Punkt wywieziony z Old Trafford: Man Utd 1-1 Arsenal
30.09.2019, 22:01, Łukasz Wandzel
2385 komentarzy
W ostatnich latach Old Trafford to dla Kanonierów niezwykle trudny teren. Potwierdziło się to także i tego wieczora. Arsenal ze stadionu Czerwonych Diabłów wywiózł jeden punkt, ale nie zdołał w pełni wykorzystać słabszej formy odwiecznego rywala. Biorąc pod uwagę grę obu zespołów, remis wydaje się sprawiedliwym wynikiem, choć główny arbiter spotkania, Kevin Friend, nie uniknął wpadki przy golu zdobytym przez londyńczyków. Wynik pięknym strzałem otworzył Scott McTominay w końcówce pierwszej odsłony meczu, a ustalił go Aubameyang po kuriozalnej bramce, w której zawinił jedynie zespół sędziowski. Oba zespoły nie zaprezentowały pięknego futbolu, ale każda ekipa miał okazję, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Składy obu drużyn:
Manchester United: De Gea - Tuanzebe, Lindelof, Maguire, Young - McTominay, Pogba - Andreas (74' Greenwood), Lingard (74' Fred), James - Rashford.
Arsenal: Leno - Chambers, Sokratis, Luiz, Kolasinac - Xhaka, Guendouzi, Torreira (55' Ceballos) - Pepe (74' Nelson), Aubameyang, Saka (80' Willock).
Gdyby nie fakt, że gol dla gospodarzy padł w pierwszej połowie, należało by ją przemilczeć. Przez blisko pół godziny od gwizdka rozpoczynającego spotkanie brakowało groźnych okazji z obu stron. Gra ślamazarnie toczyła się w środku pola, choć Manchester United przeważał w posiadaniu piłki. Jedną z nielicznych okazji godnych wspomnienia był rajd Andreasa Perreiry, który po minięciu Davida Luiza oddał strzał na bramkę Bernda Leno w 29. minucie. W tej sytuacji golkiper Arsenalu nie zawiódł jako jedyny i uratował skórę swoim kolegom. Po akcji Brazylijczyka Kanonierzy zaliczyli lepsze parę minut, ale obie drużyny zwiększyły tempo dopiero przed przerwą.
W końcówce pierwszej połowy piłka wędrowała od bramki do bramki, bo oba zespoły szukały swojej okazji z kontry. I kiedy wydawało się, że jedna z takich sytuacji została zmarnowana przez Manchester United, to Scott McTominay ni stąd ni zowąd popisał się świetnym strzałem sprzed szesnastki, a Bernd Leno nie miał szans na interwencję.
Wyrównanie Arsenal zawdzięcza kuriozalnej sytuacji z 58. minuty. Pepe wykorzystując błąd rywali, przejął futbolówkę i zagrał ją do Saki. Ten zaś podał do Pierre'a-Emericka Aubameyanga, który bez kłopotu podciął piłkę nad Davidem De Geą. Początkowo nikt nie cieszył się z gola, ponieważ pewny swojej decyzji sędzia liniowy podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego. Przyjezdnych uratował VAR, dzięki któremu udało się potwierdzić, że Gabończyk był daleki od pozycji spalonej - bramkę więc uznano. Problem w tym, że sędzia główny zagwizdał za wcześnie, co sprawiło, że Czerwone Diabły odpuściły grę.
Po bramce Arsenal nie poszedł za ciosem i przeważać zaczęli gospodarze. Swoich sił próbowali: Paul Pogba z dystansu, Scott McTominay główką po rzucie rożnym, a nawet Harry Maguire bombą sprzed szesnastki. Remis, a w konsekwencji jeden punkt uratował drużynie Unaia Emery'ego Bernd Leno, który popisał się fenomenalną paradą w 90. minucie, kiedy to z rzutu wolnego uderzał Marcus Rashford.
Poza zdobytym golem londyńczycy słabo wyglądali w ofensywie, niezależnie od momentu spotkania. Wielomilionowy transfer, Nicolas Pepe, zaliczył słabszy występ od Bukayo Saki. W obu zespołach ciężar meczu brali na siebie najmłodsi zawodnicy na murawie. McTominay, James, Guendouzi, Saka, Willock. Obie drużyny zagrały jednak na remis, ponieważ mecz był wyrównany. Nie z powodu zacięcia, lecz słabej dyspozycji Manchesteru i Arsenalu w tym sezonie. I w poprzednim. I jeszcze w poprzednim...
źrodło: własne
5 godzin temu 5 komentarzy

05.10.2025, 22:50 0 komentarzy

05.10.2025, 22:49 0 komentarzy

05.10.2025, 22:46 11 komentarzy

05.10.2025, 22:44 1 komentarzy

05.10.2025, 11:33 410 komentarzy

05.10.2025, 11:31 13 komentarzy

04.10.2025, 13:24 3 komentarzy

04.10.2025, 13:20 0 komentarzy

04.10.2025, 09:54 4 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@lukasz845:
Czy upada? nie do końca. Owszem United, Arsenal, SPurs i Chelsea są gorsi, ale na to wpływ ma też to, że leszcze i średniaki teraz są mocniejsze i wszsytko jest bardziej wyrównane
Dobra, Auba świetne wykończenie dzisiaj, ogólnie kapitalne wejście w sezon, ale dzisiejszy mecz miał bardzo ciężki. Jeden strzał oddał a w polu karnym United praktycznie nie bywał (polecam zobaczyć jego heat mapę). Oczywiście to nie jest zarzut do niego, bo gość nie zniknął jak w poprzednim sezonie na trudnych terenach tylko szukał sobie miejsca na skrzydle i uczestniczył w grze. Dla niego za to plusik, ale miarą tego występu jest IMO to, że zdecydowanie najlepszy zawodnik był pozbawiony wszystkich atutów. Błąd United, dostał szansę, wykorzystał. Ale gdyby nie to, Auba by raczej nic nie zdziałał.
Dodatkowo heat mapa Torreiry potwierdza, że średnio w praktyce wyszła ta jego rola wolnego elektrona w pomocy. Na sofascore mapki obczajałem jak coś.
@lukasz845: Tak, mamy 4. miejsce, ale jedna strata punktów i możemy zlecieć z hukiem na miejsce 11. a to już mniej pozytywna perspektywa.
Wiecie co jest najlepsze? Gramy straszny badziew, a mamy 4 miejsce, mając po 7 kolejkach z głowy mecze na wyjeździe z LFC, MU i u siebie z tottkami. W głowie mi się to nie mieści, ale pozycję mamy niezłą przy fatalnej grze, to pokazuje jak poza LFC i Man City ta liga upadła ostatnio...
Auba to jest kot z tym wykończeniem. Ciężko o lepszego napastnika pod tym aspektem. Słabszą nogą podcinka. De Gea nawet nie drygnął. W United nie ma zawodnika, który by to tak wykończył.
Never an easy place to come so I think we can be proud of our performance this evening! Could have been more on another day.... Hope everyone gets home safe
A ja chwaliłem Chambersa za swój występ, a tu takie wypowiedzi na koniec... Ty może nie masz się czego wstydzić, ale jako drużyna to powinniście schować głowę w piasek.
Smutne jest to, że nasi boją się samej marki, a nie drużyny. Kiedy doczekamy się zawodników, którzy wyjdą na przeciwnika zmotywowani, a nie przestraszni tylko dlatego, że przeciwnik wygrał ligę 7 lat temu.
Bukayo Saka's contribution tonight, becoming the youngest starter in a PL game between
@Arsenal
& Man Utd
48 touches
Completed 20/23 passes
19 duels, won 10
5 tackles (most for team)
4 dribbles
2 shots, 1 on target
2 chances created, assist for Aubameyang's goal
@schnor25: Właśnie tego się obawiam, że gdy zdobędziemy cel na ten sezon (awans do LM) to automatycznie Emery zostanie obojętnie w jakim stylu to osiągnie. Mimo wszystko wybrał bym grę w LM i kolejny rok męczarni z Emery niż sezon bez awansu do tych rozgrywek.
Najpierw pisze, że nie ma co porównywać Emeryta z Wengerem, bo poziom ligi, a teraz gość liczy na top4 przez słabą dyspozycję rywali do top4 (Mu i CFC). No to niezłe podniesienie poziomu ligi.
Skład już wiele powiedział. Jasny przekaz - gramy spokojnie, patrzymy na to co robi przeciwnik, nie forsujemy tempa, ostrożnie, bez podpalania się. Tak rzeczywiście było, co mi rzecz jasna tradycyjnie się nie podobało. Na tę chwilę uważam, że Arsenal jest mocniejszy niż United i ma lepszy skład. Biorąc pod uwagę dyspozycję Red Devils, można było spokojnie narzucić im swój styl, ale tego nie było. Dla mnie remis na Old Trafford nie jest zadowalający, a zwłaszcza po takiej grze. Nawet biorąc pod uwagę to, że gra nam się tam bardzo trudno. Zaczynam powoli tracić wiarę w projekt Emery'ego. Nie widzę postępu z meczu na mecz, widzę regres. Nie dostrzegam żadnej poprawy w pressingu. Sam fakt, że najwyżej grającym pomocnikiem w tym meczu w barwach The Gunners był Torreira, wiele już o nastawieniu na to spotkanie mówi. Oglądam i oglądałem PSG w ustawieniu z Marquinhosem, Gueye i Verrattim w pomocy. To jest inny poziom gry w piłkę, inny poziom organizacji. Tam każdy wie co ma robić, kiedy doskoczyć i w jakich momentach odbierać piłkę, tutaj tego nie ma. To może martwić. Mam wrażenie, że Unai pozwala, aby więcej rzeczy działo się z przypadku. a to nie jest dobry prognostyk na przyszłość. Nie podoba mi się jego ogólny pomysł na ten zespół i mam wątpliwości, czy Hiszpan będzie w stanie to naprawić. Na razie pod względem wyników wygląda to nieźle, ale tylko z powodu tego, że Tottenham zawodzi i Chelsea faluje. Najbardziej jestem zachwycony Aubameyangiem. Piłkarz wybitny. Klasa sama w sobie. Brakuje przymiotników, aby opisać jego grę. Zaskoczony z kolei grą Saki. Pewność siebie, odwaga. Imponujące patrząc na jego wiek. Dawać minuty, dawać minuty i raz jeszcze dawać minuty, bo potencjał olbrzymi. Zdecydowanie półka wyżej niż Nelson na ten moment. Pewny punkt drużyny również Leno, dobry występ.
Teraz są 4 mecze do wygrania o podbudowania przed domowym z City. Zobaczymy, co Unai wymyśli, ale póki co mocno zawodzi w tym sezonie (choć wyniki tragiczne nie są).
@ArsenalChampion: Z czym nie mieli racji? Każdy z nas życzy sobie Arsenalu w TOP 4.
@schnor25: właśnie że pierdna bo tylko to mógł zrobić.
@ArsenalChampion: jak gra będzie dalej ujowa (sytuacja jak z repką i Brzęczkiem), ale jakimś cudem doczłapiemy się do 4 miejsca, to i tak trzeba podziękować za współpracę Unaiowi.
@lays: Szkoda, że nas doskonały taktyk nie dał szansy Gabrielowi. Nelson przy nim to średniak.
@Slaviola: dokładnie.W czasie meczu czlowiek w nerwach coś napisze ale tak na chłodno to panowie bez przesady.Kiedys był Ramsey teraz Xaka.
Wszystko zweryfikuję koniec sezonu, ciekawy jestem co poniektórzy tu będą pisać gdy okaże się nie mieli racji a Arsenal skończy w top4.Dla mnie jeśli nie skończymy w top 4 i nie dostaniemy się do ligi mistrzów, to wtedy z Emerym będzie trzeba się pożegnać, ale na ten moment jestem pewny swego i ja wiary w druzynę i trenera tak łatwo nie tracę, a tu jakiś typek mnie oskarża ze psychika mi siadła, haha zabawne.
Co prawda nie przegraliśmy ale... odpowiemy w następnym meczu!
Remis dwóch średniaków PL. Nic nadzwyczajnego.
@cwalin: pomijając, że nawet nie pierdnął przy strzale McTominaya
Remisik cieszy.4 miejsce przed przerwą na repe.Saka very nice,Leno very nice.
Myślę, że nie którzy zgubił trochę wątek. Teskt, czy są tu prawdziwi fani to policzek dla tych co mają w sobie tyle cierpliwości by tą padake oglądać.
Hiszpański Smuda
U Wengera było quality, a u Emeryta jest improving i progress
Saka 18 lat, Guendozi 20 lat, Willock 20 lat
przynajmniej to mi sie podoba, stawiac na chlopakow, bo widać, że jest u nich coraz wiecej sharpnessssss, będą dzikami.
Kurde jakbym czytał Wengera te wypowiedzi Emeryta a nawet gorsze a co najgorsze to Wenga chociaz był juz w starszym wieku,starszy człowiek po prostu i mógł sie pogubic czy nie widziec pewnych rzeczy juz,niektórych tez mógł nierozumiec,wiadomo jak to z wiekiem jest.
No,ale emeryt jest 20 lat młodszy a pieprzy jak stary dziadek jakiś własnie! to co to bedzie z tym chłopem za 15 lat? haha.
@Slaviola napisał: "Co mecz Macie jakiś problem. To zła defensywa, to Emery źle zmiany, to coś innego...."
To nie my mamy problem, ale Arsenal ma problem. Kibice są zdenerwowani, bo nic się nie zmienia, a nasz najdroższy transfer w historii prawie nic nie gra. Nie dziwię im się, jednak nie popieram wyzywania nikogo, bo to przegięcie, nawet jeśli Emery i Pepe tego nigdy nie przeczytają.
@Slaviola napisał: "W końcu myślę że i Pepe się odblokuje, bo ma coraz więcej "lepszych" momentów!"
God, please.
@Slaviola napisał: "Ja nie wiem... czy tu są jeszcze jacyś kibice, prawdziwi fani Kanonierów?"
Są fani drużyny, gdyby nimi nie byli, to zapewne mieliby klub w głębokim poważaniu i nie traktowali tych porażek tak personalnie.
@RahU: Proponuję dać wywiad Emerego jako test dla redaktorów. Jeżeli wytrzymają to znaczy, że posada dla nich.
@ArsenalChampion napisał: "mi się podoba ze na każdego rywala wychodzimy inna taktyką"
Póki co to wygląda jak za Wengera - każdy mecz w naszym wykonaniu wygląda podobnie, z tym że w meczach z ,,TOPem" jeszcze bardziej się cofamy. Jak dotąd w każdym meczu zbyt często oddajemy pole przeciwnikowi.
Gdzie podział się Arsenal, który prowadził grę i dyktował tempo gry na boisku przez niemal całe spotkanie? Wszyscy taki Arsenal chcemy oglądać! Tak grają WIELKIE zespoły, a my przecież takim chcemy być.
No i wjechała pomeczówka Emery'ego na Arsenal.com. Czytam tytuł...
'There were positives, and also things to improve'
Pierdziele, nie tłumaczę...
O co Wam chodzi!
Tak czytam niektórych z Was, i stwierdzam że czas na Was by zarejestrować się na debilpage.pl
No i worek z napisem "powodzenia"!
Ja nie wiem... czy tu są jeszcze jacyś kibice, prawdziwi fani Kanonierów?
Czy tylko sami hejterzy?
Emery out, Pepe out, Xhaka (C) out... kto jeszcze? Aaaa, pewnie Leno, AMN, ejjj... a może Aubameyang?
Dajcie już spokój z tym bezsensownym hejtowaniem.
Co mecz Macie jakiś problem. To zła defensywa, to Emery źle zmiany, to coś innego....
Ja też uważam, że Arsenal nie gra ostatnio najlepszej piłki, no ale te całe, ciągłe narzekanie jest strasznie wkurzające!
Trochę wiary Chłopaki!
Moim zdaniem, aktualnie nie jest źle, zwłaszcza jeśli chodzi o pozycję w tabeli.
No i optymistycznym okiem patrząc, może być tylko lepiej!
Mamy świetnego Aube, wróci Laca, Saka pokazuje się ze świetnej strony, po kontuzjach wrócą Holding, Bellerin i nasza Nadzieja Tierney. W końcu myślę że i Pepe się odblokuje, bo ma coraz więcej "lepszych" momentów!
Coś czuję że niedługo Arsenal odpali, i to na dobre, do samego końca sezonu. Pomyślcie, jeśli według Was, gramy "bardzo słabo", a jesteśmy w TOP4, aktualnie po dość ciężkim początku sezonu, to Pomyślcie co będzie gdy Wszyscy zawodnicy będą zdrowi i w formie!
