Słaby Arsenal szczęśliwie remisuje z Evertonem 1-1

Słaby Arsenal szczęśliwie remisuje z Evertonem 1-1 28.11.2012, 21:43, Damian Burchardt 1759 komentarzy

Arsenal jest chyba drużyną najbardziej chimeryczną z czołówki Premier League, a co za tym idzie, najbardziej nieprzewidywalną. Kanonierzy po serii złych wyników nagle rozbiili Koguty z White Hart Lane a następnie zwyciężyli Montpellier, przypieczętowując awans do następnej fazy Ligi Mistrzów. I gdy kibicom zespołu z The Emirates wydawało się, że Arsenal wraca na drogę usłaną zwycięstwami, nagle przydarzył się mu kolejny bezbarwny mecz z - Aston Villą - zremisowany 0-0. Teraz na drodze The Gunners stanął zaskakujący niezłymi wynikami w tym sezonie Everton Davida Moyesa na Goodison Park, który ostatnim razem u siebie przegrał 21 marca bieżącego roku właśnie z ekipą Arsene'a Wengera. Historia jednak nie powtórzyła się i mecz zakończył się remisem 1-1.

Menedżerowie obu drużyn rozpoczęli spotkanie w następujących zestawieniach personalnych:

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Koscielny(3’ Gibbs), Mertesacker, Vermaelen - Wilshere, Arteta, Cazorla(90’ Coquelin) - Ramsey(80’ Gervinho), Walcott, Giroud

Everton: Howard - Hibbert, Distin, Jagielka, Baines – Naismith(62’ Oviedo) Osman, Pienaar, Gibson(73’ Hitzlsperger )- Fellaini, Jelavić.

Spotkanie rozpoczęło się przy dźwiękach śpiewających kibiców Arsenalu na cześć Oliviera Girouda. Fani Kanonierów zawsze wzorowo spisują się na meczach wyjazdowych swojej drużyny.

Co za otwarcie meczu! Już w pierwszej minucie Theo Walcott wpakował piłkę do siatki po dwójkowej akcji z Aaronem Ramseyem, przeprowadzoną lewą stroną boiska! Piłka odbiła się jeszcze od interweniującego obrońcy gospodarzy, jednak bramkę zapisano na konto wychowanka Southampton. 1:0 dla gości!

Radość fanów The Gunners nie trwała jednak długo. Chwilę po bramce Walcotta mecz zakończył Laurent Koscielny, którego zastąpił Kieran Gibbs. Francuz doznał kontuzji przy pierwszej interwencji we własnym polu karnym.

Everton szybko zabrał się jednak do odrabiania strat. Parę minut po straconej bramce Steven Pieenar z Leightonem Bainsem czarowali obrońców przyjezdnych na lewym skrzydle, co zakończyło się dośrodkowaniem reprezentanta Anglii na głowę Nikicy Jelavicia. Dobrze interweniował jednak Wojciech Szczęsny.

Po 15. minutach spotkania widzowie oglądający widowisko na Goodison Park wiedzieli już, że obie drużyny nie będą bały się twardej, fizycznej gry. Piłkarze z obu stron boiska często uciekali się do faulu na rywalu.

Stałe gragmenty gry to zdecydowanie pięta achillesowa Arsenalu.Gdy minął pierwszy kwadrans gry, po dośrodkowaniu Leightona Bainesa z rzutu rożnego wcześniej przez siebie wywalczonego, niebezpiecznie na bramkę polskiego golkipera, z 4 metrów uderzał głową Marouane Fellaini. Szczęsny jednak nie dał się pokonać.

W 20. minucie spotkania arbiter Michael Olivier pokazał pierwszą żółtą kartę tego wieczora. Otrzymał ją Kieran Gibbs po taktycznym faulu, będący wynikiem prostej straty Ramseya.

Baines na początku meczu był najbardziej wyróźniającą się postacią na Goodison Park.

W 25. minucie wreszcie celny strzał na bramkę Evertonu. Po uderzeniu z rzutu wolnego, mijając mur, Thomas Vermaelen zmusił do interwencji Tima Howarda. Amerykanin jednak, pomimo dużej siły strzału, nie "wypluł" piłki przed siebie, na co liczył Olivier Giroud.

Niestety! Gdy na zegarze widniała 27. minuta, Ramsey znów stracił w fatalny sposób piłkę w środku pola. Sytuację próbował ratować jeszcze Bacary Sagna, jednak chaotycznie wybił piłkę wprost pod nogi Marouana Fellainiego, a ten precyzyjnym, mocnym strzałem sprzed pola karnego nie dał szans Wojciechowi Szczęsnemu. Everton wyrównuje.

