Poważna kontuzja Roberta Piresa
28.09.2006, 18:37, Mateusz Kolebuk
1 komentarzy
Kolejnego poważnego osłabienia doznał zespół Villarreal. Tym razem poważnej kontuzji nabawił się nowy pomocnik tego klubu, były piłkarz Arsenalu Robert Pires.
Piłkarz uszkodził wiązadła lewego kolana podczas piątkowego spotkania z Cadiz i będzie musiał przejść operację. Jak poinformował prezydent hiszpańskiego klubu, Pires opuści dużą część nadchodzącego sezonu.

17 godzin temu 7 komentarzy

05.10.2025, 22:50 0 komentarzy

05.10.2025, 22:49 0 komentarzy

05.10.2025, 22:46 11 komentarzy

05.10.2025, 22:44 1 komentarzy

05.10.2025, 11:33 410 komentarzy

05.10.2025, 11:31 13 komentarzy

04.10.2025, 13:24 3 komentarzy

04.10.2025, 13:20 0 komentarzy

04.10.2025, 09:54 4 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ała
:)
super :)
02754 - 'strzeliłeś, ale nie partacz dalej.'
02748------------->wykonałem zadanie kapitanie ;)
to było szczęście nie powinno wpasc
Nie ma co gadać;ewidentny błąd Eduardo.Gdy traci się piłkę na wysokości pola karnego to często tak to się kończy.Bardzo dobre wykorzystanie szansy przez sroki;''brawo'' - Chorwato-Brazylijczyk.
Obrona, fatalna strata na wysokości pola karnego wrzutka, dość przypadkowo do Taylora a ten dość szczęśliwie do naszej bramki. Duże szczęście, no i szkoda :(
to nie powinno wpaść
Przy tej bramce zawalił Almunia... Nie krył dobrze krótkiego słupka - był od niego zbyt daleko. Długi słupek zasłaniało 2 obrońców (Sagna i bodajże Eboue, więc mógł go puścić), a krótkiego nie miał kto :| . Trudno... 2 punkty łatwo stracone
Szkoda ze wpadla.
oh masakra ;/