Poznajmy się: Sztab medyczny Arsenalu

Poznajmy się: Sztab medyczny Arsenalu 12.10.2011, 01:18, Endrjum 746 komentarzy

Kontuzje to nieodłączny element współczesnego sportu, niezależnie od rodzaju uprawianej dyscypliny. Nie inaczej jest w piłce nożnej, która jest tzw. sportem kontaktowym. O kontuzję tu nietrudno, w szczególności w tak wymagającej lidze, jaką jest Barclays Premier League.

Serce do walki, ogromne zaangażowanie zawodników, ambicja a w końcu tempo gry oraz oczekiwania kibiców to czynniki, które powodują, że dzisiejsze mecze ligi angielskiej obfitują w niebezpieczne dla zdrowia starcia. Nie każde z nich kończy się urazem lecz my, kibice Arsenalu, co rusz przekonujemy się o kruchości zdrowotnej naszych piłkarzy. Na to wszystko nakłada się bardzo długi i wyczerpujący sezon ligowy, rozgrywany bez przerwy zimowej, dodatkowo przeplatany rozgrywkami pucharowymi, zarówno na arenie krajowej jak i międzynarodowej. Pamiętać też należy, że wielu zawodników naszego ulubionego klubu jest jednocześnie reprezentantami swojego kraju, co śrubuje ilość rozgrywanych przez nich meczów w ciągu sezonu nawet do ponad pięćdziesięciu. Ich organizmy są eksploatowane do granic wytrzymałości a to dodatkowo sprzyja pojawieniu się kontuzji. Nie dziwi więc fakt, że angielskie kluby, w tym także Arsenal FC, zatrudniają szereg specjalistów, których zadaniem jest nie tylko zmaganie się z pojawiającymi się urazami ale przede wszystkim zapobieganie im na tyle, na ile jest to możliwe.

Do plagi kontuzji przewalających się przez The Emirates zdążyliśmy się już przyzwyczaić ale w ostatnim czasie ich mnogość zaczyna osiągać masę krytyczną, gdyż takiej ilości absencji czołowych zawodników nie widział nawet zdaje się najstarszy świadek wydarzeń sportowych na Highbury i Ashburton Grove – stary zegar na trybunie Clock End.

Fala krytyki pod adresem sztabu medycznego Arsenalu co rusz przybiera przez to na sile, wylewając się z jednej strony z różnych środków masowego przekazu – z telewizji, radia, gazet, a z drugiej strony - z ust kibiców czy też innych przedstawicieli środowiska piłkarskiego. W ostatnim czasie fala ta została wzniecona do poziomu stanu alarmowego z powodu wypowiedzi samego selekcjonera reprezentacji Synów Albionu – Fabio Capello, który wyraził swoje niezadowolenie ze skuteczności wykonywanej pracy sztabu medycznego Arsenalu, a wszystko to w kontekście niemożności skorzystania w dłuższej perspektywie czasu z usług Jacka Wilshere’a. W obronie swoich współpracowników stanął od razu Arsene Wenger, który niczym workami z piaskiem odpierającymi falę, zaczął rzucać kontrargumentami. Jego stwierdzenia nt. lekarzy klubowych w tonie: „wykonują kawał dobrej roboty”, „nie popełniają błędów” czy „kontuzje to po prostu pech”, sytuacji nie uspokoiły, a nam, wiernym kibicom, rozsądek od razu każe zadać pytanie o kim tak naprawdę jest mowa.

Kto w rzeczywistości kryje się za określeniem „personel medyczny Arsenalu”?

Colin Lewin

Fizjoterapeuta. Kwalifikacje: licencjat (z wyróżnieniem), członek Stowarzyszenia Dyplomowanych Fizjoterapeutów i Krajowego Rejestru Sanitariuszy. Jego trzy główne atrybuty to słuchawka z mikrofonem, torba oraz gumowe rękawiczki. To on pierwszy reaguje gdy podczas gry coś złego przytrafia się naszym piłkarzom. Wykorzystując słuchawkę Colin posiada nieustanny „kontakt z bazą”, czyli ławką trenerską, dokąd natychmiast, wprost z murawy, przekazuje informacje o rodzaju urazu zdiagnozowanego u zawodnika. Dzięki tym informacjom menadżer może błyskawicznie zareagować, dostosowując odpowiednio ustawienie zespołu, czy też dokonując zmiany piłkarza.

Lewin pracuje w klubie od ponad 16 lat. Obecnie mija czwarty sezon odkąd stanął na czele personelu medycznego. Obejmując to stanowisko po odejściu swojego kuzyna – Gary’ego Lewina, wieloletniego pracownika Arsenalu, obecnie pełniącego podobną funkcję w reprezentacji Anglii. Colin odegrał ważną rolę w rozwoju komórki medycznej Arsenalu.

Będąc otwartym na innowacje, systematycznie konsultuje się z dietetykami oraz naukowcami z zakresu medycyny sportowej aby mieć pewność, że piłkarze Arsene’a Wengera posiadają najwyższej jakości opiekę w trakcie leczenia, rehabilitacji i odżywiania. Jako dyplomowany fizjoterapeuta cieszy się dobrą opinią wśród zawodników jak i pozostałych członków sztabu. Wraz z doktorem O’Driscollem nadzorował budowę oraz wyposażenie nowoczesnego centrum medycznego, które powstało na początku sezonu 2011/12 w ośrodku treningowym Arsenalu.

W codziennych zmaganiach pomagają mu dwaj asystenci.

David Wales

Asystent fizjoterapeuty. Kwalifikacje: licencjat (z wyróżnieniem) o specjalności

„Fizjoterapia” (University of Manchester), magister medycyny sportowej i rehabilitacji (University of the West of England), dyplom FA w zakresie leczenia i postępowania z kontuzjami, ukończony kurs REMO dot. udzielania pierwszej pomocy i reanimacji.

David obchodził ostatnio dziesięciolecie pracy w klubie. Trzy lata temu został oddelegowany do pracy z pierwszą drużyną. Wcześniejsze siedem i pół lat spędził jako główny fizjoterapeuta akademii piłkarskiej Arsenalu, walnie przyczyniając się do 60% redukcji urazów. Obecnie pracuje jako podwładny Colina Lewina, zajmując się leczeniem i rehabilitacją pierwszej drużyny, jak również opiekuje się zespołem rezerw. Zanim stał się pracownikiem Arsenalu w 2001 roku, spędził trzy lata w Charlton Athletic. Był bardzo obiecującym, młodym piłkarzem, reprezentantem Anglii w kategorii U-18. Miał podpisany profesjonalny kontrakt z Sunderlandem zanim doznał złamania kości udowej, które zakończyło jego piłkarską karierę. Jako fizjoterapeuta szkolił się i zdobywał doświadczenie w Manchester Royal Infirmary of Physiotherapy oraz prowadził prace kliniczne w Manchesterze United.

Simon Harland

Asystent fizjoterapeuty. Kwalifikacje: magister medycyny sportowej i ćwiczeń rehabilitacyjnych, licencjat (z wyróżnieniem) o specjalności „Fizjoterapia”, członek Stowarzyszenia Dyplomowanych Fizjoterapeutów i Krajowego Rejestru Sanitariuszy.

Poprzedni sezon był pierwszym rokiem pracy Simona jako członka sztabu medycznego Arsenalu, gdzie wraz z Colinem i Davidem starał się zapobiegać kontuzjom, a w razie ich wystąpienia odpowiednio je leczyć i prowadzić rehabilitację. Odkąd zdobył wykształcenie, 16 lat temu, pracował z wieloma wysokiej klasy sportowcami indywidualnymi, a także reprezentantami gier zespołowych różnych dyscyplin sportowych. Swoje obowiązki służbowe najczęściej wykonywał opiekując się rugbistami, w szczególności dbając o dobrą formę zdrowotną zawodników drużyn Ulsteru i reprezentacji Irlandii. Zanim dołączył do Arsenalu, pracował także w Instytucie Sportu Irlandii Północnej. Simon zaliczył bardzo dobry pierwszy rok pracy w klubie i jako pozytywnie nastawiony, przyjacielski i bardzo utalentowany fizjoterapeuta w dalszym ciągu będzie ważnym członkiem sztabu medycznego.

Fizjoterapeuci wykonują swoją pracę pod okiem wykwalifikowanego przedstawiciela zawodu Hipokratesa, bez którego taki klub jak Arsenal nie mógłby egzystować:

Gary O’Driscoll

Lekarz klubowy. W swoim trzecim roku pracy na The Emirates, Gary bezustannie dostarcza najwyższej klasy specjalistyczną wiedzę medyczną, z której korzysta zarówno pierwszy zespół jak i drużyny rezerw oraz akademii piłkarskiej. Jest do dyspozycji Arsene’a Wengera podczas wszystkich meczów rozgrywanych przez jego drużynę.

O’Driscoll dołączył do Arsenalu spędzając wcześniej 6 lat jako lekarz reprezentacji Irlandii w rugby. W tym czasie pełnił też funkcję oficjalnego lekarza drużyny British Lions, co cieszy się sporym uznaniem wśród przedstawicieli jego fachu. Posiada silny związek z owalną piłką. Jego ojciec – Barry – grał jako obrońca w reprezentacji Irlandii natomiast jego kuzyn – Brian O’Driscoll – jest kapitanem drużyny z zielonej wyspy i jednym z najbardziej znanych zawodników w tej dyscyplinie.

Gary jest powszechnie cenionym członkiem sztabu, często widocznym na murawie podczas meczów, kiedy, jeśli to konieczne, opiekuje się zawodnikami stawiając czoła urazom u boku Colina Lewina. Jak już informowaliśmy wyżej, był mocno zaangażowany w utworzenie placówki medycznej, powstałej na początku bieżącego sezonu w ośrodku treningowym Arsenalu.

Fizjoterapeutów i lekarzy na co dzień wspomagają trzej masażyści:

Kieran Hunt

Masażysta. Kwalifikacje: licencjat (z wyróżnieniem), dyplom FA w zakresie leczenia kontuzji.

Wraz z początkiem obecnego sezonu rozpoczął czwarty rok pracy dla The Gunners. Jego gabinet jest położony w centrum treningowym, gdzie każdego dnia dba o dobrą formę mięśni naszych zawodników. Prowadzi także zabiegi przed- i pomeczowe dla piłkarzy pierwszego zespołu w dniu ich meczu. Ukończył uniwersytet z tytułem licencjata w dziedzinie nauk sportu a następnie dołączył do brygady straży pożarnej, przygotowując się zarazem do dyplomu FA w zakresie terapii sportowej. Po uzyskaniu swoich kwalifikacji pracował na kontraktach w klubach krykieta Middlesex County Cricket Club oraz Kent County Cricket Club, a także zajmował się rugbistami z Finchley Rugby Club.

Darren Page

Masażysta. Kwalifikacje: dyplom w zakresie terapii sportowej (London School).

Darren pracuje w klubie na pełnym etacie od początku zeszłego sezonu. Wcześniej, zanim wybudowano centrum treningowe London Colney, pracował tu w niepełnym wymiarze czasu.

Jest bardzo doświadczonym masażystą. Swoją pracę z piłkarzami rozpoczął w 1998r. w Wimbledon FC. Po pobycie w Arsenalu w charakterze pracownika niepełnoetatowego, kiedy to piłkarze stacjonowali jeszcze w hotelu Sopwell House, umiejscowionym w pobliżu centrum treningowego Arsenalu, Darren zatrudnił się w Charlton Athletic gdzie spędził 5 lat, a następnie przeniósł się do West Ham United. Darren miał również okazję pracować dla seniorskiej drużyny reprezentacji Anglii, podróżując wraz z nią na mecz przeciwko Brazylii, który był rozgrywany w Katarze dwa sezony temu.

Danny Flitter

Masażysta. Kwalifikacje: dyplom w zakresie terapii sportowej.

Danny dołączył do klubu w zeszłym sezonie stając się trzecim pełnoetatowym masażystą w Arsenalu. Wraz z Kieranem i Darrenem wykonuje swoje codzienne obowiązki w London Colney.

Kiedy Kieran i Darren wyjeżdżają wraz z drużyną, on pozostaje w centrum treningowym i pracuje z zawodnikami skierowanymi do niego przez fizjoterapeutów. Wcześniej Danny pracował w Fulham, Millwall i West Ham, zdobywając w tych klubach ponad ośmioletnie doświadczenie w pracy z piłkarzami. Wcześniej prowadził prywatną praktykę w Hampshire.

W tym miejscu warto przedstawić jeszcze jedną osobę, która pełniąc swoje obowiązki w klubie, wywiera ogromny wpływ na zdrowie i kondycję psychofizyczną zawodników:

James Collins

Specjalista ds. żywienia. Kwalifikacje: licencjat (z wyróżnieniem), dyplom magistra, doktorat, członek Stowarzyszenia Dietetyków Wielkiej Brytanii.

James ściśle współpracuje z personelem medycznym i trenerskim w celu zapewnienia zawodnikom odpowiedniej diety i suplementów wg ich indywidualnych potrzeb, aby zoptymalizować ich adaptację treningową, przyspieszyć powrót do zdrowia po kontuzji czy osiągnąć maksymalną wydajność w dniu meczu.

Obok stanowiska piastowanego w Arsenalu, James odgrywa inną ważną rolę - pracuje z brytyjskimi drużynami olimpijskimi oraz sportowcami indywidualnymi, przygotowującymi się do igrzysk olimpijskich, które odbędą się w Londynie w 2012 roku.

Wcześniej był także doradcą ds. żywienia dla kilku medalistów igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2008 roku, a także dla kilku zawodników sięgających po tytuły mistrzów świata. Wszystko to miało miejsce w czasie gdy James był zatrudniony w Angielskim Instytucie Sportu.

Zbierając wnioski z powyższych informacji można zaryzykować stwierdzenie, że dzisiejszy wyścig po koronę Barclays Premier League odbywa się nie tylko na boiskach, ale także poza nimi - w gabinetach lekarskich, gdzie rzesze specjalistów próbują wygrać walkę z czasem, złamać naturalne prawa odnowy biologicznej organizmu i wszelkimi sposobami skrócić do minimum okres rekonwalescencji kontuzjowanych. Sądząc po kwalifikacjach i ogromnym doświadczeniu wyżej wymienionych tu osób, parafrazując słowa Bossa można powiedzieć, że w tej materii Arsenal posiada „wystarczająco dużo jakości” aby konkurować z najlepszymi zespołami w Anglii. Czy w takim razie za niesamowitą plagę kontuzji w Arsenalu, przeciągających się niejednokrotnie w nieskończoność, winić należy personel medyczny klubu? Na to pytanie zbyt szybko nie poznamy odpowiedzi. Na tę chwilę pozostaje nam spojrzeć na stary zegar na Clock End i mieć nadzieję, że szybko odmierzy nam czas do lepszych dni.

Personel medyczny autor: Endrjum źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
concrete13 komentarzy: 869813.10.2011, 22:22

"śmiacie" z redaktora kończy się zawsze tak samo

Kanonier9p komentarzy: 99413.10.2011, 22:20

Masełko ?

MatArsenal9870 komentarzy: 216713.10.2011, 22:20

Cudi----> czy chce? Griz i itp. to twoi dobrzy znajomi, dasz im cynka ja ja mam bana. proste?

Insekt komentarzy: 149413.10.2011, 22:19

mowilem, ze cudiemu glowka urosla hyhyhyhy

popekns komentarzy: 742013.10.2011, 22:19

Micu: z tym, że on był wcześniej redaktorem :) Ja wiem dlaczego on nim został, ale nie napiszę, bo dostanę co najmniej banana.

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9813.10.2011, 22:18

MatArsenal9870: chcesz się przekonać?

popekns komentarzy: 742013.10.2011, 22:17

Cudi: teraz to w ogóle boje się zażartować, bo masz już taką władzę ^^

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 22:17

@popekns
to ktoś z nowych redaktorów, tych nieogarniętych :P

MatArsenal9870 komentarzy: 216713.10.2011, 22:16

Cudi---> Nie dysponujesz taką mocą.

TheoS komentarzy: 96713.10.2011, 22:16

ale Henry to jest bestia... godzinami moge go ogladac na jutubie, nie ma lepszego napadziora!!!

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9813.10.2011, 22:15

popo: nie.

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 22:15

ale Cudi sieje postrach, ach :D !!

popekns komentarzy: 742013.10.2011, 22:14

Cudi: warn dla Mizzou to Twoja sprawka?

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9813.10.2011, 22:13

Spokój bo nie chce mi się klikać banów.

kanonier91 komentarzy: 457113.10.2011, 22:10

Ludzie zachowujcie się jak poważni ludzie a nie jak dzieci... Jaki sens ma wyzywanie się nawzajem. Piszmy z sensem na temat klubu a nie na temat czyjejś inteligencje bo jak się to czyta to na śmiechy zbiera

MatArsenal9870 komentarzy: 216713.10.2011, 22:07

Barcelona to klub, który ma prawo się z nas nabijać bo kanonierzy na to zasłużyli.

xThierryHenry komentarzy: 5117 newsów: 313.10.2011, 22:07

Kanonier9p -> Brawo! Masz 5 za umiejętność wyłapania ironii. Jeszcze raz, gratuluję !

Kanonier9p komentarzy: 99413.10.2011, 22:06

xTH

To źle ze jest dobrze wychowany ?

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 22:05

@xTH
wiesz, ja jestem z innej półki i mam szacunek do rywali :D

concrete13 komentarzy: 869813.10.2011, 22:04

nie Barca tylko Barcelona i nie Messi tylko Wielki Messi :)

xThierryHenry komentarzy: 5117 newsów: 313.10.2011, 22:04

Łał! Nowa sonda !

xThierryHenry komentarzy: 5117 newsów: 313.10.2011, 22:04

Mizzou -> Masz u mnie wielkiego minusa za napisanie tych dwóch obrzydliwych słów z dużej litery. Wygląda to, jakbys im oddawał szacunek (tfu!!)

MatArsenal9870 komentarzy: 216713.10.2011, 22:03

scKanonier94sc----> tępy jesteś... mizzou się twoja inteligencją bawi jak zabawką...

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 22:03

@xTH
słowo Barca i Messi w poście powinno zostać ocenzurowane

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 22:01

@scKanonier
naprawdę? coś jeszcze dodasz?

xThierryHenry komentarzy: 5117 newsów: 313.10.2011, 22:00

Cudi -> Za rozmowy o messim i o farselonie powinny być warny... i to takie surowe...

MatArsenal9870 komentarzy: 216713.10.2011, 21:59

Powiedziałbym prawdę o Messim ale na tej stronie prawda jest symbolem podłużnego, żółtego owocu, który jest [porównywalny do zabawki dla kobiet z sexshopu...

scKanonier94sc komentarzy: 318913.10.2011, 21:59

Mizzoi
na pewno wiecej niz Ty 'inteligentny" czlowieku do potegi "n'

Camillo144 komentarzy: 3356 newsów: 50313.10.2011, 21:58

MiEvo: Nie, jest wyższy o... 2 cm. ;)

Thrust komentarzy: 59213.10.2011, 21:56

Messi to stan umysłu

Kanonier9p komentarzy: 99413.10.2011, 21:56

Camillo

Co by o nim nie mówić to zapracował na to .

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9813.10.2011, 21:55

Posypią się warny, oj posypią.

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 21:55

@mAT
za słabe na mistrzów...

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1413.10.2011, 21:54

@Camillo144 Znaczy, że był kurduplem tak?

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 21:54

@Mievo
Nie. Chyba, że jest słaby

MatArsenal9870 komentarzy: 216713.10.2011, 21:54

Mizzou---> Masz fajne ostrzeżenia a mistrzów nie ma.

Camillo144 komentarzy: 3356 newsów: 50313.10.2011, 21:53

Kanonier9p: Messi jest wszędzie ;P Swego czasu Michał Janota był nazywany "polskim messim" ;)

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1413.10.2011, 21:53

Za opowiadanie sucharów są warny?

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 21:53

@sckanonier
Co ty nie powiesz? :D

Thrust komentarzy: 59213.10.2011, 21:52

Ciekawe co by było jakby the ivicables(czy jakoś tak) dołączyli do nas za najlepszej formy i czy wygralibyśmy bpl

xThierryHenry komentarzy: 5117 newsów: 313.10.2011, 21:52

Poziom spamu na tej stronce strasznie ostatnio spadł ;(

scKanonier94sc komentarzy: 318913.10.2011, 21:52

Mizzouu
jesli na podstawie jednego blednego komentarza TY oceniasz moja inteligencje , choc nie masz prawa tego robic to ty nie jestes na zbyt "inteligentny"

Kanonier9p komentarzy: 99413.10.2011, 21:50

Camillo

No wiadomo ale wkurza mnie takie coś :P

Zaloguj komentarzy: 216713.10.2011, 21:50

Mizzou
Nie wszyscy są tak inteligentni jak ty, skończcie już po sobie jeździć.

Camillo144 komentarzy: 3356 newsów: 50313.10.2011, 21:48

Kanonier9p: Sam sobie tego stwierdzenia nie wymyśliłem. ;)

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 21:47

@scKanonier
tępy człowiek pozostaje tępy... :P

Mizzou komentarzy: 605313.10.2011, 21:45

przecież bez powodu mi nie da ostrzeżenia :Pjeśli tak to piszę do Mistrza K.com Rahu i wtedy...

Zaloguj komentarzy: 216713.10.2011, 21:45

Dobra skończcie już.

Kanonier9p komentarzy: 99413.10.2011, 21:44

nie ma czegoś takiego jak " rumuński , angielski afrykański Messi , Ronaldo itp. Takich Piłkarzy jak Messi długo jeszcze nie będzie .

Kanonier9p komentarzy: 99413.10.2011, 21:44

nie ma czegoś takiego jak " rumuński , angielski afrykański Messi , Ronaldo itp. Takich Piłkarzy jak Messi długo jeszcze nie będzie .

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady