Sezon 2011/2012, przeżyjmy to jeszcze raz: Bundesliga

Sezon 2011/2012, przeżyjmy to jeszcze raz: Bundesliga 27.05.2012, 21:07, Damian Burchardt 1840 komentarzy

Sezon 2011/2012 z pewnością pozostanie na długo w pamięci wszystkich kibiców piłki nożnej. Był on pełen pięknych bramek, objawień, niespodziewanych wyników, zaskakujących rozstrzygnięć i pobitych rekordów. By raz jeszcze przeżyć te emocje, które towarzyszyły nam przez ostatnich dziewięć miesięcy na boiskach całej Europy, redakcja Kanonierzy.com przygotowała podsumowanie lig niemieckiej, hiszpańskiej, włoskiej i francuskiej. W części pierwszej skupimy się na poczynaniach drużyn niemieckiej ekstraklasy.

Preludium

Kto by się spodziewał, że w maju 2011 roku młoda drużyna Borussii Dortmund pod wodzą charyzmatycznego Jurgena Kloppa będzie świętować zdobycie mistrzostwa Niemiec, zostawiając za sobą Bayer Leverkusen oraz przede wszystkim Bayern Monachium? To jednak stało się faktem i jak na zaskoczenie sezonu przystało, przed kampanią 2011/2012 zespół z Zagłębia Ruhry stanął przed niezwykle trudnym zadaniem. Po pierwsze, musiał udowodnić, że zdobycie mistrzowskiej patery nie było jednorazowym wyskokiem, a zespół z Dortmundu stał się integralną częścią europejskiej śmietanki klubowej. Po drugie, trzeba było stawić czoła zainteresowaniu wielkich europejskich firm swoimi najlepszymi zawodnikami, co ostatecznie zakończyło się utratą mózgu Borussen – Nuriego Sahina - który dołączył do Realu Madryt. Jakby tego było mało, napastnik nr 1 – Lucas Barrios - w finale Copa America odniósł kontuzję uda i nie mógł pomóc swojej klubowej drużynie w pierwszych tygodniach nowego sezonu. W dodatku walkę o ligowe zwycięstwa trzeba było łączyć z występami w Champions League. Klopp miał więc ciężki orzech do zgryzienia, jednak, jak to się ma później okazać, dla niego nie ma rzeczy nie do przeskoczenia.

Bawarczycy z Monachium, upokorzeni koniecznością walki o fazę grupową Ligi Mistrzów w 4. rundzie kwalifikacji, spragnieni tryumfu w lidze oraz odegrania się na dzieciakach z Dortmundu nie mieli problemów z utrzymaniem składu i jak to zwykle bywa, typowani byli przed sezonem jako główny faworyt do wygrania ligi. U monachijczyków doszło do zmiany trenera, stanowisko to objął po raz kolejny Jupp Heynckes, a celem przed nim stawianym było oczywiście odbicie mistrzowskiej patery. Wywierana na nim i jego drużynie presja nie mogła się jednak równać tej odczuwanej przez Borussię, którym wpajano, że z piedestału, na którym się znaleźli można wyłącznie spaść.

Apetyt na podium Bundesligi miały też Schalke, wydający spore pieniądze Wolsfburg czy liczący na zrobienie kolejnego kroku do przodu wicemistrz Niemiec – Bayer Leverkusen. A stawka była spora, liga niemiecka uzyskała dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów – piłkarskim raju dającym ogromny zastrzyk gotówki. Sezon więc zapowiadał się niezwykle interesująco.

Przebieg sezonu

Wszyscy sceptycy dortmundzkiej potęgi tryumfowali po pierwszych kolejkach kampanii 2011/2012. Borussia Dortmund poniosła w pierwszych sześciu meczach 3 porażki, ulegając m.in. Hoffenheim czy beniaminkowi z Berlina. Sprowadzony z FC Nurnberg Ilkay Gundogan nie potrafił zastąpić genialnego Sahina, którego brak gołym okiem widać było po grze drużyny z Signal Iduna Park, sprowadzony przed sezonem młody Leitner również nie stanowił jeszcze o sile tej drużyny. Bayern tymczasem zaczął rozgrywki ligowe od falstartu w przegranym meczu z późniejszą rewelacją sezonu – Borussią Moenchengladbach, potem jednak gromiąc Freiburg, HSV i wygrywając z Schalke (odpowiednio 7:0, 5:0 i 2:0) oraz odnosząc jeszcze 2 zwycięstwa znajdował się po 6. kolejce na szczycie tabeli. Dobrze sezon rozpoczął również Werder Brema, który w tym samym okresie zaliczył 4 wygrane i po 1 remisie oraz porażce.

(tabela po 6. kolejce Bundesligi, fot. igol.pl)

W 7. kolejce drużyna Kloppa mierzyła się z Mainz, wygrywając to wyjazdowe spotkanie w dramatycznych okolicznościach 2-1 po golu Łukasza Piszczka w doliczonym czasie gry. To był przełom ekipy z Dortmundu, od tego momentu aż do ostatniej serii spotkań Borussen utrzymali miano drużyny niepokonanej zarówno w lidze jak i Pucharze Niemiec. Po tamtym meczu sezon należał przede wszystkim do Roberta Lewandowskiego – najlepszego strzelca Dortmundu, który po wywalczeniu na stałe miejsca w podstawowej XI swojego zespołu, wspomagany przez genialnego Piszczka a także, w późniejszej fazie rozgrywek, Kubę Błaszczykowskiego, który skorzystał na kontuzji swojego rywala o miejsce w składzie, nadzieję niemieckiego futbolu Mario Goetzego, oraz flirtującego z Manchesterem United Japończyka Shinjiego Kagawę, w rozgrywkach krajowych strzelił 23 gole, zaliczając przy tym również 10 asyst. Generalnie określenie polska Borussia ma jak najbardziej uzasadnienie w statystykach, gdyż w sezonie 2011/2012 Polacy mieli swój udział w prawie 70% wszystkich ligowych trafień zespołu z Zagłębia Ruhry! Tym samym Lewy pobił rekord 20 bramek w Bundeslidze strzelonych w jednym sezonie przez Polaka, który należał do Jana Furtoka. Dortmundczycy pobili razem inny rekord – liczby zdobytych punktów na koniec sezonu, mając na swoim koncie 81 oczek.

Bayern tymczasem prezentował się w przekroju całego sezonu bardzo dobrze. Po pierwszej połowie sezonu Gwiazda Południa przewodziła przecież w tabeli, mając 3 punkty więcej od rywala z Dortmundu. Decydujące jednak były bezpośrednie pojedynki pomiędzy obecnie najlepszymi zespołami naszych zachodnich sąsiadów. Obydwa mecze zakończyły się wynikiem 1-0 dla Borussii. Gdyby to Bayern odniósł dwa zwycięstwa, Patera w geście tryumfu wzniesiona byłaby na Allianz Arena. Pewnym usprawiedliwieniem może być długa kontuzja Bastiana Schweinsteingera, brak Arjena Robbena z początku sezonu czy kompletny brak formy króla strzelców mundialu w RPA - Thomasa Muellera - jednak nie bez powodu Bayern określany jest mianem FC Hollywood, absencje nie powinny mieć znaczącego wpływu na postawę takiego zespołu. Zresztą Holender w kluczowych momentach sezonu zawiódł swoich kibiców, kiedy to nie wykorzystał rzutów karnych w końcówce meczu z Borussią w Dortmundzie, czy w pierwszej połowie dogrywki finałowego meczu Ligi Mistrzów z Chelsea o czym za chwilę.

