Robin van Persie kontuzjowany

I właśnie w takich sytuacjach przydałby się kolejny napastnik. Bo nie ukrywajmy że Bendtner nawet jeśli byłby zdolny do gry to niewiele nam pomoże, Eduardo jakoś w tym sezonie mnie nie przekonuje a już na pewno nie jest tsk skuteczny jak Van Persi a Vela jest jeszcze za młody.

kiepsko ;// ale jest jeszcze Eduardo

Nie no zaczepiście , zawsze naszych muszą kosić.

I to jest wlasnie urok meczow reprezentacyjnych, a w dodatku to byl mecz towarzyski:/, szkoda bo byl w dobrej formie

no nie a juz mialem nadzieje ze nie bedzie żadnych kontuzji w meczach reprezentacyjnych. 3 miesiące oby to nie byla prawda bo bedziemy mieli problem ehh...

U nas bilans zawsze musi wyjść na zero... Skoro Chelsea straciła najlepszego napastnika na 3 tygodnie, my straciliśmy najlepszego napastnika na 3... miesiące. Cudownie. Zresztą pewnie Lampard i Drogba doznają cudownego ozdrowienia jak tylko przerwa reprezentacyjna się skończy. Dlaczego my nie możemy czasem nakłamać tu i tam żeby ochronić najlepszych piłkarzy?

no ja mam nadzieje ze wróci wcześniej niż za 2 czy 3 miechy .. OBY ! ..

rozne serwisy podaja od 2 do 3 miesiecy...duza szansa dla Dudu, ale bedzie ciezko. Poza golami i asystami swietnia zagrywal z klepy i czesto podrywal zespol do walki. Moim zdaniem robil to duzo lepiej niz Cesc....Powrot w lutym?...ciezko mi w to uwierzyc. Mam nadzieje ze Boss siegnie po kogos w zimowym oknie....bo z samym Eduardo bedzie cholernie ciezko.....alez jestem wsciekly...pieprzone mecze towarzyskie...ide spac

RvP zawsze był ,człowiek szklanka .. Trzeba do tego przywyknąć.

Damy rade bez Niego ..Damy rade .

afcforever >> ja takie myśli odnośnie Robina miałem wiele razy w tym sezonie. Obawiałem się, że kontuzja nadejdzie... i stało się.

Nie dramatyzujcie...
Nasi pomocnicy ostatnio są w takiej formie, że obojętnie kto nie wybiegłby w pierwszej 11-stce z przodu i tak można spodziewać się kilku zdobytych goli.

Pewnie że lepiej gdyby na szpicy mielibyśmy takiego zawodnika jak van Pershing, ale to już Boss powinien przewidzieć, że po sprzedaży Adebayora każda kontuzja napastnika wymusza na nas zmianę formacji lub spadek jakości.

W odwodzie jest zawsze Eduardo, który powinien wreszcie dostać więcej szans na grę i moim zdaniem wcale nie wywiąże się z zadania jakim jest zdobywanie bramek gorzej niż Holender- w końcu to prawdziwa 9-tka, a nie piłkarz zmuszany do gry na tej pozycji jak to jest w przypadku van Pershinga.

W Chelsea niedostępni są aktualnie Lampard, Terry, Drogba, Bosingwa, Cole; w Liverpoolu Gerrard i Torres, w Man Utd... w Man Utd nie znaleźli nikogo na miejsce Krystyny, więc wystarczy:P.
Nie tylko my mamy problemy kadrowe i całe szczęście- ubytki w ofensywie nie są na razie odczuwalne, gorzej, jak poleci nam np. któryś z dwójki Gallas/Vermaelen.

gooner80-> miejmy nadzieję, że tak źle nie będzie.

A tak odchodząc z deka od tematu, to doszłam dziś do wniosku, że wielu trenerów wystawia piłkarzy tylko dlatego, że grają (bądź siedzą na ławce) w Realu, czy Barcelonie. To śmieszne, np. taki van der Vaart, czy Busquets. Prezentują maksymalną cieniznę, a mimo to grają. A Cesc, który znajduję się życiowej formie został posadzony na ławie. To niedorzeczne, ale może to i lepiej. W zaistniałych okolicznościach chyba każdy domyśla się dlaczego...

Wiola04>Z której strony by na to nie patrzeć to jesteśmy w dupie maryni....

Trzeba się przygotować, że w PL i LM będziemy regularnie grać połową 2 składu a na mecze Carling to Wenger chyba będzie powoływał nastolatków z naszej piłkarskiej szkółki, bo będzie musiał oszczędzać dotychczasowy drugi skład na wazniejsze mecze.... :P

Oby teraz Walcott się wykurował i przez okres kontuzji RvP bedziemy grali z Arszawinem na lewej, Dudu w środku i Walcott na prawej flance. W odwodzie zostaną jeszcze Vela i Rosicky(może jeszcze ktoś, nie pamiętam ;)). Miejmy nadzieje, że Bendtner i Robin szybko wyzdrowieją.

kasiacesc-> Arszawin wraca do formy. Co i tak nie znaczy, że sam wszystko pociągnie. Jedynym światełkiem w tunelu jest to, że u nas do siatki rywala trafia wielu graczy, i jak Robin nie będzie mógł, to kto inny go wyręczy.
Choć z jeszcze innej strony patrząc w ostatnich meczach to głównie RvP i Cesc strzelali gole...

