Poznajmy beniaminka: Wolverhampton Wanderers
07.08.2018, 12:29, Michał Liszkowski 11 komentarzy
Mówisz: Wilki, myślisz: fajny biust Baśki. Niedługo może się to jednak zmienić. Wszystko za sprawą Nuno Espirito Santo i zespołu, który zdominował miniony sezon Championship. Choć chyba bardziej zasadne byłoby stwierdzenie: "wszystko za sprawą chińskiego właściciela i superagenta Jorge'a Mendesa". Ale zacznijmy od początku.
Jest rok 2016. Wolverhampton zakończyło sezon na 14. miejscu w Championship i boryka się ze sporymi kłopotami finansowymi. Na ratunek przybywa chiński miliarder Jeff Shi, który wykupuje udziały w klubie za 45 milionów funtów. Na pierwszy rzut oka jest to transakcja, jakich wiele we współczesnym futbolu - nic bardziej mylnego. Ledwie siedem miesięcy wcześniej konglomerat Fosun International, którego szefem jest Shi, nabył 20% akcji agencji Mendesa, Gestifute. To właśnie Portugalczyk doradził krezusowi inwestycję w drużynę, która swoje domowe spotkania rozgrywa na Molineux Stadium. Dla Wilków było to jak wygrana na loterii fantowej.
"Jorge jest moim przyjacielem. Dużo wie o tej branży. Czasem, gdy jesteś nowy, potrzebujesz kogoś do pomocy, by powiedział ci, co robić oraz podzielił się swymi sukcesami i porażkami. Mogę otrzymać od niego wiele dobrych rad" - powiedział w wywiadzie dla BBC nowy właściciel. Mendes może jednak zaoferować klubowi dużo więcej niż tylko doświadczenie. Najlepszym przykładem jest tu zakontraktowanie Rubena Nevesa. Dwudziestoletni wówczas Portugalczyk swoimi dobrymi występami w FC Porto zwrócił na siebie uwagę największych europejskich klubów. Wybrał jednak ofertę zespołu z Championship i na dodatek zgodził się zarabiać 20 tysięcy funtów tygodniowo - kwotę niewygórowaną nawet jak na standardy zaplecza angielskiej elity. Zastanawiające, prawda? Nie trzeba chyba dodawać, że interesy najmłodszego kapitana w historii Ligi Mistrzów reprezentuje właśnie Gestifute.
Pierwszy sezon za rządów chińskiego miliardera nie należał jednak do udanych. W ciągu roku pracę na Molineux straciło aż trzech szkoleniowców, a Wolverhampton ostatecznie zajęło 15 miejsce. "Cierpienie było do przewidzenia. Nie jesteśmy geniuszami. Jesteśmy tu uczniami" - stwierdził Shi. Nowym trenerem został wybrany Nuno Espirito Santo, który wcześniej prowadził m.in. Valencię i FC Porto. Prywatnie były bramkarz jest przyjacielem Jorge'a Mendesa. Cel postawiony przed Portugalczykiem był prosty: awans do Premier League. Choć właściwie nie był to cel, a obowiązek - Wilki w ciągu dwóch sezonów wydały ponad 100 milionów euro i znacznie przekroczyły próg wymagany do spełnienia zasad Finansowego Fair Play. Jedynym sposobem na uniknięcie poważnych tarapatów był właśnie powrót do elity po sześciu latach przerwy. Jeff Shi tak bardzo zaangażował się w sprawy klubowe, że przed rozpoczęciem sezonu na stałe przeniósł się z Szanghaju do Wolverhampton i znacznie obniżył ceny wejściówek na stadion. To zaowocowało najwyższą frekwencją od 37 lat.
Chińczyk mógł spać spokojnie - wszystko poszło zgodnie z planem. Wolverhampton prowadzenie w lidze objęło w środku października i, za wyjątkiem jednej kolejki pod koniec tego miesiąca, nie oddało go aż do końca sezonu. Wilki zdobyły aż 82 gole - najwięcej w lidze. Dodatkowo żaden inny zespół nie może się pochwalić większą ilością czystych kont (24). Nuno Espirito Santo preferował ustawienie 3-4-3, które w obronie przechodziło w 5-4-1. Kluczem do sukcesu była umiejętność wykonywania mierzonych podań przez środkowych obrońców i defensywnych pomocników. Właśnie w tym celu portugalski szkoleniowiec przesunął pomocnika Conora Coady'ego do linii defensywy. Długie, dokładne piłki zagrywane do wahadłowych lub za linię obrony przeciwnika były prawdziwą zmorą dla rywali. Nic więc dziwnego, że żadna inna drużyna nie zdobyła tylu goli po kontrach, co Wolverhamton. Ataki pozycyjne były za to budowane bardzo cierpliwie, gracze z Molineux wyczekiwali na odpowiedni moment na zadanie ciosu. Pod względem ilości oddanych strzałów na bramkę rywali zajęli dopiero ósme miejsce w lidze. Potężną broń stanowiły też stałe fragmenty gry. Podopieczni Nuno Espirito Santo zdobyli po nich aż 21 bramek - tylko Cardiff City mogło równać się z nimi pod tym względem.
Gwiazdami minionej kampanii byli Ruben Neves i Diogo Jota. Pierwszy to prawdziwy specjalista od bramek z dystansu - szczególnie trafienie z woleja przeciwko Derby County było wyjątkowej urody. To on reguluje tempo gry, zaliczył najwięcej celnych długich podań ze wszystkich piłkarzy Championship (średnio 8,6 na mecz). W Fantasy Premier League został wyceniony na 5 milionów i jest obecnie najpopularniejszym graczem Wilków w grze. Warto jednak zauważyć, że poprzedni sezon zakończył z zaledwie jedną asystą, a przez wysokie posiadanie jego cena może nieznacznie spaść po kilku kolejkach. Jota był za to najlepszym strzelcem Wolverhampton. Piłka po jego strzałach 17 razy zatrzepotała w siatce, ponadto pięciokrotnie asystował swoim kolegom. Portugalczyk imponuje głównie dryblingiem i świetnym wyszkoleniem technicznym. W grze kosztuje 6,5 miliona wirtualnych funtów. Szefem defensywy jest Willy Boly. Francuz zdobył trzy gole i został wybrany do jedenastki sezonu Championship. Bazując na statystykach, powinien zdobywać więcej bonusowych punktów niż jego partner z obrony Conor Coady. Interesującymi opcjami są też ofensywnie nastawieni wahadłowi (Doherty i Jonny, 4,5m) i budżetowi napastnicy (Jimenez 5,5m i Bonatini 5m, bliżej składu ten pierwszy).
Głównym zadaniem zarządu Wolverhampton w tym okienku było wykupienie graczy, którzy dotychczas byli tylko wypożyczeni do klubu z Molineux Stadium. Ta sztuka się udała i Diogo Jotę, Willy'ego Boly'ego, Leo Bonatiniego i obrońcę Rubena Vinagre'a możemy już nazywać pełnoprawnymi zawodnikami Wilków. Nowymi twarzami w ekipie Nuno Espirito Santo są za to wypożyczeni Meksykanin Raul Jimenez (z Benfiki) i Hiszpan Jonny Castro (z Atletico), a także reprezentanci Portugalii Joao Moutinho i Rui Patricio. Kwestią godzin jest ogłoszenie rekordowego w historii klubu transferu Adamy Traore z Middlesbrough. Ma on kosztować 18 milionów funtów. Ponadto Wolverhampton poszukuje jeszcze nowego stopera. Nowe nabytki sprawiły, że w składzie beniaminka znajduje się obecnie taka sama liczba Portugalczyków, jak w pierwszych drużynach Benfiki, FC Porto czy Sportingu Lizbona (po 8).
W zespole odnajdziemy też polskie akcenty. Piłkarzem Wilków wciąż jeszcze jest Michał Żyro. Były skrzydłowy Legii Warszawa nie ma jednak szans na regularną grę i najprawdopodobniej zostanie sprzedany lub wypożyczony jeszcze w trakcie trwającego okienka. Ponadto na rękawkach koszulek beniaminka reklamuje się założona przez Polaków giełda kryptowalut, a kluczowym graczem w walce o awans był były zawodnik Lecha Poznań, Barry Douglas. Szkot w minionym sezonie zdobył 5 bramek i zaliczył 14 asyst - najwięcej ze wszystkich piłkarzy ligi. Douglas został jednak sprzedany do Leeds United za niecałe 4 miliony euro. Decyzja ta spotkała się z niezadowoleniem kibiców, którzy uważają, że lewonożny wahadłowy powinien pozostać w klubie, choćby w roli rezerwowego. Co złośliwsi twierdzą, że zabrakło mu jedynie... portugalskiego paszportu.
Awans do elity to jedynie pierwszy krok w długofalowym planie ambitnego właściciela: "To dziesięcioletni plan. Osiągnięciem jest już posiadanie małego klubu Premier League, ale nie to jest naszym celem. Chcemy zbudować mocny zespół, a na to potrzeba czasu, będą wzloty i upadki. To inna metodologia i osobiście uważam, że różni się ona od tej w większości zespołów. To nowa droga. Niektórzy kibice chcą nas porównać do Manchesteru City i Chelsea, ale to coś zupełnie innego". Cóż, cytując klasyka, we will say what time we will tell...
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@zly_kanonier: Młodzi wilcy :D
Bardzo ciekawa analiza. Świetny tekst, gratulacje dla pana redaktora. Sprzedaż Douglasa mnie zaskoczyła, dosyć dziwne posunięcie. Myślę że załapią się do pierwszej dziesiątki. Ogólnie to jestem ciekawy co wyjdzie z tej mieszanki portugalsko-portugalskiej.
Słyszysz: wilki, myślisz: młode wilki.
Czyli:
Radosław: Umie wymusić okup, ściągnąć haracz, y!@nąć ze łba
Mirosław: Gwałty na zlecenie (bez zlecenia zresztą też), amfetamina: produkcja, dystrybucja, masturbacja
Zbigniew: Brawurowa jazda samochodem czinkłeczento
Fulham i Wolves - jestem niesamowicie ciekawy tych ekip, obie mają ogromny potencjał.
Ciekawy projekt się buduje, a tekst jak wszystkie o beniaminkach świetny ;)
Jeff Shi tak bardzo zaangażował się w sprawy klubowe, że przed rozpoczęciem sezonu na stałe przeniósł się z Szanghaju do Wolverhampton i znacznie obniżył ceny wejściówek na stadion. To zaowocowało najwyższą frekwencją od 37 lat.
Najważniejszy akapit
Jestem bardzo ciekawy gdzie zakończą sezon z taką dość "nietypową" wizją prowadzenia klubu.
https://youtu.be/_KtZbBOnE5w
Wiem że nie na temat ale może kogoś zachęci :-)
'Baśka miała fajny biust'