Raport zdrowotny przed meczem z Southamptonem

Leno - ballerin, holding, Luiz, Tierney - torreira, guendo - Willock - auba, laca, saka/Gabi.

Oni wyjdą pięcioma obrońcami , więc musi być laca na szpicy co będzie grał tylem do piłki i będzie robił miejsce dla auby i młodych , a później może wejdzie Pepe i na zmęczonego rywala da nam wygrana

Wyśmiejcie mnie lub nie jednak uważam mimo wszystko naszym najsłabszym punktem w środku jest Guendozi. Koleś walczy, jest ambitny i to tyle. Pokazał się w meczach jako walczak, ale poza tym nie ma tego czegoś. Zwalnia akcje, nie ma ostatniego podania, słaby fizycznie. Często robi sztuczny wiatr i sprawia wrażenie, że jest go dużo, ale wg mnie to jeszcze słabsza wersja Ramseya. Nie widziałbym go w żadnym klubie z TOP6. Z drugiej strony świadczy to o tym, że linie pomocy mamy słabą, ale taktycznie czaka z torreirą więcej dają niż Guendo. Wiem, że teraz to drugi syn trenera i nie posadzi go, ale zobaczcie którykolwiek mecz gdzie on usiądzie, a będziemy grali na papierze najsilniejszym składem.

Zobaczycie, że ten idiota kasztan od najbliższego meczu znowu zacznie grać Xhaką.

Ojej bo na pewno da się odczuć ich brak.

Obecnie bez różnicy czy są zdrowi czy nie, i tak grają piach w każdej konfiguracji.

Kontuzja Ceballosa to żadna strata.

Klasyczne arsenalowskie ścięgno podkolanowe

Wszyscy są zdrowi, tylko nie trener.