Ryan: Nie mogę uwierzyć, że gram dla klubu z dzieciństwa
07.02.2021, 07:09, Patryk Bielski 10 komentarzy
Jednym z nielicznych pozytywów, jakie kibice Kanonierów mogą wyciągnąć z wczorajszego meczu z Aston Villą jest dyspozycji nowego bramkarza, Mata Ryana. Australijczyk zaliczył kilka kluczowych interwencji i gdyby nie on, rozmiary porażki mogłyby być większe. Oto, co 28-latek miał do powiedzenia po meczu:
O spotkaniu...
Pomijając początek meczu, radziliśmy sobie całkiem nieźle. Walczyliśmy, ale nieco wolniej weszliśmy w mecz. Zostaliśmy za to ukarani, bo na tym poziomie najmniejsze błędy mogą sporo cię kosztować. Przekonaliśmy się o tym już w pierwszych minutach. Nie mogę narzekać na wysiłek, jaki włożyliśmy w ten pojedynek. Naciskaliśmy i próbowaliśmy, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Emi kilka razy dobrze interweniował. Ja próbowałem zrobić swoje po drugiej stronie boiska, ale niestety nie byłem w stanie wpłynąć na końcowy rezultat. Musimy patrzeć naprzód.
O bezproblemowej integracji z zespołem...
Tak czułem. Starałem się szybko zaadoptować do drużyny i być przygotowanym na swoją szansę, niezależnie od tego, kiedy ona nadejdzie. Niestety nie mogłem wpłynąć na wynik. Przy bramce prawdopodobnie był rykoszet, jeszcze tego nie oglądałem, ale jak sądzę, nie mogłem zrobić zbyt wiele. Jednak fajnie było tam być, uwielbiam to uczucie. Wciąż nie dochodzi do mnie, że właśnie grałem dla klubu z mojego dzieciństwa, drużyny, której kibicowałem dorastając. Kiedy teraz mam chwilę na refleksję, zagłębie się w to. Chciałem zaliczyć perfekcyjny start z dobrym wynikiem, ale się to nie udało.
O minionych czterech, pięciu dniach...
Właśnie pomyślałem sobie, że życiem rządzą siły wyższe. Rzeczy dzieją się z jakiegoś powodu, nawet ta sytuacja z Berndem. Prawdopodobnie gdybym zmusił się do przyjęcia leków przeciwbólowych, mógłbym zadebiutować już w starciu z Wolves. Kiedy doszło do tej sytuacji, moje biodro w 75. minucie meczu z Wolverhampton zaczęło funkcjonować dużo lepiej! Takie rzeczy zdarzają się w futbolu, więc musisz być gotowy. Jestem wdzięczny, że mogłem wyjść na murawę i dać z siebie wszystko, od tego chcę zacząć. Chcę się rozwijać jako osoba i bramkarz.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ryan: Nie mogę uwierzyć, że klub z dzieciństwa gra jak Brighton.
@Serduszko: O widzisz, a ja bym dał sobie palec uciąć za możliwość zagrania w meczu Arsenalu. Obojętnie którego. To Arsenal. Choć z wielu względów to już pewnie w innym życiu... To klub mojego dzieciństwa ( pierwsze mecze oglądałem nagrywane przez kumpla na VHSy), a teraz także moich dzieci. I to jest w tym wszystkim najfajniejsze :)
Oby został po zakończeniu sezonu. Taki drugi bramkarz jest potrzebny.
Solidny i pewny siebie. Starał się dyrygować obrońcami. Oby tak dalej bo bramkarz nr 2 powinien być zawodnikiem, który wchodzi i robi swoje. Wiemy już, że Runnarson taki nie jest więc tym bardziej trzeba docenić Australijczyka.
No wczoraj zaprezentował się solidnie żadnych błędów i uratował nas przed większym łomotem, a tak skończyło się tylko na jednej
Arsenal to także dla mnie klub z dzieciństwa, ale szczerze powiedziawszy gdybym był piłkarzem nie chciał bym grać w obecnym Arsenalu. Prawdziwym zaszczytem była by gra dla niego z 20 lat temu. Teraz to katorga.
Nasz najlepszy gracz wczoraj, świetny wystep
@glock9mm: H.Kane mysle ze w glebi serca jest Kanonierem.
Nigdy publicznie nie skrytykowal Arsenalu.
Nigdy tez nie zachowal sie jak np Adebayor w MC. Dla mnie H.Kane to pol kogut, ale z klasa :-)
@glock9mm: Kane byl kibicem Arsenalu dopóki nie powiedzieli mu ze jest gruby :)
Ale tak po za tym ryan ładnie zagrał, a przy bramce no niestety zbytnio szans nie miał :)
Fajnie sie czyta te oficjalne wywiady. Jak sie okazuje wszyscy pilkarze (poza H. Kane) to nasi kibice :)