Zaraz potem brutalnie faulujący Theo Walcotta Darron Gibson dostaje żółtą kartkę. Skrzydłowy reprezentacji Anglii długo nie podnosił się z boiska, jednak ostatecznie był w stanie kontynuować spotkanie.

Po zdobytym golu, goście zdaje się spoczęli na laurach. W akcjach podopiecznych Wengera brakowało pomysłu na grę, prowadzącą do strzelenia kolejnej bramki.

Po prawie 40 minutach gry Kanonierzy, niczym piłkarze ręczni po obwodzie pola bramkowego, parę razy przerzucali piłkę wzdłuż jedenastki rywali. Ostatecznie jednak zakończyło się na groźnej kontrze Evertonu, w której Nikica Jelavić, w ostatniej chwili uprzedzony został przez Sagnę.

I znów Jelavić! Fellaini w końcówce pierwszej połowy głową zgrał piłkę do Chorwata, ten przyjęciem futbolówki na klatkę piersiową ograł Pera Mertesackera i mając wolną drogę do bramki Szczęsnego fatalnie przestrzelił ponad poprzeczką.

Po upłynięciu regulaminowych 45 minut arbiter tego spotkania doliczył trzy minuty.

Fatalnie mogła zakończyć się pierwsza część meczu dla Arsenalu. Kieran Gibbs nieopdowiedzialnie podawał piłkę w pole karne do Wojciecha Szczęsnego, jednak bliski przejęcia futbolówki był Nikica Jelavić. Na szczęście jednak Polak zdążył bezpiecznie wyekspediować piłkę.

Do końca doliczonego czasu gry nic wartego uwagi się nie zdarzyło i Michael Olivier zakończył pierwszą połowę spotkania.

Po kwadransie odpoczynku piłkarze obu drużyn w niezmienionych składach rozpoczęli drugie 45 minut środowego meczu.

W 52. minucie było bardzo groźnie pod bramką Szczęsnego. Pojedynek biegowy, na lewym skrzydle, z Perem Mertesackerem wygrał Nikica Jelavić. Chorwat dośrodkował piłkę do wbiegającego Stevena Naismitha, lecz w ostatniej chwili uprzedził go wślizgiem Kieran Gibbs.

5 minut później świetnie broni Wojciech Szczęsny! Distin będąc w polu karnym Arsenalu, po dośrodkowaniu Bainesa, głową uderza na bramkę Polaka, a ten popisuje się bardzo dobrym refleksem, broniąc groźny strzał Francuza.

Bardzo źle wyglądała gra londyńczyków po zmianie stron. Everton momentami przeprowadzał prawdziwe oblężenia bramki strzeżonej przez reprezentanta Polski, co nie spotykało się z jakąkolwiek odpowiedzią Kanonierów.

Wreszcie sensowna akcja, stworzona przez The Gunners! Po 2/3 meczu Gibbs podał do Walcotta, a ten precyzyjną wrzutką wyszukał w polu karnym The Toffees Oliviera Girouda. Francuz główkując minimalnie przestrzelił.

Theo Walcott widząc jak słabo gra jego drużyna postanowił wziąć ciężar gry na swoje barki. W 70. minucie Anglik wdał się w pojedynek z trzema rywalami, zyskując rzut wolny. Nie przyniosło to jednak Kanonierom żadnej korzyści.

Dwie minuty później, Ramsey postanowił zapisać się w statystykach pomeczowych czymś więcej niż sporą liczbą strat, uderzył więc zza pola karnego na bramkę Howarda. Niecelnie.

Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry, przykład z Walijczyka wziął niewidoczny w tym meczu Santi Cazorla, który również uderzył z dystansu dając Timowi Howardowi szansę na interwencję.

Aktywny w tego wieczora Nikica Jelavić znów dał o sobie znać. W 78. minucie spotkania, z rzutu wolnego, podyktowanego po faulu Artety na Fellainim, Chorwat ze sporego dystansu, mierzonym strzałem uderzył na bramkę Szczęsnego. Polak jednak nie dał się zaskoczyć.

W 80. minucie Arsene Wenger postanowił zdjąć z boiska Aarona Ramseya i zastąpić go Iworyjczykiem Gervinho.

Zaraz potem ładna kontra Kanonierów. Piłkę wyprowadził Walcott, następnie prostopadle podał do Girouda. Francuz, w nietypowej dla siebie sytuacji, dośrodkował ją do Gervinho jednak skrzydłowy Arsenalu nie sięgnął piłki.

Na 5 minut przed końcem meczu, wysoki Belg - Fellaini - wygrał pojedynek główkowy z obrońcami Arsenalu i wycofał ją do wprowadzonego w drugiej połowie Hitzlspergera, ten jednak, zainspirowany występem Sergio Ramosa w półfinale Ligi Mistrzów z Bayernem, prawdopodobnie wybił ją poza stadion.

Kolejna groźna akcja Evertonu! Jelavić zakręcił fatalnie spisującym się w tym meczu Bacarym Sagną i dośrodkował futbolówkę w pole karne Szczęsnego. Piłka przeszyła jednak jedenastkę Arsenalu i trafiła pod boczną linię boiska.

W momencie, gdy sędzia ogłosił, że do regulaminowych 90 minut gry doliczy kolejne trzy, Arsene Wenger przeprowadził ostatnią zmianę. Cazorla został zastąpiony przez Coquelina.

Znów The Toffees poważnie zagrozili Szczęsnemu! Piłka latała w polu karnym to w jedną to w drugą stronę, raz również Polak wybił ją, nieporadnie interweniując. Ostatecznie obrońcy Arsenalu wykopali futbolówkę poza pole karne.

Koniec. Michael Olivier po trzech doliczonych minutach kończy to spotkanie. Arsenal, mimo wszystko szczęśliwie, remisuje drugi mecz z rzędu prezentując się co najwyżej średnio. Everton przeważał przez większą część gry, spychając drużynę Wengera do defensywy. Patrząc przez pryzmat całego spotkania, Arsenal zdaje się zdobył punkt a nie stracił dwa, gdyż lepsze wrażenie pozostawili po sobie w końcowym rozrachunku The Toffees.

EvertonRaport pomeczowy autor: Damian Burchardt źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Arsenal_1886 komentarzy: 1952129.11.2012, 12:15

Teraz w sobotę musimy wygrać, bo jestem pewien, że Chelsea czy Tottenham które grają na wyjazdach stracą punkty.

eisz komentarzy: 49029.11.2012, 12:14

@Arsenal_1886
Dokładnie w PL jest tylu świetnych piłkarzy, za których wcale nie trzeba płacić wygórowanych kwot. Np Ben Arfa, Odemwingie, Ba czy też Lallana. Gervinho osobiście nie znoszę chyba najbardziej z obecnego składu. Przecież każdy wie co on zrobi zanim zdąży sobie przyjąć piłkę.
A co do ustawienia z Cazorlą na 1 skrzydle i Wolcottem na drugim oraz Ruskim lub Rosą w środku to marzy mi się ono od dawna, jednak nie wiem czy rzeczywiście nie byłoby ono zbyt ofensywne mając na DP Artetę, który mimo iż poczyna sobie tam nieźle to jednak jak już ktoś mówił na dłuższą metę to nie ma racji bytu. Więc myślę że DP w zimę to absolutny priorytet, a zaraz po nim skrzydłowy/napastnik.

wujaszenko komentarzy: 28029.11.2012, 12:11

Powinniśmy sie cieszyć z remisu bo karny dla evertonu sie należał arteta nieźle do parteru sprowadził piennar'a. Dobrze tez, że Chelsea i West brom zgubili punkty przynajmniej nie odskoczyli w tabeli

Topek komentarzy: 14166 newsów: 12629.11.2012, 12:07

Ja bym przyjął ten remis z Evertonem na spokojnie (bo teoretycznie to akceptowalny wynik), ale nie jeśli to jest kolejny słaby mecz i kolejne straty punktowe. Mamy tylko pięć zwycięstw na 14 spotkań, to cholernie mało. Graliśmy z Manchesterami, ale graliśmy też z AV, żenującym w tym sezonie Sunderlandem czy Fulham u siebie. Wszędzie utracone oczka i to w koszmarnym stylu. Błędy w defensywie zawsze były, ale takiej bezsilności w ofensywie nie było od lat. A wcale dużo kontuzji nie ma. Dopiero się zaczną.

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 229.11.2012, 12:04

Nie ukrywajmy tego, że obecna siła naszych skrzydłowych jest żadna prawie poza theo. Dla nas prawie każdy nowy skrzydłowy to wzmocnienie.