COYG!
Ja nie uważam żeby @ArsenalChampion trollował. Mnie się wydaje, że gościowi siada psycha powoli. Atakuje 'toksycznych narzekaczy', a w mojej opinii to on jest najbardziej toksycznym użytkownikiem ostatnio. Odpowiada prawie na każdy komentarz nieprzychylny Emeremu, wiecznie walczy z "hejterami", no głupiego żartu nie można rzucić bo przyjdzie i dyskutuje w bardzo nieprzyjemnym stylu (stylu wkurzonego @Sobieskiego).
Takie emocjonalne zaangażowanie powoduje desperacką chęć wygrania dyskusji i zmusza do wyciągania coraz bardziej naciąganych argumentów.
@ArsenalChampion napisał: "mi się podoba ze na każdego rywala wychodzimy inna taktyką"
A kiedy były różne taktyki? Na Anfield schowani, dzisiaj schowani, z Aston Villa schowani. Chyba, że piszesz o tych wszystkich cienkich meczach w zestawieniu z meczem z Nottingham, to okej :D
@Patriko: On punktuje, my też. Oni mają styl gry i jakoś to wygląda, a my kopiemy się po czole. Aaa i prowadzi klub od tego sezonu, a Emery jest już tu 2 sezon. Ot marność.
Być może Pepe zjadło dzisiaj same otoczenie Old Trafford. Pamiętamy przecież, że w meczach na The Emirates jak i tych wyjazdowych potrafił kiwnąć i minąć przeciwnika, a dziś niestety jakby zastygł. Problemem Nicolasa nie jest brak umiejętności, a głowa! Mam nadzieję, że Nicolas się przełamie bo z pewnością jest to zawodnik, który potrafi zrobić różnicę.
@MVTI:
Zdecydowanie. Też o tym pisałem. W meczu z Liverpoolem przebojowy, w kolejnych spotkaniach próbował, a dzisiaj stał, zero dryblingu i tylko podania wypuszczajace Chambersa. Szkoda :(
Przecież ja juz pisałem tydzień temu ze z United szanse na zwycięstwo widze w tym ze paradoksalnie nie będziemy dominować tylko oddamy im piłkę, oglądałem ich mecze i wiem jak ta druzyna wygrywała. Moim zdaniem Emery dobrał dobrze taktykę pod ten mecz, zagrał dokładnie tak jak chciałem.Efekt tego jest taki ze zdobyliśmy 1 pkt na terenie na którym zawsze mieliśmy problem i najczęściej przegrywaliśmy, przecież w porównaniu do United to ten wynik bardziej ustawia Arsenal w lepszej sytuacji. mi się podoba ze na każdego rywala wychodzimy inna taktyką,bo wkoncu nie jesteśmy druzyna która gra nie dojrzale jak za Wengera, gdzie zawsze przegrywaliśmy tak samo i można było przewidzieć scenariusz tego spotkania nawet go nie oglądając, do tego powtarzam ze jesteśmy w małym kryzysie formy i to niestety widać, ale mimo tego punktujemy, a punktowanie w meczach gdzie nie idzie, będzie decydować o miejscu w tabeli na koniec sezonu
Gołym okiem można zauważyć, iż Pepe ma problemy z mentalnością, która jeszcze nie dojechała do Londynu. Zauważcie, że facet nawet nie wchodzi w dryblingi, bo się po prostu boi stracić piłki.
Dzisiaj zagrał koszmarnie i trzeba to powiedzieć, ale hejtem z każdej strony (nie mówię rzecz jasna o konstruktywnej krytyce, w której niektórzy mają rację) w niczym mu nie pomożemy. Należy pamiętać, że to zawodnik, który reprezentuje barwy naszego ulubionego klubu.
Zdecydowanie powinien udać się na sesje do psychologa sportowego, bo naprawdę ma niemałe umiejętności, ale problem leży w jego głowie.
