Rejestr domen zakazanych, czyli kontrowersyjne narzędzie do walki z nielegalnymi bukmacherami
16.01.2019, 23:01, Patryk Bielski 0 komentarzy
Rejestr domen zakazanych to podstawowy element w walce z nielegalnymi bukmacherami. Warto zatem wiedzieć, że ten pomysł, choć skuteczny, to budził wiele kontrowersji.
Rejestr Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą, w skrócie nazywany po prostu rejestrem domen zakazanych, to narzędzie wprowadzone w nowelizacji ustawy hazardowej z grudnia 2016 roku i obowiązujące od lipca 2017 r. Bez wątpienia budzi ono najwięcej kontrowersji spośród wszystkich rozwiązań zaproponowanych w noweli. Dlaczego? Powodów jest kilka, a najważniejsze z nich wymienimy w naszym artykule. Sprawdzimy również, czy rejestr rzeczywiście spełnia swoją funkcję.
Krótko na temat samego rejestru
Rejestr domen zakazanych został utworzony po to, aby jeszcze skuteczniej walczyć z szarą strefą na rynku zakładów bukmacherskich, a tym samym poprawić sytuację legalnych bukmacherów (lista tutaj) i uzyskiwanych od nich wpływów budżetowych, a także zwiększyć bezpieczeństwo graczy. Do rejestru trafiają strony należące do organizatorów nielegalnych zakładów bukmacherskich, ale także kasyna online czy strony, na których można grać w pokera. Rejestr liczy już kilka tysięcy pozycji i jest stale uaktualniany.
Wpisanie strony do rejestru jest równoznaczne z tym, że taka witryna musi zostać zablokowana przez providerów internetowych. Przy próbie wejścia na nią użytkownikowi wyświetli się komunikat informujący o tym, że strona jest niedostępna, ponieważ służyła do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą.
W jaki sposób dochodzi do blokowania stron? Ustawa nakłada na dostawców Internetu obowiązek nałożenia filtra na witrynę w ciągu 48 godzin od wpisania jej do rejestru. Również banki i operatorzy platform płatniczych muszą w ciągu 30 dni zaprzestać współpracy z takim podmiotem.
Powstanie rejestru i blokada stron od początku budziły kontrowersje
Co oczywiste, wiele uwag co do tego rozwiązania zgłaszały same nielegalne firmy bukmacherskie, które od początku wiedziały, że nie będą w stanie spełnić polskich wymogów licencyjnych. Nie zamierzały jednak wcale rezygnować z działalności w naszym kraju, a rejestr, a co za tym idzie blokada stron, mocno pokrzyżowałby im szyki. Padały przeróżne argumenty mające zablokować uruchomienie tego narzędzia – na czele z tym, jakoby rejestr miał ograniczać wolność w Internecie. Ten argument podnoszony był również przez osoby nie mające związku z branżą, a po prostu dbające o wolność w Internecie.
Ostatecznie rejestr powstał i cały czas funkcjonuje. Już pierwsze miesiące pokazały, że to był skuteczny krok, ponieważ rejestr błyskawicznie zapełnił się adresami stron organizatorów nielegalnych gier hazardowych.
Nieidealna, ale skuteczna broń przeciwko nielegalnym bukmacherom
Powiedzmy sobie szczerze: rejestr domen zakazanych ma wiele wad i wymienione wcześniej argumenty są jak najbardziej uzasadnione. Nikt nie lubi, gdy ogranicza się mu swobodę w sieci. Warto sobie jednak zadać pytanie: jeśli nie rejestr, to co? No właśnie. Trudno wyobrazić sobie skuteczniejsze narzędzie, które mogłoby powstrzymać nielegalnych bukmacherów działających przez Internet.
O tym, że rejestr domen zakazanych był potrzebny, najlepiej świadczy ilość znajdujących się tam adresów. Nie ma miesiąca, by do rejestru nie trafiały kolejne strony internetowe, które przecież gdyby nie zostały zablokowane to mogłyby być odwiedzane przez osoby małoletnie (dostęp do gier hazardowych mogą mieć wyłącznie osoby pełnoletnie), ludzi ciężko uzależnionych od hazardu (hazard uzależnia, dlatego legalni bukmacherzy stosują rozwiązania zmniejszające ryzyko uzależnienia) czy osoby nieświadome tego, że wielu bukmacherów działa w Polsce nielegalnie (a gracz może ponieść karę za grę u takiego bukmachera). Być może samo funkcjonowanie rejestru będzie jeszcze modyfikowane, ale pomysł z pewnością był skuteczny, co potwierdza również znaczące zmniejszenie się szarej strefy na polskim rynku bukmacherskim.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady