Powrót do ligowej rzeczywistości, Arsenal vs Soton!
22.02.2019, 20:53, Kamil 1465 komentarzy
Podopieczni Unaia Emery'ego uniknęli kompromitacji i awansowali do kolejnej fazy Ligi Europy. Po porażce w pierwszym meczu na Białorusi Arsenal spokojnie odrobił straty. Gra naszych ulubieńców nie zachwycała, ale najważniejszy był wynik tego wieczoru. Po dwóch meczach w czwartkowe wieczory czas na powrót do ligowej rzeczywistości. Tym razem The Gunners zagrają z Southamptonem w ramach 27. kolejki Premier League. Początek tego spotkania w niedzielę o godzinie 15:05.
Walka o TOP4 prawdopodobnie będzie miała miejsce do ostatnich kolejek sezonu. Arsenal traci do czwartego Manchesteru United zaledwie jeden punkt. Awans do Ligi Mistrzów poprzez ligę jest możliwy, ale trzeba poprawić grę. W ostatnich kilku tygodniach Unai Emery jakby stracił impet i lekko się pogubił. Obrona cały czas popełnia proste błędy i gołym okiem widać konflikt z Mesutem Özilem. Przez to atmosfera jest napięta i osłabione morale. Miejmy nadzieję, że hiszpański szkoleniowiec dojdzie do porozumienia z niemieckim piłkarzem.
Wydawało się, że Ralph Hasenhuttl znacznie poprawi wyniki Świętych gdy na początku grudnia przejął ten zespół. Tak się niestety nie stało. Może gra się lekko polepszyła jednak cały czas lepsze wyniki są przeplatane z niespodziewanymi wpadkami. Ostatnio w fatalnych okolicznościach przegrali na własnym stadionie z Cardiff City w meczu o przysłowiowe 6 punktów, tracąc dwa gole w doliczonym czasie gry. Zajmują oni obecnie 18. miejsce w tabeli. Warto dodać jednak, że jednym z pozytywów pracy byłego trenera RB Lipsk jest Jan Bednarek. Polski obrońca świetnie się spisuje i wyrósł na lidera bloku defensywnego. To z nim największe problemy będą mieli Aubameyang oraz Lacazette.
Sytuacja kadrowa Arsenalu przedstawia się następująco. Unai Emery nie będzie mógł skorzystać z usług trzech piłkarzy, którzy leczą długoterminowe urazy. Są to oczywiście Rob Holding, Danny Welbeck oraz Hector Bellerin. Laurent Koscielny w ostatnim meczu z BATE doznał lekkiego urazu łydki i jego występ w niedzielnym spotkaniu stoi pod znakiem zapytania. Podobnie ma się sprawa a Ainsleyem Maitlandem-Nilesem, który zmaga się z przeziębieniem. Ralph Hasenhuttl ma mniejsze problemy. Tylko Mario Lemina oraz Michael Obafemi są kontuzjowani.
Bilans bezpośrednich spotkań zdecydowanie przemawia za Arsenalem. Ledwie 21 razy lepsi byli Święci, a aż 49 meczów wygrywali Kanonierzy. W 26. przypadkach nie wyłoniono zwycięzcy. Warto teraz przypomnieć pierwsze spotkanie z tego sezonu. Na St Mary's Stadium to niespodziewanie gospodarze okazali się lepsi i w debiucie austriackiego szkoleniowca przed własną publicznością. Dla gości dwukrotnie trafiał Henrikh Mkhitaryan, a dla gospodarzy Charlie Austin oraz Danny Ings, który zaliczył dublet. Spory udział w porażce Arsenalu mieli Laurent Koscielny oraz Bernd Leno, którzy popełnili fatalne błędy przy straconych bramkach.
Zapowiada się ciężkie spotkanie. Mimo że Święci zajmują miejsce w strefie spadkowej to dla ekipy z północnego Londynu są ciężkim rywalem w ostatnich latach. Walka o TOP4 pomiędzy Arsenalem, Chelsea a Manchesterem United zapowiada się pasjonująco i każda strata punktów może mieć kolosalne znaczenie. Powróciła Liga Mistrzów i tęskno oglądać te rozgrywki bez Kanonierów. Powinniśmy się w najbliższych tygodniach szykować do rewanżu z Bayernem, a nie myśleć nad wyjazdem do Stade Rennais, przy całym szacunku dla tego zespołu. A może to Southampton sprawi kolejną niespodziankę i wywiezie punkty z północnego Londynu?
Mecz nie będzie transmitowany w polskiej telewizji.
Arsenal - Southampton
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: 24 lutego, 2019
Skład Kanonierzy.com: Leno - Lichtsteiner, Sokratis, Mustafi, Kolasinac - Torreira, Xhaka, Guendouzi -Özil - Aubameyang, Lacazette
Typ: 3-1
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Marcinafc93:
Prawdopodobnie tak
Monchi w lecie w Arsenalu? xd
@RIVALDO700:
Niee zyje, ale wiem jak wyglada sytuacja w tabeli. Lecha bardzo lubie od 2007 roku. Rok remu bylem na Lech - Wisla, Lechia- Gornik. Kumpel jest z Poznania i lubi Lecha bardzo to jak taki hicior jest jak dzis to popijawa i meczyk, nie mozna opuscic! Jedyny minus to 1 stopien celcjusza tylko xd
Obejrzałem skrót OKC-Utah.Obrona w tym meczu rodem z PLK, z przodu jazda bez trzymanki.
Ukłony dla PG.Znowu wytrzymał w ostatniej akcji
AS say: Monchi will be given around £50m in summer for transfers. That figure could be boosted, however, by Özil’s departure.
@lays: serio? bedziesz na meczuL Lecha? Ty żyjesz w ogóle eklapa?
@Papaciok
jak najbardziej. masz na arsenal player eleganckie kilkunastominutowe skroty po kazdym meczu
@RIVALDO700:
No a jak! Ja wlasnie w podrozy do Poznania na meczol. Na przeciwko mnie w pociągu siedzi ksiadz w czarnych okularach, ktory wyglada jak James Bond
Astrologowie ogłaszają tydzień woła.
Dżosz Kroenke wyrusza na zakupy.
Budżet Arsenalu zmniejsza się.
Ale dziś hity Lechia-Wisła i Lech vs Legia.
Będziecie oglądać co nie?
@KapitanJack10: ee tam lepsze są :p
@Diam51:
Hahaha dobre :D
Hej mam pytanie :P czy Arsenal udostępnia gdzieś jakieś oficjalne skróty meczowe/bramki naszych zawodników itp ?
Nketiah to będzie poziom Benika Afobe.
W mojej ocenie piłkarze z akademii, którzy mają szansę na większe kariery to oczywiście Nelson, Smith Rowe, może Saka i Willock/
@DoomSlayer:
Rudy, tzn. Bastian Obsztyfitykultykiewicz, czy to ty?
Doom Slayer ma najlepszego warna jakiego widziałem xd
Spojrzałem co on tam napisał, krótko ale konkretnie ,, Maszyna"
To co robi polak to dobrze tob opisał
U którego polskiego buka będę mógł spokojnie obstawiać mecze, jak jestem za granicą?
STS mi wszystko blokuje
Eddie N to drugi piątek ale trzeba dać mu czas.
Auba to wychowanek Milanu wiec pewnie śledzi grę piątka.
@DoomSlayer: na meczykach masz zrobionego screena :P
Nie wiem co wy w tym Nketiahu widzicie
Prawidłowo, bo on i tak by nie trafił.
widzieliście że Auba pogratulował bramek na insta Piątkowi? :D
Nawet auba wstawił post o piątku xd piątkomania ogarnia piłkarski świat
Mało minut to Nketiah dostał w Premier League.
@DoomSlayer: raczej takie klauzule są zawierane na liczbę rozegranych meczów
Właśnie nie wiem jak piątek to robi bo 70 minut to strasznie mało czasu na boisku, a mimo to strzela on bramki.
@RIVALDO700: jasne, mój błąd
Przecież AFC gra jutro
@Diam
Czyżby Glajskor był hakerem zdolnym przejąć kontrolę nad stroną? Oby ten scenariusz się nie sprawdził. No i jak rozpoznać wybranca w swetrze evertonu?
Dzisiaj tylko 3 punkty wchodzą w grę i wskakujemy do top 4, nie wierzę, że United zgarnie kompley z Live.
@Diam51: było to tak słabe jak Aubameyang bez Lacy na boisku.
Co ja czytam tutaj rana... Sorry panowie ale słabe te wypociny. Aha... Nie wrzucę swoich bo nie robię czegoś czego nie potrafię.
@Diam51: czego to menel nie wymyśli żeby na wino dostać
To jutro wypada zasiąść na 4 miejscu i już go do końca sezonu nie stracić
Szedłem dzisiaj rano do sklepu, bo w końcu sobota, zatem trzeba zrobić zakupy przed dniem pełnym piłkarskich emocji. Podążałem jak zwykle tą samą ścieżką i w pewnym momencie zobaczyłem bezdomnego. Spojrzałem na niego, on na mnie i poczułem się jakoś dziwnie, ale poszedłem dalej. Nie dawało mi to spokoju i miałem nadzieję, że w drodze powrotnej na niego trafię. I faktycznie trafiłem. Znów na niego spojrzałem, a on na mnie. Dostrzegłem w jego prawym oku diamentowy błysk. Podszedłem i zapytałem: "To Ty, Sven?". On odparł, że tak. Zapytałem, co tu robi, a on opowiedział mi tę historię:
"Pracowałem ponad rok w Arsenalu. Bywało lepiej, bywało gorzej, ale jakoś szło. Po jakimś czasie między mną a Raulem zaczęło dochodzić do nieporozumień. Na początku o jakieś głupoty, ale wkrótce zamieniło się to w zaciekły konflikt. On był zazdrosny o moje umiejętności. W końcu wyzwiska i awantury stały się codziennością, a jednego dnia tak się pokłóciliśmy, że wywalił mnie na zbity pysk. Nie widziałem, co ze sobą zrobić. Pewnego razu wybrałem się na spacer i mój boski instynkt podpowiedział mi, że coś jest nie tak, a diamentowe oko wypatrzyło w tłumie człowieka z bronią. Raul wynajął Davida O. - człowieka, który ce****e się stuprocentową skutecznością i nigdy się nie myli. Kolejne dni to była ucieczka przed przeznaczeniem, lecz dzięki moim mocom wprowadziłem Davida O. w pole i zwiałem samolotem do Francji. Błąkałem się po Paryżu i wieczorem trafiłem do jednego z parków. Zauważyłem, siedząc na ławce, że przygląda mi się zza drzewa pewien człowiek. Podszedłem tam. Miał na twarzy maskę, spod której widać było tylko oczy i trochę siwych włosów. Powiedział mi, że wie, jak się teraz czuję, że on także musi się ukrywać i że jego również wy****li z roboty. Zawalił na całej linii i szuka go jakiś amerykański bogacz. Pocieszył mnie, mówiąc, iż wierzy, że posiadam odpowiednią jakość, by podnieść się po tej porażce. Doradził, abym udał się do Polski i dodał kilka ciepłych słów. Przez cały ten czas nie mógł zasunąć zamka od kurtki. Po chwili zniknął we mgle. Nie miałem planu, więc posłuchałem jego rady. Przyjechałem tu i sprawdziłem ogłoszenia o pracę w necie. Znalazłem ofertę z Izolatora Boguchwała. Pojechałem na spotkanie. Prezes był zachwycony, że chcę dla nich pracować. Kazał mi poszukać kilku fajnych piłkarzy i tu zaczął się problem... Byłem wszędzie- na meczach Ekstraklasy, I ligi, na orlikach, a nawet na wf-ie w kilku podstawówkach... Wszystkie talenty wyjechały do Włoch i do Niemiec. Byłem zdenerwowany, ale pojechałem do biura prezesa. Zapytał mnie o wynik poszukiwań, a ja odpowiedzIałem, że z piłkarzami w tym kraju jest, jak z angielskim Emery'ego- niby tragedii nie ma, ale jednak do dupy. Prezes wpadł w szał i wypieprzył mnie, odstawiając większy cyrk niż Raul. Widziałem, że nie ma sensu zatrudniać się w innym klubie, bo skończy się tak samo. Poszedłem następnego dnia do pośredniaka, ale tam powiedzieli mi, że skoro nie mogę znaleźć czegoś w mojej profesji, to nie ma w tym kraju innej pracy dla ludzi z moim wykształceniem. Skończyłem więc na dnie".