@ArsenalChampion napisał: "moim zdaniem taktyka na ten mecz była świetna"
Świetna taktyka na mecz (XDDDDDDDDD) Jeśli taktyką nazywamy cofnięcie się pod własne pole karne i oddanie pola i kontrolę nad piłką MU to super! Normalnie chapeau bas! Jeśli mieliśmy grać na kontry, których w pierwszej połowie były może z 2 udane to pozdro 600.
Gdyby taktyka była świetna to bysmy ten mecz wygrali z palcem w dupie bo szczerze mówiąc ja nawet nie znam 1/4 graczy, którzy dzisiaj grali w MU. Zremisować z tak cienkim MU i jeszcze propsować trenera za taktykę to jakieś nieporozumienie. Otrząśnij się.
Ale Guendozi fajny piłkarz. Fajnie, że go mamy. Gdy on jest przy piłce to po prostu widzisz, że nie ma tu kalkulacji, odpuszczania. Bardzo aktywny, bardzo zdeterminowany, bardzo wszechstronny, zdecydowanie poprawił się i nabrał ostrości względem tamtego sezonu. Na potwierdzenie komentarz Fabregasa w trakcie meczu:
Gotta love Guendouzi. Can play good or not so good but always shows up in difficult moments at such a young age. Big future ahead of him at
@Arsenal
@ToMo_18 napisał: "On ma kryzys od początku sezonu, a mimo to punktuje."
Wiem, że się czepiam, ale no my mimo kryzysu i braku dobrego stylu jednak też punktujemy, w końcu mamy oczko więcej od nich, ot marna pociecha, ale jednak Obama bohater nas ratuję
@lays: Emery chyba ma problem z liczbami. Mu chyba chodziło o gracza z numerem 29.
Emery on Xhaka: "He worked with a big commitment. He ran back and I didn't see that action [the duck] but I watch it when he was running back and he did perfect with that run." #AFC #Arsenal
XD
@ArsenalChampion: Lampard stracił najważniejszego piłkarza Chelsea, który robił im grę cały poprzedni sezon. Dodatkowo nie mógł nikogo kupić, wprowadza młodych i grają ofensywie, z pomysłem. On ma kryzys od początku sezonu, a mimo to punktuje. W każdym meczu, który przegrał widać było to, że ma przede wszystkim jakiś pomysł.
Ktoś tu się podniecał Lampardem?
Ozil już miał niejedną szansę na powrót do regularnej gry i jej nie wykorzystał. Jeśli chcemy zrobić krok w przód to nie z zawodnikami takimi jak Ozil. Spójrzmy prawdzie w oczy, niemiec jest kolejnym kamyczkiem w bucie maratończyka.
@NineBiteWolf: Ludzie się tu podniecają Lampardem bo Chelsea ma przebłyski gdzie świetnie gra w piłkę, ale zobaczymy gdzie skończą na koniec sezonu, jak na razie mnie ten trener nie przekonuję, przyjdzie lekki kryzys to gra się im posypie, mogę się o to założyć, bo prostu nie widze go w roli gdy trzeba będzie gasić pożar w druzynie, tym bardziej ze naiwnie odstawia doświadczonych zawodników, myśląc ze zdobędzie top 4 na młodych zawodnikach. U nas widać ze jest mały kryzys formy bo niektórzy zawodnicy grają poniżej oczekiwan, ale mimo to punktujemy i na ten moment jesteśmy w top4
@lays: no należy mu się szacun, bo w każdym meczu jakim zagrał bardzo zaskoczył. Czyżby reinkarnacja Monreala, który nie schodził z pewnego poziomu? Tyle, że na RB. Szanuję go bardzo, bo musiał sam zabezpieczać prawą flanke, bo Pepe średnio tak bym powiedział wracał do obrony.
Z Ozilem jest tak, że niby nabija kilometry podczas spotkania, no, ale jak patrzysz, to jest to człapak, który nie podejmuje walki fizycznej. WALKI FIZYCZNEJ W PL!!! Na niego musi zasuwać dobrze cała drużyna, wtedy i on dokłada swoją cegiełkę.
Remis typowałem w ciemno przed meczem, w typerku też wszedł XD Nawet nie jestem zniesmaczony tym co widziałem, bo wiadome było i 3/4 to wiedziała. Emery jest przewidywalny i nie pasuje tutaj ani troche. Miał poprawić organizacje i obrone(jest jeszcze gorzej, a dodatkowo ogranicza atak).