Ronaldo: Byłem o krok od dołączenia do Arsenalu

Co takiego bardzo szczególnego (za co Krystyna będzie dozgonnie wdzięczny) zrobił dla niego Arsene Wenger, skoro nigdy "razem" nie grali?

@MarkOvermars: Ernest Wilimowski i Pele nigdy przyjść nie mieli do Arsenalu, a w mniej odległych czasach takim piłkarzem był Marek Citko i Grzegorz Rasiak.

Hahahah w komentarzu z 2010 roku piszą, że odgrzewany kotlet i wklejają link do artykułu z 2008 xd

https://kanonierzy.com/news/cristiano-ronaldo-byl-o-krok-od-arsenalu-i-narkomanii/9374/

https://kanonierzy.com/news/ronaldo-potwierdzil-zainteresowanie-arsenalu/41519/

https://kanonierzy.com/news/cristiano-ronaldo-bylem-bliski-przejscia-do-arsenalu/16578/

Wypowiedzi samego Ronaldo też już 2 razy były. No cóż, jeden z najlepszych piłkarzy w historii, wypada co kilka lat przypomnieć.

@Kowal96 napisał: "Zostałem zgaszony, dzięki za wyjaśnienie :D"
Nmzc i polecam się.Dobrze z twojej strony że potrafisz to przyznać.

@Elastico07 napisał: "To jest część wywiadu z samym Ronaldo.Nie mam nic przeciwko,a nawet przyjemnie się to czyta.Ogarnij frustrację."

Zostałem zgaszony, dzięki za wyjaśnienie :D

To tylko pokazuje jakim szacunkiem w środowisku cieszy się Wenger. Owszem, końcówka była przykra, ale to on zaprowadził ten klub tam, gdzie jeszcze długo nie będziemy.

Na przeszkodzie transferu do nas stanęły a jakże pieniądze.... Byliśmy akurat w takim a nie innym okresie i po prostu SAF przebił ofertę Arsenalu.
Moim skromnym zdaniem CR7 rozwinąłby się u nas taak samo bo to profesjonalista i perfekcjonista w każdym calu.

Dużo złego swego czasu pisały o nim media które śledziły każdy jego ruch, próbując zrobić z niego złego chłopca, ale to pan piłkarz z klasą i nie twierdzę tak tylko przez tą wypowiedź
@lays napisał: "Nie rozwinalby się tak u nas jak pod okiem SAFA. Mentalnosc ma niesamowita"

Z jego mentalnością i uporem myślę, że rozwinął by się nawet w Ruchu Radzionków

Zapraszamy za rok :)

444 bohater sagi Arsena W pt. Mogłem mieć.

Mogłem mieć...

@Castillo: A ja się nie mogę doczekać kiedy Ronaldo i Messi zakończą grę. Jestem wdzięczny, że było mi dane oglądać futbol w ich czasach, bo wątpię, że w tym stuleciu wielu takich zawodników będzie, ale jednak świat piłkarski będzie o wiele ciekawszy bez nich.
Spójrz kto dostawał złote piłki przed Messim. To były czasy. Sheva, Nedved, Ronaldinho, Cannavaro, Kaka. Wszyscy wielcy piłkarze, ale żaden nie zabawił długo na szczycie, była różnorodność.
Czekam aż te czasy wrócą

jest w ogóle ktoś kto nie był bliski dołączenia do nas?

https://twitter.com/afcstuff/status/1174070793770344456?s=19
Tu macie to live. Naprawdę się przyjemnie ogląda. Nie buraczy

@Armata500 napisał: "Ciekawe jak potoczyłaby się kariera Ronaldo i historia Arsenalu, gdyby jednak dołączył do nas."
Pewnie Wenga opchnąłby go do Realu za 40mln do Realu w 2006

@Kowal96 napisał: "Ile razy to jeszcze będzie wstawiane? Newsów o tym, że Messi / Ronaldo miał być w Arsenalu były już chyba setki :D"
To jest część wywiadu z samym Ronaldo.Nie mam nic przeciwko,a nawet przyjemnie się to czyta.Ogarnij frustrację.

Ile razy to jeszcze będzie wstawiane? Newsów o tym, że Messi / Ronaldo miał być w Arsenalu były już chyba setki :D

Można Ronaldo kochać, można nienawidzić, ale jedno trzeba mu oddać: to jeden z najlepszych piłkarzy w historii piłki nożnej i nikt mu nie tego nie może odebrać. Wszystko to co osiągnął, to jak wygrzebał się z przeciętności Madery i osiągał kolejne cele i trofea to oprócz talentu ogrom pracy. Ronaldo to tytan pracy. Może i bywa arogancki, ale to facet, który ma prawo taki być. Wydaje mi się poza tym, że jest dobrym człowiekiem. Dba o rodzinę, o matkę, dzieci to jego oczko w głowie , oddaje regularnie krew. Pracuje niezwykle ciężko każdego dnia i zbiera tego owoce. Ogrom trofeów i indywidualnych osiągnięć, 34 lata, a on wygląda, biega, ma siłę i jest w formie, jakby miał z max. 25. Polecam obejrzeć jego wszystkiego gole w karierze - zajmie to dużo czasu, ale poezja dla oczu. Czasami nie doceniamy, że przyszło nam żyć w czasach, gdy rywalizują ze sobą tacy piłkarze jak Messi i Ronaldo, najlepsi w historii. Po nich przyjdą następni, ale piłka bez nich będzie... inna. Ogromny szacunek się należy.

Ciekawe jak potoczyłaby się kariera Ronaldo i historia Arsenalu, gdyby jednak dołączył do nas. Może osiągnąłby tyle samo, a przy tym poprowadził nas do mistrzostwa i triumfu w LM? Tego się niestety nigdy nie dowiemy.

Jak było w reklamie... prawie robi wielką różnicę. Prawie zdążyłem na pociąg, prawie zdałem egzamin, prawie przeskoczyłem kałużę. Głupie opowieści o niczym.

Nie rozwinalby się tak u nas jak pod okiem SAFA. Mentalnosc ma niesamowita

Nigdy go nie lubiłem, ale jako piłkarza zawsze szanowałem za tytaniczną pracę dzięki której wszedł na ten poziom... oddania piłce nie można mu odmówić

Ja zawsze bardzo lubiłem Cristiano, piłkarz nie z tej ziemi i smutno się robi na myśl, że ma już tyle lat i pewnie nie zostało mu już dużo kariery, chociaż z tym kosmitą to nic nie wiadomo, nie zdziwię się jak do czterdziestki będzie prezentował taki poziom.