Ramsey o nadziejach na 2017 rok

Ramsey zacznij w końcu grać :P.

Ramsey to gość zagadka - przeważnie gra przeciętnie ,a często jego straty irytują z drugiej strony przydarzyły mu się z 2 czy 3 świetne serie meczów[mówię o całej karierze].Tak naprawdę nie wiadomo czy powinien grać w Arsenalu ,a może grzać ławę czy też do widzenia.On żeby wejść na wysoki poziom musi non stop być skoncentrowany i w grze bo niestety nie posiada żadnych mocnych stron po za zdrowiem.Dobry technicznie,ale nic ponadto ,szybkość - brak,celność i szybkość podań przeciętna.Na szczęście potrafi czasem zagrać niekonwencjonalnie,kombinacyjnie no i raz na jakiś czas wyjdzie mu strzał.W sumie gość ma coś w sobie ,ale za rzadko gra na poziomie właściwym dla drużyny aspirującej do walki o najwyższe cele w Anglii i Europie

Ja mam nadzieje, ze jeszcze zobaczymy Ramseya sprzed 3 lat jak tak pieknie wymiatał az rece składały sie do oklaskow gdzie od razu zaczeto łaczyc go z Barcelona. Na takiego Aarona czekam

Aaron w formie dla mnie jest lepszy od Mesuta taki nasz Frank Lampard :) Tylko niech wróci do tej formy z pamiętnego sezonu czy też Euro. Jeśli będzie zdrowy to na pewno tego dokona.

Gdy zawodnik daje z siebie ponad wszystko jak Aaron, czesto dochodzi do kontuzji. Gdy trapią go kontuzje to po wejsciu zaraz gra piach. Dlatego wg mnie Aaron ma wielki talent i jesli nic go juz nie zatrzyma kontuzja, druga połowa sezonu bedzie GENIALNA w jego wykonaniu jak rok temu ;)

Oby kontuzje go omijały w najbliższym czasie, bo, czy tego ktoś chce czy nie, Aaron będzie naszym kluczowym zawodnikiem. 1) Elneny wyjeżdża na PNA, w którym Egipt zapewne będzie grał do ostatnich dni i po którym Faraon dostanie jeszcze kilka dni wolnego. 2) Cazorla nie będzie grał przynajmniej do początku marca, a być może nawet dłużej. 3) Para Coquelin-Xhaka ewidentnie posiada za mało umiejętności dynamiczno-technicznych i są to zawodnicy zbyt zbliżeni do siebie jeśli chodzi o charakterystyki i style gry. Ramsey będzie musiał zająć miejsce jednego z nich już wkrótce i występować przed nim jako rozgrywający. Także nadzieja na nowy rok (a przynajmniej jego pierwsze miesiące) w Aaronie Jamesie Ramseyu.

I dokładnie to, co powtarzam. Brakuje mu rytmu meczowego. Nie ma mowy o podejmowaniu prawidłowych decyzji na boisku gdy gra się tak rzadko w podst. składzie jak ostatnio Aaron.