Dreamcast komentarzy: 104229.11.2012, 12:02

14henry

To jest taka piłkarska wersja stylu pijanego mistrza - niektórzy się na to nabrali i Gerwazy strzelił kilka goli :)

malyglod komentarzy: 654529.11.2012, 11:59

To niezupełnie jest tak, że żulimy jakieś 5 mln. Hipotetycznie: Zaha jakieś 10 mln, pensja 35 tyś. na 3-4 lata.
Ben Arfa - minimum 15 mln ( a że do rywala to pewnie bliżej 20 mln, o ile w ogóle transfer realny ). Nie wiem jak u niego z końcem kontraktu, ale co do sumy tygodniówki to minimum 75-85 tyś.

Wychodzi więc, że Arfa jest dwukrotnie droższy.

Arsenal_1886 komentarzy: 1952129.11.2012, 11:58

Tyle piłkarzy jest dobrych w tych średniakach w Premier League, a Boss musi szukać po Francji czy Bóg wie gdzie jeszcze. Nie mówię o Anglikach, bo ich ceny są zawyżone, ale można popatrzeć na takie kluby jak Everton, Newcastle czy inne.
Mam nadzieje, że po sezonie opuści nas Gervinho.
Statystyki go mogą bronić w tym sezonie, ale gra już nie. Lewą nogę to on ma tylko do podpierania. Mózgu nie ma. Wrzucać nie potrafi, bo woli się kiwać do linii końcowej jak ma dwa metry do niej zamiast wrzucić. Dla mnie to jest najbardziej drażniący piłkarz w Arsenalu.
Dlaczego Boss nie daje szans Arshavinowi ?
On bynajmniej w końcówce przeciwko QPR potrafił posłać świetną piłkę w pole karne, a z Fulham wywalczył karnego. Może nie pomaga zbytnio w obronie, ale nadrabia to w ofensywie.
Wielka szkoda, że Boss go nie wystawia na pozycji Cazorli, a Santiego nie przesunie na skrzydło.

eisz komentarzy: 49029.11.2012, 11:58

@pronik
Ja podzielam Twoje zdanie. Powinniśmy wyjść rezerwą bo wiele nam 1 miejsce w grupie da, a wychodząc 1 składem możemy stracić bardzo dużo. No i poza tym rezerwy może zagrają z zębem i kilku zawodników pokaże Bossowi że jednak może warto byłoby na nich postawić.

14henry14 komentarzy: 14529.11.2012, 11:56

jedno co mnie wkurza i na co zwrocilem uwage..
jak gervinho wchodzi z lawki to on jakby nie wie gdzie jest.. jak jest wymiana to zazwyczaj wchodzacy zawodnik od momentu wejscia na boisko zapierdziela na swoja pozycje, a gervinho? on wchodzi na boisko niczym paw mija kilka sekund i dopiero sie kapuje ze wlasnie bierze udzial w meczu.. zwroccie na to uwage.. nie moge na to patrzec

bobslej22 komentarzy: 881229.11.2012, 11:52


Arsenal_1886>>> Właśnie to mnie najbardziej wkur.... To że żulimy kilka mionów ( wiem brzmi dla nas dziwnie ) . Jeżeli jest tak jak piszesz i zawodnik jest od razu gotowy do gry to trzeba go brać za kwotę nawet o 5 mln wyższą . Wenger też mógłby skończyć ze skupianiem się na lidze francuskiej . Wiem że tam tanio ale jak chcemy być wzmocnieni od razu to trzeba brać kogoś z BPL . Mówie o zimowym okienku. W letnim ok byle nie za późno.

pronik komentarzy: 518529.11.2012, 11:51

Miedzy Swansea a WBA gramy z Olimpiakosem myslicie ze powinnismy wystawic pierwszy sklad i walczyc o 1 miejsce czy dac odpoczac podstawowym i dac pograc dublerom.Wedlug mnie powinnismy wyjsc rezerwa,dlatego ze nawet jak wygramy to nie wiadomo czy zajmiemy 1 miejsce a po drugie tak naprawde chyba nie ma roznicy na ktorym wyjdziemy bo sa silne druzyny na pierwszym jak i drugim miejscu

Flisu komentarzy: 160229.11.2012, 11:50

Dawno nie widziałem tak grającego Arsenalu. Na orliku widziałem chyba więcej dokładnych podań niż we wczorajszym meczu ;/

Arsenal_1886 komentarzy: 1952129.11.2012, 11:45

Fajne mecze w sobotę -
Cała Premier League oczywiście :D
18.30 Bayern vs BVB
22. Real vs Atletico
Jest co oglądać :) Dodatkowo będzie gala KSW jak ktoś lubi ;p

