Poważny uraz Aarona Ramsey'a

starcie nie było warte kontuzji, Ramseya czekać będzie długa rehabilitacja

powiem wam szczerze wolałbym chyba już oddać mistrzostwo za zdrowie tego chłopaka...
ale teraz powinni się o 1 miejsce postarać dla niego.
ale i tak szacunek dla kibiców Stoke , za zachowanie...
Shawcross z całą pewnością nie zrobił tego zamierzenie. na początku chyba nawet nie spostrzegł co zrobił, dopiero po chwili..

Ramsey wracaj jak najszybciej. czekamy!

Makabra! Nie życzę tego choćby najgorszemu rywalowi na boisku, poza nim również. Drastyczne zdjęcia z tego zajścia i reakcja zawodników są jednoznaczne.
Chociaż porównywać tą kontuzję z wypadkiem Eduardo to według mnie jest to zupełnie inna sytuacja.
Shawcrossa nie interesowały nogi Walijczyka tylko piłka, walka toczyła się w środku pola.
Nie chcę na siłę tłumaczyć utalentowanego Anglika, ale jest bardzo młody i nieopierzony. Dlatego w pewien sposób usprawiedliwiłbym faulującego. Poza tym skrucha zaraz po faulu na prawdę wywołała emocje. Ten człowiek też cierpi, na pewno nie zrobił tego umyślnie, no ale nie będzie pauzował prawie albo może nawet ponad (odpukać) roku.

Naprawdę szkoda Aarona że akurat to mu się stało to taki młody piłkarz a już złapał jakże drastyczną i bolesną kontuzję w takim wieku.
Shawcross po prostu nawet pewnie nie wiedział że tak się stanie, nie był tego świadomy, zresztą sam oszalał, był zalany łzami, nie wiedział co się dzieje, ale jednak to zrobił to musi być jakiś szok dla tego piłkarza.
Po tym zdjęciu Aaron na pewno szybko nie wróci na boisko jak w ogóle powróci, załamał się pewnie mocno psychicznie i nerwowo.
Najbardziej boli to że jest bardzo młody i zdolny, może nie wyszedł wczoraj mecz, ale został niesłusznie potraktowany w tym meczu, właśnie tą kontuzją.
Nic tylko życzę mu powrotu do zdrowia, trzymaj się Aaron jesteśmy z tobą!.
Powinniśmy teraz udowodnić wszystkim klubą z Anglii że stać nas na mistrza, zrewanżować się za kontuzje na Aaronie i wygrać dla niego, czekam na następne informacje odnośnie kontuzji Aarona.

Dokładnie...

DanteZZ - 'Chcesz zatrzymać Arsenal, kop Arsenal'...

Popłakałem się, gdy widziałem leżącego Arona na boisku, od razu po wejściu wiedziałem co się święci.
Powiedzcie mi, czy Arsenal to jakiś magnez na złamania nóg?
Chyba powinni jakiś wpis dać, bo skoro Arsenal gra taką piłkę, że inaczej nie da się ich zatrzymać to lepiej złamać mu nogę? Niech to szlag, jak tu się cieszyć jak takie masakry się dzieją...

Grajmy dla Aarona wracaj szybko..
youtube.com/watch?v=fm4QlyFeI1I

łzy same w oczach się kręcą

To byłoby cos pieknego gdybysmy teraz wygrali tytul dla Aarona , bo jest to naprawde mozliwe szczegolnie po wczorajszym meczu , gdzie mimo strasznej kontuzji Ramseya pokazalismy charakter i udalo nam sie wygrac:) Juz sobie to wyobrazam jak Kanonierzy ida z pucharem do Aarona , naprawde to by bylo swietne:)

Wroci Aaron napewno, bo chlopak jest waleczny i mimo ze bedzie mu ciezko NAPEWNO wroci , nie ma co musimy w to wierzyc , jak juz wroci tez bedzie mu ciezko sie wgrac ale wierze w niego , cala kariera wkoncu przed nim!

Eduardo wrócił ,wróci też Ramsey.Widzieliśmy wszyscy kilka takich powrotów po podobnych urazach,LARSON,CISSE DWIE NOGI W PRZECIĄGU CHYBA DWÓCH LAT.Drużyna będzie go wspierała da radę.

Wracaj do zrowia ;[ Ale dobrze sie zachował ten Shawcross.. Przeprosił go i w ogóle .. Ten jego płacz nie był wywołany ..

Oglądałem mecz i już po samym wślizgu wiedziałem co zaraz się stanie. Wiem że Shawcross nie zrobił tego umyślnie, ale od piłkarzy winno się oczekiwać trochę więcej wyobraźni. Potem zbliżenie na noge, wszystko jasne. Straszna kontuzja. Na pewno najbliższy rok ma z głowy. Ale Aaron ma 19 lat! Był na najlepszej drodze by być najlepszy. Teraz na pewno w psychice pozostanie uraz. Ciężko mu na pewno będzie sobie z tym poradzić w końcu ma dopiero 19 lat. Trzeba czekać na diagnozę, na pewno sztab medyczny zrobi wszystko by noga zrosła się szybko i prawidłowo. Ale teraz przed nim długa droga, wszystko zależy, czy podoła.

mam łzy w oczach jak widze zdjecie... Aaron jestesmy z Tobą !

Aaron jest bardzo młody i taki uraz może na niego bardzo źle wpłynąć psychicznie (podobnie jak na rozwój).

Niech wraca do zdrowia.

boze panowie..czy on wroci? czy bedzie dalej sie rozwijal..tak mi go szkoda..to nasz przyszly Fabregas..

Campbell wie ze jest rzeznikiem ale ogolnie rzec biorac powinien wybiuc zeby showcrooswowi, on liczy na mistrza sporzed lat i ma szanse GO GO GUNNERS

Jednoczmy się. Dla Aarona, dla Arsenalu, dla TYTUŁU!

Arsenal1994-->Noom Birmingham u siebie też szaleją...
Ale tak jak powiedziałeś z Man gramy na ES więc są ściany które dopimgują:)
Ciężke mogą też być derby północy które gramy właśnie na W.H.L .
Ale kanonierzy wygrają:)Dziś pokazali na co ich stać i że gra się do póki sędzia nie zagwiżdże po raz ostatni.

Większe problemy może także przysporzyć wyjazd do Birmingham. Choć wydaje mi się że najtrudniejszy z tych meczy nie będzie z City a z Spursami.
Mecz z Manchesterem gramy u siebie więc mamy ściany które pomogają natomiast mecz z Tottenhamem gramy na White Hart Lane gdzie będzie wg. mnie cholernie trudno o 3 pkt.

Arsenal1994---> Ja też tak sądzę ale Man City jest bardzo groźny i do nich trzeba podejść ze szczególną mobilizacją...Nie mówiąc że z Tottenhamem będzie nam łatwo.
Dziś Man City nam bardzo pomógł wygrywając z Che.

Oczywiście mecz nie był łatwy tak jak i cały sezon, który jest jedyny w swoim rodzaju, o wynikach meczów decyduje przeważnie dyspozycja dnia i nie ma drużyn w lidze które są tylko po to żeby tym najlepszym w jak najprostszy sposób dostarczać pkt.
Choć dla mnie ta dzisiejsza wygrana i tak jest przepiękna mimo tej kontuzji Ramseya.
Wierze ,że niedługo i zobaczymy Aarona spowrotem na boisku.
Natomiast jeśli chodzi o sam mecz. Ta wygrana daje nam niesamowitą dodatkową siłe i nie sądze by na przeszkodzie staneły nam mecze z drużynami które nas czekają.

Zwycięstwo Arsenalu,złoty medal olimpijski dla Polski - pięknie,ale na wszystkim kładzie sie ogromny cień straszna kontuzja Ramsey`a.A tak sie chłopak pięknie rozwijał;ile czasu i zdrowia mu zabrano?!Biedne toporne chamy łamią nam nogi;naprawdę Arsenal jest klubem strasznie doświadczonym przez rywali i los.W tej sytuacji ciężko jest cokolwiek powiedzieć o meczu - pierwsze pół godziny to żenada.Eboue,Cesc,Bendtner,Vermaelen,Sol i Clichy nieźle,słabo Nasri,tym razem przeciętnie Song i [standard] Sagna.Całe szczęście,że jakoś wyraliśmy.Oby nasz młody Walijczyk szybko wracał do zdrowia!!!

