Sezon 2012/2013 w liczbach - garść statystyk
23.05.2013, 11:41, Kuba Witkowski 4413 komentarzy
Josh James, klubowy statystyk, przygotował zestawienie statystyczne poszczególnych aspektów sezonu 2012/2013.
Szesnasty raz z rzędu Arsenal zagra w rozgrywkach Champions League.
Przez cały sezon zespół zdobył 105 goli w 53 meczach (1,98 gola na mecz) i stracił 60 (1,13 na mecz). Obie te liczby oznaczają progres w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami, kiedy to Kanonierzy mogli poszczycić się średnią 1,78 jeśli chodzi o bramki strzelone i 1,24 - jeśli chodzi o stracone.
Końcowy ligowy bilans Arsenalu prezentuje się następująco:
Mecze: 38
Zwycięstwa: 21
Remisy: 10
Porażki: 7
Bramki zdobyte: 72
Bramki stracone: 37
Punkty: 73
Oznacza to, że Kanonierzy zdobyli o trzy oczka więcej, niż w poprzednim sezonie i ponieśli trzy porażki mniej. Defensywa Arsenalu była drugą najlepszą w bieżącej kampanii, co jest dużą poprawą w stosunku do ósmej w zeszłym roku. Obrona zespołu była też najlepsza w Premier League, jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. 14 straconych bramek to najlepszy wynik londyńczyków od dziewięciu lat.
Bramkarze Arsenalu czternastokrotnie zachowywali czyste konto w sezonie 2012/2013. Dziewięć z nich to zdobycz uzyskana na wyjazdach. I faktycznie - jedyną bramką straconą przez Arsenal od połowy marca był gol zdobyty przez West Brom z rzutu karnego. Należy pamiętać, że Kanonierzy nie stracili też gola na Allianz Arena w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem.
Rozegrana w świetnym stylu końcówka sezonu pozwoliła Wengerowi przedłużyć serię kolejnych lat z rzędu, kiedy to Arsenal kończył rozgrywki w pierwszej czwórce ligowej tabeli.
Kanonierzy zakończyli sezon w top four po raz czterdziesty z dziewięćdziesięciu sześciu sezonów w najwyższej klasie rozgrywkowej (42,5% z nich odnotowano za kadencji francuskiego szkoleniowca) i po raz siedemnasty z rzędu. W ten sposób rekord kolejnych sezonów w pierwszej czwórce wciąż jest śrubowany, z roku na rok większy od poprzedniego - pięć kampanii od 1930/31 do 1934/35.
Tak więc w sierpniu Arsenal zagra w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Jeśli awansują do fazy grupowej, będą, od 1998/99, uczestnikami Ligi Mistrzów wszech czasów - osiągnięcie, którego dokonały tylko Real Madryt i Manchester United.
Arsenal w sezonie 2012/13:
Arsenal u siebie w sezonie 2012/13:
Arsenal na wyjeździe w sezonie 2012/13:
Arsenal pod wodzą Arsene'a Wengera:
P - mecze, W - zwycięstwa, D - remisy, L - porażki, F - bramki strzelone, A - bramki stracone, Win % - procent zwycięstw, GPG - średnia bramek zdobytych, CPG - średnia bramek straconych
W sezonie 2012/13 Arsenal korzystał z usług 35 zawodników - o trzech mniej niż rok temu - choć aż dziewięciu z nich nie zagrało w Premier League.
W swoim premierowym sezonie w Arsenalu, Santi Cazorla był jedynym graczem, który zagrał we wszystkich ligowych meczach. Wyszedł w pierwszym składzie w każdym spotkaniu, za wyjątkiem wygranego 1:0 w lutym meczu ze Stoke u siebie, kiedy to Hiszpan wszedł z ławki na ostatnie 22 minuty gry. W sumie, Santi przebywał na boisku przez 3 308 minut sezonu (97%), wyprzedzając Pera Mertesackera (3 028) i Mikela Artetę (2 984).
Po raz jedenasty zdarzyło się, żeby jeden zawodnik wystąpił we wszystkich ligowych potyczkach w sezonie w trykocie Kanonierów, a Cazorla jest czwartym takim graczem w nowym stuleciu (pozostali to: Cesc Fabregas, Gael Clichy i Robin van Persie).
Były gracz Malagi zanotował na swoim koncie także najwięcej występów we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie (49), opuszczając tylko cztery.
Dwunastu graczy zagrało pięciokrotnie lub mniej, włączając w to Łukasza Fabiańskiego, który wszystkie ze swoich pięciu meczy wygrał.
Dziewięciu zawodników odnotowało swoje premierowe występy w Arsenalu w bieżących rozgrywkach, zwiększając liczbę debiutantów do 812 w stodwudziestosześcioletniej historii klubu.
Jeśli chodzi o bramki - najlepszym strzelcem zespołu był Theo Walcott, który trafił 21 razy we wszystkich rozgrywkach, co jest piątą częścią wszystkich bramek Kanonierów w tym sezonie.
Trzech nowych - od początku sezonu 2012/13 - graczy Arsenalu - Cazorla, Olivier Giroud i Lukas Podolski - mają na swoim koncie dwucyfrową liczbę goli. Zdarzyło się tak po raz pierwszy od kampanii 1991/92, kiedy to czterech piłkarzy zdobyło 10 goli lub więcej (Kevin Campbell, Ian Wright, Alan Smith i Paul Merson).
Osiemnastu Kanonierom udawało się znaleźć drogę do siatki rywali, trzy razy z pomocą przychodzili przeciwnicy (za każdym razem byli to gracze Southampton) - taka sama liczba dotyczyła poprzedniego sezonu.
Występy Kanonierów w sezonie 2012/13:
Strzelcy Arsenalu w sezonie 2012/13:
Rekordziści pod względem największej liczby występów w siedemnastu ostatnich sezonach:
Arsenal ukończył sezon serią 10 meczów bez porażki - najdłuższą w sezonie, a zarazem najdłuższą od sezonu 2003/04 kiedy to Kanonierzy zapracowali sobie na miano 'Invincibles'.
W 10 ostatnich meczach londyńczycy zdobyli 26 punktów, osiem oczek więcej od Tottenhamu i przeskoczyli Koguty w tabeli, zrzucając ich na piąte miejsce. Dwudziestosześciopunktowa zdobycz w 10 ostatnich meczach to drugi w historii najlepszy wyczyn Arsenalu. Jest to wynik o osiem punktów lepszy, niż rok temu.
Jest już chyba tradycją, że najlepszą formę Kanonierzy prezentują w końcówce sezonu, walcząc o pierwszą czwórkę. W ostatniej dekadzie, mając przed sobą dziesięć spotkań do końca sezonu, trzy razy Arsenal musiał gonić czołówkę tabeli (w roku 2000, 2006 i 2009). Zawsze wygrywali co najmniej siedem spotkań spośród nich.
Od września w sezonie 2012/13 Arsenal wygrywał co najmniej dwa mecze w każdym miesiącu, pozostając niepokonanymi w sierpniu, kwietniu i w maju. Jeśli chodzi o Premier League - w lutym i w maju Kanonierzy wygrali wszystkie mecze. Ostatni raz takiej sztuki dokonali w marcu 2009 roku.
Przed Świętami Bożego Narodzenia 48% meczów Arsenal zakończył zwyciężając, po nich - 62%.
Statystyki z miesiąca na miesiąc (wszystkie rozgrywki):
Statystyki z miesiąca na miesiąc (Premier League):
Można powiedzieć, że Arsenal zakończył sezon tradycyjnie - zwycięstwem 1:0 (przeciwko Newcastle) - takim rezultatem londyńczycy kończyli mecze najczęściej w tym sezonie. Osiem (28%) spotkań Kanonierzy wygrali zdobywając tylko jedną bramkę.
W 32 z 53 meczów (60%) w tym sezonie Arsenal wygrywał lub przegrywał różnicą tylko jednej bramki.
Mecze Arsenalu kończyły się dziewiętnastoma różnymi wynikami (nie padły wyniki 3:0 ani 4:0), a same wszelkiego rodzaju rozgrywki pucharowe (15 spotkań) przyniosły 13 różnych rezultatów.
Wśród nich był spektakularny mecz z Reading - zwycięstwo 7:5 - pierwsze w historii klubu. Premierowym wynikiem była także wygrana 7:3 z Newcastle w lidze u siebie. 17 z 53 meczy dostarczyło kibicom cztery bramki lub więcej.
Zestawienie wyników meczów Arsenalu w sezonie 2012/13:
Punkty zdobyte przez Arsenal w ostatnich 10 meczach w ostatnich latach:
Statystyki Opta w sezonie 2012/13:
PL - Premier League, UCL - UEFA Champions League, FAC - F.A. Cup, COC - Capital One Cup
źrodło: arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
afc
ekhm, łaj?
fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/580991_250745548383824_1737044517_n.jpg
A wczoraj w tvn usłyszałem, że na tym marszu w Paryżu przeciwko związkom homo było kilkaset osób.. oszuści jak Gazidis i spółka(żeby nie było nie na temat).
gunners
ta jak będzie chciał do Londynu to pójdzie do CFC...
Rooney mógłby przejść do nas np. dlatego, że nie ma ochoty grać dla Davida Moysa, a z racji tego , że jest Anglikiem to zapewne nie ma zamiaru opuszczać wysp więc jeśli Arsenal będzie jedynym poważnie zainteresowanym Rooneyem ten może się zgodzić na przeprowadzkę do Londynu.
afc
ekhm, Benteke chce zmienić klub...
W tym całym zamieszaniu z Rooneyem, a bardziej w tym newsie rozśmieszyło mnie jedno. Kilka dni temu jeden z użytkowników, rzucił w komentarzach jakąś plotke transferową i został przez kilku użytkowników, albo nawet kogoś wyżej postawionego :P skrytykowany, że ploty wrzuca w komentarzach, że źródło nie takie. Dwa dni później, czy nawet dzień później patrze a tu w newsach: Rooney 200 tys tygodniowo i już Arsenal go wita, a źródło równie kiepskie. :)
pauleta19
jeden nakręca drugiego i tak wszyscy zaczynają wierzyć :)
maciej
a niech idzie, to będzie najlepsze dla nas jak odejdziez BPL
maciej598598, racja, bo jesteśmy głupi i sami się nakręcamy :P
songoku95
ja czuje, że pójdzie do PSG
Arsenal23;
Myślisz, że zrobiłby to kosztem niższych zarobków ?
Ludzie szukają wyzwań, mógł się znudzić w junajted.
Ja obstawiam, że dogada się z Mojsem i zostanie
Ja się nie dziwię, że piłkarze idą do Monaco. Mnóstwo pieniędzy, a to miasto to raj. Byłem i muszę przyznać, że jest niesamowite :)
piszecie tak jak by miał do nas przyjść a to jest mało realne...
Jest jeden argument, wyzwanie i większy wkład niż w Junajted.
songoku95, nie ma powodu dla którego miałby zmienić United na Arsenal. No chyba, że chce pracować z obecnie najlepszym menadżerem w Anglii :P Ale o takie podejście bym Wayne'a nie podejrzewał ;-)
camillo
wiem o tym, dlatego skończmy ten temat... ;D
Bo to klub z klasą, a nie ;p
songoku95;
Nie ma żadnego argumentu na to dlaczego miałby do nas dołączyć i dlatego tego nie zrobi.
ares
tak jest!
s95
Aby pomóc nam odzyskać dawną świetność !
pauleta, camillo
z jednej strony RvP poszedł tam bo Junajted jest lepsze, ale jaki Roo miałby powód aby przejść do nas? -75 tyś. tygodniówki+ klub 8 lat bez pucharów. Szkoda czasu na Wejna
Kibice MU akceptują van Persiego a my byśmy mieli Rooneya nie zaakceptować ?!
songoku95, możliwe, że marnujemy tylko czas na te spekulacje o Roo.
Kibice United jakoś się nie załamali jak przyszedł do nich van Persie. Teraz nam wręcz dziękują jednocześnie się z nas śmiejąc.
Rooney to klasa światowa, zawodnik zdecydowanie nieprzeciętny. Z drugiej strony, to jednak muł, który miałby grać w koszulce Arsenalu, ale wydaje mi się, że byłbym w stanie to zaakceptować ;)
Rooney skłania się ku grze w linii pomocy, bardziej jako cofnięty napastnik a jakby przyszedł do nas musiałby grac na szpicy, czyli jako ten najbardziej wysunięty.
@patryksz
Aubameyang to cienias pokroju Gervinho.
afc
mi chodzi konkretnie o niego, nie lubie go nie mógłbym patrzeć na niego w koszulce AFC, niech sobie idzie do Maroko, Monaco czy uj wie gdzie, byle nie Arsenal. Poza tym o czym my w ogóle nie gadamy. Koniec teamtu
Przyjdzie pewnie Jove na napad. Chociaż sam już nie wiem kogo bym chciał z dostępnych dla nas zawodników. Auba też nie jest zły.
maciej
nie ma marzeń, trzeba być realistą:
Benteke, jakiś DM, Richards/ Zouma i tyle w miare realne, byłbym hepi
pauleta
tak czytam, czytam, czytam, czytam i się zastanawiam o czym Wy w ogóle pieprzycie, nie warto poświęcać czasu na temat o Roo. Jakby przyszedł do nas to bym się załamał, bo on zawsze będzie się kojarzył tylko z Junajted.
afcforever
:
wszyscy wiemy, że rooney nie przyjdzie, ale za marzenia nie karzą ;>
Jakoś specjalnie nie przepadam z Rooneyem i nie chcę mi się wierzyć w 200k tygodniówki...
afcforever, pod względem sportowym tak, bo od kilku sezonów to jeden z lepszych piłkarzy EPL i pasuje do nas stylem. Z drugiej strony go bardzo nie lubię, zrobiłby u nas komin płacowy i jego transfer do najtańszych by nie należał.
No, ale taki transfer oznaczałby, że na bank koniec z pieprzeniem, że top4 jest jak trofeum. Także jestem w stanie przezwyciężyć swoją niechęć do Rooneya byle przerwać posuchę.
Arshavin will join Azerbaijani club Khazar Lankaran and will earn £400k a week becoming the highest paid footballer in the world.
i Bajnesa!
Czajnik17 żeby tylko ich
Mariusz
w takim razie mamy już od dwóch sezonów Matę, od roku Hazarda i teraz sprowadziliśmy Joveticia.
Arsenal23 wielokrotnie powtarzane kłamstwo staje się prawdą :P
Dobra ale skończcie już fantazjować bo powoli sam zacznę wierzyć w te bzdety z Roo.
@Qarol
No sporo :P
@Mariusz28
Nie no nie sądzę żeby od razu walczyli o mistrza z PSG w tym sezonie ale europejskie puchary powinni ogarnąć na lajcie.
kto by go nie chciał ? :>
Proste, że bym go chciał.
Boże drogi jaka składnia... jak gimbus... przepraszam Was, zmęczenie :D
LTG,
metro.co.uk/2013/05/25/arsenal-offer-wayne-rooney-200000-a-week-to-move-from-manchester-united-3808359/
@ArseneAl
Oglądasz coś PM ? Sporo się dzieje ostatnio : D
ArseneAl
no widzisz co pieniądze robią z ludzi.
Ale wracając do Monaco to nie sądzę że nawet sprowadzając gwiazdy osiągną coś wielkiego w tym sezonie.
afcforever
Oczywiście, wybaczyłbym mu te wpisy na tłiterze ^^, ale on jako osamotniony napastnik bardzo rzadko gra i nie wiem jakby się sprawdził, chyba ,że grałby jak Messi w Farsie
@Mariusz28
Spokojnie. Ligue 1 to nie PL, a Monaco to nie QPR.
Oni srają kasą. To jest aktualnie najbogatszy klub na świecie.
Jedyna opcja, która może hamować piłkarzy żeby do nich przechodzili masowo to właśnie mniej atrakcyjna liga (niż np. PL)