Portsmouth zdobywa Puchar Anglii!
17.05.2008, 21:01, Patryk Bielski
18 komentarzy
W rozegranym na stadionie Wembley w Londynie finałowym meczu piłkarskiego Pucharu Anglii Portsmouth pokonał Cardiff City 1:0 (1:0). Zwycięską bramkę w 37 minucie spotkania zdobył były 'Kanonier' Nwankwo Kanu.
Portsmouth wywalczyło Puchar Anglii po raz pierwszy od 69 lat. Był to jednocześnie pierwszy od 1991 r. finał, w którym nie zagrała żadna z drużyn "wielkiej czwórki". Mimo to spotkanie było fascynujące i zdecydowanie na miarę finału. Portsmouth zapewniło sobie udział w przyszłorocznej edycji Pucharu UEFA. Tym samym nie dojdzie do precedensu i zespół pochodzący de facto z innego kraju nie będzie reprezentował innej narodowości w europejskich pucharach.
W zespole Portsmouth całe spotkanie rozegrał Sol Campbell oraz Lassana Diarra, który w zimowym okienku transferowym opuści Arsenal w pogoni za regularnymi występami.
Portsmouth: David James; Glen Johnson, Sylvain Distin, Sol Campbell, Hermann Hreidarsson; Lassana Diarra, Pedro Mendes (78-Papa Bouba Diop), Niko Kranjcar, Sulley Muntari; John Utaka (69-David Nugent), Nwankwo Kanu (86-Milan Baros 86).
Cardiff City: Peter Enckelman; Kevin McNaughton, Glenn Loovens, Roger Johnson, Tony Capaldi; Peter Whittingham (62-Aaron Ramsey), Stephen McPhail, Joe Ledley, Gavin Rae (86-Trevor Sinclair); Paul Parry, Jimmy Floyd Hasselbaink (70-Steve Thompson).
Sędziował: Mike Dean
Widzów: 89 874.
źrodło: PAP / własne
13.09.2025, 10:11 585 komentarzy

12.09.2025, 15:40 7 komentarzy

09.09.2025, 20:46 8 komentarzy

09.09.2025, 05:17 15 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 20 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 7 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 8 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
No proszę!!!, ale dobrze!!!Niech się chłopaki cieszą widocznie zasłużyli sobie na to...
Dobrze,że Kanu się zrehabilitował po tej 200% sytuacji.
niezle niezle :D
Gratulacje ale miałem nadzieję że Cardiff sprawi niespodziankę.
Gratulacje.!
Nie widziałem meczu, ale myślę że taki zespół jak Portsmouth ma duży potencjał i powinien wygrać więcej z drugoligowym Cardiff, chociaż mogę się mylić....
Cieszę się że wygrali bo ich lubię, grają ciekawą piłkę i mają dobrego trenera Harry'ego Redknapp'a.
A takie nadzieje pokładałem w Barnsley...
I dobrze, należało im się w tym meczu..
Adaminho77-->>Nie wiedziałem ;) Mogłoby zagrać PSG, ale remisują z Sochaux 1-1, podobnie jak Lens z Bordeaux i Toulouse z Valenciennes.
Elvis77-->> jak można nie wiedzieć ;) Przecież to nasz były Kanonier :)
Jeśli chcecie podyskutować o Mistrzostwach Europy to zapraszam na forum :)
Elvis77-->Kanu ma 32-lata...
LordCarrington2008-->Alemania Aachen niedawno grała w Pucharze UEFA grając w 2.Bundeslidze...
Gratulacje! Ładny mecz! Ile Kanu ma lat?
Brawa i gratulacje dla Portsmouth. The Pompeys zasłużyli sobie na to trofeum. Dzięki niemu wystąpią w Pucharze Uefa ;) Trochę szkoda Cardiff, bo grają na prawdę miło dla oka. Można się o tym przekonać, oglądając między innymi ich ostatnie mecze w CCC. Fajnie by było gdyby drugoligowiec grał w Pucharze Uefa :)
oglądałem ten mecz Kanu fartem strzelił raz zmarnował 200% akcję ominął bramkarza i z wprawdzie ostrego kata ale walnął w słupek :/ diara cieniutko za to Krancjar którego podobno mamy sprowadzić grał całkiem fajnie raz ośmieszył rywali zagrywając "Crossa" piętą
fajny meczyk :-)
Wielkie gratulacje!!!!!!
Głównie za to kogo pokonali w drodze do finał, może mecz z ManU nie był dokońca sprawiedliwy, ale liczy się zwycięstwo.
Można pogratulować kibicom Portsmouth. Cieszę się, że zdobyli puchar.
Pozdrawiam
i wyszło na to że gdyby Diarra został w Arsenalu nic by nie zdobył...
Ciekawe czy na Euro pojedzie..
To było pewne, że Portsmouth wygra...
A co do Kanu... To sądzę, że Adebayor jest naszym drugim Kanu... Adebayor jest nawet lepszy niż Kanu za czasów gry w Arsenalu...