Rozpiska przedsezonowych przygotowań Arsenalu
24.06.2021, 10:31, Patryk Bielski 5273 komentarzy
Sezon 2021/21 za pasem, a Arsenal zna już całą rozkładówkę jazdy, jaka czeka go tego lata. Przed Kanonierami bardzo napięty terminarz, który obejmuje dwa wyjazdy i trzy międzynarodowe turnieje. Poniżej prezentujemy daty, które warto zapamiętać przed startem rozgrywek Premier League:
Środa, 7 lipca - powrót piłkarzy pierwszego zespołu do London Colney
Sobota, 10 lipca - finał Copa America
Niedziela, 11 lipca - finał Euro 2020
Poniedziałek, 12 lipca - wyjazd na obóz przygotowawczy do Szkocji
Wtorek, 13 lipca - Hibernian vs Arsenal (mecz towarzyski)
Sobota, 17 lipca - Rangers vs Arsenal (mecz towarzyski)
Sobota, 17 lipca - powrót do Londynu
Środa, 21 lipca - wylot do Orlando, USA
Piątek, 23 lipca - start Igrzysk Olimpijskich
Niedziela, 25 lipca - Arsenal vs Inter Mediolan (Florida Cup)
Środa, 28 lipca - Arsenal vs Everton/Millonarios (Florida Cup)
Środa, 28 lipca - powrót do Londynu
Niedziela, 1 sierpnia - Arsenal vs Chelsea (MIND Series)
Niedziela, 8 sierpnia - Tottenham vs Arsenal (MIND Series)
Niedziela, 8 sierpnia - koniec Igrzysk Olimpijskich
Piątek, 13 sierpnia - start nowego sezonu Premier league.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Dominik11: okienko trwa
Sorki. Coś nie wyszło za pierwszym razem xD @davorsuker napisał: "Swoją drogę jeszcze tak 150 200 lat temu jakim byliśmy prymitywnym gatunkiem. Większość błagała o Pana, i klękała przed ściemnionym wizerunkiem wygadanego cieśli."
No. A dziś klękają przed czarnymi... @davorsuker napisał: "Na szczęście wieki tej ciemnoty się już kończą."
...wiec wydaje mi się, że czasy prymitywne ciemnoty dopiero się zaczynają.
@RIVALDO700: Witamy ponownie.
Bałwochwalec...
Trochę sarkastycznie, trochę... Dziękujcie że PiS rządzi w tym kraju, bo jak by było tylu muzułmanów co na zachodzie to by wielu z Was inaczej piszczała. Jak ktoś napisał. Dlaczego Allacha się na zachodzie nie obrażać, a Jezusa tak? Odpowiedź jest prosta. Za tego pierwszego szybko ma się gardło poderżnięte.
@davorsuker napisał: "Swoją drogę jeszcze tak 150 200 lat temu jakim byliśmy prymitywnym gatunkiem. Większość błagała o Pana, i klękała przed ściemnionym wizerunkiem wygadanego cieśli."
No. A dziś klękają przed czarnymi...
@davorsuker napisał: "Na szczęście wieki tej ciemnoty się już kończą."
...wiec wydaje mi się, że czasy prymitywne ciemnoty dopiero się zaczynają.
@davorsuker: Możesz zorganizować jakiś ruch, grupę, stowarzyszenie, marsze, założyć blog, filmiki na YT. Masz mnóstwo możliwości aby dzielić się swoimi poglądami ze społeczeństwem.
Trzeba przyznać jedno Manu transferami chce się bić o mistrza, my natomiast walkę o LE. Ale na tą chwilę takie są ambicje klubu.
Nic nie mam do kupowania młodych i zdolnych, ale nie mamy trenera do grania młodymi i zdolnymi.
My dalej na ławce mamy Artetę i to jest największy minus w tej chwili.
@Embix: ale wierzysz we wszechmogącego sprawiedliwego I kochającego Boga w jednym? Zastanów się nad sensem tych przymiotników.
Ja też chcę wierzyć że istnieje życie po śmierci, ale nic na ten temat niewiem, oprócz tajemniczych historii rodem z starożytnych kosmitów. Jeśli jest jakieś to z pewnością jest pozbawione jakiejkolwiek świadomości gdy umiera mózg. Być może mamy w sobie jakąś duszę, tylko dlaczego w dzisiejszym świecie te zagadnienie jest w takim uboczu? Napewno nie przyjdzie Jezus i nie będzie nas sądził, litości. Nie wierzę w żaden osąd, to wymysł do manipulacji.
Wierzę że życie wieczne przyniesie nam nauka. To w nią wierze
@mikowhy: Nie przeczę że tak jest. Katolicy mają swoje za uszami, ale wtedy obiektem ataków powinni być księża, którzy wgadują głupoty, a nie kościoły, czy też święte symbole katolików.
Na k.com macie tylko 1 Boga na szczęście.
Mnie.
@mikowhy: hmmm... Najpierw pasowałoby się wybrać i posłuchać o czym rzeczywiście oni gadają. Ogólnie to raczej nie namawiają "zabijcie"
@davorsuker: Ale ma co chodzić i przekonywać ludzi "Slchajcie, nie wierzcie w tego Boga bo to głupota". Dla nich zapewnie twoje myślenie jest głupotą, więc dla postronnej osoby jesteście na tym samym poziomie.
@davorsuker: ale na czym ta krzywda polega? Ktoś chce wierzyć - wierzy. Kto inny nie chce i nie będzie. Otóż weź pod uwagę że ogrom ludzi nauki też są wierzący, i co? Też im rozum umarł?
@domino178: dobrze, że katolicy nikogo nie atakują i nigdy tego nie robili w całej swojej historii. A to co wykrzykują księża z ambony to czysta miłość do bliźniego
@Spejsik: ale to jest krzywdzenie samych siebie. To upokarza godność człowieka i pluje w jego inteligencje. Gdzie jest wiara tam umiera rozum a to ma różne szerokie konsekwencje. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem. W rodzinie również wierzą a nie szczypie się w język.
@davorsuker: wiesz co ja jestem akurat wierzący. Suma summarum uczono mnie od młodego "moralności" " co dobre a co zle" "grzech będzie". Akurat tej wiary nie ma co się czepiać bo do złego nie namawia :).
Nie jestem jakiś głębokiej wiary ale "moja sprawa jestem wierzący". Pamiętam tylko jak akurat moja matula jest mocno wierząca zabrała mnie na jedną taką mszę że jacyś księża tam przyjechali. Przy podniesieniu sakramentu jedną osobę jakby "opętało" padła wrzeszczała wiła się jakby ukropem dostała. Na koniec chodzili błogosławili ludzi po czole i jedni nic a tak z 1/4 dosłownie padała na glebę, w tym obok mnie moja matka jakby jej prad odłączyli.
Zatem każdy ma swoje prawo i opinię. Ale ja jednak wierzę :)
@Gofer999: co ja mogę. Nawet z siostrzeńcem (9 lat) nie mogę gadać na ten temat bo siostra dostaje białej gorączki. Przykro mi będzie patrzeć jak będzie śpiewał że błaga swojego pasterza o litość (jest łobuz ale pewnie kiedyś do kościoła go zaciągnie) To wypacza mentalność. Na szczęście wieki tej ciemnoty się już kończą.
@davorsuker: Naprawdę tak bardzo tobie przeszkadza, że ktoś wierzy w Boga? Niech sobie wierzy.
Jeszcze nie lubię takich tekstów typu "ja nie wierzę, więc jestem tym mądrzejszym, a ci co wierzą do głupcy".
Niech każdy sobie robi co chce byle nie krzywdził innej osoby.
Co do zapomóg dla rodzin na dzieci.... 8 lat temu skończyłem szkołę i już mnie uczyli że statystycznie 1 młody pracuje na emerytów.
Będąc realnie na umowie odcinając z mojej wypłaty + koszta pracodawcy od takiej najniższej krajowej wyjdzie ze 30% mojego zarobku netto.
Zatem zamiast takiego 500+ powinno być 1/3 najniższej krajowej na dziecko.
Płaciliby na Mnie 20 lat- 45 bym im oddawał przez lata mojej pracy. Wiele osób nawet jakby miało 3 dzieci jeden w domu i wypłatę żeby się nimi zajmować jak nie jeden by myślał ok niech sobie robi jak chce. Tyle że wtedy jakbym brał emeryturę "na którą mi odcinano 45lat" to jeszcze zamiast 1 dziecko pracować na 2 rodziców to pracowałoby 3.
W sumie pisząc to jakie te argumenty z niżem są głupie ze 1 pracuje na 2 skoro na tą emeryturkę miałem odcinane tyle lat :)
Wspomaganie osób niepełnosprawnych? Jak najbardziej na tak. Skoro takie miałoby nie dostać to tak samo nie powinno należeć się za L4 czy chorobowe czy renta wskutek wypadku
@davorsuker: No to zacznij działać coś w tym kierunku. Czy chcesz żeby ktoś inny to zrobił za ciebie? :D
@Embix: Katolicy są łatwym celem ataków. Nie sprofanują żydów, bo by wybuchł skandal na światową skalę. Nie sprofanują muzułmanów, bo Ci skrócą im te zakute pały przy samej....no macicy :D A katolik? Nic.
Hasełka typu "wolność, równość" etc są chwytliwe i mają jedną cechę wspólną: nie istnieją! To jest utopia. Równość nigdy nie zaistniała i nie zaistnieje. Natomiast wolność? Ludzie sami, z bananem na twarzy z niej rezygnują(internet, czy ogólnie życie w społeczeństwie)
Takimi akcjami jak te ostatnie wydarzenia, czy tęczowe marsze nierówności raczej zrażają ludzi do siebie.
Do dzisiejszych czasów pasuje mi powiedzenie Noama Chomskyego: "Mam wrażenie, że już niedługo tolerancja dojedzie do takiego momentu, w którym mądrym ludziom zabronią myśleć, by nie urazić uczuć ludzi głupich" w sumie pasuje jak ulał :D
@Ranczomen: oficjalnie 183cm, a w praktyce pewnie jakies 186cm
To ile wzrostu ma w końcu ten Ben White?
Wiara we wszechmogącego sprawiedliwego i kochającego bokach jest chorobą psychiczną. To naprawdę jest tak drastycznie nielogiczne i sprzeczne z rzeczywistością że zał mi ludzi którzy tego nie dostrzegają. Swoją drogę jeszcze tak 150 200 lat temu jakim byliśmy prymitywnym gatunkiem. Większość błagała o Pana, i klękała przed ściemnionym wizerunkiem wygadanego cieśli.Przykro mi to pisać bo siostra i rodzice wierzą.
Powinno się czym prędzej wprowadzić do edukacji etykę w której oprócz uczenia jak być dobrym człowiekiem, prostowano by spaczone religią młode umysły.
@Jacek1s: w sumie mam dla ciebie podpowiedź. Po co walczyć ci o takie prawa. Pojdz sobie "jajca" zawiąż/zaciśnij/wytnij. Masz kilka opcji i prawo wyboru :)
oh shit here we go again
ehhh. dyskusja na poziomie gimnazjum. na serio, jak macie takie argumenty podawac jak niektorzy nizej, to skonczcie juz ta dyskusje bo az oczy bola od czytania...
@Ups147: A mnie bawi to, że 90% kobiet co tam stoi "bo równość, wolność, uprawnienie" ma tylko te 3 słowa w głowie, nie wie dokładnie jak większość społeczeństwa TU co się wypowiada za czym tam stoją, jakie to "chore po*eby" i jak dokładnie by się że wszystkim zapoznali to 90% by się pod tym nie podpisało. Walka o ich równość polega na atakach na innych głównie na kościół i ludzi którzy są w większości wierzący, czy mają swoje poglądy. Tak szczerze jeśli sobie chodzą mi tam to by nie przeszkadzało i niech sobie robią co chcą ich sprawa się nie wtrącam by było. Ale np to że ja mam być taki tolerancyjny i ich poprzeć jak jestem Automatycznie wrogiem bo mam inne poglądy oraz że jestem hetero to już mi to przeszkadza i to bardzo. Już nie mówię o dewastacjach, niszczeniu mienia, przerabianiu celowo tęcz - jawna obraza religii.
I to wygląda trochę tak np w moich oczach że... jest celowe plucie na czlowieka, albo np by wzieli stłukli grupkę ludzi, czy moralnie zrównali ich z ziemią. I w takiej osobie na którą publicznie atakują, plują szukają poparcia. Gdyby robili to z głową poparcie by mieli myślę w jakiś 50-60%. Tak teraz realnie to nie uważam aby mieli więcej niż 5-10%.
@Chlopek: mamy wolność słowa więc nie skorzystam. Trochę mi przykro bo zapewne jesteś dobrym człowiekiem. szkoda, że ludzie tacy jak ty zamiast uzasadnić o co chodzi konkretnie lejesz wode bo w to wierzysz i logicznie rzecz ujmując nie masz nic przeciwko tekstowi... mało tego. Podaje cytat. Słowo w słowo z twojej bibli mówiący o rozrywaniu kobiet dzieci mężczyzn tylko za przeciwstawienie się bogu a ty szukasz ogólnego kontekstu usprawiedliwiającego te okrócieństwa. Czy jest jakiś większy kontekst usprawiedliwający taki opis. Chyba nie trzeba mieć wiele w głowie, żeby wiedzieć, że tu żaden kontekst nie pomoże.
Brzmi to tak absurdalnie. Moja córka nigdy nie będzie się mogła mi sprzeciwić bo rozerwe ją i rodzinę, ale ją oczywiście kocham tak jak wszystkich ludzi. Błagam. Same wymówki. Naprawdę ciężko to pojąć? Ja wiem, że ty byś tego nie zrobił, ale są ludzie którzy to robili i by zrobili. A to, że przeczytali by wszystkie książki od psychologii po łebkach i bez większego zrozumienia nie czyni ich dobrymi ludzmi. To samo dotyczy się biblii.
Cytat który podałem nie jest tylko z neta a z twojej biblii. Chyba części nie doczytałeś. Po prostu wybierasz to co dobre a to co złe to się nie liczy. Kto tu jest ignorantem? Ja nie powiedziałem, że ignoruje dobre rzeczy. Sa dobre rzeczy w biblii i co? tak jak dobrzy ludzie.
Punktuje tylko to czego ty nie widzisz i zapewne nie czytałeś bo nie możesz.
Ponieważ gdybyś w kodeksie prawa jakiegokolwiek państwa wyczytał, że jeśli się przeciwstawisz państwu to będziesz walnięty mieczem a twoja kobieta będzie rozerwana, dziecko zabite to byś inaczej śpiewał.
Gdybyś wiedział, że biblia sankcjonowała niewolnictwo dając wytyczne jak to robić, że możesz mieć człowieka na własność i przekazywać z pokolenia na pokolenie. księga wyjścia i Kapłańska. To byś inaczej śpiewał.
Poczytaj.
Aha. Zastanawia mnie dlaczego w starych wydaniach biblii Księga Ozeasza ma 16 chyba wersetów a w nowych już tylko 15. Podpowiem. Bo właśnie w 16 jest opis rozrywanych kobiet i dzieci.
Wierzyć można we wszystko. I prawie wszystko powinno poddawać się krytycznemu myśleniu.
jestem Bogiem. Nauczę ludzi dobroci i posłuszeństwa przez opis niewonictwa, homofobie i zabijanie ludzi. Aha zaleje całą ziemie i wybije wszystkich zostawiając pijaka z rodziną bo mi się tak podoba.
Naprawdę czarujące sajensfikszyn. To jest tak oderwane od rzeczywistości, że aż mózg paruje.
@Jacek1s: Wnioskuję po tym co piszesz, że Ty chłopie powinieneś do szkoły wrócić i nauczyć się czytać ze zrozumieniem. To po pierwsze. Dziecko było zaplanowane od 2 lat i przygotowywaliśmy się do tego zarówno pod względem finansowym jak i fizycznym (dieta, odrzucenie używek, ograniczenie czynników niekorzystnych.) Więc te pieprzenie o braku pomyślunku to sobie wsadź... w buty.
Po drugie, mam sporą poduszkę finansową i gdybyś dokładnie czytał, to nie wspominałem nic o lekach bo takowych na to nie ma. Nie chodzi w tym momencie również o pieniądze i zbiórki bo ze zbiórek nie wyżyjesz (pieniądze wbrew pozorom rozchodzą się bardzo szybko - nawet większe kwoty jeśli chodzi o wykorzystanie ich typowo na życie nie wspominając o lekarzach).
Sęk w tym wszystkim cały, że nie popatrzyłeś na problem szeroko, a wręcz nawet w małym stopniu Cię dotyczy - nie płacisz wysokich w stosunku do zarobków podatków, nie masz dzieci i nie stawałeś przed taką myślą, że coby było gdyby... (to ma moje pytanie do dyskusji).
Aborcja aborcją - gdybym wiedział, że mój syn będzie miał to choróbsko to i tak zdecydowałbym się na jego "stworzenie" i urodzenie tak jak i moja żona. Bo z tym da się żyć. Aborcja daje możliwości w gorszych wypadkach.
Jednak pisanie takie, że pomocy od Państwa nie powinno być bo lepiej założyć gumkę i pomyśleć wcześniej uwłacza, właśnie takim osobom jak ja.
Bo wiesz co? Nie wiesz co Ci się w życiu przytrafi - mimo najlepszego zaplanowania, czegokolwiek.
Nikomu nie życzę takich niespodzianek i dylematów. Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że na moim miejscu zrobił byś zbiórkę i z niej "żył".
A jak tak myślisz i się łudzisz to zachęcam do noszenia w razie W dużej ilości kondonów, żeby Ci się przypadkiem nie przytrafiło.
@JacOsc: Jeśli tak stawiasz sprawę to każda wada lub skaza na organizmie przeczy jego bytowaniu w pełni, czyli nie żyje. To proste, ale do tego zmierza takie myślenie.
@Jacek1s: domyślam się że jesteś młody i nie masz dzieci.
Pierwsza rzecz skąd będziesz wiedzieć że dziecko jest niepełnosprawne i jakie się urodzi.
Druga - no nie wiem jak ale np miałbyś dysplazję w kolanie/biodrze.
Trzecia - znajomy miał uszkodzoną rękę przy porodzie i podnosi max do brody - odstrzał
A teraz najlepsze co ciężko ci by było przedstawić skoro dzieci nie masz. Wyobraź sobie masz 10-15 letnie dziecko. Spójrz mu w oczy i powiedz: jakbyś nie urodziło się zdrowe to bym cię zabił.
Kolejnym takim przeczbym argumentem do twojej wypowiedzi to chcesz mieć prawo wyboru i decydowania o życiu twojego dziecka. Niech ci będzie swoim. Chcesz takich praw a z drugiej strony jest równoznaczne to z tym że zabierasz to prawo komuś automatycznie. Teraz jesteś cwaniak i chcesz o wszystkim decydować a wyobraź sobie że takie prawo miałoby prawo bytu i by cię zabili twoi rodzice "bo żeś gówniarz/płód/rzecz". Pełnoletność fajna sprawa bo człowiek sam za siebie decyduje i odpowiada. Tylko że sam nie miałeś 18lat takiego prawa i mogliby ci igłę w łeb zastrzyk i pif paf. "Nie dorosłeś, gówno masz do powiedzenia, papa".
Mógłbym to jedynie zrozumieć w przypadkach "naprawdę skrajnych", że rodzi się bez połowy narządów, całe życie do wyra przykutym, jakieś worki doczepione, czy bycie "warzywem" całe życie. A z drugiej strony tak moralnie... Rodzisz się, całe życie na wózku, od małego się do tego przyzwyczajasz nawet nie znasz innego życia funkcjonujesz tak od urodzenia jesteś przyzwyczajony. To nie tak jak np teraz funkcjonujesz normalnie i nagle stajesz się kaleką.
Zrozumiałbym tylko taki skrajny przypadek że dziecko MĘCZYŁOBY się od urodzenia, ciągłe jazdy po szpitalach, operacje zabiegi w celu przedłużenia życia. Jak np znajomym urodziło się dziecko niepełnosprawne że tam pół odbytu nie miało, oczy w zeza, chodzi okrakiem, ma z 8 lat cofa się w rozwoju, operacji ile miało głowa mała, coś tam z tym odbytem porobili. Ma powiedziane że może żyć rok, 5, może 30. W takim wypadku jedynie mógłbym być w stanie zaakceptować tego typu prawo
@thegunner4life napisał: "A Messi nie ma kontraktu może spróbować."
Za duża tygodniówka, mieliśmy Oezila do wczoraj, wystarczy.
@JacOsc: mam prawo do krytykowania, będę to robił. Nie będzisz mi kazał co wolno a czego nie.
Tak somo jak nie muszę pisać na forum publicznym o mnie czy moich prywatnych sprawach. Może numer do mojego konta chcesz.
Jedni krytykują aborcję inni nie. Ot demokracja, jak do niej nie dorosłeś to twój problem. A teraz grzecznie czep się tramwaja, możesz tego różnorodności.
@Garfield_pl:
A Messi nie ma kontraktu może spróbować.
@Paul77 napisał: "Withe, Bissouma, ktoś ofensywny, na prawą obronę i może być."
Dodaj Grealisha, nie bądź skromny. Niech City bierze Kane'a, my Jacka i zaczynamy sezon.
@Jacek1s napisał: "No to na taką ewentualność to tylko milioner jest gotowy.
Ja mówię o ewentualności do XX tysięcy, a nie kilkuset tysięcy lub więcej, bo wtedy to już tylko zbiórka pozostaje.
Jeśli chodzi o to czy mi daleko czy nie, to sam nie wiem, bo dzieci nie mam, ale przyznajesz mi rację, a później tak to kwitkujesz, że ja sam nie wiem czy się ze mną zgadzasz czy nie."
Zgadzam się tylko z tym, że nim zdecyduje się na dziecko, warto być gotowym na to, mając dom /mieszkanie itd, choć wiadomo, życie różnie się układa. Natomiast XX tysięcy, hmm, łatwo się mówi jak dobrze zarabiasz, i nic po drodze się nie wydarzy. Dla mnie sprawa z tą aborcja jest prosta: jeśli państwo zakazuje, powinno pokryć wszelkie koszta do końca życia dziecka, by zapewnić godne życie rodzicom i dziecku. Nie jest to w Polsce możliwe, więc powinni to zostawić tak jak było i dać wolny wybór rodzicom, którzy z daną decyzja będą żyć, ale sami ją podjęli.
@Artu: Skoro krytykujesz sporą rzeszę ludzi, to myślałem, że jednak masz coś do powiedzenia. A jak nie masz, to lepiej się po prostu nie odzywaj, żeby nie marnować czasu ludzi poważnych.
@Garfield_pl: Withe, Bissouma, ktoś ofensywny, na prawą obronę i może być.
@Chlopek: Jeżeli mówimy o życiu inteligentnym - oczywiście, że tak. Chyba, że masz na myśli życie sensu stricto. Wtedy aborcja = zdeptanie kwiatka, więc ten argument również jest z dupy
@Garfield_pl napisał: "Trochę bzdurzysz, bo nawet z poduszką, może się okazać, że twoje " robienie" dziecka pójdzie nie tak i okaże się, że ma chorobę, której leczenie kosztuje kilkaset tysięcy albo i więcej. Była mowa o normalnej rodzinie, gdzie jak kolega pisał oboje pracują, płacą podatki itd. Oczywiście, że najlepiej mieć gdzie mieszkać, pracę i oszczędności nim soe podejmie decyzję o rodzicielstwie, ale to jak Ty napisałeś, to trochę pokazuje, że chyba jeszcze mentalnie daleko Ci do rodzicielstwa."
No to na taką ewentualność to tylko milioner jest gotowy.
Ja mówię o ewentualności do XX tysięcy, a nie kilkuset tysięcy lub więcej, bo wtedy to już tylko zbiórka pozostaje.
Jeśli chodzi o to czy mi daleko czy nie, to sam nie wiem, bo dzieci nie mam, ale przyznajesz mi rację, a później tak to kwitkujesz, że ja sam nie wiem czy się ze mną zgadzasz czy nie.
Ale znalazłem sobie zawodnika. Antonio Sanchez to będzie mój nowy Xavi.
@Placio napisał: "Dobre marzenia, Grealish nie przyjdzie bo to kwota 100 mln , Aarons kolejne 40 , Bissouma 40. 180 mln + 75 które obecnie wydajemy? Oj nie nie , nie w tym klubie."
To oczywiście życzenia, ale czy niemożliwe, nie sądzę, choć Grealish to spory wydatek. Jeszcze sporo czasu, transfery out dojdą, i będą in, a z newsów wynika, że po zawodników do podstawowej 11 dopiero będziemy klepać :)
@Jacek1s napisał: "Osobiście zanim bym zrobił sobie dziecko, to miałbym poduszkę finansową. Robienie dziecka bez pomyślunku tak się właśnie kończy, że jest "tragedia", bo sobie musisz z miski odjąć na lekarstwa dla dziecka."
Trochę bzdurzysz, bo nawet z poduszką, może się okazać, że twoje " robienie" dziecka pójdzie nie tak i okaże się, że ma chorobę, której leczenie kosztuje kilkaset tysięcy albo i więcej. Była mowa o normalnej rodzinie, gdzie jak kolega pisał oboje pracują, płacą podatki itd. Oczywiście, że najlepiej mieć gdzie mieszkać, pracę i oszczędności nim soe podejmie decyzję o rodzicielstwie, ale to jak Ty napisałeś, to trochę pokazuje, że chyba jeszcze mentalnie daleko Ci do rodzicielstwa.
@losnumeros napisał: "A ty wiesz, że opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem lub osobą dorosłą, to bardzo duże wydatki i ktoś też musi być w domu 24h, żeby się nią opiekować? Skoro państwo chce, żeby rodzić takie dzieci, to niech daje na ich utrzymanie."
Ale ja nie jestem państwo, ja chcę żeby każdy mógł usunąć taki płód lub popełnić eutanazję. Mówię tylko o tym co chcę lub nie chcę, a nie jak jest.
Isak nowy kontrakt? Czyli nowa klauzula?
@Garfield_pl
Dobre marzenia, Grealish nie przyjdzie bo to kwota 100 mln , Aarons kolejne 40 , Bissouma 40. 180 mln + 75 które obecnie wydajemy? Oj nie nie , nie w tym klubie.
@Cartman_KG napisał: "Ale zastanów się i postaw w moim położeniu czy na przykład innych bardziej potrzebujących skrzywdzonych losowo ludzi. Jestem ciekaw co byś zrobił?
Masz sytuację jeden do jednego jak moja - zakładasz zbiórkę czy bierzesz pomoc od Państwa? Bo jak dobrze czytam Twoje komentarze od długiego czasu na razie to chyba nie pracowałeś prawda?"
Osobiście zanim bym zrobił sobie dziecko, to miałbym poduszkę finansową. Robienie dziecka bez pomyślunku tak się właśnie kończy, że jest "tragedia", bo sobie musisz z miski odjąć na lekarstwa dla dziecka.
W takiej sytuacji oczywiście zakładam zbiórkę, bo co mi inni ludzie są winni żebym ja od nich pieniądze brał? Jak ktoś chce to da, a jak nie to nie.
Pracować pracowałem, ale nie wiem jak to się ma do tematu dyskusji. Pracowałem w zawodówce i trochę po zawodówce, pomagałem mojemu tacie gdy miał kontuzję nadgarstka i kolan i nie mógł pracować. Teraz już ma tyle pracy co kot napłakał, więc pracuję w domu wręczając mamę, która ma z kolei depresję, więc ją pilnuje i zajmuję się domem. Jaki to ma związek z dyskusją? Czy to, że opowiedziałem Ci powierzchownie swoją historię sprawia, że nagle mogę mieć swoje zdanie czy oznacza, że nie mogę go mieć? Bo nie rozumiem na co Ci takie informacje w dyskusji na zupełnie inny temat.
@Ech0z napisał: "boks 10lat"
Całkiem sporo ;). Ja dwa lata trenowałem boks jako dodatek do piłki ręcznej. Bardzo lubię oba sporty :D
@Ech0z napisał: "największym wyzwaniem okazało się opieka nad rocznym dzieckiem"
A będzie tylko gorzej, hahaha ;) Jak to mówią: "Małe dzieci- mały problem, duże dzieci- duży problem".
Powodzenia ;)