Santos: Robin kluczem do sukcesu w przyszłym sezonie
01.04.2012, 14:31, Marcin Stefaniak
20 komentarzy
Andre Santos zachęcił swoich kolegów z drużyny do walki o trofeum w przyszłym sezonie. Brazylijczyk uważa, że gwarancją sukcesu może być zatrzymanie Robina van Persiego w klubie.
29-latek uważa, że w obecnym sezonie kluczowym momentem była wygrana z Tottenhamem. W tamtym meczu kapitan Arsenalu wpisał się na listę strzelców. Na tę chwilę ma na swoim koncie 26 trafień, co jeszcze bardziej wzbudza spekulacje na temat jego przyszłości w klubie.
Santos liczy na to, że van Persie zdecyduje się na podpisanie nowego kontraktu z klubem. Według lewego obrońcy taki ruch mógłby pozwolić Kanonierom na walkę o mistrzostwo Anglii i Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie.
- Kiedy przegrywaliśmy 0-2 z Tottenhamem, myślałem, że to już koniec. Można chyba powiedzieć, że był to dla nas punkt zwrotny tego sezonu, ponieważ bardzo szybko pozbieraliśmy się i zdołaliśmy wygrać.
- Nie możemy mieć w świadomości tego, że musimy wygrać jakieś trofeum. Arsenal to wielki klub, więc ważną rolę może tutaj odegrać nasza wiara w to, że jesteśmy w stanie sięgnąć po Premier League czy Ligę Mistrzów.
- Mam wielką nadzieję, że Robin zostanie w klubie. Jest świetnym zawodnikiem i dobrym przyjacielem. W szatni zajmujemy miejsca koło siebie. Na pewno jest jednym z najlepszych napastników z jakimi miałem okazję grać, a swego czasu grałem w jednym składzie z Ronaldo.
Santos uważa, że dosyć szybko zdołał zaaklimatyzować się w nowym otoczeniu po transferze z Fenerbahce. Brazylijczyk stwierdził, że bardzo pomógł mu w tym styl gry prezentowany przez Arsenal.
- Oglądałem wiele razy angielski futbol i wiedziałem, że Kanonierzy prezentują inny styl niż pozostałe drużyny. Wyglądało to prawie jak Hiszpania lub Brazylia. Dzięki temu szybko odnalazłem się w Londynie.
- Zrobię wszystko, by zagrać dla Brazylii podczas mistrzostw świata w 2014 roku. Dlatego też muszę się skupić na odzyskaniu miejsca w pierwszej jedenastce Arsenalu. Wszyscy tutaj okazali mi swoje wsparcie i chcę się teraz odwdzięczyć, pokazując na co mnie stać.
źrodło: Sky Sports
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
| 2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
| 3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
| 4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
| 5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
| 6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
| 7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
| 8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
| 9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
| 10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
| 11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
| 12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
| 13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
| 14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
| 15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
| 16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
| 17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
| 18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
| 19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
| 20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| Mohamed Salah | 15 | 11 |
| E. Haaland | 13 | 1 |
| C. Palmer | 11 | 6 |
| A. Isak | 10 | 4 |
| B. Mbeumo | 10 | 2 |
| C. Wood | 10 | 0 |
| Matheus Cunha | 9 | 3 |
| N. Jackson | 9 | 3 |
| Y. Wissa | 9 | 1 |
| J. Maddison | 8 | 4 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Andre, Najpierw to on musi zostać w klubie na następny sezon żeby dla nas strzelał :P
Dobrze ze juz zdrowy i teraz zeby tylko go kontuzje dalej omijaly.
no nie wiem Andre czy sobie pograsz na MŚ w Brazylii bo Marcelo nie popuśći :)
Szkoda, ze juz w pierwszym sezonie Santos miał tak długą kontuzje, mam nadzieje, ze przeciwko City zagra od pierwszych minut ;))
A propos Robina:
futbolowyswiatksiazek. blogspot. com/2012/04/robin-van-persie-biografia-opis.html
Kupuję zaraz po premierze! Z linku usuńcie spacje jakby co.
Tyle , że sam Robin nie doprowadzi Arsenalu do sukcesu . Musi jeszcze ktoś mu pomóc ...
Dobrze mówi. Teraz trzeba się skupić już na City i formie/zdrowiu wszystkich piłkarzy. Na Betsson znowu kursy szalone, więc mam nadzieję, że utrą im nosa, i coś do kieszeni wpadnie :)
@MichalM
no ja mam bezwzgledna nadzieje, ze AOC wyladuje na srodku On jest potencjalnie zdecydowanie za dobry na banalna gre na skrzydle...
jak coś mamy wygrac to musimy zatrzymać cały 1 skład i dokupić z 3 zawodników światowej klasy
michal
nie przesadzaj , jak narazie theo miota Ryo i Alexem jak chce .
Denis
Ryo ogrywa sie z takimi klubami jak ManC, Chelsea i inne -sprawia duzo klopotow. Rozwija sie prawidlowo, przynajmniej tak to wyglada na filmikach. Za dwa lata bedziemy miec niesamowite skrzydla. (o ile AOC nie bedzie gral na srodku) Jak narazie nase skrzydla z Walcottem i Gerwinio nie sa gornych lotow. Wnosza do gry cos ale w porownaniu do stylu Alexa to gerwinio i walcott to polzawodowcy :D
kluczem do sukcesu jest powrot do formy Jacka oraz prawidlowy rozwoj AOC no i wielka niewiadoma jaka jest Ryo... a Robin coz zobaczymy czy podpisze, ale jak pokazuje jednak czas nie ma zawodnika wiekszego niz klub, ciekawe tylko czy to pow. dotyczy rowniez menagera, lub wlasciciela...
damian199656-Zgadzam się.
Nie tylko RVP jest kluczem do sukcesu
Nie przesadzajmy ;>
Robin w nastepnych sezonach to priorytet bez dwoch zdan - jest wazniejsz od kazdego przyszłego sezonu
PL to priorytet na następny sezon. Głęboko wierzę w sukces!
"Obyśmy" wygrali ;)
jeżeli wygramy PL to będzie już osiągnięcie. jeszcze może jakiś puchar angli czy coś:P
PL może wygramy za rok ale w ligę mistrzów nie wierzę Real i Barca są dla nas nieosiągalni:p