Sansom: Powoli wracam do zdrowia

24.08.2013, 11:28, Marcin Stefaniak 9 komentarzy

Były zawodnik Arsenalu - Kenny Sansom - bardzo liczy na to, że praca w angielskiej Premier League pozwoli mu w walce z alkoholizmem.

Wcześniej informowaliśmy Was, że Sansom stracił mieszkanie i stał się bezdomnym właśnie przez problemy z alkoholem.

54-latek przyznaje jednak, że obecnie czuje się dużo lepiej, a możliwość pracy jako trener młodej drużyny Crystal Palace pozwala mu wrócić do rzeczywistości.

- Straciłem zbyt wiele i nie chcę powtarzać tych błędów. Budzę się każdego poranka czując się świetnie i naprawdę nie wymagam więcej, to wszystko czego mogę chcieć.

86-krotny reprezentant Anglii przyznał, że otrzymał pomoc od Stowarzyszenie Profesjonalnych Piłkarzy (PFA).

- Zrobili dla mnie wszystko. Opiekowali się mną i nie pozwolili mi spać na ulicy, zapewniając miejsca w hotelach i podobnych miejscach. Kilka miesięcy temu znaleziono mnie śpiącego na cmentarzu. Piłem alkohol w ciągu dnia i budziłem się w różnych miejscach.

- Byłem w stanie wypić trzy butelki wina dziennie. Robiłem to jednak powoli, bo nie miałem już pieniędzy. Obecnie jestem na odwyku, ale pomoc PFA jest nieoceniona.

- Kiedy dołączyłem do Palace poczułem się znacznie lepiej. Wszyscy wokół pili, ale ja nie odczuwałem takiej potrzeby. Rozmawiałem z ludźmi i cieszyłem się z mojej roli. Od zawsze chciałem trenować młodzież - zakończył.