Teraz w Sky Sports News powiedzieli ze niby 7 miesiecy bez RvP :D hahaha ale bzdety gadaja

Cholerne mecze towarzyskie ;/;/;/ Znowu kontuzja kluczowego gracza i to w takim momencie sezon?! Tragedia!!!! Nie mamy połowy składu przez kontuzje, a w dodatku znowu napastnik! W styczniu jeszcze podstawowi zawodnicy czyli Song i Eboue wyjada na mistrzostaw Afryki i będziemy graj już praktycznie szkółką ;/;/;/
Gdyby to było zwykłe naciągnięcie to by sie sie tak nie zwijał z bólu....mnie wszystko zabolało jak obejrzałam to....krew mnie zalewa jak patrzę na nasz skład....w ataku został nam Edu, Arshawin, która nie ma wogóle formy, Vela kompletnie nie ograny i ktos jeszcze? nie! No właśnie....
Shit no....te przeklęte kontuzje ;/;/;/

gooner80 >> Chiellini nie wiedział co zrobił. Poza tym trafił w piłkę na pełnej szybkości. To było ostre starcie, ale w granicach przepisów i o złośliwości mowy być nie może.

zuczek1987>> nie w kolanie, tylko w kostce, co nie umniejsza faktu, że jest to przeje*** sprawa...:/

Zawsze się boję jak nasi grają w reprezentacjach. No i stało się po raz kolejny. To jest ogromny problem, Wenger już o tym dawno wspominał.

Jeśli ta kontuzja oznacza kilka miesięcy przerwy dla Robina to nie ma wyjścia tylko jakoś dociągnąć do styczniowego okienka i zakupić jakiegoś rasowego napastnika, ehhh panie Wenger, ta upartość do braku transferów mści się na nas co sezon....:///

Teraz nienawidzę tych małych włoskich cwaniaczków jeszcze bardziej... widzieliście tego makaroniarza jak po zmasakrowaniu nóg Robina radośnie przybijał piątke???? zero skruchy czy szacunku dla przeciwnika, nawet nie podszedł zobaczyć co mu jest i najgorsze że nie poniesie żadnych konsekwencji a my tracimy najlepszego napastnika na długie miesiące... to niesprawiedliwe!:(((

zerwane wiązadło krzyżowe w kolanie? jesli to prawda to do pełnej dyspozycji wróci za pół roku a nie za 12 tygodni :/

No to zaczyna się Bendtner,Robin i znowu będziemy mieć problemy najprawdopodobniej niemałe;można się załamać.Chol***i makaroniarze i chol***e mecze towarz. i znowu RvP jak parę lat temu doznał ciężkiej kontuzji w meczu elimin. z Rumunią.I chol***e mistrzostwo znowu ad acta do tego niebawem mecz z chelsea,a Anelka dzisiaj zdobył gola i był najlepszym graczem na boisku.Kroi się kolejna listopadowa stypa.Teraz czarno na białym mści sie brak transferu napastnika - skoro jeden [ i to podstawowy] odszedł to jeden powinien przyjść;a tak zostaje Eduardo z którego zdrowiem nigdy nie wiadomo.Jak np. drużynie mu udaje się niemal unikać kontuzji,maja najwyżej sporadyczne i krótkotrwałe urazy - u nas są częste i długotrwałe.To jest nasz największy mankament w walce o mistrzostwo.Szkoda gadać...

Po prostu wykur#@ście! Na dzień dzisiejszy to już prawie połowa podstawowego składu nam się posypała, a sytuacja w ataku wygląda rozpaczliwie.... te masowe kontuzje to po prostu koszmar i przekleństwo tej drużyny!

Mam nadzieje, że spece wyleczą jego wiązadło szybciej niż moje... < 4 miesiące ...i to jeszcze trafiłem na najlepszego lekarza na jakiego mogłem >

Vpr, co do Chorwacji, to według newsa z oficjalnej strony Arsenalu, grają tylko jeden mecz towarzyski (dzisiejszy).

A tak sobie myślałem aby nie On albo Fabregas -.- I to jeszcze jaka kontuzja, 2 do 3 miesięcy o.O I co kolejny sezon stracony przez *****E MECZE TOWARZYSKIE !?!? nie no już nie mogę... :(

Tylko tego brakowało...
Aż sama się krzywiłam, gdy patrzyłam jak cierpi. ;(
Mam nadzieję, że będzie to możliwie jak najmniej poważna kontuzja, bo Robin jest dla nas ważny, tym bardziej, że był w świetnej formie. To ogromna strata.

