Real Madryt z problemami kadrowymi przed starciem z Arsenalem

15.04.2025, 09:05, Mateusz Kolebuk 2 komentarzy

Real Madryt stoi przed poważnym wyzwaniem przed rewanżowym meczem ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z Arsenalem na Santiago Bernabeu. Po porażce 0:3 w pierwszym spotkaniu, Królewscy marzą o spektakularnym odwróceniu losów rywalizacji, ale ich sytuacja kadrowa nie napawa optymizmem.

Już wcześniej było wiadomo, że w rewanżu zabraknie Eduardo Camavingi, który obejrzał czerwoną kartkę w końcówce meczu na Emirates Stadium. Dodatkowo, Dani Carvajal i Eder Militao wciąż dochodzą do siebie po długotrwałych kontuzjach kolan, co wyklucza ich udział w środowym spotkaniu.

Niestety, jak donosi "Marca", Real Madryt będzie musiał radzić sobie również bez Andrija Lunina i Ferlanda Mendy'ego. Mendy wciąż zmaga się z kontuzją mięśnia dwugłowego uda, która wykluczyła go z ostatnich pięciu meczów Królewskich. W tej sytuacji Fran Garcia wydaje się być jedynym kandydatem do gry na lewej stronie obrony przeciwko Kanonierom. Z kolei Lunin nie zdążył wyleczyć urazu łydki i opuści już trzeci mecz z rzędu. Na szczęście dla Realu, Thibaut Courtois jest w pełni gotowy do gry i będzie mógł stanąć między słupkami.

Belgijski bramkarz mimo porażki w Londynie popisał się kilkoma kluczowymi interwencjami, które mogą okazać się bezcenne w kontekście rewanżu.

Dani Ceballos, który spędził dwa sezony na wypożyczeniu w Arsenalu, dał Realowi Madryt powód do radości, wracając do gry po dziewięciu meczach przerwy spowodowanej kontuzją mięśnia dwugłowego uda. Pomocnik pojawił się na boisku jako zmiennik w doliczonym czasie gry podczas wygranej 1:0 z Alaves. Jednak nie wiadomo, czy Carlo Ancelotti zdecyduje się wystawić go od pierwszej minuty w środowym meczu. Kylian Mbappe, który został ukarany czerwoną kartką za niebezpieczne zagranie przeciwko Alaves, będzie mógł wystąpić przeciwko drużynie Mikela Artety, ponieważ jego zawieszenie dotyczy tylko rozgrywek krajowych.