Siódma ligowa wygrana z rzędu - Arsenal 3:0 Aston Villa
24.03.2012, 16:54, Łukasz Kęczkowski 1809 komentarzy
Kanonierzy odnieśli siódme z rzędu zwycięstwo i jeszcze bardziej powiększyli swoją przewagę nad sąsiadem z północnego Londynu, Tottenhamem, który wcześniej jedynie zremisował z Chelsea. 3:0 dla Kanonierów.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Obie drużyny przystąpiły do gry w następujących składach:
Arsenal: Szczęsny, Sagna, Vermaelen, Djourou, Gibbs, Song, Arteta, Rosicky, Gervinho, Walcott, Van Persie.
Aston Villa: Given, Hutton, Cuellar, Collins, Warnock, Albrighton, Petrov, Herd, Ireland, Heskey, Agbonlahor.
W 7. Minucie gracze z Birmingham wyprowadzili szybką kontrę, jednak Albrighton po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów nie zauważył swoich partnerów i sam posłał piłkę nad poprzeczką bramki Szczęsnego.
Już dwie minuty później piękną kombinacyjną akcję przeprowadziło trio Sagna, van Persie i Walcott, lecz strzał tego ostatniego dobrze obronił Given. Dobitka francuskiego bocznego obrońcy minęła bramkę Irlandczyka z dużą odległością.
Od tej chwili to podopieczni Wengera kontrolowali grę, a zawodnicy z Birmingham ograniczali się jedynie do prób kontrataków.
W 15. Minucie żółtą kartkę za bezmyślny faul w środku boiska na Artecie zobaczył Petrow.
Już minutę później zapanowała wielka radość w Arsenalu! Po ładnym dryblingu Gervinho z piłką dobrze zabrał się Kieran Gibbs i strzałem w krótki słupek udało mu się pokonać Givena. 1:0 dla Kanonierów!
W 21. minucie Sagni urwał się Ireland, który ładnie odegrał piłkę do Heskeya, lecz ten nie był w stanie nawet strzelić w światło bramki.
Znowu radość na trybunach! W 25. minucie piękne długie podanie od Songa w profesorski sposób strzałem przy bliższym słupku na bramkę zamienił Theo Walcott. 2:0!
Już trzy minuty po drugiej bramce mocnym i precyzyjnym strzałem z dystansu popisał się Arteta, lecz jego uderzenie z trudem wybronił Given.
W 37. minucie Robin van Persie był bliski przelobowania Givena strzałem głową, lecz bramkarzowi z Birmingham z najwyższym trudem udało się złapać piłkę.
Dwie minuty później po ogromnym zamieszaniu w polu karnym Aston Villi strzał oddał Van Persie, piłka minęła Givena, lecz rozpaczliwie rzucił się na nią Warnock i udało mu się wybić futbolówkę z linii bramkowej.
Po trzech minutach doliczonego czasu gry sędzia Phil Dowd zaprosił obie drużyny na przerwę.
Po piętnastu minutach obie ekipy wróciły na boisko i rozpoczęły drugą połowę. Zarówno Arsenal, jak i Aston Villa bez zmian w składach.
W 52. minucie za taktyczny faul na połowie Arsenalu żółtą kartkę obejrzał Warnock, który nieprzepisowo powstrzymywał wychodzącego z kontrą Theo Walcotta.
Po chwili nastąpiła zmiana w szeregach Aston Villi. W miejsce Herda wszedł młody Gary Gardner.
W 57. minucie złym wyprowadzeniem piłki popisał się Wojtek Szczęsny, czym stworzył groźną akcję dla graczy z Birmingham, lecz po chwili zreflektował się i naprawił swój błąd.
Od tego momentu tempo gry odrobinę spadło, więcej akcji toczyło się w środkowej części boiska, a ewentualne ataki dzielnie powstrzymywały linie defensywne obu zespołów.
W 65. Minucie nastąpiła kolejna zmiana w szeregach Aston Villi. Z boiska zszedł Emile Heskey a na murawie zameldował się Andreas Weimann. Trzy minuty później dwóch zmian dokonał Arsene Wenger, który desygnował do gry Aarona Ramseya i wracającego po kontuzji Andre Santosa. Pojawili się oni na placu gry kosztem Gervinho oraz strzelca pierwszej bramki, Kierana Gibbsa.
Dwie minuty po zmianach w Arsenalu żółtą kartkę za brutalne wejście w nogi Aleksa Songa obejrzał Stephen Ireland.
W 73. Minucie Mikel Arteta był bliski zaskoczenia Shay'a Givena strzałem z rzutu wolnego, jednak piłka minimalnie minęła poprzeczkę bramki strzeżonej przez doświadczonego Irlandczyka.
Na czternaście minut przed końcem spotkania na murawie zameldował się Alex Oxlade-Chamberlain, który zmienił dobrze grającego Theo Walcotta, natomiast Alex McLeish postanowił ściągnąć z boiska Alana Huttona, za którego pojawił się Eric Lichaj.
W 82. minucie Alex Oxlade-Chamberlain popisał się pięknym rajdem przez pół boiska, zakończonym bliższym kontaktem z murawą po interwencji Irelanda. Anglik domagał się odgwizdania rzutu karnego, lecz sędzia Dowd stwierdził, że był to czysty odbiór. Decyzja ta spotkała się z olbrzymią dezaprobatą ze strony kibiców zgromadzonych na Emirates Stadium, którzy wyrazili to bardzo głośnym buczeniem.
Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry żółtą kartkę obejrzał Collins. Obrońca zespołu z Birmingham bezmyślnie kopnął Mikela Artetę w okolicy pola karnego Kanonierów. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kolejne upomnienie dla gracza Aston Villi. Tym razem „żółtko” obejrzał Eric Lichaj.
Kolejna bramka! Pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Mikel Arteta. Idealne uderzenie z około trzydziestu metrów i mamy 3:0 dla Arsenalu! Given bez szans.
Po chwili pan Phil Dowd gwizdnął po raz ostatni i zakończył mecz. Świetna gra Arsenalu pozwala podopiecznym Wengera zapisać na swoje konto kolejne cenne trzy punkty.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Będziemy mistrzami.. mówię wam :p co ja mówie ?? hehe
jak by tak United zaczęło gubić punkty to by sie im w Menchester gorąco zaczęło robić :D
Teoretycznie to możemy mieć jeszcze majstra, ale wątpię w to, że Manchestery zgubią aż tyle punktów po drodze.
dajcie link do skrótu z naszego meczu :D
niech Stoke to dotrwa, będzie piękna sobota. mogliby wbić jeszcze jedną dla bezpieczeństwa.
macie sopa ze stoke i city? ;x
Stoke 1:0 City.. mówiłem, że będziemy 2, i tak się stanie :P.. Są kiepscy na wyjeździe i mamy jeszcze bezpośredni mecz :) heh
powodzenia dla Stoke. utrzymajcie prowadzenie :D!!!
ciezko bedzie na 2 wskoczyc ale zawsze mozna marzyc :D
@ mskafc
Do końca 8 kolejek, na tę chwilę tracimy 11 punktów do city... A jeszcze 5 kolejek temu traciliśmy 10 punktów do Tottenhamu, a ile jest teraz? 3 na plusie. Ja myślę, że wszystko jest jeszcze możliwe:)
Taaaak, scenario : MU, City tracą punkty. Arsenal goni i.... feta w czerwonej części Londynu ;)
No to teraz Real Vamos Madrid;)
Diabliica
no niby tak ale stoke to nie chelsea... ;)
Zawader
Farse pokazują i Milan
Stoke City 1 - 0 Manchester City
Druga połowa - 63:40
Jeszcze gra :D
MUFC - to mecz wyjazdowy, gdzie city strasznie cieniuje :p
teraz wygrać w poniedziałek, Stoke dotrzyma wynik do końca i gitez
Ten koleś co złamał Ramseyowi noge gra jeszcze w Stoke?
u siebie wygrac potem zeby city z mulami przegralo i pozostaje tylko 5 pkt
przestancie nawet zartowac o vice mistrza, aint funny :)
Pokazują Stoke na C+?
Oby Stoke wytrzymało. Chelsea też była na prowadzeniu a wiemy jak to się skończyło...
powalczymy :D city cos bez formy ostatnio.. i dobrze :)
A co? Tottenham przegoniliśmy mając taką stratę to i City dogonimy! Niech tylko jeszcze Diabełki wpadną w kryzys i cud, miód, malinki i orzeszki ;)
ja nie rozumiem manciniego. wiem, że Silva może w wybitnej formie nie jest, ale to taki zawodnik, że jedno magiczne podanie i bramka. yh.
Gońcie $hity gońcie :)
U siebie wygrać...
I pozostaje tylko... 8 pkt^^
Stoke
RvPersie
o tym samym pomyslalem. brawo stoke!
To co ? Walczymy o 2 miejsce? ^^
to jak, gonimy City?
piękna brama ; o
Stoooke :D haha
Ale brama!!
Crouh ale bramka : D
Diabliica - Obawiam się że on cię może połamać na inny sposób..^ ^
@ AtheneWins
Ale to logo widzę pierwszy raz, wcześniej go nie było:)
Może jakiś koszmar mu się przyśnił? :D
meisterek - Roo wysłał już w "nagrodę" koszulkę podpisaną, a sam młody powiedzial, że i tak będzie chodził na mecz. :P
Mnie Roo tez mógłby połamać w zamian za koszulke ;pp
lukasxsoad, pewnie znak że to własność szejków. :D
"Podczas rozgrzewki przed meczem Manchesteru United z Wolverhamtpon napastnik "Czerwonych Diabłów", Wayne Rooney trafił piłką w 9-letniego kibica. Okazało się, że chłopiec ma złamany nadgarstek."
osobiście się spodziewałem w końcu takiego gola artety bo zawsze w sezonie coś tam ustrzelił w Evertonie z rzutu wolnego
ale zobaczcie sobie strzał z tego filmiku
youtube.com/watch?v=Tsl88qjFKeQ&feature=related
Może miał koszmary :)
lol, Kościelny spał i naciągnął sobie ścięgno?
Co to za czerwone logo na koszulkach City? Wcześniej go chyba nie mieli...
imprecis "4. Dynamizm - im bliżej bramki tym większa prędkość była, przyspieszała w locie.
" mógłbyś to rozwinąć bo nie znam tych zasad fizyki;D a najbardziej ciekawi mnie stwierdzenie przyspieszała w locie ;D
Jamie Sanderson...
Wenger on Koscielny: 'He woke up with tendinitis. I don't know what position he slept in'. He should be fit for #QPR.
Jak dla mnie brama Artety to istna petarda. Z każdym centymetrem piłka przyspieszała. Istne cudo. Wenger przywrócił starego Artetę, który tak zadziwiał wszystkich w Evertonie ;)
Nie mogłem obejrzeć, a szkoda. Widziałem bramki przed chwilą. Arteta co strzelił :D
Diabliica - rozumiem doskonale co miałaś na myśli, ale mówię, nie można wygrać 1-2.
napisałam 1-2 bo wy byliście gospodarzami, a my gośćmi . szczegóły, idę 3mać kciuki za Stoke.
Diabliica - bo jeśli nawet wygrywa się na wyjeździe, to wygrywa się 2-1, nie 1-2. Tak samo nie można przegrać załóżmy 2-0. Przegrywa się zawsze 0-2 :)