Na słowa pochwały zasługuje z pewnością wspomniana już Borussia Moenchengladbach. Drużyna Luciena Favre’a w jeden sezon przemieniła się z walczącego o ligowy byt w barażach outsidera w zespół, który wystąpi w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów! Na uwagę zasługuje fakt, że liczba straconych goli przez Źrebaki spadła z 65 w poprzednim roku do 24. Wszystko dzięki kombinacyjnej grze na jeden kontakt, oraz liderze zespołu – Marco Reusie (18 gole, 10 asyst) - prawdziwym objawieniu Bundesligi, który jak już wiadomo po sezonie przenosi się do zespołu mistrza Niemiec. Również dobrze spisujące się w meczach ze średniakami Schalke powraca po roku absencji do Ligi Mistrzów. Drużyna liderów – Raula i Jana Huntelaara (króla strzelców) była jednak bezradna w meczach z potentatami, co dało ostatecznie 3. miejsce w tabeli. Należy również wspomnieć o beniaminku - Augsburgu. Bawarskiej drużynie długo zajęło zaadaptowanie się do warunków 1. Bundesligi, przez sporą część sezonu Augsburczycy zajmowali miejsce w strefie spadkowej a pierwsze zwycięstwo, czerwono-zieloni odnieśli dopiero w 9. kolejce. Potem jednak było już tylko lepiej, Augsburg potrafił zatrzymać chociażby późniejszych mistrzów Niemiec a koniec końców zajął 14. miejsce w tabeli, wyprzedzając chociażby drużynę Hamburgera SV.

Przechodząc do rozczarowań sezonu, z pewnością należy zganić Bayer Leverkusen czy wspomniane HSV Hamburg. Aptekarze nie poradzili sobie z tytułem wicemistrza Niemiec i nie zdołali zakwalifikować się nawet do Ligi Mistrzów. Hamburczycy tymczasem zaliczyli sezon pełen rozczarowań. Drużyna, która dwa sezony temu walczyła w półfinale Ligi Europy, teraz do samego końca rozgrywek ligowych drżała o utrzymanie w ekstraklasie.

Prawdziwymi antybohaterami sezonu byli jednak dwaj spadkowicze – FC Kaiserslautern i FC Koeln. Czerwone Diabły wykazały się prawdziwą indolencją strzelecką, zdobywając przez cały sezon jedynie 24 gole i zasłużenie żegnają się z 1. Bundesligą. Za to Koziołki, zespół z wielką tradycją i historią, mającą w składzie jednego z wygranych sezonu – Lukasa Podolskiego - który strzelił 18 bramek, bezpośrednio spadają do drugiej ligi, przez kompletny brak formy w ostatnich miesiącach kampanii 2011/2012.O pomstę do nieba przede wszystkim wołała postawa defensywy drużyny Koeln co co wydatnie uwypuklił chociażby ostatni, decydujący o bycie w ekstraklasie mecz z Bayernem Monachium, przegranym na własnym stadionie aż 1-4. To, na co przyszły Kanonier wraz z Serbem - Milivojem Novakowiciem - zapracowali podczas tego sezonu w ataku, obrona natychmiast obracała w niwecz lub nie dawała żadnych szans na pogoń za wynikiem. W kolekcji pogromów zespołu z Kolonii znajdują się także 1-4 z Freiburgiem, 0-4 z Mainz czy 1-6 z Borussią Dortmund, wszystkie odniesione w katastrofalnej, drugiej połowie rozgrywek. Komplet spadkowiczów uzupełniła mająca swoje wzloty i upadki Hertha BSC, która w nadzwyczaj dziwnych okolicznościach przegrała baraż o utrzymanie z drugoligową Furtuną Duesseldorf.

Europejskie Puchary

Jakkolwiek nie nazwać postawy w lidze ekipy z Dortmundu, to jednak Bawarczycy w Lidze Mistrzów osiągnęli zdecydowanie więcej. Występ Borussen w Champions League można nawet nazwać kompromitacją, gdyż w grupie z będącymi w kryzysie Arsenalem i Maryslią oraz przeciętnym Olympiakosem, mistrzowie Niemiec zajęli ostatnie miejsce, nie awansując nawet do 1/16 Ligi Europy. Bayern tymczasem zupełnie odwrotnie, w tych elitarnych rozgrywkach prezentował się znakomicie, awansując z pierwszego miejsca grupy śmierci (Manchester City, Villareal, Napoli) oraz docierając do finału. Bawarczycy pokonali w półfinale faworyzowany i galaktyczny Real Madryt, przyćmiewając w dwumeczu hiszpańskiego potentata, prowadząc grę i zachowując więcej zimnej krwi w konkursie rzutów karnych. Ostatecznie jednak cała ta przygoda zakończyła się klęską w finale z Chelsea na własnym stadionie w… rzutach karnych. Bayern miał więcej z gry, ale The Blues, wspomagani przez Arjena Robbena, który w swoim stylu nie wykorzystał wspomnianej jedenastki w dogrywce, skorzystali ze swojej magicznej broni, którą pokonali hiszpańską Barcelonę, czyli po prostu ustawili autobus pod własną bramką. Tym samym udowodnili całemu światu, że nawet rozgrywając finał na stadionie rywala nie ma faworytów. Ostatniemu przedstawicielowi niemieckiego futbolu w Lidze Mistrzów - Bayerowi - udało się wyjść z silnej grupy (Chelsea, Valencia, Genk) z drugiego miejsca, odnosząc m.in. zwycięstwo nad Chelsea czy Valencią. W kolejnej fazie rozgrywek czekała jednak FC Barcelona, co okazało się dla drużyny ówczesnego trenera - Robina Dutta - czymś podobnym do czołowego zderzenia z tirem. Aptekarze w dwumeczu przegrali z Dumą Katalonii aż 2-10, ulegając przede wszystkim na Camp Nou 1-7.

W Pucharze UEFA Niemcy reprezentowani byli przez Hannover i Schalke. Oba te zespoły zaprezentowały się solidnie, gdyż awansowały do ćwierćfinałów, ulegając jednak potem późniejszym finalistom, odpowiednio Atletico Madryt i rewelacji rozgrywek Athletic Bilbao - pogromcę Manchesteru United.

Podsumowanie

Największymi wygranymi Bundesligi w sezonie 2011/2012 są bez wątpienia obie Borussie. Mistrzowie Niemiec sprzed roku obronili tytuł, bijąc rekordy, kreując kolejną wielką gwiazdę i ostatecznie udowadniając, że jest to w tej chwili najlepsza i najpiękniej grająca drużyna w Niemczech. Źrebaki poczyniły bez wątpienia największy postęp spośród całej stawki niemieckiej ekstraklasy i dzięki temu zagrają w sierpniu o Ligę Mistrzów w 4. rundzie kwalifikacji. Przegranymi czuć się mogą beznadziejnie grający spadkowicze oraz ciągle drugi Bayern, który w pucharze Niemiec został rozgromiony przez Dortmund 2-5 zaliczający tym samym pierwszy dublet w swojej historii. Drugi sezon z rzędu to Wir sind Fussball, a nie bawarskie Mia san Mia jest na ustach wszystkich fanów niemieckiego futbolu.

Statystyki i klasyfikacje:

(tabela po 34. kolejce Bundesligi, fot. igol.pl)

Mistrz Niemiec: Borussia Dortmund

DFB Pokal: Borussia Dortmund

Awans do Ligi Mistrzów: Borussia Dortmund, Bayern Monachium, Schalke

Eliminacje Ligi Mistrzów: Borussia Moenchengladbach

Awans do Ligi Europy: Bayer Leverkusen, VfB Stuttgart, Hannover 96

Degradacja: FC Koeln, FC Kaiserslautern, Hertha BSC

Strzelone gole łącznie: 875

Średnia goli: 2,86/mecz

Król strzelców: Klaas-Jan Huntelaar (29 goli)

Najlepszy asystent: Franck Ribery (21 asyst)

Zwycięzca klasyfikacji kanadyjskiej : Klaas-Jan Huntelaar (42 punkty: 29 goli i 13 asyst)

MVP Sezonu: Robert Lewandowski

Odkrycie sezonu: Marco Reus

Łączna liczba widzów na stadionach: 13 492 108

Średnia widzów na mecz: 44 824

Zespół grający najostrzej: Hertha (67 żółtych, 8 czerwonych kartek)

Zespół grający najbardziej fair play: Borussia Dortmund (33 żółtych, 2 czerwonych kartek)

XI sezonu wg. Bild: Weidenfeller (Borussia Dortmund) - Piszczek (Borussia Dortmund), Hummels (Borussia Dortmund), Lahm (Bayern Monachium) - Reus (Borussia M'Gladbach), Kroos (Bayern Monachium), Kagawa (Borussia Dortmund), Ribery (Bayern Monachium) - Podolski (FC Koeln), Lewandowski (Borussia Dortmund), Huntelaar (Schalke).

XI sezonu wg. Kicker: Leno (Bayer Leverkusen) - Piszczek (Borussia Dortmund), Hummels (Borussia Dortmund), Brouwers (Borussia Moenchengladbach), Daems (Borussia Moenchengladbach) - Kehl (Borussia Dortmund), Schweinsteiger (Bayern Monachium) - Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Reus (Borussia Moenchengladbach), Ribery (Bayern Monachium) - Lewandowski (Borussia Dortmund)

BundesligaPodsumowanie autor: Damian Burchardt źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
szymonst komentarzy: 158928.05.2012, 17:50

@songoku95 - serial taki stary jak Ty :) W porze emisji to nawet latem na podwórku było pusto.

songoku95 komentarzy: 2350728.05.2012, 17:50

kurcze, już na to czekam z niecierpliwością ;) tylko, żeby leciało o jakieś sensownej godzinie, pomiędzy pracą o boiskiem xDD

FabsAFC komentarzy: 6578 newsów: 17228.05.2012, 17:49

Wiecie, że Barton dostał 12 meczów zawieszenia za popis z City?

songoku95 komentarzy: 2350728.05.2012, 17:48

podobno na TVN7, po prostu MEGA wiadomość. Miło będzie sobie to oglądać xD

szymonst komentarzy: 158928.05.2012, 17:48

TVN7

peciakk komentarzy: 10489 newsów: 528.05.2012, 17:48

TV7 ;)
Więc wracajcie do przeszłości ja tylko przelotnie będę oglądał :D

Wiktor_20 komentarzy: 36728.05.2012, 17:47

od lipca? na jakim kanale?

szymonst komentarzy: 158928.05.2012, 17:42

@songoku95 - do lipca już niedaleko :) ważniejsza sprawa niż Igrzyska Olimpijskie.

Arsenal_1886 komentarzy: 1952128.05.2012, 17:40

El Mundo Deportivo says Arsenal or PSV could play against Barcelona in the Gamper Trophy at Camp Nou on 12th August.

Nie chciałbym oglądać znów naszego spotkania z Barcelonką . Wie ktoś którego sierpnia rozpoczyna się Premier League ? Jak 18-19 sierpnia to spokojnie nasz klub mógłby przyjąć ofertę Barcelony .

songoku95 komentarzy: 2350728.05.2012, 17:39

nie wiem czy już była rozmowa na ten temat, ale DBZ wraca w końcu do TV!:D

Orandzo komentarzy: 338028.05.2012, 17:37

Polsat jest żałosny. Pogodynka prowadzi tam program muzyczny i festiwal w Sopocie, a komentator sportowy kabareton ^^

David92 komentarzy: 640028.05.2012, 17:36

mitmichael - a to jak na tvp1 znow to git. Jak kiedys bylo na tym to jakos sie przyzwyczailem do nich. Studia z Gmochem i Engelem sa dobre :D

Nyguss komentarzy: 104128.05.2012, 17:33

Belhanda by nam się przydał. Taka ulepszona wersja Ramseya który jest w formie, genialne podania za linię obrony z tym że ma lepsza strzały i drybling.

grubypj komentarzy: 15128.05.2012, 17:24

youtube.com/watch?v=1qNjsYrhaN0&feature=related

Eden Hazard vs Younes Belhanda 'The Battle of Ligue1' 2012 - HD

i który lepszy?

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 228.05.2012, 17:14

Swansea City agree club-record £6.8m fee for Sigurdsson
The 22-year-old Iceland international, who arrived in Wales on loan in January, has agreed personal terms and will complete his move from Hoffenheim following a medical

mitmichael komentarzy: 4924328.05.2012, 17:12

@David92
W otwartym TVN-ie i w TVP 1 tylko. Polsat oprocz polskiej ekstraklasy to ma z pilki jedno wielkie gowno

CrasheD komentarzy: 150328.05.2012, 17:11

Arsenal23
Trzeciemu chodzi chyba o to, ze Hazard jest juz jedna noga w Chelsea ( wg. mediow ) i wylewa swe bóle ;)

David92 komentarzy: 640028.05.2012, 17:10

To co nie bedzie w nast. sezonie w ogole LM w normalnej telewizji ? tvp i otwarty polsat ? o.O

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 228.05.2012, 17:07

Trzeci Wymiar

A kto mówi że nie chce Hazarda ?

Trzeci_Wymiar komentarzy: 34628.05.2012, 17:06

Hazard byłby idealnym AMFem u nas.... ale cóż, tylko potem nie narzekajcie, że trofeów ni ma :/

CrasheD komentarzy: 150328.05.2012, 17:06

i Wojtusia Jagode z nSport ;D

grzegi_ndg komentarzy: 89628.05.2012, 17:02


Było??

chelsealondyn.pl/newsy/hazard-podjalem-decyzje-16680.html?PHPSESSID=24c11a353a5d351418c472cc8deb19a8

grand92 komentarzy: 793728.05.2012, 17:01

Theo44

czemu wymieniłeś wszystkich moich "ulubieńców" ? :D jeszcze tylko pana Kalinowskiego mi w tym gronie zabrakło :D

Theo44 komentarzy: 440028.05.2012, 17:00

Grand...nie przesadzaj! Bedzie za to wiecej ryczela i fachowcow ala kowalczyk. Moze jeszcze red. Olllowski bedzie wiecej meczow komentowal...

CrasheD komentarzy: 150328.05.2012, 17:00

Arsenal23
Zawsze lubilem Alessandro ale watpie by przeszedl do nas , gosc ma juz bodajze 37 lat i przejdzie gdzies do MLS badz Rosji/Kataru by dorobic na emeryturke .

CrasheD komentarzy: 150328.05.2012, 16:58

MiEvo
dziek :) , to tak jak myslalem , kilka newsow o tym samym i ciagle nic z tego nie wiadomo ... sezon ogorkowy rozpoczety , plotka goni plotke

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1428.05.2012, 16:55

@CrasheD Nic. Od paru dni w kółko to samo. Tylko pisane innymi słowami.

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 228.05.2012, 16:54

To może być jeden z najbardziej niespodziewanych ruchów transferowych najbliższego lata. Alessandro Del Piero poważnie rozważa możliwość przejścia do Arsenalu Londyn!

Dla mnie to będzie wzmocnienie, nie chcę kolejnych dzieci chce kapitana z krwi i kości który w każdej chwili może wejść i zagrać dobrze.

grand92 komentarzy: 793728.05.2012, 16:53

Kurdę Polsat stracił prawa do LM ?! Czyli mam rozumieć że Pełka już nigdy żadnego meczu Arsenalu nie będzie komentował ?! No nie , tylko nie to , dla mnie koleś jest 3 najlepszym komentatorem w Polsce , zaraz po Twarowskim i Nahornym

CrasheD komentarzy: 150328.05.2012, 16:52

Witam .
Co nowego dzis mozna bylo sie dowiedziec , sa jakies nowe plotki o ktorych nie ma mowy w newsach ?

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 228.05.2012, 16:48

Mico17

A teraz uderz się patelnią w łeb i obudź

Mico17 komentarzy: 6910 newsów: 128.05.2012, 16:46

mają znieść rzuty karne i lige mistrzów, ale jajca

Qarol komentarzy: 1450228.05.2012, 16:44

Ojj pamiętam te stare, dobre czasy z LM na TVP.

Bardzo mnie cieszy, że wrócą klimatyczne wieczory ze Szpakowskim ; D

Pinguite komentarzy: 1502028.05.2012, 16:44

Chrome? Nie widziałem nic nadzwyczajnego w tej przeglądarce. Od ponad 5 lat używam tylko Firefox'a :)

mitmichael komentarzy: 4924328.05.2012, 16:35

Co do połaczenia platform jest juz zgoda i w 3 kwartale tego roku wszystko ma sie zakonczyc, moze jeszcze przed LM sie uda

Mizzou komentarzy: 605328.05.2012, 16:34

Co się stało z tym Google Chrome! Odkąd większość się do niej dorwała to ta przeglądarka jest fatalna.

Ars3n komentarzy: 1235428.05.2012, 16:33

Ceran
TVP,TVN bedzie LM i LE.

mitmichael komentarzy: 4924328.05.2012, 16:33

@Ceran
LM ma Nsport a TVP odkupiła sublicence na 18 spotkan w sezonie - polsat stracił prawa i to nie tylko na LM ale takze na LE, ktora takze na prawach sublicencji ma byc pokazywana w TVP. Na razie jednak info tylko o Champions League

kurczak1996 komentarzy: 55128.05.2012, 16:32

już kiedyś była o tym mowa, a N-ka ma być podobno wykupiona C+

Ceran komentarzy: 215428.05.2012, 16:31

A nie.. niech mi ktoś wyjaśni jakie będą możliwości obejrzenia LM w polskiel telewizji...

Ceran komentarzy: 215428.05.2012, 16:29

Aa, myślałem, że tylko w TVP w Polsce pokażą, a oni po prostu kupili prawa od ITI i będziemy mieli w Polsacie,Nce i TVP?

henry147 komentarzy: 136628.05.2012, 16:29

Już media nie mają czego wymyślać Llorente bujda jakich mało,Wenger zawsze szuka tanio ale sam przyznam po co wydawać kase na Baska jeśli jest tańszy Giroud

czarny7777777 komentarzy: 251928.05.2012, 16:28

o której ta konferencja Llorente jutro i czy będzie gdzieś na necie live ????
a z ta lm to ciekawe czy będzie faza eliminacyjna pokazywana (z polskimi drużynami)?

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 228.05.2012, 16:28

Karwa, już widze jak Szpakowski mówi Vermoljen...

Ceran komentarzy: 215428.05.2012, 16:27

Jak to w TVP? Tylko w TVP? To nie żart :/ ?

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068728.05.2012, 16:23

Czyli Liga Mistrzów wraca spowrotem do TVP :)

Nyguss komentarzy: 104128.05.2012, 16:23

To okno transferowe coraz bardziej przypomina mi poprzednie. Plotka za plotką, jedna lepsza od drugiej a okaże się że kupimy jakiegoś grajka który miał dobry sezon w Ligue1 a u nas będzie potrzebował całego sezonu żeby się zaaklimatyzować a i tak nic pewnego z niego patrz: Chamakh i Gervinho. Kolejnym transferem będzie ktoś pokroju Parka czyli wieczny ławkowy którego na boisku zobaczymy podczas FA CUP, a na pocieszenie Wenger wykupi Yossiego :D

mitmichael komentarzy: 4924328.05.2012, 16:20

Telewizja Polska nabyła prawa do pokazywania piłkarskiej Ligi Mistrzów przez 3 najbliższe sezony – 2012/2013, 2013/2014 i 2014/2015. Na mocy umowy z ITI w każdym sezonie na antenie TVP1 i na stronie SPORT.TVP.PL będzie można obejrzeć 18 spotkań cieszących się olbrzymim zainteresowaniem elitarnych rozgrywek – ostatnią rundę kwalifikacyjną Ligi Mistrzów, sześć kolejek fazy grupowej, po dwa mecze ćwierćfinałowe i półfinałowe, finał a także mecz o Superpuchar Europy. W każdą środę rozgrywek wyemitowane zostaną skróty ze wszystkich meczów. TVP Sport natomiast będzie miał możliwość pokazania wszystkich spotkań Ligi Mistrzów UEFA. :D

Czyli TNK moge wyrzucic do kosza :)

jarmx komentarzy: 28628.05.2012, 16:16

Alvareza ukradli, mvile też, za darmo nam rennes go nie da.

Midgardsorm komentarzy: 15336 newsów: 41228.05.2012, 16:14

szymonst

Pamiętam, że pisałeś :D Ciekawe statystyki przytoczyłeś.

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady