Samba otwiera listę transferową

19.01.2011, 12:25, Artur Mielczarek 56 komentarzy

W wyniku przedłużającej się kontuzji Thomasa Vermaelena oraz niedawno odniesionego urazu Sebastiena Squillaciego, Arsene Wenger jest zdeterminowany, by pozyskać nowego obrońcę.

Listę życzeń francuskiego szkoleniowca otwiera Christopher Samba z Blackburn. Wcześniej Wenger interesował się Gary'm Cahillem, jednak Bolton nadal nie zamierza sprzedawać swojego najlepszego obrońcy.

26-letni Samba jest niezadowolony z faktu, iż Sam Allardyce został zwolniony z funkcji menadżera jego klubu, a on sam został pozbawiony opaski kapitana i wystawiony na listę transferową.

Inną drużyną, która również wykazuje duże zainteresowanie Kongijczykiem jest Aston Villa, jednak tylko klub z północnego Londynu mógłby zaoferować za niego 6 milionów funtów.

Menadżer Arsenalu nie jest podobno skłonny do krótkoterminowych opcji takich jak Matthew Upson z West Hamu czy Michael Ciani grający w Bordeaux. Zakontraktowanie Samby wydaje się być najlepszym wyjściem, jeśli Wenger jest zdecydowany na długoterminową umowę z zawodnikiem.

Arsenal chciałby ściągnąć do siebie obrońcę, który byłby idealnym uzupełnieniem w defensywie dla Laurenta Koscielnego i Thomasa Vermaelena, gdy ten wróci do gry.

Na tym zainteresowanie Arsenalu jednak się nie kończy, bo The Gunners obserwują jeszcze Pera Mertesackera z Werderu, Phila Jagielkę z Evertonu oraz wspomnianego Gary'ego Cahilla.

Bolton chciałby otrzymać za swojego obrońcę co najmniej 16 milionów funtów, natomiast kwota, jaką miałby wyłożyć Arsenal na ściągnięcie Samby zamyka się w okolicach 10 milionów.

Blackburn ma na uwadze, że Arsenal chce Sambę z powodu problemów Thomasa Vermaelena i Sebastiena Squillaciego oraz podatności na kontuzje Johana Djourou.