Gdy to usłyszałem, wyciągnąłem 2 złote z portfela i powiedzIałem: "Sven, dam Ci te pieniądze, ale powiedz mi, jak mam przekonać fanbojów z kanonierzy.com, że Lakazet to amator'. A on ze łzami w oczach odparł: "Diam, miałem wizję... Laca tak się rozstrzela, ze skończy sezon z trzydziestoma trafieniami w BPL i zasadzi do tego hat-tricka w finale Ligi Europy". Nie mogłem słuchać dłużej tych bredni. Przywaliłem mu dwukrotnie w tę jego fałszywą niemiecką mordę, skopałem i zawołałem chłopaków, którzy nienawidzą imigrantów.
Ale Sven był miłosierny. Wybaczył mi i powiedział: "Diam, wyrządziłeś mi wielką krzywdę, ale muszę Cię ostrzec. Moje sny mówią mi, że Liverpool wygra mistrzostwo, a waszą stronę przejmą Glajskor i OldFashion. Wprowadzą terror. Widziałem, jak Rahu klęcząc, całuje herb The Reds, a reddevils śpiewa pochwalne pieśni na temat tego klubu. Każdy użytkownik musi mieć avatar z Kloppem lub Salahem, a do tego w komentarzu napisać co najmniej pięć zdań o sile i potędze LFC. W innym razie natychmiast dostanie 5/5 i dożywotniego bana".
W tym momencie Sven leżał już związany na taczce, a kumple rozpoczęli operację pod tytułem "Oczyszczanie środowiska" i ruszyli w stronę wschodniej granicy. Udało mi się jeszcze usłyszeć, że w następnym sezonie Xhaka udowodni, że jest lepszy od Pogby, a z glajskorowej niewoli wyzwoli nas nieznany z imienia i nazwiska bohater w swetrze Evertonu, który następnie ruszy na misję odepchania londyńskiego faksu.
Piszę to Wam, abyśmy mogli się przygotować na krwawe rządy Glajskora... Co do Svena, to siedzia teraz w jednym z rosyjskich gułagów i planuje ucieczkę z wykorzystaniem mocy diamentowego oka. Podobno mają nakręcić o tym nowy sezon "Skazanego na śmierć".
Nowe otwarte, trzecie
Mojego oka nie kupisz nawet w swojej mecie
Podrzuć mi tu swoje scratche
bo lecę,
ale bym się napił ziomeczki
Dobra, nie wiem co to bo na*****y jestem xDDDD
Nie chce mi się dalej bo ledwo trafiam w klawisze i jedno zdanie muszę poprawiać 100 razy.
Teraz już rymy lepsze wykreuje
Choć na ogół się tym nie zajmuje
Ktoś tu zaraz będzie szydził
Nie wiedząc jak bardzo się mylił
Choć teraz mi tak bardzo ujmuje
Wytłumaczę, że tak nie pasuje
Pozwólmy robić każdemu co chce
Może w jakiś sposób poświęca on się
Albo kogoś, kogoś w **** ważnego
To dla ciebie takie nie pojęte kolego?
Nie pojmujesz właśnie
Co się dzieje nim on zaśnie
Nim uda się w swoje rzeczy w głowie
Te które poznał na haju
I te co później w realu
Pamiętam, że to działo się w maju
Oczy wtedy były otwarte
Choć Ty je zamknąłeś już w raju
on by już tego nie zrobił, również dla siebie
Nie wiedział jeszcze ile to mogło być warte
By zapamiętać te chwile co teraz już wy(t/p)arte
Oczy czerwone przetarte
Pójdzie z tobą w zatarte
Patrzy tylko na Siebie
Choć mówi, że kocha Ciebie
Może zaraz Ci je otworze
A Może nawet Bóg Ci już nie pomoże.
To zaczeło być całkiem fajne
Może tym się tym tak na poważnie zajmę?
Chyba nie gotowy jestem jeszcze
A to wszystko przez was
Jesteście jak kleszcze
Ja już tego nawet w głowie nie mieszcze
Schowacie się w niej
Choć zwie się telewizorem
Jak Goście co moi teściowie
Co na obcej będą połowie
Czego ode mnie chcecie,
przemierzam tylko nowe grunty
jeszcze
kleszcze
Szerzej nieznane,
Dla was to co robię
To tylko maniana
Wy na to patrzycie inaczej
Nie zobaczycie tego co ja raczej
Rzecz to nie tylko od*****a
Dla mnie to w mañana jesteście
Tylko na dziś,
moja mañana
Na mnie patrzycie z rana
Ja tylko już w jutro,
wieczór,
a Wy tylko, że jutro futro.
To dopiero maniana
Zapracuj i otwórz oczy
nim zbliźni się rana.
I dojdzie to do Ciebie jak strzała
prosto w serce
nie naprawisz tego nowym mercem
Ciało umarło
Dusza wciąż pragnie
Nim padniesz w agonii
Spróbuj sobie przyłożyć broń do skronii
Niech to będzie twoje oko
Nowe otwarte, trzecie
Przestaje iść w zaparte
Przyznaje się do wszystkiego bez żadnego ale
Teraz to chyba za późno już na jego żale.
Chyba na zawsze już stracił swoją Alę,
Mogła być jego wszystkim co wspaniałe.
Wcale już o nim nie myśli
Choć on ją wciąż ma w pamięci
Ale rymowanki
jak na tę godzinę dobre są :)
@Diam51 napisał: "Można dostać raka!"
Chyba od tych Waszych pseudowierszy... xD
Kiedyś wygrałem kubek za wiersz, nie pamiętam nazwy strony (związana z AFC). Już upadła chyba i bardzo dobrze bo nigdy go nie otrzymałem, a każda próba kontaktu była ignorowana.
Nie gunners, jakaś nowa która powstała jakiś czas po upadku
Mega słabe, ale że zajęło mi to 6 minut to niech już zostanie xD
Widzę, że ktoś tu klei wiersze
Ja też ze swoim się wkręcę
Wersy to tu moje pierwsze
Sławę skradnę Panence
Niczym Cazorla podcinką
Który był taką świnką
Że Król był z nietęgą minką
Może i me rymy słabe
Gdyż oglądam kanonierów
I mam tego wszystkiego dość
Znowu ten piękny jegomość
Widzę znów chyba Czake
Ja już kładę na to wielką lachę
Więc kupmy w lato skrzydłowego
Co odciąży talencika naszego
A gdyby tak jeszcze obrońcę
To i w ogień za tobą wskoczę
Choć kasy nie ma, Unaiu mój drogi
Przyprawiasz każdemu z nas rogi
Nikt na to patrzeć już dłużej nie może
Proszę dopomóż nam Boże
W imię Unaia, i Auby i Ozila dobrego
Laca
~Niktważny
Man City made a banned payment to Jadon Sancho's agent when he was 14 years old, according to Der Spiegel
@ArsenalChampion:
Torreira > N'Zonzi
Monchi > kakaowe oko
@darek250s napisał: "Panowie, jak się zerwało z kobietą to się powinno być załamanym czy wyrąbane i leci się dalej po nową?"
od razu do biedronki po nową
Diam!
Zaraz och... iam
Kiedy Laca gra,
Z pewnością masz raka,
Twoje urojenia,
To prędzej marzenia,
Nie mam wątpliwości,
Żeś obiektem troski,
To się gościu leczy,
Nie ma tu odsieczy.
Laca!
To jest Pan piłkarz,
Przy nim wnet zamilkasz.
Jego dzikie skille,
To chyba anime.
Nie poradzisz chłopie,
Masz nierówno w czopie :S
Co do Emerego
Prawdę żeś powiedział
Kasztan niebywały,
Jak jego Stefany,
Zaczynam się zastanawiać,
Czyś troll, czy kawalarz.
Tak, czy inaczej,
Chodź na piwerko bracie.
Emery pogodził,
Więc lepiej byś chłodził :)