Same old Arsenal, porażka mimo wygranej 2-0.
17.03.2015, 21:38, Sebastian Czarnecki 3369 komentarzy
Miało być pięknie, inaczej niż zwykle, było jak zawsze. Arsenal mimo pięknej pogoni za marzeniami, kolejny raz wyłożył się na ostatniej prostej i nie potrafił odrobić straty z pierwszego meczu. Z meczu, który odbył się na własnym stadionie i został przegrany na własne życzenie.
Monaco w tym dwumeczu wcale nie było drużyną lepszą, a perfekcyjna i solidna obrona nieprzepuszczająca ataków to tylko mit. Sam Olivier Giroud przez te 180 minut oddał osiem strzałów, a do tego dochodzą próby innych zawodników. Czy perfekcyjna defensywa dopuściłaby do około dziesięciu podbramkowych, niemalże stuprocentowych okazji w tym dwumeczu? Oczywiście, że nie. Zawiodło jednak wykończenie, zwłaszcza to z pierwszego meczu, kiedy nic nie wychodziło. A że niewykorzystane okazje lubią się mścić, kontrataki monakijczyków okazały się zabójcze dla brygady Wengera.
Monaco było słabsze w dwumeczu, stworzyło sobie mniej sytuacji, a obrona - mimo tej kapitulacji defensywnej na Emirates Stadium - popełniła więcej błędów. To nie wystarczyło do awansu, a londyńczycy znowu odpadają z walki o Ligę Mistrzów po szalonym, ale nieudanym pościgu. Tym razem nie można już zrzucić winy na losowanie, bo Arsenal otrzymał teoretycznie najsłabszego rywala. Rywala, którego i tak nie był w stanie przejść.
AS Monaco: Subasić - Fabinho, Wallace, Abdennour, Kurzawa - Moutinho, Toulalan, Kondogbia - Dirar (86. Elderson), Berbatow (69. B. Silva), Martial (59. Carrasco)
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal (83. Gibbs) - Coquelin (63. Ramsey) - Welbeck, Cazorla, Özil, Sanchez - Giroud
Mimo że to Kanonierzy mieli rzucić się do morderczych ataków w początkowej fazie meczu, to gospodarze jako pierwsi zaczęli stwarzać zagrożenie. W trzeciej minucie strzał z dystansu oddał Joao Moutinho, ale piłka przeleciała ponad bramką.
Londyńczycy nie wyglądali jak drużyna, która desperacko potrzebuje trzech bramek, by wywalczyć awans. Środek pola w Arsenalu w ogóle nie istniał, a w drużynie nie było komu rozgrywać akcji. Monaco nie wyglądało z kolei na zespół, który miał ochotę stracić w tym starciu jakiegokolwiek gola, a co dopiero więcej.
Pierwszy sygnał do ataku Kanonierzy dali dopiero w 14. minucie meczu, kiedy to dobrym dośrodkowaniem z prawej flanki popisał się Hector Bellerin. Olivier Giroud oddał strzał głową, ale było to jego siódme niecelne uderzenie w tym dwumeczu.
Podopieczni Arsene'a Wengera zaczęli częściej szturmować na bramkę Subasicia, ale w dalszym ciągu brakowało im klarownych okazji na strzelenie gola. W 19. minucie bliski umieszczenia piłki w bramce był Cazorla, ale jego strzał z woleja zatrzymał się na Kurzawie.
W 23. minucie Santi Cazorla dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, a obrońca Monaco przedłużył ją do wybiegającego na wolne pole Laurenta Koscielnego. Francuz oddał strzał w poprzeczkę, ale sędzia mimo wszystko odgwizdał spalonego. Niesłusznie.
Ofensywne trio Arsenalu było bardzo aktywne przed polem bramkowym Monaco i starało się znaleźć jakiś sposób na sforsowanie szczelnej defensywy rywala, ale Francuzi nie chcieli ułatwiać życia londyńskiej ekipie.
Nie chciała ułatwiać defensywa, więc zrobił to Subasić. Welbeck posłał świetne podanie do Oliviera Girouda, a chorwacki golkiper po interwencji przy pierwszym strzele, umożliwił Francuzowi dobitkę. Były gracz Montpellieru umieścił piłkę tuż pod poprzeczką i wyprowadził Arsenal na prowadzenie. 1/3...
Chwilę później mogło być 2-0! Po składnej akcji londyńskiej ekipy, mocny strzał oddał Daniel Welbeck, ale piłka po jego uderzenia odbiła się od nóg Abdennoura i wyszła na rzut rożny. Ofiarna, ale bardzo szczęśliwa interwencja marokańskiego defensora.
W 42. minucie Alexis Sanchez został ukarany żółtym kartonikiem za upadek w polu karnym po bliskim starciu z Nabilem Dirarem. Kibice nie do końca zgadzali się ze słusznością tej decyzji.
Tuż przed końcem pierwszej połowy Arsenal jeszcze raz spróbował pokonać Danijela Subasicia. Świetna akcja Welbecka zakończyła się dośrodkowaniem do Girouda, ale Chorwat zdołał wyłapać piłkę po strzale Francuza. Dokonał tego również minutę później, kiedy z ostrego kąta strzelał Welbeck.
Pierwsza część meczu zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem londyńczyków. Awans wciąż jest możliwy, brakuje tylko wykończenia.
Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia ze strony Arsenalu. Z rzutu wolnego precyzyjnie strzelał Mesut Özil, ale Subasić sprawnie przerzucił piłkę nad poprzeczką.
Trzy minuty później zadrżały serca kibiców Arsenalu, po tym jak na wolne pole w sytuacji sam na sam z Ospiną wyszedł Nabil Dirar. Kolumbijczyk zdołał pokonać Marokańczyka, ale arbiter i tak zasygnalizował spalonego. Ogromna ulga.
W 63. minucie Wenger podjął ryzykowną decyzję o ściągnięciu jedynego zawodnika grającego tuż przed formacją defensywną. W miejsce Coquelina pojawił się Ramsey.
W 67. minucie dał o sobie znać Ferreira-Carrasco, który dziesięć minut wcześniej zameldował się na murawie. Belg nękał defensywę Arsenalu, ale ta stanęła na wysokości zadania, a Bellerin powstrzymał nacierającego zawodnika.
W 71. minucie Theo Walcott zastąpił Daniela Welbecka. Rozgrywający słabe spotkanie Sanchez wciąż pozostawał na murawie, Arsene Wenger liczył na jeden przebłysk geniuszu chilijskiego napastnika.
Na jedenaście minut przed końcem meczu zmiennicy dają Arsenalowi bramkę! Theo Walcott strzelił w słupek po składnej akcji, ale z dobitką czekał dobrze ustawiony Aaron Ramsey, który pokonał Subasicia! 2/3...
W 83. minucie Gibbs zmienił Monreala. Zupełnie niezrozumiała zmiana.
Kanonierzy nacierali, próbowali, dośrodkowywali, ale brakowało strzałów. Obrona Monaco wytrwała do końca meczu bez straty gola na 0-3, a drużyna z księstwa awansowała do ćwierćfinału. Arsenal po ambitnej walce kolejny raz z rzędu odpada już w 1/8 finału.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
to nie jest wybielanie wengera.Tylko że mająć tak fatalną obronę naprawdo cieżko myślećo czymświęcej niż 1/8 LM. Większość druzyn w LM które osiągają końcowy sukces jest to że posiadaja bardzo mocną obronę.Nawet czelsi londyn z di mateo kiedy grali padake to i tak wygrali LM bo mieli świetną obronę.Coś czego u nas narazie nie widze
Gadanie, że 1/8 to jest max na co stać Arsenal to usprawiedliwianie Wengera.
Nie oszukujmy się. Piłkarzy mielismy o klasę lepszych niż Monaco, a to oni przeszli.
Piłkarzy mamy bardoz dorbych. Brakuje uzupełnienia na pozycji DM i N + młodszego trenera, który nastawi ten zespół mentalnie.
Myśle że Wenger powinien dać Alexisowi wolne w meczu z Newcastle. Wogóle powinien nie jechać. niech odpocznie psychicznie
prawda jest taka że 1/8 finału LM to wszystko na co arsenal stać w tym momencie.Trzeba koniecznie wzmocnić formacje defensywną a może coś się ruszy w tej kwesti
TlicTlac
Długi czas to i ze stojącej piłki mieliśmy problemy w stwarzaniu sytuacji. Teraz się już to poprawiło ale wcześniej był to istny dramat.
Arsenallord
Właśnie wczoraj na polaku nam go puściła bo miała jakies ważne papiery do wypełnienia. Strasznie mnie zaciekawił
"Giroud scoring more headed goals (7) than any other player in the last two Premier League seasons."
hanzo Nieco trywializujesz problem Arsenalu bo on trwa już bardzo długo i przewinęło się przez czas jego trwania kilku naprawdę dobrych napastników.
henzo88h-----> Rzecz w tym, że Giroud ma wiele tych okazji tylko i wyłącznie dzięki sobie. To on swoją grą napędza ataki Arsenalu i po prostu stwarza sytuacje dla siebie jak i innych. Jeśli u nas na ataku gra Welbeck czy Sanchez to nie mają nawet połowy z tej ilości sytuacji jaką ma Giroud i to nie jest przypadek. Olivier jest prawdziwą 9 i to potrafi robić doskonale, a to że marnuje sytuację nie jest niczym nadzwyczajnym bo taki Cavani (uważany przez wielu jako najwyższy top wart 60 mln) marnuje jeszcze więcej i to w prostszych sytuacjach, jak również wielu innych napastników, którzy mają być rzekomo lepsi od Giroud.
Maciar---> Oglądałem. Przyzwoity film.
a tak odnośnie elementu, dzięki któremu Żiru powinien strzelać dużo bramek - wrzutki:
to wina napastników, że tak kiepsko wystawiają się w polu karnym czy bocznych obrońców i skrzydłowych, że tak kiepsko dośrodkowują?:
bo np. z przebiegu dwumeczu z Monaco - można było zauważyć, że mają wrzutki na dużo lepszym poziomie od Arsenalu, praktycznie co druga wrzutka z ich strony była realnym zagrożeniem;
ogólnie jak patrzę na inne mecze "topowych" drużyn, to jakoś tak wydaje mi się, że Arsenal po prostu nie umie wrzucać w pole karne ;)(z gry)
Szogun
problem w tym że obecny Arsenal walczy rozpaczliwie o top 4 i odpada z Monaco w LM
hanzo88h
To przytoczę Ci kolejne statystyki:
Costa by strzelić 18 bramek oddał 75 strzałów - około co 4 strzał kończy się bramką.
Aguero 103 strzały i 17 bramek - 6 strzałów
Kane 78 strzałów i 16 bramek - prawie 5 strzałów
Giroud 49 strzałów i 11 bramek - co 4.45 strzału
daje bramkę
Z napastników tylko Cisse oddał mniej strzałów od naszego napastnika.
Oglądał ktoś z was kiedyś "Zapowiedź" gdzie Nicolas Cage gra główną rolę?
Jestem ciekawy czy gdyby Giroud nie wypadł na początku sezonu, walczyłby o koronę czy spuchł jak w poprzednim sezonie?
hanzo88h Na miarę obecnego Arsenalu grającego w tym stylu jak najbardziej tak. Pracowity, grający z klepki i asystujący więc nie mam nic do niego. Największym problemem w tej drużynie jest trener a później DP,obrońca i napastnik właśnie.
Obecność Giroud w podstawowym składzie od dawna nie cieszyła mnie, tak jak teraz
Warto sobie jeszcze przypomniec przed spotkaniem z Newcastle.
rutube.ru/video/38e3f1b5abb1b44fd074897a623f8390/
czyli uważacie że Giroud to napastnik na miarę Arsenalu i nie potrzebujemy nikogo lepszego? nasz najlepszy napastnik ciuła max jedną bramkę na kilka okazji...
No Żiru naprawdę ma niezły sezon, niech tylko kontuzje omijają go szerokim łukiem
Staty imponują
Giroud (ostatnie 11 meczów, gdy zaczynał w podstawowym składzie):
Monaco - gol
West Ham - gol i asysta
QPR - gol
Everton - gol
Monaco
Crystal Palace - gol
Middlesbrough - 2 gole
Tottenham - asysta
Aston Villa - gol i asysta
Brighton - asysta
City - gol
Tak trochę dziwne, że po "porażce" Arsenalu bardzo często nie ma ani ocen pomeczowych ani poprawionej sondy - albo jest po dłuższym czasie;
a po zwycięstwie są w tym samym dniu albo nazajutrz rano ;);
@ Arsenal niestety uzależnił się "taktycznie" od Żiru - i gra bez niego wygląda dużo gorzej niż z nim, ale dalej nie jest i nie będzie to napastnik na miarę mistrzostwa Anglii czy wyższych celów w LM;
a żeby nowy napastnik rozegrał się z drużyną i wpłynął na nią lepiej niż obecnie Francuz - trzeba pewnie byłoby odczekać 1/2 sezon/y.
@Witowo piszę analizy na forum bukmacherskim, więc dlatego :)
Pirlo
@ArsenalSłupsk: A krócej to się nie dało? :P
To, że Wenger nie panuje nad sytuacją na boisku, to wiemy od dawna.
Na papierze faworytem do
awansu wydaje się być Juventus
Turyn. To "Stara Dama" ma
zaliczkę z pierwszego spotkania -
wygrana 2:1, to również Juventus
w swoje lidze rządzi i dzieli i
"idzie" po kolejny tytuł
mistrzowski, gdy Borussia
Dortmund jeszcze na początku
lutego miało wielkie problemy ze
swoją grą i zajmowała miejsce w
strefie spadkowej Bundesligi.
Borussia jednak wyraźnie odżyła,
odskoczyła również w tabeli na
bezpiecznie 10.miejsce i wydaje
się, że jeszcze mogą powalczyć w
tym sezonie o coś więcej niż
utrzymanie -czytaj awans do
europejskich pucharów. Jeśli
chodzi o Juventus to wydaje się,
że ostatnio nieco spuścili z tonu.
W ostatnich dwóch kolejkach
skromnie wygrywali (wygrywali z
problemami) 1:0 z Sassuolo i
Palermo czyli wcale nie żadnymi
tuzami Serie A, dodatkowo
przegrali również w Pucharze
Włoch z Fiorentiną 1:2.
Dlaczego stawiam więc w tym
meczu na gospodarzy (osobiście
nieco asekuracyjnie bo tylko
zwycięstwo, a nie awans)?
Przede wszystkim jak już
wspomniałem Dortmund
wyraźnie odżył w ostatnim czasie
i szybko odskoczyli od strefy
spadkowej, pokazując przy tym,
że wciąż potrafią dobrze grać w
piłkę. Ponadto drużyna Jürgena
Kloppa, bardzo lubi grać w Lidze
Mistrzów, widać, że te rozgrywki
wyzwalają w piłkarzach BVB
dodatkowe emocje. Kolejną
ważną sprawą jest fakt, że dziś
Borussia zagra u siebie przy
wsparciu swoich fanów, są
wstanie sprawić naprawdę spore
kłopoty swoim rywalom.
Przypomina mi się poprzedni
sezon, gdzie grali rewanż z
Realem Madryt (wtedy będącym
w znakomitej formie) i po
porażce w pierwszym meczu w
Madrycie 0:3 nikt im większych
szans nie dawał. W Dortmundzie
natomiast widzieliśmy
nieprawdopodobną pogoń BVB,
ostatecznie zakończyło się na 2:0,
ale gdyby piłkarze Borussii byli
nieco bardziej skuteczni to Real
wciąż czekałby na 10 triumf w
Lidze Mistrzów. W tym sezonie
również nieźle sobie radzą w LM,
najpierw wygrali z Arsenalem
2:0, później z Galatasaray 4:1 i na
koniec mając już pewny awans
zremisowali z Anderlechtem 1:1.
Jeśli chodzi o Juventus to tutaj
mecze wyjazdowe wcale tak
dobrze nie wyglądają. "Stara
Dama" wygrała tylko z Malmö
2:0, w dwóch innych spotkaniach
przegrali z Olympiakosem Pireus
(0:1) i Atletico Madryt (0:1).
Ponadto jeśli o drużynie Borussii
napisałem, że jest to drużyna,
która dodatkowo mobilizuje się na
starcia w Lidze Mistrzów o tyle
Juventus raczej zawodzi w
ostatnich sezonach. W
poprzednim nie potrafili nawet
wyjść z grupy - ich kosztem
awansował zespół Galatasaray,
sezon wcześniej odpadli w
dwumeczu z Bayernem
Monachium będąc bez szans w tej
rywalizacji. W tym sezonie
również bywało różnie jeśli
chodzi o fazę grupową, a przecież
przez cały ten czas Juve
dominuje w rozgrywkach Serie A,
a jednak w Europie nie potrafią
tego przekuć na naprawdę dobry
wynik w Lidze Mistrzów.
Jak wygląda sytuacja kadrowa w
obu ekipach przed dzisiejszym
spotkaniem? Gospodarze zagrają
bez Grosskreutza i Piszczka, a
niepewni występu są Şahin i
Ginter. Massimiliano Allegri nie
może dziś skorzystać z usług
Cáceresa, Marrone, Sturaro i De
Ceglie oraz najprawdopodobniej
Szkoda, że Bendtner oszedł. Wczoraj by coś władował w 90 minucie.
hanzo, To sobie wybrałeś moment na pocisk Giroud hejterze, najlepszego ostatnio kanoniera...
hanzo88h
Ta "gwiazda na kluczowej pozycji" ma czwarty wynik w całej lidze jeśli chodzi o czas potrzebny na strzelenie bramki.
Też stwierdzam że zdjęcie Welbecka było bez sensu. Wprowadzenie Gibbsa jeszcze bardziej. Przecież gdybyśmy zagrali na 2 napastników to byłaby większa szansa przy wrzutkach
ciężki teren *
Średnia bramek w poszczególnych ligach:
meczyki.pl/image_upload/image/450_22929.jpg?1
bez porządnego napastnika, dmf i cb nie wskoczymy na następny poziom, w następnym sezonie czeka nas powtórka z rozrywki. Z takimi gwiazdami na kluczowych pozycjach jak Giroud czy Mertesacker nie mamy szans w walce o mistrzostwo a co dopiero lm
arsenal
O to się nie martw. Nasi zawodnicy są jak dzieci :P Szybko o czyms takim zapominaja, teraz będzie seria w BPL
Panowie moze podbiłby mi ktoś oferte na allegro ? :P
Mam nadzieję, że nasi się nie podłamią po wczorajszym meczu. St James Park to ciężki zespół, a zwycięstwo jest obowiązkowe.
Kysio
Biorac pod uwage, ze City powinno cisnac i cisnac to spokojnie powinno wejsc:P
Jak myślicie, Barca-City powyżej 9.5 rożnych ma szansę? :D
Mi na dziś już wszedł jakiś mecz z Azjatyckiej Ligi mistrzów, właśnie wchodzi Dolcan Ząbki, w greckiej ekstraklasie mam Verie z remisem, dwa mecze z Orlen ligi [handicap i dokładny wynik], do tego Nottingham i coś tam z Barcy. Jak na razie fajnie to wygląda :) za 2 zł mam 144
kanapka
Powinno, imo Juve dzisiaj wygra, a City jak i Barca to bramkostrzelne drużyny
lays
ja mam
Monaco - AFC 2
ATletico - Leverkusen awans:Atletico
Barca- City obie strzelą
BVB - Juve 2
:P
Ja dałem taki kuponik na LM
Monaco - AFC 2
ATletico - Leverkusen 1
Barca- City 1
BVB - Juve 1
AFC i Atletico weszlo.
Dałem za 5, a do wygrania 60 zl :P Jeszcze dzis BVB i Barca i gites.
Jaki chcecie sklad na Newcastle? Dla mnie taki skład dobry.
Ospina
Chambers-Gabriel-Kosa-Monreal
Coq-Ramsey
Welbeck-Ozil-Cazorla
Giroud
Co sądzicie? Wejdzie?
BVB vs Juve 2
Barca vs City obie strzelą
DawidKan
Rzadko tu piszę ale twój post z tą analizą bardzo mnie zaciekawił. Zasadniczo nie zgadzam się z tą analizą. Po pierwsze dlatego, że punkty 1-4 odnoszą sie tylko do jednego założenia - Arsenal w końcówce powinien grać na tzw "aferę". Moim zdaniem taka gra nie miała żadnych szans powodzenia i nic by Arsenalowi nie dała. To nie jest styl gry AFC a rozpaczliwe wrzutki jeszcze bardziej pomogłaby Monaco bronić wyniku. Nie bardzo też rozumiem w jaki sposób mieliby ćwiczyć na treningach grę na aferę bo do tego elementu potrzebny jest realny rywal. Monaco było dobrze zorganizowane, ale w tym dwumeczu Arsenal odpadł przez nieskuteczność i raczej w tym upatrywałbym przyczyn porażki.
Napastnik US Palermo Paulo Dybala stwierdził, że nie chce opuszczać Serie A.
21-letni Argentyńczyk jest prawdziwym odkryciem tego sezonu, dotychczas rozegrał 27 spotkań, notując świetne statystyki w postaci dwunastu trafień i ośmiu asyst. Nic więc dziwnego, że stał się obiektem zainteresowania klubów z czołowych lig europejskich.
Sam zawodnik przyznał jednak, że jeżeli miałby przenieść się do innego zespołu, to tylko do takiego, który występuje w Serie A. Najwięcej mówi się o ofercie ze strony Juventusu, lecz takie kluby jak Napoli, Inter czy Roma również są zainteresowane pozyskaniem Dybali. Włoskie media najwięcej szans dają "Starej Damie", która będzie w stanie wyłożyć najwięcej pieniędzy na Argentyńczyka, a także spełnić jego wymagania odnośnie tygodniówki.
Paulo Dybala jest wychowankiem Instito, w którego pierwszej drużynie występował w sezonie 2011-2012. Następnie przeniósł się za niecałe dwanaście milionów euro do Palermo. 21-letni napastnik nie zanotował jeszcze debiutu w reprezentacji, jednak wydaje się to być jedynie kwestią czasu.
"Może powinienem dać mu koszulkę w tunelu. Ale naprawdę panowie, nie ma lepszego tematu do rozmów o tym spotkaniu, niż wymiana koszulek?" - Mesut Özil.
Dla mnie przesada. Srają sie Ozila o to, że wymieniłsię koszulką. Nie mam nic przeciwko.
Gdyby to był odwieczny rywal to TAK, ale dał ją piłkarzowi Monaco, przerwa nie przerwa, nie widze tutaj nic zlego. Powinien to zorbic po meczu, ale bez przesady.
U mnie nikt z moich znajomych nie jest piłkarskim koneserem, więc po porażce nie ma kto mi ględzić, a po zwycięstwie pochwalić:P
Welbeck mi sie ostatnio podoba.
Nadal uważam, że technicznie odstaje od reszty graczy i wolałbym innego napastnika, jednak rózni go inna rzecz od naszych. Walczak...
Dobre warunki fizyczne i dużo biega.
Wczoraj wszystkie zagrożenia to w sumie zasługa Welbecka, asysta przy bramce Giroud, strzał z daleka, wrzutka w pole karne... dlatego nie rozumiem dlaczego akurat on zszedł z boiska. Moglismy zdjac jednego obronce i zagrac 2 napastnikami Giroud-Welbeck, a na skrzydlach by byl ten Walcott i jakis LO, czy ŚP.