Vpr -> Więzadło krzyżowe.. Pięknie! :/

Vpr> mam nadzieję, że to nie prawda, ale Robin na filmiku trzyma sie za dolną cześć nogi...

Ok, więc mały update odnośnie sytuacji Robina - mówi się o zerwanym więzadle kolanowym (czy coś takiego, nie znam się na tym, chociaż jako kibic Arsenalu powinienem mieć wiedzę medyczną na poziomie doktora House'a :P). Ponoć przerwa może potrwać od 4 do 12 tygodni. Skoro mówimy o zawodniku Arsenalu, trzeba liczyć się z 18 tygodniami bez Robina.

A może Luis Suarez? Wiem, ze to raczej nierealne, ale to jest super napastnik i moim zdaniem warto o niego powalczyć.

Nam to zawsze wiatr w oczy... Wydawało się, że Latający Holender osiągnął kolejny poziom i będzie w stanie poprowadzić nas do zwycięstw strzelając grubo ponad 20 goli w tym sezonie, więc musiała go spotkać długa kontuzja. Zasrane international friendlies... Zawsze to samo...

Chorwacja gra jeszcze jakiś towarzyski mecz? Na miejscu Bossa zażądałbym teraz natychmiastowego powrotu Eduardo do Londynu, to nasz ostatni napastnik. Jeżeli Robin wyleci na dłużej niż dwa miesiące, spodziewam się Chamakha w styczniu.

K.U.R.W.A!!!!!!!!!! CZEGO ON!!>>??

wale te4 przekleństwa nosz K.U.R.W.A gorzej być niemogło żal bul rozpacz

Wg mnie to achilles albo kosta :/
Kurde abyśmy przetrwali Sunderland i Chelsea, potem wróci Theo i mam nadzieję, że damy rade

Jaki gej z tego Chielliniego!!!!!! Mogę dostać tego osta jeden w tą czy w tą, ale jak można być takim cepem i tak faulować piłkarzy??Gdybym go dorwał chętnie bym mu zrobił to samo tylko nie wiem czy zagrał do końca kariery;/

No to jestem ciekawy ataku naszego w najblizszych meczach. Eduardo sam na szpicy? a jak on nie daj boze dozna kontuzji to co?

Ehhh... a piątek 13-tego był wczoraj..

2-3 miesiące??? :(( Zarąbiście ;/

Dlaczego On? Dlaczego teraz? Wrr!

3-4 miechy?! Ja pier.. Jeśli to prawda, to potwierdzi sie, ze Boss nie lubi listopada..

takie nasze szczęście....hmm jeżeli to co mówi Cesc_Fan to prawda to myśle że najlepszym rozwiązaniem byłby atak Arsza-Dudu-Theo
oczywiście jak Theo wróci szybko a jak nie to Rosa albo Nasri mogliby zagrać...Vela musi być na ławce bo kto wie co się jeszcze stanie??

upadl na kolano :/
mam nadzieje ze to nic powaznego

skoro tak najeżdżacie na Chielliniego to może wytłumaczcie racjonalnie co on takiego zrobił? Miał stanąć i poczekać aż Robin odda sobie strzał? Nie bądźcie zaściankowi, albo nie wiecie co to jest piłka nożna albo co to rywalizacja...

Na jednym z portali przeczytałem ,że Holendrzy mówili ,że to będzie uraz na 3-4 miesiące ! ;/
Oby to nie była prawda .

Robin prosze wracaj szybko jestes nam potrzebny !

Może ten upadek wyglądał ostro ,ale nie wydaje mi się ,że to będzie uraz jakiś na parę miesięcy .
Moim zdaniem góra 3 tygodnie ,ale kto wie .
Mam nadzieje jednak ,że trener Holandii da mu odpocząć w kolejnym meczu i Robin będzie gotów na Sunderland . Bądźmy dobrej myśli .

Ja cie nie moge , bez Robina bedzie nam 2x trudniej grac bo to na nim opieraly sie wszystkie nasze ataki:/ Szczegolnie teraz gdy byl w swietnej formie a nie wiadomo jaka to kontuzja i jak wplynie na jego obecna gre:/

***** jak widzę takich łamagów jak Chielini to nie mogę uwierzyć że ktoś taki może być profesjonalnym piłkarzem. Bezmyślnym zagraniem w meczu o pietruszkę może Robinowi sezon zdupić i zarazem Arsenalowi

Meczu od początku nie oglądałam ale gdy zobaczyłam, że Robin zszedł w 14' wiedziałam jedno - welcome kontuzjo ;(.

Serce się kraja...a tak chciałam by wrócił zdrowy. Najbardziej on, jego dotychczasowa dyspozycja była siłą napędową całej drużyny. Echh Robin oby to nie trwało zbyt długo, wracaj do zdrowia!