Shearer: Wielu kibiców chciałoby oglądać Arsenal

02.11.2007, 11:17, Patryk Bielski 4 komentarzy

Wielu entuzjastów w ostatnim czasie zachwycało się stylem gry Arsenalu Londyn, jednak prawdziwi patrioci i kibice reprezentacji Anglii niepokoją się polityką stosowaną przez Arsene Wengera, który sprowadza do swojego zespołu wielu obcokrajowców. W angielskich mediach często pojawia się stwierdzenie, że utalentowana drużyna Wengera jest "mieszanym błogosławieństwem".

Legenda Newcastle United Alan Shearer postanowił wypowiedzieć się w tej sprawie. Anglik uważa, iż styl jaki prezentuje drużyna "Kanonierów" chce oglądać cały kraj, lecz nie raz trzeba pomyśleć także o reprezentacji. Przypomnijmy, że obecnie w kadrze meczowej Arsenalu znajduje się najczęściej tylko jeden Anglik, a jest nim młodziutki The Walcott.

- W idealnym świecie chcielibyśmy widzieć zespół pełen Anglików, który znajduje się na szczycie tabeli, lecz wiemy, że obecnie to mało prawdopodobne.

- Wszyscy wiemy, że reprezentacja Anglii cierpi z powodu nadmiaru obcokrajowców w rodzimej lidze. Ale jak będziemy to zmieniać? Istnieją pewne reguły i nie możemy ograniczyć wolności ludzi. To byłoby bardzo trudne, aby powiedzieć komuś, że nie może grać w danej lidze, ponieważ nie pochodzi z Anglii - powiedział Alan Shearer.

- Wszyscy chcemy oglądać Arsenal i Manchester United, ponieważ są to najlepsze zespoły i grają najpiękniejszy futbol. Jeśli powiedziałbyś do neutralnego fana na ulicy: 'Tutaj jest 40 funtów, na kogo mecz chciałbyś się wybrać za te pieniądze?' - Wielu z nich odpowiedziałoby: 'Arsenal'. Tak już po prostu jest, że w Arsenalu jest więcej obcokrajowców niż w innych klubach.

- Jestem za wprowadzeniem obcokrajowców do ligi, lecz jest wielu takich graczy, którzy siedzą na ławce i hamują rozwój młodzieży. Blokują w pewien sposób system - zakończyła legenda Newcastle United.