Arsenal1994-->Ale spójrz. Ten mecz nie był wcale łatwy.Przez większość spotkania obgryzałem paznokcie i szlag mnie trafiał jak znowu widziałem Delapa wycierające piłkę tym ręcznkiem...Więc trzeba liczyć się z każdym przeciwnikiem...
Ale ostatecznie wygraliśmy i to jest najważniejsze!

Z taką determinacją i jeszcze z Diabym, Arshavinem i Gallasem których dzisiaj nie było zajdziemy w tym sezonie bardzo daleko!
A ułatwieniem jest fakt że do końca sezonu oprócz Man City które z tuzami Ligi niesamowicie się spina i dobrego Totten hamu to nie mamy zbytnio ciężkich meczy.

Aaron jutro za ciebie pije !

Arsenal1994---> Wydaje mi się że to doda mu większej mobilizacji i napewno na tym nie poprzestanie.Zresztą wydaje mi się że ta kontuzja Aarona sprawiła że chłopaką jeszcze bardziej zalerzy na zdobyciu mistrzostwa.
Po tym jak zawieźli Aarona do szpitala, raz dwa załatwili sprawę zwycięstwa i zebrali się w koło dedykując to zwycięstwo Aaronowi!
To był piękny gest Aaron napewno im tego nie zapomnie!

Powtórzę to, o czym już wielu pisało.

Kanonierzy zdobędą tytuł dla Aarona!
Zobaczycie.

strasznie zal mi wlasnie Aarona, choc rownie przykro by mi bylo gdyby cos takiego przydazylo sie Shawcrossowi...Rzecz w tym, ze Aaron to cudowne dziecko nie tylko Arsenalu ale i futbolu na calym swiecie. Wielokrotnie pisalem, ze dla mnie Aaron jest pilkarzem, kt. jasno pokazuje w ktorym kierunku pilka zmierza....kierunek w ktorym obronca, pomocnikiem czy napastnikiem jest sie tylko na papierze. Aaron jest swietnym przykladem pilkarza, kt. rozgrywa jak pomocnik...strzela jak napastnik i broni jak obronca (tutaj oczyw. najwiecej musi pracowac). Wszyscy przad tym sezonem liczylismy na Wilshera(jego kapitalny wystep w meczu z Rangers) a to wlasnie Aaron okazal sie nierzadko bohaterem. To jemu Wenger najbardziej zaufal mowiac o "mlodych" starannie go wprowadzajac do 1szego skladu...Poza niewatpliwie solidnoscia jego radosc z gry jest godna podkreslenia i mam nadzieje, ze to wlasnie ona pozwoli mu wrocic na boiska z pierwszym gwizdkiem przyszlego sezonu.....There is only one Aaron!!!

O tak, Geal zagrał wyśmienicie. Fajnie gdyby był do każdego meczu tak zdeterminowany i zmobilizowany. Na razie ma na swoim koncie 2 bardzo dobre mecze, ten dzisiejszy i z Liverpoolem
Mam nadzieje że jednak na tym nie poprzestanie ;)

Arsenal1994--> Tak sol zagrał świetnie .Ale gratulacje i słowa uznania dla Gaela , moim skromnym zdaniem najlepszy zawodnik dzisiejszego meczu...
Chłopak powiedział że da dziś z siebie całe 100% i tak zrobił! Świetne dośrodkowania,podania i odbiory...

Campbell to świetny defensor, widać że nie wiele stracił z tych jego najlepszych czasów. Wspaniała kondycja, doświadczenie z którego wyśmienicie korzysta. Powinien dostawać regularnie szanse do gry, nie tylko w wypadku kontuzji Gallasa czy Vermaelena.
Przy takim fighterze każdemu aż chce się grać.

