Ramsey po meczu z Napoli

To co się stało z gościem po podpisaniu kontraktu z Juve to istny szok. Wygląda na to, że umiejętności zawsze były tylko brakowało czegoś w głowie. Fakt, że jest ktoś w stanie dać mu 400 tys. funtów tygodniowe co daje 4 wynik na świecie, musiało uświadomić mu, że jest wybitny. Dlatego zaczął grać jak na wybitnego piłkarza przystało. Największym błedem było 350 tys. funtów dla Ozila zamiast dla Ramseya. Kto wiedział!! Ludzie uczą się na błędach, szkoda, że ten jest już nie do naprawienia.

@kuzguwu: Raczej dopisujące zdrowie w tym sezonie, bo profesjonalistą był zawsze. A to, że lada moment znajdzie się w Turynie nie zwalnia go z obowiązku dawania z siebie maxa do końca trwania umowy.

A co do Aarona, cieszę się, że jest w dobrej formie. Fajnie by było, gdyby zakończył karierę w AFC wygraniem LE i mam nadzieję, że z jego pomocą pokonamy Napoli, potem kolejnego rywala i zagramy w finale w Baku.

PS. Chciałbym tylko zauważyć że Toni Kroos jest na wylocie z Madrytu.

Transfer nieco abstrakcyjny, ale swego czasu Ozil też wydawał się marzeniem ściętej głowy.

Za bardzo chimeryczny żeby grać w pierwszym składzie ekipy aspirującej do 14. tytułu Mistrza Anglii oraz na poważnie walczącej o CL więc prędzej czy później i tak byłby do odstrzału.

Pytanie tylko czemu prędzej skoro cały czas grają u nas takie tuzy futbolu jak Elneny albo Xhaka? Wymianę składu należy rozpoczynać od najsłabszych.
Moment odejścia Walijczyka na pewno jest błędem, ale ten klub nigdy nie umiał sprzedawać.

Myślę że w lidze włoskiej przy nieco wolniejszym tempie gry przy którym będzie miał więcej czasu na piętki i wystawianie języka może wskoczyć na wyższy poziom.

@imprecis: Kulis odejścia nie znamy także ciężko oceniać którąś ze stron.

Profesjonalizm pełną gębą ze strony Aarona w tym sezonie.

@ziom:
Domagal sie takiej tygodniowki bo takiemu posmiewisku jakim byl Ozil przez prawie cala swoja kariere w Arsenalu dali 350k to dlaczego nie mialby on dostac gdy zawsze dawal swoje cale serce w kazdym meczu?

Ja się cieszę,że on opuszcza Arsenal.To zawodnik który często łapie kontuzje i przez to nie może złapać wiatru w żagle.Ostatnie jego lata gry w Arsenalu były przeciętne.Owszem można z nim wcześniej było podpisać kontrakt ale on nie grał na wysokim poziomie aby dostać wielką podwyżkę której domagał się Walijczyk.Wyżej od Ramseya cenię Torreirę który najlepsze lata gry ma przed sobą i jest piłkarzem klasy światowej na swojej pozycji.Arsenal powinien poszukać piłkarza o charakterystyce Lucasa do środka pola,młodego o dużych umiejętnościach.

Trzeba przyznac ze Aron zlapal wiatr w zagle i gra swietnie, dobrze ze go nie puscilismy latem czy zima za jakies grosze bo naprawde pomaga w osiagnieciu naszych celow, klub stoi przed wielkim wyzwaniem zeby znalezc zastepstwo za niego, malo jest graczy z taka fizycznoscia, technika, nosem do strzelania bramek i najwazniejsze, serduchem do gry..

Czy to dodatkowa motywacja z jego strony? Chce pokazać włodarzom Arsenalu ze się mylili albo może kibicom Juve z jak najlepszej strony? Nie wiem, ale Ramsey gra fenomenalnie i zostawia serducho na boisku. Takiego Walijczyka będziemy żegnać z bólem serca.

Dobra, nabraliśmy się. Niech już Ramsey ujawni, że z tym Juventusem to tylko takie żarty, a tak naprawdę dawno już przedłużył kontrakt.

A ja od samego początku mówiłem, że oddawanie go i to jeszcze za free, to jakiś kosmicznie głupi pomysł i w ogóle mnie nie dziwi, że teraz jak Ramsey wystrzelił z formą to zaczyna się płacz.
Najbardziej w tym wszystkim boli fakt, że jest to zawodnik będący niemalże wychowankiem, brytyjczyk, walczak, zawsze jedna z wizytówek Arsenalu. Jego odejście będzie dla mnie znacznie trudniejsze do przełknięcia niż chociażby takiego Sancheza, który pomimo bycia wówczas wielką gwiazdą, totalnie kładł lachę na klub i śmiał się, kiedy zbieraliśmy bęcki.

A Ramsey? Za chwile wakacje i zmiana klimatów, a on w każdym meczu zapier.. na 200%, to jest PROFESJONALIZM moi drodzy, tacy piłkarze są BEZCENNI.

Nie myślałem, że kiedyś to powiem, ale ostatnie tygodnie sprawiły, że nie chce żeby odchodził :D

Szkoda, ze nie strzelil w drugiej polowie. Byloby po meczu.

Może by tak kupić tego Ramseya z Juve? ;)

Będziemy za nim tęsknić :(