pierwszej połowie w naszej grze była widoczna jakość, odpowiednie nastawienie i tempo. Przez 90 minut wyglądaliśmy bardzo solidnie w defensywie. Rywal nie testował nas zbytnio w destrukcji. Jeśli dochodził do sytuacji, to nie były one groźne. W drugiej połowie nasze tempo nieco "siadło" i byliśmy mniej kreatywni. Nie potrafiliśmy przypieczętować wyniku. Mieliśmy jedno zadanie - nie popełnić błędu. Ogólnie myślę, że to dla nas pozytywny wieczór, pomijając fakt, że straciliśmy Oliviera Girouda i Francisa Coquelina. Uraz tego drugiego wygląda mniej problematycznie. Giroud wypada z piątkowego meczu.
O tym, czy mecz mógłby być rozgrywany z większą intensywnością...
Sądzę, że ten mecz był dynamiczny, ale rywale bronili się bardzo dobrze i nie dawali nam wiele przestrzeni. W pierwszej połowie byliśmy cierpliwi i dobrze graliśmy piłką po ziemi. Stworzyliśmy kilka groźnych sytuacji. W drugiej części było nam znacznie trudniej, ponieważ obniżyliśmy tempo gry.
O dobrzej grze Welbecka...
Tak, strzelił bramkę i to powinno wpłynąć na niego pozytywnie. Grał 90 minut, więc może zaliczyć ten mecz na plus.
O jego podejściu przy wyborze jedenastki do Pucharu Ligi...
Kiedy spojrzysz na nasz terminarz w styczniu i lutym, nie możesz zakładać, że będziemy ciągle grać tymi samymi piłkarzami. Czy będę rotował zespołem podczas spotkań Premier League, czy tylko Carabao Cup? Tego jeszcze nie wiem - muszę spojrzeć na terminarz, by wszystko rozplanować.
O rozegraniu 10 spotkań w 36 dni...
To bardzo wymagające, zwłaszcza, że za nami naprawdę ciężkie mecze. Musimy dokładnie przeanalizować nasze następne kroki. W mojej pracy bardzo niepokojące jest to, kiedy zaczynasz tracić piłkarzy, tak jak Giroud wczorajszego wieczoru. Nie możemy pozwolić sobie na kolejne urazy. Muszę przyjrzeć się naszemu terminarzowi.
Czy kontuzje oznaczają większą ilość spotkań dla piłkarzy takich jak Lacazette...
Na drużynie ciąży większa presja, kiedy pojawiają się kontuzje. Wciąż mam w swojej kadrze Walcotta, Welbecka, Alexisa, którzy potrafią grać z przodu. To jakieś rozwiązanie.
źrodło: Arsenal.com
3 godziny temu 3 komentarzy

09.09.2025, 20:46 7 komentarzy

09.09.2025, 05:17 14 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 7 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Welbeck zagrał dobrze? W Manchesterze pewnie dalej piją szampana, że tak gładko się go pozbyli za taką kasę
Szkoda mi Giroud'a...
@Marioht no i przecież na niej grał i wyszedł z tego kabaret...później znowu sobie ubzdurał, że jednak to rola skrzydłowego jest dla niego odpowiednia
Kiedyś Theo tak chciał grać na szpicy, stawiał ponoć nawet ultimatum. No to proszę, będzie miał okazję się wykazać.
Paradoksalnie Theo może cokolwiek pokazać na szpicy ale szczerze w to wątpię. Kto wie, jakieś ogony może tam będzie grał
No tak, przeciez Theodor dla nas jeszcze gra... szkoda.
Ta, zwłaszcza Walcott pokazał wczoraj ile jest wart. Lubię Theo, ponieważ to człowiek ze starej gwardii Arsenalu, ale sentymenty nie grają, więc najlepiej jak odejdzie z klubu.
"Wciąż mam w swojej kadrze Walcotta, Welbecka, Alexisa, którzy potrafią grać z przodu. To jakieś rozwiązanie"
Walcotta hahaha