Robert Pires o swojej przyszłości

Robert Pires o swojej przyszłości 26.12.2014, 00:16, Michał Pałasz 16 komentarzy

Były skrzydłowy Arsenalu - Robert Pires, przyznał, że nie może doczekać się pracy w klubie z północnego Londynu po zakończeniu jego przygody z Indian Super League.

41-latek był gwiazdą ekipy FC Goa, z którą udało mu się awansować do najlepszej czwórki rozgrywek. Ostatecznie drużyna Francuza uległa mistrzom Indii - ekipie Atletico Kolkata.

Pires nie zdecydował jeszcze, czy będzie kontynuował swoją piłkarską karierę. Francuz jest jednak szczęśliwy, iż ciągle może być częścią Arsenalu - klubu, który jak twierdzi, zmienił jego życie.

- Obecnie udaje się na parę dni do Dubaju, by odpocząć. W styczniu wrócę do Londynu w roli ambasadora klubu - ujawnił Pires dla Sky Sports.

- Spodziewam się tego, że w imieniu klubu pod koniec stycznia wylecę do Indonezji. W lutym czeka mnie trochę pracy we francuskiej telewizji, gdzie będę zajmował się Ligą Mistrzów.

- Dla mnie drugą rodziną jest Arsenal. Ten klub zmienił moje życie i jestem zachwycony tym, iż mogę być jego częścią. To głównie z powodu tego, że utrzymywałem dobre relacje z drużyną, szczególnie z Arsenem Wengerem. Praca dla Arsenalu jest niesamowitym doświadczeniem.

Robert Pires, który został wybrany w 2008 roku szóstym najlepszym piłkarzem w historii klubu, nadmienił, że nie ma jeszcze sprecyzowanych planów, dotyczących jego przyszłości w roli trenera.

- Nie wiem, czy zajmę się szkoleniem, ale jeżeli będę robił to w Arsenalu, to na pewno już po erze Arsene'a Wengera. Nie zrobiłem jeszcze trenerskiej licencji, więc zajmie to trochę czasu. Muszę dojść do tego krok po kroku.

- Na dziś menedżerem jest Arsene Wenger. Mam nadzieję, że będzie jeszcze tak przez długi czas, ponieważ uważam, że związek Wengera z Arsenalem jest podobny do tego Fergusona z United - niemal do końca życia.

Podczas pobytu w Indiach Pires był wielokrotnie fetowany przez tamtejszych kibiców. Były skrzydłowy Marsylii czy Villarreal przyznał, że gra na obcym kontynencie to dla niego zaskakujące doświadczenie.

- Było to dla mnie wielkie przeżycie. Jestem jednak zdania, że ta liga to dobra okazja do gry dla wszystkich - dla takich piłkarzy jak ja oraz dla zawodników z Indii.

- Byłem zaskoczony tym, jak bardzo ludzie pasjonują się tam piłką nożną. Sposób, w jaki zostałem w Indiach przyjęty, był niesamowity. Wiele ludzi pamiętało moje występy w barwach Kanonierów. Tamtejsi ludzie kochają futbol, a szczególnie Premier League i Arsenal - zakończył Robert Pires.

Arsene WengerRobert Pires autor: Michał Pałasz źrodło: SkySports.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Paniu76 komentarzy: 1246427.12.2014, 12:11

Mam nadzieję, że Pires będzie pracował z młodzieżą.

Piotrek_175 komentarzy: 189726.12.2014, 22:36

Ten jeden pajac psuje zdjęcie newsa :D

Qarol komentarzy: 1450326.12.2014, 20:59

@archterror

Co ma powiedzieć zawodnik, który przy Wengerze miał swoje najlepsze lata? Każdy "wengerowa" legenda klubu będzie miała o nim jak najlepsze zdanie. Tylko zauważ, że to było kiedyś. Pires grał dosyć dawno temu, trochę się zmieniło.

AaronJamesRamsey komentarzy: 457326.12.2014, 17:28

fajnie że tacy ludzie chcą wracać ;)

archterror komentarzy: 428726.12.2014, 14:59

Ale jak widać, jednym z jego powodów dla których chętnie chce tu wrócić jest Arsene Wenger, którego 2/3 populacji tej strony chce się pozbyć.

Verminator97 komentarzy: 1490026.12.2014, 14:48

Fajne jest to jak rodzinnym klubem jest Arsenal. Każdy kto grał w Arsenalu wypowiada się o Klubie w samych superlatywach. Podoba mi się to, że są plany sprowadzenie graczy The Invincibles i włączenie ich do sztabu trenerskiego. Henry według mnie prędzej czy później zacznie u nas swoją prace trenerską pod okiem Wengera. Dennis już jest asystentem Franka De Boera w Ajaxie, dzięki czemu nabierze sporo doświadczenia. W przyszłości to on może być następcą Wengera. Gilberto Silva też już otrzymał propozycję pracy u nas, ale jeszcze chce pograć w piłkę. Ambasadorami klubu są Ljundberg i Pires, a ich trenerka może też w końcu zainteresować. Ciekawe też co dalej z Vieirą. Naprawdę szykuje się fajna paczka w Arsenalu w sztabie szkoleniowym. :)

thide komentarzy: 32391 newsów: 185226.12.2014, 14:14

podoba mi się to, że klub ma zamiar sprowadzać swoich byłych graczy. Vieira pracował z młodzieżą w City, Bergkamp jest asystentem w Ajaxie, Henry na razie odpocznie od piłki. not bad.

VVyso komentarzy: 26026.12.2014, 12:42

Dominik11 idąc Twoim tokiem myślenia powinno być: Thierry Dennis Robert.

Gryzek komentarzy: 379926.12.2014, 11:31

"...Fergusona z United - niemal do końca życia."

Jezu. To Ferguson umiera czy jak ?

Dominik11 komentarzy: 2069726.12.2014, 10:55

Thierry Dennis Pires super

ljungberg77 (zawieszony) komentarzy: 202326.12.2014, 02:22

do dziś pamiętam jego minę jak Wenger ściągnął go w finale ligi mistrzów i to jeszcze na francuskim stadionie... było jasne że po takim mega upokorzeniu to ostatni mecz z Arsenalem - swoją drogą i żartem ja jako wtedy ekspert od taktyki na poziomie CM01/02 :)) też bym go ściągnął bo najniższą miał wydolność tlenową a Wenger też ocenia nie do końca piłkarsko a czysto fizjologicznie..., piłkarz genialny i nieprawdopodobnie inteligentny, nie znam drugiego takiego który po takiej kontuzji wrócił w takim stylu i został najlepszym graczem w głosowaniu piłkarzy/trenerów i to w tak ciężkiej lidze...., w tamtych czasach nikt z obecnego Arsenalu może poza Alexisem nie miałby prawa wejść nawet do szatni..., no ale trzeba kibicować tak czy inaczej....

mar12301 komentarzy: 2325926.12.2014, 01:25

Invisibles :D

upload.wikimedia.org/wikipedia/en/6/60/V2_1.PNG

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40026.12.2014, 01:07

Invisibles :D

AfganskiMudzahedini komentarzy: 370026.12.2014, 00:42

alexis, on był INVINCIBLES !

alexis1908 komentarzy: 388426.12.2014, 00:34

Dla mnie najlepszy ze wszystkich INVISIBLES :) uwielbiam oglądać jego gole asysty :) taki skrzydłowy to skarb :)

AfganskiMudzahedini komentarzy: 370026.12.2014, 00:29

Stwórzmy cały sztab szkoleniowy z zawodników którzy tworzyli THE INVINCIBLES, im jaja już nie są potrzebne może oddadzą po jednym dzisiejszym THE INVISIBLES

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady