Portugalczycy niszczą marzenia Rosickiego.

22.06.2012, 10:28, Kamil Ciborowski 3 komentarzy

Tomas Rosicky i jego koledzy z reprezentacji Czech mogą już wracać do domu po czwartkowej porażce z Portugalią w Warszawie.

Pomocnik Arsenalu nie wystąpił w ćwierćfinałowym meczu z powodu kontuzji ścięgna Achillesa, a Czesi odczuli absencję swojej gwiazdy.

Reprezentacja Czech zaczęła mecz nieźle, jednak z minuty na minutę rosła przewaga Portugalczyków. Głównym motorem napędowym ich akcji był Cristiano Ronaldo. Gwiazdor Realu Madryt dwukrotnie trafił w słupek, a 11 minut przed końcem meczu pokonał Cecha strzałem głową po dośrodkowaniu Moutinho.

Portugalczycy dominowali przez całą drugą połowę i zasłużyli na zwycięstwo. W półfinale zmierzą się ze zwycięzcą meczu Hiszpania - Francja.

Rosicky wraca tymczasem do Czech, natomiast w grze o zwycięstwo w turnieju pozostaje pięciu Kanonierów.