Czeka go wspaniała kariera i tego mu życzę... Trzymaj się Aaron.

co by było gdyby*

Aaron wróci wierzę i dostarczy nam wszystkim wiele wspaniałych chwil w to wkońcu " Jest Kanonierem , Zwycięży ! "

Cieszy wygrana, ale okupiona kontuzją :/ oglądałem mecz na żywo i jak usłyszałem ten jęk przerażenia komentatorów na C+ wiedziałem że coś jest nie tak. Powtórki nie dawali czyli wiadomo coś złego, chwile później zbliżenie na Ramsey'a a tam "krzywa" noga :/. Kontuzja straszna. Kiedy 2 lata temu zobaczyłem kontuzje DUDU pomyślałem, że skończę swoją piłkarską "karierę", lecz gram dalej ale dzisiaj znowu mi takie myśli chodzą po głowie co by gdyby mi tak nogę złamali :/ A jutro mam jeszcze mecz..... ;(

*chcę

starsznie to wyglada ...
nie chcem nic stwierdzac, ale mysle, ze dla Aarona to juz pozegnanie z tym sezonem.
tego typu kontuzja to najgorsze co moze sie przydarzyc tak mlodemu graczowi - WIELKIE WSPÓŁCZUCIA AARON !!!

Jak to zobaczyłem...Nie chciałem tego widziec nawet...Szkoda, czułem sie jakos dziwnie jak by mnie ktos kopną w brzuch...:( Widać ze Shawcross nie chciał tego zrobić, a i dobrze zachowali sie kibice Stoke oklaskując wynoszącego Ramseya. Jedyne co mozemy teraz zrobić to zyczyć mu szybkiego powrotu na boisko:)

de.soccerclips.net/videos/stoke-v-arsenal-highlights
8 minutowy skrót z dzisiejszego meczu.

Po tej kontuzjo jakos tak dziwnie sie czuje jakby szok czy cos w tym stylu...

stadion.legia.com/?akt=10024

Erzet ---> w dosłownym i proroczym znaczeniu masz absolutną rację xP
podobno planowane jest 30.000 miejsc i nowsza technologia chociaż nic nie złagodzi bólu po zniszczeniu prawdziwej cytadeli (L) czyli żylety ...
stadion przypomina trochę wyglądem jak pół zmodernizowanej Bułgarskiej Lecha, przede wszystkim miejmy nadzieję że zaden kibic tego nie rozpier... ;)

Masakra ://

Erzet--> sorry... stadion.legia.com/

Erzet--> No raczej nie na tysiąc in jest już prawie gotowy http://stadion.legia.com/

Tak to kółko po meczu coś pięknego...
Oni są jak bracia i to jest najważniejsze...

Aaron bądź silny...

@ madzia 92 dzięki za upload :) Jestem prawie pewnien, że to Campbell zebrał chłopaków do tego kręgu :) Ale w środku to Cesc ich podkręcał :) muszę przyznać, że do tej pory nie byłem zachwycony faktem, że Cesc nosi opaskę kapitana. Po dzisiejszym spotkaniu muszę mu jednak zwrócić honor... niech prowadzi nas do tytułu :) To był najważniejszy mecz w tym sezonie. Jestem dumny z naszych zawodników :)

Straszne, aż miałam łzy w oczach...nie wyobrażam sobie jaki ból musi czuć Aaron.

Bardzo współczuje Aaronowi, to mogło się zdarzyć każdemu ale niestety trafiło na niego. I niektórzy nie powinni tak naskakiwać na Shawcross'a po swoim zachowaniem pokazał że nie chciał tak brutalnie sfaulować Ramseya. On załamał się po tym starciu i na pewno nigdy o tym nie zapomni. Być może twarz Aarona w bólu będzie go dręczyć do końca życia, nie życzę nikomu czegoś takiego.

Zejdźcie proszę z Shawcrossa. Wyobraźcie sobie, co musi czuć 22(?) latek, który kładzie się do łóżka z myślą, że dzisiaj złamał nogę innemu młodemu zawodnikowi. Widać było, że był załamany, nie płakał przecież, żeby złagodzić karę od FA.