Ponownie zdobyć Goodison Park, czyli Everton vs Arsenal!

Ponownie zdobyć Goodison Park, czyli Everton vs Arsenal! 27.11.2012, 19:16, Michał Staszewski 1361 komentarzy

Czternasta kolejka Premier League jest pierwszą rozgrywaną w tym sezonie w środku tygodnia. Napięty harmonogram rozgrywek z pewnością wpływa na kondycję i formę każdego z klubów ligi angielskiej, co może znaleźć odzwierciedlenie w wynikach spotkań. To, na które czeka każdy sympatyk The Gunners, zostanie rozegranie o godzinie 20:45 w Liverpoolu. Przeciwnikiem nie będzie jednak ekipa The Reds, a inny miejscowy klub – Everton, prezentujący w obecnym sezonie bardzo wysoką formę. The Toffes sąsiadują z Kanonierami w tabeli, a co za tym idzie, batalia rozegra się o przysłowiowe 6 punktów.

W każdym sporcie, tak i w piłce nożnej istnieje takie pojęcie jak „niewygodny rywal”. Takim właśnie typem przeciwnika dla Evertonu są gracze Arsene’a Wengera. Gospodarze jutrzejszego spotkania nie potrafią pokonać Arsenalu od ponad pięciu lat. Ostatnie zwycięstwo podopiecznych Davida Moyes’a miało miejsce na wiosnę 2007 roku, kiedy to po trafieniu Andy’ego Johnsona w doliczonym czasie gry gracze z Goodison Park wygrali u siebie 1:0. Od tamtej pory piłkarze z Liverpoolu cierpią na kompleks Arsenalu i przegrali osiem pojedynków przeciwko The Gunners a zremisowali zaledwie dwa. Ostatnie cztery starcia to wygrane drużyny z Emirates, wynikami kolejno 2:1, 2:1, 1:0, 1:0. Kibice z niebieskiej części Liverpoolu najgorzej wspominają jednak inauguracyjne spotkanie sezonu 2009/2010. Arsenal zaliczył wejście z hukiem w owe rozgrywki i przejechał się po Goodison Park niczym ogromny walec. Maszyna kierowana przez Arsena Wengera zmiażdżyła Everton aż 6:1 i po pierwszej kolejce została liderem tabeli. Ostatnia strata punktów z drużyną Moyes’a miała miejsce na wiosnę tego samego sezonu. Głodni zemsty The Toffes urwali punkty Kanonierom na Emirates, a mecz zakończył się wynikiem 2:2. Warto zaznaczyć, że Goście mogli to spotkanie wygrać bowiem dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, chcąc za wszelką cenę wypunktować gospodarzy.

Tym razem o swobodne zwycięstwo nad Liverpoolczykami będzie dużo trudniej niż w ostatnich sezonach. Pierwszy raz od dość długiego czasu gospodarze znajdują się w tabeli wyżej niż The Gunners. Ekipa z Goodison Park okupuje piąte miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 21 punktów, natomiast Kanonierzy są na szóstym miejscu, mając tylko jedno oczko straty. Kilka dni temu gracze Wengera zmarnowali wyśmienitą okazję na przeskoczenie The Toffes, remisując bezbramkowo z Aston Villą, bowiem jutrzejsi przeciwnicy Londyńczyków także zaliczyli wpadkę, dzieląc się 1:1 punktami z Norwich City. Obie drużyny w chwili obecnej są bezpośrednimi rywalami w walce o miejsca gwarantujące ligę mistrzów, a co za tym idzie jutrzejszy pojedynek przebierze miano o sześć punktów.

W tym spotkaniu trudno wskazać zdecydowanego faworyta. Everton złapał lekką zadyszkę i przegrał 1:2 z fatalnie spisującym się Reading, a w ostatniej kolejce tylko zremisował z Kanarkami z Norwich. W grze podopiecznych Davida Moyes’a widoczny jest wyraźny spadek formy, którą piłkarze imponowali od początku sezonu, pokonując między innymi 1:0 Manchester United. Co do poczynań Arsenalu, to kibice dawno już zdążyli się przyzwyczaić do wzlotów i upadków. The Gunners swoją grą w kratkę przypominają uszkodzony samolot, próbujący wystartować, który podnosi się i opada aż w końcu rozbija się na końcu pasa startowego, jakim w tym przypadku jest trzydziesta ósma kolejka Premier League. Po rozgromieniu 5:2 Tottenhamu i wygranej 2:0 w Lidze Mistrzów z Montpellier przyszedł czas na kolejny upadek. W sobotni wieczór gracze Wengera nie sprostali słabiutkiej Aston Villi. Pojedynek przypominał ten Dawida z Goliatem, a Goliatem ustrzelonym kamieniami w oczy byli piłkarze z Emirates Stadium. Aston Villa tydzień wcześniej została rozbita przez Manchester City aż 5:0, a zdający się być na fali Arsenal nie potrafił strzelić The Villans ani jednego gola, marnując kilka stuprocentowych sytuacji. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co przy wygranej dawałoby Kanonierom awans na piąte miejsce. Gdyby tak się stało, obie ekipy przystępowałyby do tego pojedynku z odwrotnych pozycji.

Czas wspomnieć co nieco o sytuacji kadrowej jednej i drugiej drużyny. W Jutrzejszym meczu menedżer Evertonu nie będzie mógł skorzystać z usług takich piłkarzy jak Kevin Mirallas, Darron Gibson i Victor Anichebe. Dobrą wiadomością dla fanów The Toffes jest powrót po zawieszeniu bramkostrzelnego pomocnika Marouane’a Fellainiego. W szeregach londyńskich armat nie zobaczymy natomiast Tomasa Rosicky’ego oraz Abou Diaby’ego.

Można być pewnym, że Goodison Park wypełni się jutro do ostatniego miejsca, a żywiołowy doping fanów obu ekip rozniesie trybuny. Emocje uniosą się nad Liverpoolem niczym chmura czarnego dymu z domowego pieca, wydzielając zapach w całej okolicy. Czy Arsenal podtrzyma dobrą passę meczów na Goodison Park i ponownie pokona Everton ? O tym wszystkim zaczniemy przekonywać się jutro o godzinie 20:45 !

Rozgrywki: Czternasta kolejka Premier Leauge

Miejsce: Anglia, Liverpool, Goodison Park

Data: 28 listopada 2012, godzina 20:45

Arbiter: Michael Olivier

Skład Kanonierzy.com: Szczęsny – Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs – Arteta, Wilshere - Cazorla, Walcott, Podolski – Giroud

Typ Kanonierzy.com: 1:2

Everton autor: Michał Staszewski źrodło: premierleague.com/bbc.com/własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
kanonier1995 komentarzy: 10928.11.2012, 21:46

satlive.pl/stream,id-120.htm

gooner66 komentarzy: 113028.11.2012, 21:46

livemecz.com/transmisja.php Dobra jakośc, brak ścin.

Beerengar komentarzy: 444 newsów: 128.11.2012, 21:46

ponawiam zapytanie czy jest wogole sopcast do tego meczu?

Arsenalfcfan komentarzy: 1320728.11.2012, 21:46

z tego meczu można wywnioskować.. że SĄ zawodnicy, o których można powalczyć a wcale nie kosztują 50mln.. a nawet nie kosztują 30mln.. bo np. Baines to za ok. 17mln, a facet jest genialny..

Marcinafc93 komentarzy: 32996 newsów: 128.11.2012, 21:46

livemecz.com/transmisja.php

Reucik komentarzy: 93828.11.2012, 21:45

Jak zwykle przybici pressingiem bez żadnego planu B, nie mamy żadnych argumentów na wygranie meczu, a padaka ze strony ramseya i momentami sagny to już strzał w stopę.

gooner66 komentarzy: 113028.11.2012, 21:45

@aresek Chyba nogi na twardo ;)

VermAlan komentarzy: 86828.11.2012, 21:45

Błagam dajcie jakąs transmije działającą

TrueGunner komentarzy: 106328.11.2012, 21:45

To co Panowie bronimy wyniku ? Wenger dawaj Kokle za Żiru i od razu Jenkinsona za Theo !

NoYes komentarzy: 5528.11.2012, 21:45

5 minut? Ja ostatnio gotowałem 20 minut i dalej były twarde :D heh

filip999 komentarzy: 3133 newsów: 628.11.2012, 21:45

Ale zauwazcie jaki Everton stosuje pressing wobec Ramseya. Zawsze podbiega do niego 2 zawodnikow, Baines robi go jak chce. Ale i tak Aaron zagra do konca meczu, bo Wenger z pewnoscia do tego dopusci

dzikibizon komentarzy: 9628.11.2012, 21:45

chłopaki, moge prosić jakiś stream ?

IanUre komentarzy: 726 newsów: 21928.11.2012, 21:45

Jak można się czepiać Giroud? Co on może sam zrobić? Ani nie dostaje piłek górą ani dołem. Nie lubią go czy co?

Ogólnie jest cienko. Powinniśmy wyciągnąć kilku młodzików - Eisfeld, Gnabry itd. Może oni grają z podobnym zaangażowaniem co Wilshere, więc chociaż byśmy obejrzeli więcej niż jednego zawodnika, któremu zależy. Nie mamy skrzydeł też. Wenger musi kupić w styczniu jakiegoś wingera, który umie dośrodkować i jest szybki. Ale znając życie do końca sezonu naszym prawoskrzydłowym będzie Ramsey, który nie może grać dobrze na tej pozycji, bo nie jest jego. Może Wenger kiedyś to zauważy...

manu1234 komentarzy: 128128.11.2012, 21:45

Podajcie jakiś link do meczu proszę.

pronik komentarzy: 518228.11.2012, 21:44

i tu dziwi brak szans dla Arshy a ciagle dawanie szans Ramseyowi

aresek4d komentarzy: 57628.11.2012, 21:44

Jajka na miękko u Ramseya już całe 45 minut

mar12301 komentarzy: 2325928.11.2012, 21:44

5 minut od zagotowania.

NoYes komentarzy: 5528.11.2012, 21:44

Tu nawet dobrze śmiga: pl-sport.tv/stream-2.htm
C'mon Arsenal !!!

Beerengar komentarzy: 444 newsów: 128.11.2012, 21:44

brakuje nam kreatywnosci.. nie tylko everton dzis ale nawet ostatnio AV i wiele innych ekip jak juz klepia kolo naszego pola karnego to ktos wkoncu albo walnie na bramke strzal albo wbija jakis zawodnik ostro w pole karne, my zas nie mamy pomyslu juz od dawna na gre, czasem tylko jakis przeblysk, ciagle klepiemy pilke jeden do drugiego bez strzalu bez dryblingu by te pilke ostatecznie stracic..

NorbiW komentarzy: 135328.11.2012, 21:43

Ile sie gotuje jajka na miekko chłopaki?

pronik komentarzy: 518228.11.2012, 21:43

po przerwie podkrecic tempo i jazda z nimi.tylko nie but do przodu na afere.2-1 AFC

MaTheo komentarzy: 128.11.2012, 21:43

http://satlive.pl/stream,id-120.htm

Pinguite komentarzy: 1502028.11.2012, 21:43

Klepy nie ma, bo Ramsey jest.

mar12301 komentarzy: 2325928.11.2012, 21:43

Rosicky nie wejdzie raczej, Wenger nie będzie ryzykował, nie wiedząc jak zagra.

Arsenalfcfan komentarzy: 1320728.11.2012, 21:43

szukajcie sobie linków na stronach zagranicznych.. dużo łatwiej znaleźć nie przerywających transmisji.

kamil_malin komentarzy: 933228.11.2012, 21:43

Pressing, tym się wygrywa mecze. Arsenal tego nie potrafi.

W każdej formacji jest źle, błąd na błędzie. Prostych strat jest tak wiele, że wymienianie ich zajęłoby kilkanaście minut. To ma być Arsenal?

pumeks komentarzy: 2080828.11.2012, 21:42

mało klepy jest

Oldgunner3 komentarzy: 1034028.11.2012, 21:42

Ramsey grał dobrze przez - minutę;ale to było właściwie jasne już przed meczem.Takich [na szczęście m.in.]mamy piłkarzy.Po stracie gole przez Everton - ich zdecydowana dominacja i kolejny gol zza pola karnego przy kryciu ''na radar''.Nie zawodzi mnie Fellaini który wraz z Jelaviciem są najlepsi na boisku i tak jak chciałem żeby AW go zapamiętał tak też się stanie i oby wziął notes i 1.01. zaczął negocjacje.Nie ma na co czekac - jeśli go nie kupimy to będziemy mega frajerami.Imponuje zwłaszcza presing evertonu.Dobrze zaczęliśmy,ale drużynę jak i faceta poznaje się po tym jak kończy.

Beerengar komentarzy: 444 newsów: 128.11.2012, 21:42

rafallo link?

pawlo1k komentarzy: 99328.11.2012, 21:41

wpuscic rose za cazorle a ox za ramseya i wtedy sa szanse

Marcinafc93 komentarzy: 32996 newsów: 128.11.2012, 21:41

Tottki się coś rozkręcają, musimy to wygrać

rafallo207 komentarzy: 26628.11.2012, 21:41

ja sobie ogladam na streamie 600 kbs i daje rade, zero ścin

filip999 komentarzy: 3133 newsów: 628.11.2012, 21:41

hahah ramsey kolejny rewelacyjny mecz, chyba mial juz 5 strat czego 3 mogly sie skonczyc bramka dla evertonu. sagna tez tragedia. ale zaloze sie ze aaron zagra do konca

Carpitu komentarzy: 32928.11.2012, 21:41

Ktoś coś ma do powiedzenia jeszcze w sprawie Ramseya??Wyborny mecz Walijczyka.Rośnie forma w podawaniu do przeciwnika gdy jest 3 Kanonierów na swojej połowie!!Kiwki przed polem karnym również poprawia na korzyść przeciwników.Odchodząc od Ramseya,co się dzieje z tym Arsenalem??Nie można chyba nic pozytywnego powiedzieć.Sagna się bawi w Ramseya i to nawet dobrze mu idzie ;)Trzeba się wziąć w 2 połowie bo tak tego meczu raczej nie wygramy

Ramsi komentarzy: 312928.11.2012, 21:41

JA NAWET NIE CHCE TEGO CZYTAĆ
CIĄGLE TO SAMO ___ NARZEKANIE!!!!
DOSYĆ!!!
WYGRAMY TEN MECZ
SPOKOJNIE go go gunners

aresek4d komentarzy: 57628.11.2012, 21:41

A ja prosze wszelakich obrońców Ramseya o to żeby pooglądali uważnie drugą połowe tego meczu. Oczywiście nie wykluczamy że zagra on dobrze, ale w 1 połowie żenada..

schnor25 komentarzy: 1854728.11.2012, 21:40

1 połowa -> fatalna postawa w defensywie i tyle w temacie. Mogli prowadzić do połowy, ale na własne życzenie jest TYLKO 1:1.

gooner66 komentarzy: 113028.11.2012, 21:40

Ja bym wpuścił Rosę za Ramseya.

LELEL komentarzy: 21428.11.2012, 21:40

Dla mnie na plus Walcott i Szczęsny

Marcinafc93 komentarzy: 32996 newsów: 128.11.2012, 21:40

livemecz.com/transmisja.php

Beerengar komentarzy: 444 newsów: 128.11.2012, 21:40

Nie chce sie juz na sile czepiac tego Ramseya choc poza asysta gra padake ale nawet komentator C+ zwrocil mu uwage ze gra beznadziejnie..
PS Ma moze ktos sopa tego meczu? mam 6mb a kazdy link www jaki otwieram to co jakis czas scina na chwile transmisja :/

schnor25 komentarzy: 1854728.11.2012, 21:40

łał zajeb... że wrócili w przerwie :/ przeciążone serwy czy kiego czorta...

Oggy komentarzy: 948928.11.2012, 21:40

Everton w gazie jest, mają więcej sił i energii na grę. Poza tym są poukładani. U nas gała na Oliviera ten kopie siebie okolice i w końcu piłkę a w koło nikogo. Mimo że Aaron gra nienajgorszy jak na niego mecz to nadal zwalnia akcje np. gdzieś około 20 minuty po lewej stronie wziął gałe od gibbsa miał miejsce na dogranie ale zrobił kołeczko i zagrał jeszcze raz do gibbsa. Ten tym razem był obstawiony, żeby mu pomóc Aaron schował się pod kryciem. Nie wiem co jest z tym gościem, brakuje myślenia czy jak? Everton jest lepszy w każdym elemencie ograją nas remis to tu sukces będzie.

Qarol komentarzy: 1450328.11.2012, 21:40

Ramsey do zmiany ewidentnie, nie idzie mu. Asysta się udała, no ale trochę to mało.

Wpuścič Chamberlaina - gdy wchodzi z ławki to gra sympatycznie. Moze na koncowke Rosa. Nic innego nie wymyślimy.

Korss komentarzy: 234228.11.2012, 21:39

Everton zarzucił nam bardzo szybkie tempo, nie odpuszczają i walczą o każdy cm boiska. Gra pressingiem to to, czego się Arsenal boi. Piłkarze Arsenalu jakby nie znali swojej pozycji na boisku.
Kanonierzy muszą się obudzić, zmienić taktykę.

mallen komentarzy: 2124028.11.2012, 21:39

Można prosić o jakiś link (nie DrHTV1).

niski93 komentarzy: 581628.11.2012, 21:39

Wstyd, takie straty. Wymieniamy piłkę przez 4 minuty tylko po to, żeby stracić gola? Cazorla jest zajechany, w ogóle go nie widać. Arteta słabo, Ramsey tak jak zawsze - żenada. Brak zaangażowania, to najbardziej rzuca się w oczy. Jack też zupełnie niewidoczny, jedynie w obronie pomaga.

Come on Arsenal!!!

Uszu komentarzy: 51228.11.2012, 21:39

Ku***, wiedziałem, że tak będzie...
Ramsey strzelił jednego gola przez 20 spotkań grając gorzej niż zero, psując million akcji, pokazując, że jest zasłaby i się pojawiają wielcy obrońcy starający pokazać jacy to oni są dojrzali w ciągłym wierzeniu w tego zawodnika.

JEST BEZNADZIEJNY. Jedna akcja nikogo nie ratuje.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747428.11.2012, 21:39

Remis jest do ugrania ale giru to niestety co przyjecie to strata

aresek4d komentarzy: 57628.11.2012, 21:39

Na minus:
Sagna - nic do przodu, Ramsey - za dużo strat, Giroud - nie widoczny, Cazorla - nie może wejść w ten mecz

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady