Ponowne spotkanie braci Xhaka: Arsenal vs Basel
28.09.2016, 03:43, Sebastian Czarnecki 647 komentarzy
Kibicom Arsenalu jeszcze nie opadły emocje po widowiskowym zwycięstwie nad Chelsea, a na ich ulubieńców już czeka spotkanie w Lidze Mistrzów. Największe rozgrywki europejskie ponownie wracają do gry, a w drugiej kolejce na podopiecznych Arsene'a Wengera czekać będzie groźna Bazylea - rywal, którego w żaden sposób nie można zlekceważyć ze względu na jego poprzednie występy na Wyspach Brytyjskich.
Niełatwa przeprawa będzie czekać na braci Xhaka, którzy po raz kolejny w tym roku będą zmuszeni do rozegrania spotkania przeciwko sobie. Podobna sytuacja miała miejsce na mistrzostwach Europy we Francji, gdzie Albania mierzyła się ze Szwajcarią. Wówczas to młodszy z braci wyszedł zwycięsko z tego pojedynku, dzięki czemu jego reprezentacja awansowała do fazy pucharowej, gdzie dopiero po serii rzutów karny - i właśnie przestrzelonej jedenastce Granita - odpadła z Polską. Na wychowanków z Bazylei czeka kolejna taka potyczka. Talent Taulanta nie rozwinął się na tyle, by ten mógł znaleźć sobie silny klub za granicą, z kolei Granit przez Borussię Mönchengadbach trafił za wielkie pieniądze do Arsenalu. Co istotne, w barwach Arsenalu będziemy mogli zauważyć również innego byłego gracza FC Basel - Mohameda Elneny'ego. Egipcjanin przeniósł się do północnego Londynu w styczniu tego roku i wywarł pozytywne wrażenie na kibicach.
Kanonierzy w dzisiejszym pojedynku wciąż będą na fali po sobotnim zwycięstwie nad Chelsea. Podopieczni Arsene'a Wengera rozegrali kapitalną pierwszą połowę, w której wpakowali rywalom trzy bramki, by w drugiej uspokoić losy spotkania i utrzymać pewną wygraną. Arsenal w wielkim stylu podniósł się po niepowodzeniach z początku sezonu i widać, że wraca na właściwą drogę. O ile na początku zwycięstwa przychodziły po bezpłciowej grze, tak teraz w grze londyńczyków można zauważyć werwę, polot i finezję, co przełożyło się przede wszystkim na skuteczność. Nawet po fatalnym meczu w Paryżu byli w stanie odwrócić losy spotkania i wywieźć remis z najtrudniejszego obiektu w swojej grupie, mimo że dużo wcześniej powinni przegrywać już kilkoma bramkami.
Bazylea w swojej lidze nie ma sobie równych i gra w tych rozgrywkach to tylko formalność. Po dziewięciu spotkaniach ma komplet zwycięstw i już teraz wyprzedza wicelidera o 13 punktów - przepaść. Dla mistrzów Szwajcarii zabawa zaczyna się dopiero w europejskich pucharach, gdzie mogą zmierzyć się z o wiele silniejszymi rywalami. Tym razem los nie był dla nich łaskawy, bo będą musieli stawić czoła nie tylko Arsenalowi, ale również mistrzom Francji z Paryża. Szanse na awans RotBlau nie są więc wysokie, ale z pewnością zrobią wszystko, by uprzykrzyć życie potentatom i nie oddać awansu bez walki.
Arsenal i FC Basel jeszcze nigdy nie rozegrały ze sobą oficjalnego pojedynku i to właśnie na Emirates Stadium spotkają się ze sobą po raz pierwszy. Londyńczycy wcześniej czterokrotnie mierzyli się ze szwajcarskimi drużynami i i zanotowali komplet zwycięstw przy bilansie 8:1. Ogromne wrażenie robi za to bilans Bazylei z angielskimi ekipami. Mistrzowie Szwajcarii przegrali tylko jedno z dziesięciu spotkań przeciwko Wyspiarzom w Lidze Mistrzów, a miało to miejsce w 2002 roku, kiedy ulegli 1:3 Manchesterowi United. Mało tego, Bazylea ani razu nie przegrała meczu w Anglii w tych rozgrywkach - odniosła jedno zwycięstwo i zanotowała cztery remisy.
Sytuacja kadrowa w obu zespołach wygląda na opanowaną. Więcej problemów będzie miał na pewno Arsene Wenger, któremu wypadł z drużyny Francis Coquelin, jednak na całe szczęście nie jest to długoterminowa kontuzja. Ponadto Francuz wciąż nie będzie mógł skorzystać z usług Pera Mertesackera, Daniela Welbecka, Carla Jenkinsona i Aarona Ramseya, którego absencja znowu się wydłużyła. Nie zagrać będzie mógł także Olivier Giroud, który nie dość, że leczy uraz, to jeszcze jest zawieszony za czerwoną kartkę z Paryża.
Urs Fischer dysponuje za to praktycznie całą kadrą. Szwajcar nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług młodego Manuela Akanjiego i prawdopodobnie także doświadczonego Marca Janko, który dopiero co wyleczył niedawny uraz.
Podsumowując, zapowiada się niezwykle ciekawe spotkanie, w którym faworyt wcale nie musi być taki oczywisty. Oczywiście to Arsenal będzie się znajdował tutaj w uprzywilejowanej sytuacji i ze swojej perspektywy musi wygrać ten mecz, jednak Bazylea może się okazać o wiele trudniejszym przeciwnikiem, niż się wydaje. Mistrzowie Szwajcarii już niejednokrotnie płatali figle angielskim drużynom i Kanonierzy będą musieli zrobić wszystko, by zatrzymać ich zapędy i po prostu sięgnąć po trzy punkty.
Rozgrywki: 2. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Środa, 28 września, godzina 20:45 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Ospina - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Xhaka, Elneny - Walcott, Özil, Sanchez - Perez
Typ Kanonierzy.com: 3:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zaebiście, znowu nie obejrze meczu karwasz twarz
Czyli mecz Arsenalu tylko w multi lidze Canale +?
Nie liczyłbym że pokaża Arsenal więcej razy niż 2 w starciach z PSG, ewentualnie w ostatniej kolejce z Basel na wyjezdzie i tyle.
Taaa, pamiętam to lekceważenie Monaco. I widzę nadal to trwa. Wszyscy wymienieni gracze to co najwyżej solidni gracze, niektórzy nadal z potencjałem na bycie graczem bardzo dobrym czy wybitnym, ale nadal tylko solidni
nie transmitują naszego meczu. City vs Celtic ich zdaniem będzie lepszym meczem
Ale w czubie L1 i graja w Lm
oczomajster
A 3 lata temu byli nawet bogatsi od tego zespolu, a teraz ani pieniedzy, ani solidnej murarki.
Tyle że Monaco 2 lata temu było dużo silniejsze niż teraz. W ćwierćfinale przegrali z ówczesnym finalistą Juve 1-0 w dwumeczu po karnym z kapelusza (faul był ale metr przed polem karnym)
Od tamtego czasu sprzedali : Kurzawe, Abbdenoura, Kondogbie, Carrasco i Martiala.
Sparku
No zla nie jest, ale tam sie niczego nie wygrywa.
W pilke tez graja dosyc przecietnie.
Takie Monaco, juz nie szejki, a jeszcze nie bankruci.
@Xander:
Ta "słaba" drużyna dwa sezony temu pokonała konkretniejszy zespół w 1/8 LM ;]
Xander
No Monaco to jest konkretna druzyna i wcale tak zle nie graja w tym sezonie
Uwielbiam takie gadanie :D
Glik buk, Glik szczelil bramke!!
...co tam, ze w ostatnim meczu ligowym dostal siate jak na orliku, a jego druzyna od poczatku sezonu gra kupe w defie.
Gdyby byl rzeczywiscie bardzo dobry, to zglosilaby sie po niego konkretna druzyna.
I pomyśleć że Fornalik go nie chciał w kadrze, bo był za cienki, mimo że juz grał naprawde solidnie
Piotrek95
dokladnie:) Glik ma Wielkie serducho do gry i tym nadrabia swoje braki techniczne:) patrzac na jego gre w Torino teraz w Monaco oraz Reprezentacji Polski facet jest Niesmaowity;D
Simson, Glik jest bardzo solidny, ale nie zawsze gra tak dobrze, w Ligue 1 popełnił pare prostych błedów, choć zaangazowaniem nadrabia dużo, no ale pewien wysoki poziom trzyma, czasem gra wręcz genialnie w obronie i jeszcze ładuje bramy jak rasowy napadzior
Dzisiaj łatwe zwycięstwo i nudny mecz obstawiam
Bardzo mocny ten przewidywany skład. Wydaje mi się, że zobaczymy w podstawie Gibsa Holdinga i Oxa zamiast Kosy Monreala i Alexisa
Zagrajmy swoje i nie będziemy musieli się martwić o wynik.Nie będzie łatwo, ale 2-0 biorę w ciemno.
dopiero teraz zobaczylem skroty wczorajszych spotkan Ligi Mistrzow to co zrobil Kamil Glik to Mistrzostwo Swiata, ale jest w gazie, jestem pewien ze w takiej formie poradzilby sobie w kazdym klubie na swiecie:)
Zagrac jak z Chelsea i pokazac swoja sile. 4-1 oby
Zanim rozjedziemy Basel, trzeba czerpac radosc z innych zrodel, zatem lapcie troche, tylko nie przepierdzielcie na glupoty.
http://www.repostuj.pl/main/post/tyle-radosci
Wymeczone 1:0
2-0 po bramkach Theo i Oxa
Tak będzie !
Przejedziemy po nich, nie ma innego wyjscia.
Theo 4 bramki, wynik koncowy 6-1 / 6-2.
Tak bedzie!