Powrócić do wygrywania, Norwich - Arsenal!
27.11.2015, 22:51, Kamil 1741 komentarzy
Jeszcze kilkanaście dni temu Arsenal miał tyle samo punktów w tabeli co Manchester City i zajmował pozycję vice-lidera. Premier League to jednak niesamowicie ekscytująca i zaskakująca liga. Może nie najlepsza piłkarsko w chwili obecnej, ale na pewno najciekawsza. I właśnie po tych kilkunastu dniach, po zaledwie jednej porażce, podopieczni Arsene'a Wengera okopują 4. miejsce w tabeli. Szansa na rehabilitację ligową następuje dość szybko. Kanonierzy w ramach 14. kolejki Premiership udają się do Norwich, aby podjąć rękawicę rzuconą przez tamtejsze Kanarki. Faworyt jest tylko jeden i z pewnością nie są nim gospodarze. Początek tego spotkania w niedzielę, o godzinie 17:15 czasu polskiego.
W zmienny nastrój wprowadzają swoich fanów piłkarze z północnego Londynu. Najpierw potrafią pechowo przegrać z West Bromwich Albion, żeby za kilka dni roznieść w proch i pył Dinamo Zagrzeb. W ten sposób Arsenal ma jeszcze nieduże szanse na awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Musi "tylko" pokonać w Pireusie tamtejszy Olympiakos dwoma bramkami bądź przynajmniej 3-2. To decydujące spotkanie już za 2 tygodnie, a żeby dobrze się do niego przygotować to potrzebna jest dobra gra ligowa, aby morale w drużynie były na najwyższym możliwym poziomie.
Niedzielne starcie będzie 51. w bezpośredniej historii. Lepszym bilansem mogą pochwalić się Kanonierzy, którzy wygrali prawię połowę meczów. W tylko 9. przypadkach lepsi okazywali się gracze z Carrow Road, a w aż 18. spotkaniach padał remis. Poprzednia wizyta Arsenalu na stadionie tegorocznego beniaminka miała miejsce w ostatniej kolejce sezonu 2013/14. Podopieczni Arsene'a Wengera wygrali 2-0, a kapitalnego gola zdobył Aaron Ramsey. Warto dodać, że drugie trafienie dołożył Carl Jenkinson dla którego było to premierowe trafienie w dorosłej karierze. Jak widać zespół Norwich szybko otrząsnął się po spadku i w obecnym sezonie ponownie gości w najwyższej klasie rozgrywkowej.
A jak mają się sprawy z kontuzjami? Sytuacja w Arsenalu jest bardzo ciężka, ale zaczyna świecić światełko w tunelu. W ostatnim tygodniu do składu powróciło dwóch bardzo ważnych zawodników. Hector Bellerin zagrał z The Baggies, a Aaron Ramsey pojawił się na boisku w spotkaniu Ligi Mistrzów z Dinamem Zagrzeb. Pod znakiem zapytania stoi występ Aleksa Oxlade-Chamberlaina. Młody angielski skrzydłowy wraca do treningów z pełnym obciążeniem. Jeżeli chodzi o pozostałych graczy to najbliżej powrotu do składu jest Theo Walcott. Mikel Arteta zmaga się z niegroźnym urazem. Na pozostałych graczy poczekamy niestety trochę dłużej. Szczególnie boli ostatni kontuzja Francisa Coquelina. Defensywny pomocnik to serce Arsenalu. Praktycznie niemożliwe jest w tej chwili jego zastąpienie. Alex Neil - menedżer Norwich - nie ma aż takich problemów. Ciężko jest mieć większe problemy kadrowe niż Arsene Wenger. Matt Jarvis oraz Aleks Tettey to jedyni wykluczeni zawodnicy. Do kadry powraca Russell Martin.
Przy całym szacunku dla Norwich, ale jeżeli The Gunners chcą zdobyć tytuł, to spotkania z takimi rywalami muszą wygrywać. Miejmy nadzieję, że ostatni wyjazd na The Hawtorns to tylko wypadek przy pracy i zostanie rozpoczęta kolejna passa zwycięstw. Coraz więcej zawodników wraca do gry, kadra jest coraz mocniejsza. Rywale do tronu mają swoje problemy. Manchester United nie przekonuje swoją grą, City bez Davida Silvy to poziom niżej, a Chelsea się bije, ale o utrzymanie na ten moment. Bardzo groźnie zaczyna wyglądać orkiestra z Anfield Road, ale przewaga Arsenalu nad tym zespołem jest bezpieczna e tej chwili. Warto jeszcze wspomnieć o sensacji tegorocznych rozgrywek, Leicester City. Czy Kanonierzy podniosą się po ubiegłotygodniowej porażce? A może Alex Neil i spółka sprawią nie lada niespodziankę i pokonają faworytów z Londynu? Przekonamy się już wkrótce.
Norwich - Arsenal
Rozgrywki: 14. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Norwich, Carrow Road
Data: 29 listopada, 2015
Sędzia: Jon Moss
Skład Kanonierzy.com: Cech - Bellerin, Gabiel, Koscielny, Monreal - Ramsey, Cazorla - Alexis, Mesut, Campbell - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 0-2
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kliczko już ledwo stoi
MaciekGoooner, ja przed chwilą 3 zeta :p
Mamed pozamiatał? Przecież to widać było, że ustawione. Oddał pas przyjacielowi i tyle.
A jak tam Kliczko? Jest szansa , że przegra?
Mamed pozamiatał.
NO ale prawdziwe pieniadze i slawa sa w UFC. Poza tym obiecywal "do zobaczenia w UFC"...pewnie te klopoty z kregoslupem.
Kliczko musi już szukać nokautu, bo na punkty nie wygra.
żadna nowość zwycięstwo Mameda jest obecnie najlepszy
A Fury cały czas napiera ! :D
"Nie chcieliśmy tej walki, ale nas zmusili". Mamed po walce.
"nie chcieliśmy tej walki, no ale zmusili nas" o kurde masakra.....
Meterla mogl posluchac co Memed ma do powiedzenia...
Theo44, widocznie dostaje więcej jako gwiazda KSW niż na początku kariery w UFC.
On by ufc pozamiatal
Nie moge pojac dlaczego Mamed nie zawalczyl UFC, czy ktos wie? bo te jego klepanie w KSW jest zalosne. To jak wposcic lisa do kurnika.
Obaj są dobrzy ale Materla na chwilę stanął i pach, jeden mały błąd i po zabawie.
Już po?
Gość jest nieprawdopodobny.
Po walce Mameda?
Mamed pokazał mu miejsce w szeregu. To było jak zderzenie z TGV.
no nie....
Panowie, siku mi się chciało od piosenki wejściowej Mameda, już myślałem, że nie wytrzymam. A TU TAKIE COŚ :d
MAMED kocie!!!!!
przegapiłem :/
kliczko tylko 1 rundę wygrał
MATERLA HAHAHAHAHA!!!!
Ale jaja Cygan wygrywa. Niezły mutant.
My tu gadu gadu, a Wladimir coś obity.
Sobota jest śmiesznie żenujący jako hype men.
Kurde " Do góry łeb" to jednak roz....a !
Pauleta... to jest w duzej mierze polsatowska publicznosc. Z tego co ja zauwazylem najwieksze szalenstwo wywolalo rzenie konia "masakry" Badorfa....Brakuje tylko Pudziana i gala jak ta lala. Ogladam ta cala lipe ze wzgledu na Memeda.
Kliczko tylko przez nokaut wygra a będzie ciężko
fury ma przewagę na punkty
mirror.co.uk/sport/football/transfer-news/arsenal-set-enter-race-everton-6918452?ICID=mirror_MF
Nudzi im sięwszystkim. Łączą Arsenal ze Stonesem
Ja tam trzymam kciuki za Materle
hdmecze.biz/channel14.php
Mamed pewnie wygra
link do ksw macie ziomeczki? bo mi pada transmisja
Fury świetnie, Kliczko jakby zaspany ale czujny chociaż ma on już niezłą śliwkę na twarzy.
Mamed musi wygrac!
fury prowadzi na punkty
Jak myślicie Mamed czy Materla?
Niezły ten Cygan. Nie ta kategoria wagowa, ale przypomina Mickey'a ze Snatcha.
Cięzko będzie o nokaut bo po mocnym ciosie idą w klincz, chyba że 1 z nich raz porządnie trafi i pójdzie za ciosem
Dawac kalibiba
macie link?
brawo do Fury nie myślałem że tyle round wytrzyma
Dobra czas na Mameda :D
Kliczko jak nie kliczko
Zabił go :D
No nieźle Karol!