Sky Sports: Arsenal rozmawia z Brahimim
01.07.2019, 15:30, Eryk Szczepański
56 komentarzy
Jak donosi Sky Sports, Arsenal prowadzi rozmowy z Yacinem Brahimim. Algierski piłkarz jest obecnie wolnym agentem i może być pierwszym letnim wzmocnieniem Kanonierów.
29-latkowi wygasł wczoraj kontrakt z FC Porto i jako wolny agent może szukać nowego pracodawcy. Według informacji Sky Sports, Arsenal prowadzi z Brahimim rozmowy na temat kontraktu, ale nie doszło jeszcze do żadnego porozumienia.
W zeszłym sezonie Yacine rozegrał 49 spotkań, w których zdobył 13 bramek i zaliczył 9 asyst.
źrodło: Sky Sports
6 godzin temu 3 komentarzy

12 godzin temu 3 komentarzy

25.08.2025, 16:19 16 komentarzy

25.08.2025, 12:48 20 komentarzy

25.08.2025, 12:28 12 komentarzy

24.08.2025, 23:22 19 komentarzy

24.08.2025, 11:39 2 komentarzy

23.08.2025, 21:26 4 komentarzy

23.08.2025, 21:16 12 komentarzy

23.08.2025, 20:08 6 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 3 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Maksymalnie dwa lata kontraktu. Nie wiem, jakoś nie mam przekonania.
jeśli ma przyjść to kontrakt maksymalnie na 2 lata z opcją przedłużenia o rok
Jak najbardziej. Kilka kontraktów się zwolnili więc idealna opcja jak na nasz budżet
XD skrzydłowy za frajer saliba i tireney za 45 i jadziem po majstra