Arsenal_1886 komentarzy: 1952129.11.2012, 11:43

Wkurzę się jak Boss w zimę zamiast kupić Ben Arfe za 15 mln funtów kupi Zahe za ponad 10 mln funtów. Ten chłopak jest utalentowany prawda, ale nam potrzebny jest od zaraz piłkarz gotowy grać na wysokim poziomie, a nie, że będziemy mieć piłkarza który ma wahanie formy jak Chamberlain.
Poza ten nie potrzebny nam kolejny utalentowany piłkarz na skrzydło jak mamy Chamberlaina, Ryo, Wellingtona Silvę, Eisfelda który może grać na skrzydle czy Gnabriego który mógłby grać już w 1 składzie u nas jak Sterling czy Suso w Liverpoolu. Wenger niby zawsze znany, że stawia na młodzież, a to właśnie teraz trener Liverpoolu najbardziej stawia na młodych jak w/w dwójka, Wisdom czy Shelvey.

pronik komentarzy: 518529.11.2012, 11:43

bobslej22
tez stawiam na 10pkt i wlasnie na strate obstawiam Wigan tam zawsze nam szlo ciezko.

bobslej22 komentarzy: 881229.11.2012, 11:40


pronik>>> Ja obstawiam 10 pkt. Jedyny problem to boisko Wigan :) . Oczywiście liczę na wygraną z WBA bo gramy u siebie. Musimy wygrywać u siebie z każdym a na wyjazdach można remisować z trudnym przeciwnikiem :) Wtedy wszystko w tabeli się ułoży. Niestety ES to nie Highbury

bobslej22 komentarzy: 881229.11.2012, 11:36

Powiedzmy że teraz jesteśmy w lekkim dołku . Cieszmy się że nie mamy kryzysu takiego jak przechodziły inne zespoły. Zobaczcie co się dzieje z Chelsea. Chcecie żeby Bossa odszedł ? Powodzenia . Wtedy to dopiero będziemy w czarnej dupie.

Arsenal_1886>>> To fakt ta liga z roku na rok jest mocniejsza i bardziej nieprzewidywalna. Jedno w takim wypadku jest pewne . Trzeba robić transfery klasowych zawodników. W tym momencie popieram innych ale nie wierze że Wenger nie chce wydawać na dobrych. Weźmy dla przykładu ostatnie transfery. Wydaliśmy więcej na Cazorlę ??? Wydaliśmy . Ile mamy z niego pożytku??? Wiadomo nie muszę pisać bo każdy wie. Swoją drogą trzeba wydawać też mądrze . Jak widzimy Hazard za 40 mln nie jest tym samym zawodnikiem co w L1 a Cazorla za dużo mniej jest klasa .

malyglod komentarzy: 654529.11.2012, 11:36

pronik

góra 8 pkt. Zależy też, ile punktów stracą nasi rywale do top4. Po tych meczach będziemy mądrzejsi.

pronik komentarzy: 518529.11.2012, 11:33

Swanse(H),WBA(H),Reading(A),Wigan(A) ile punktow obstawiacie w tych meczach?

malyglod komentarzy: 654529.11.2012, 11:32

bobslej22

nie licz na to. Opór materii jest zbyt wielki. Miała być wygrana po spektakularnej grze, a tu remis. I do tego ten styl.

Arsenal_1886 komentarzy: 1952129.11.2012, 11:26

Premier League w tym sezonie jest jeszcze bardziej wyrównana niż sezon temu. 1pkt na Goodison Park nie jest zły jak to napisał bobslej22. Martwi mnie to, że w tym sezonie byliśmy dobrzy tylko w 3 meczach ( Southampton, City i Liverpool ). Potem mieliśmy co najwyżej dobre mecze jak Tottenham ( gdyby nie czerwona kartka Adebayora to mogło by być różnie ). Wygrana nad Spursami miała zmienić nasze dalsze poczynania w lidze, a jak narazie od dwóch meczy tego nie widać niestety.

bobslej22 komentarzy: 881229.11.2012, 11:26

CO do transferów to zgodze się z niektórymi. Potrzeba DP bo takiego nie mamy w tej chwili ( Arteta zajechany) . Potrzeba kogoś na skrzydło bo Theo odejdzie a jest w tej chwili tylko On. Potrzeba napastnika klasowego żeby była konkurencja . W zasadzie potrzeba na każdą pozycję (oprócz środka obrony i środka pomocy) po jednym zawodniku :) Jak odejdzie Sagna to z Carlem mamy przeje.... bo gra bardzo defensywnie a nie ma pojecia co to ofensywa. Lewa obrona to wiadomo Gibbs klasa gdy gra ( często nie gra), Santos człowiek pomyłka. Większość bramek które straciliśmy są przez niego. Co do transferów to się z wszystkimi zgodzę ale co do tego że wczoraj gralismy jak pokraki to niestety nie .

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 229.11.2012, 11:25

strootman to nie przeciętniak tylko przyszła gwiazda holenderskiej piłki

bobslej22 komentarzy: 881229.11.2012, 11:19

Skopiuje to co wpisałem pod komentarz pomeczowy Wengera. Może niektórym troszkę da do myślenia. Od dołu najstarszy :)

bobslej22; użytkownik
komentarzy: 1967 newsów: 0
29.11.2012; 11:16
No i jeszcze coś. Nie zapominajcie że od naszej wygranej rok temu nikt tam jeszcze nie wygrał a bardzo dużo zespołów dostawało w pi.... Na początku sezonu United dostało po meczu gdzie Everton całkiem zdominował wydarzenia na boisku...

bobslej22; użytkownik
komentarzy: 1967 newsów: 0
29.11.2012; 11:10
WS=ES sowy z błąd

bobslej22; użytkownik
komentarzy: 1967 newsów: 0
29.11.2012; 11:09
Jak czytam wasze komentarze to mi się słabo robi. W którym momencie Wenger coś źle mówi. To był wyjazd na jeden z trudniejszych terenów w tym sezonie. Graliśmy na wymianę ciosów, wywieźliśmy punkt. Nie skompromitowaliśmy się tylko graliśmy na poziomie . Everton miał więcej okazji no ale co się dziwić skoro grali na własnym terenie a nie jest to juz ten sam Everton co kiedyś go laliśmy co mecz. Zwróćcie uwagę że już rok temu tam było trudno i ledwo co wygraliśmy . Jeżeli taka sytuacja by wynikła na WS to tez bym się burzył ale ludzie to jest wyjazd , to jest angielska liga...

Arsenal_1886 komentarzy: 1952129.11.2012, 11:06

Reports in Holland claim that #afc chief scout Steve Rowley will attend PSV v Ajax at the weekend to watch Kevin Strootman in action.

Kolejny przeciętniak na radarze z przeciętnej ligi.
Goonertalk twitter

ArseneAl komentarzy: 2341729.11.2012, 10:15

@bergkamp55
Mówisz o judaszu?
On jakoś do nas szacunku nie miał odchodząc po 1 dobrym sezonie do największego rywala (i to jako nasz kapitan) :)

Oggy komentarzy: 948929.11.2012, 10:14

bergkamp55-- co zabawne akurat nie chciałem w tym momencie nikogo obrażać. "Sold" w sensie zostali sprzedani przez Wengera. Poza tym informuję, że nie mam szacunku dla van Persiego i mam zasadnicze powody ku temu. Umiejętności na szacunek nie mają wpływu, gardzę tym typem jako człowiekiem :)

ArseneAl komentarzy: 2341729.11.2012, 10:12

@bartekmlawa
Też zauważyłeś, że ostatnio gramy z bardzo trudnymi przeciwnikami? :D
Jestem ciekaw kiedy w końcu zagramy z kimś łatwym...

bergkamp55 komentarzy: 13229.11.2012, 10:10

Oggy więcej szacunku dla najlepszego piłkarza ligi angielskiej sezonu 2011/2012

ArjenRobben komentarzy: 159829.11.2012, 10:07

Oggy to jest twoje zdanie ja uwazam ze Kokle :P nie odbiega strasznie od artety i od Jacka z tym ze oczywiscie troche dorzej gra na klepe od Jacka

bartekmlawa komentarzy: 102429.11.2012, 10:05

Kurde wczoraj Wenger OUT, jeden piłkarz słabszy od drugiego, a dzisiaj wygramy ze Swansea.

Ta wygramy, jak Wenger pojedzie tym samym skladem,zmiany zrobi w 80 min. i po meczu powie, było świetnie Swansea to trudny przeciwnik.
My ciagle gramy tak samo, zero zaskoczenia,każdy nas juz rozpracował, a bramki strzelamy tylko jak zagramy w inny sposób.Przykład wczoraj Theo przeszedł, podanie Ramsey do wychodzocego za pleców. Wenger jest zaślepiony i uparty.

GregoryGJ komentarzy: 44329.11.2012, 10:02

Znow Szczesny najlepszym pilkarzem Arsenalu w spotkaniu. To pokazuje jak slabo gramy na calej przestrzeni boiska ,od obroncow po atak.

Oggy komentarzy: 948929.11.2012, 09:57

ArseneAl---1) Song 2) Nasri właśnie 3) van Persie... SOLD ;D
ArjenRobben---> to co, mamy oceniać jego po czym co? Zagrał w presezonie padakę potem w sezonie jak grał to ...padaka i mam widzieć u niego klasę xDD To myślenie życzeniowe też chciałbym żeby był świetny Francis nasz, ale jest cieńki!

ArjenRobben komentarzy: 159829.11.2012, 09:54

Panowie ale wy glupoty wygadujecie jezdzicie po Coquelinie jak on moim zdaniem bardzo dobrze gra nie patrzcie na jego wejscia z lawki na ostatnie 5 minut, mam nadzieje ze wygramy teraz ze swansea i chciałbym zobaczyc taka jedenastke:
OX-Giroud-Walcott
Wilshere-Arteta-Rosicky/Eisfeld/Arshavin
Gibbs-Verma-Per-Sagna
Szczesny
w drugiej polowie wchodzi sobie Podolski i Cazorla za Rozgrywajacego (np. Arshavin) i Walcotta i licze na dobry wynik jakies 2:1

ArseneAl komentarzy: 2341729.11.2012, 09:52

Ewidentnie widać, że potrzeba nam silnego defensywnego pomocnika (np. Capoue), kreatywnego skrzydłowego (coś w stylu Nasriego) no i przede wszystkim klasowego napastnika.

GKS_AFC komentarzy: 872729.11.2012, 09:46

Na Goetze bym nie liczył zimą , wątpię żeby Wenger 30 mln na niego teraz wylozyl, przydałby sie Klass na atak i Isco/ Zaha na skrzydło i za santosa williems

Oggy komentarzy: 948929.11.2012, 09:46

Wenger się grubo pomylił co do paru piłkarzy. Giroud i Poldek dają w sumie max 60% judasza (bo jest ich dwóch i razem grając zabierają jedno miejsce więcej od judasza;P). Arteta nie ma predyspozycji fizycznych do STAŁEJ gry na tej pozycji, prawie zawsze jest słabszy fizycznie od najsilniejszych pomocników przeciwnika - skutek taki że musi się mooocno namęczyć żeby nie dać się zdominować. W dłuższej perspektywie to skutkuje wypompowaniem Artety czyli to co mamy teraz. Nie wiem co jest z tym Francuzem bo ja to we wrześniu wiedziałem że tak będzie. A teraz sprawa Coq--> co to ma być?! on jest w ogóle potrzebny czy nie? Zgodzę się że jest cieniutki, po co zatem jeszcze u nas jest?
Prawda jest taka że liczba błędów Wengera doprowadzi nas na dno.

GKS_AFC komentarzy: 872729.11.2012, 09:43

Za Cazorle bym wyprobowal Eisfielda , a za Artete Wilshere i obok niego Rosicky

Carpitu komentarzy: 32929.11.2012, 09:35

Po takim meczu ludzie mają jeszcze czelność wypisywać,że Ramsey zagrał przyzwoity mecz.Przyzwoity dla kogo?Napewno nie dla Arsenalu.Arteta i Cazorla musza odpocząć.Tylu niecelnych podań u Artety dawno nie widziałem.
Kolejna sprawa to Wenger.Zmiana w 80 minucie.On ku*** jaja sobie z nas chyba robi.Ramsey niepowinien wychodzić nawet na 2 połowe meczu.Jeszcze do tego wchodzi Czoło.

bergkamp55 komentarzy: 13229.11.2012, 09:32

Wynik lepszy od gry,Obrona złozona z 4 reprezentantów kraju nie tworzy monolitu.Arteta za słaby fizycznie na DP.Słaba gra skrzydłami ,brak kreatywnego pomocnika.Brakuje nam takich piłkarzy jak Fabregas,Rosicky,Song,Robin Diaby.Wenger zle przygotował i zle prowadzi zespół.Zmiany są spóznione i nie trafione.Tylko 2 udane transfery moga nam zapewnic gre w LM.

f

ArseneAl komentarzy: 2341729.11.2012, 09:29

Po wczorajszym meczu ciśnie mi się na usta regułka: "You don't know what are you doing".
Nie chodzi mi o wynik bo on sam w sobie nie jest taki zły (na tak trudnym terenie) ale o naszą grę.
Kurde z meczu na mecz Wenger coraz bardziej mnie irytuje. Z trudnością przychodzi mi to mówić bo jeszcze rok temu byłem wielkim obrońcą Bossa ale to co teraz się dzieje jest niepojęte. Teraz nie dość, że nie mamy wyników to jeszcze naszej gry się nie da oglądać (a za to pokochałem Arsenal).
Tyle strat i niecelnych podań, że aż nie chciało mi się ich liczyć. Wystarczyło, że rywal zwiększy pressing, a my już mieliśmy mokro w gaciach.

No i te nieszczęsne zmiany. Nie dość, że późno to jeszcze wpuszczanie piłkarza który ostatnimi meczami udowodnił, że ma ewidentne braki w inteligencji, a taki AOC czy Arshavin (jego nie było nawet w kadrze) nie weszli nawet na minutę.
No i nie wiem co Wenger chce udowodnić tym ciągłym stawianiem na Aarona. Przecież to już się stało tradycją, że jak gra Ramsey to Arsenal nie wygrywa.
Trochę wstyd mi się do tego przyznać ale momentami pod koniec meczu nawet chciałem żeby Everton wygrał bo to może by w końcu przemówiło do trenera i zarządu, że źle się dzieje w tym klubie.
Ewidentnie widać, że mamy mizerną ławkę, a nasz trener nie jest mistrzem taktyki (nie wiem czy już mu się po prostu nie chce czy jest wypalony czy jest jakieś drugie dno).

No i moje oceny z tego meczu:
Szczęsny 7
Sagna 5.5
Mertesacker 6.5
Vermaelen 6.5
Gibbs 6
Arteta 5
Wilshere 6.5
Cazorla 5
Ramsey 5
Walcott 7
Giroud 5.5
Gervinho 5

malyglod komentarzy: 654529.11.2012, 09:29

Byśmy wyszli na mecz bez Cazorli albo Artety i zremisowali, to niektórzy tutaj chyba by popuścili pomstując na Wengera.
Ale racja - widać u nich zmęczenie, z tym, że to kluczowi gracze. Ciężko ich zastąpić bez straty jakości. Może Arsha za Cazorlę, ale Arteta nie ma nie ma zmiennika na poziomie. Chyba żeby cofnąć Jacka, ale to strata dla zespołu.

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 229.11.2012, 09:29

dreamcast --> ja się zgadzam, że oni są zajechani. Mamy wąską kadrę a papcio jak zwykle nie robi transferów i jest lipa w kadrze. dla mnie coq powinnien zastępować artete a santiego arsha lub ox. i na pewno aaron nie powinnien grać tyle meczów

Dreamcast komentarzy: 104229.11.2012, 09:25

Moyes to doskonale zauważył i w efekcie Everton narzucił bardzo szybkie tempo, którego my nie wytrzymywaliśmy.

Dreamcast komentarzy: 104229.11.2012, 09:24

@maikelosik

Wypadliśmy słabo bo kilku naszych podstawowych zawodników jest zajechanych (zwłaszcza Arteta i Santi). Czemu Wenger wypuszcza ich na boisko w każdym meczu? Przynajmniej w kilku spotkaniach mógł ich ściągnąć koło 60 minuty albo nawet dać grać od początku Coquelinowi czy Arszawinowi.

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 229.11.2012, 08:42

mizerny to był z av. Everton miał więcej sytuacji podbramkowych, ale mnie przynajmniej ucieszyła gra piłka wilshera arteta i santi(mimo, że wczoraj miał gorszy dzień- ale uważam, że to przez aarona, który dubluje jego pozycję i santi musi uciekać na boki)

Morris komentarzy: 5529.11.2012, 08:35

Mecz w naszym wykonaniu mizerny, podania do nikąd, zero zrozumienia. Brakuje ogrania, a szkoda bo zawodnicy mają potencjał.

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 229.11.2012, 08:30

a ja uważam, że zasłużyliśmy na 1 pkt. mecz był dobry szybki. Niestety brak skrzydeł spowodował, że nie mogliśmy szybciej atakować. ramsey hamulec zanotował mnóstwo strat

f4bregas komentarzy: 103729.11.2012, 08:16

Przykro mi to mówić , ale w tym meczu nie zasłużyliśmy nawet na ten 1 pkt :( Gdyby nie Wojtek tu spokojnie mogłoby być 3-1 ;/

Następny mecz
Ostatni mecz
Brighton - Arsenal 4.01.2025 - godzina 18:30
? : ?
Brentford - Arsenal 1.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady