Sokratis: Teraz skupiamy się na Napoli

Teraz liga Europy jest najważniejsza

Pierwszy mecz u siebie więc trzeba wygrać i to najlepiej bez straty bramki, bo wszyscy wiemy jak Arsenal gra na wyjazdach, a nie gra z byle kim.

Nasuwa mi się namyśl, że może jego i paru innych postawa na wyjazdach faktycznie nie jest problemem mentalnym np. Leno, Lacazette, ale postawa reszty wpływa tak na grę, że widać iż coś jest nie tak

Zostało sześć meczów, aż cztery na wyjeździe. Z CP i BHA u siebie trzeba koniecznie wygrać. Z Burnley, to ostatni mecz, może być różnie. Ale wcześniej z Lester, Watfordem i Wilkami trzeba wyciągnąć minimum 5 pktów. Inaczej lipa.

4 wygrane mogą już nie wystarczyć, niestety.

@fabregas1987: A może to Everton jest tragiczny na wyjazdach i mocny u siebie? :D

Punktów gubią mniej drużyny które od początku starają się atakować, a nie liczyć na jakąś jedną kontrę, ot taka mentalność zwycięzców jak to Unai stara się wmówić...
Poza tym ławka za krótka, trzeba wzmocnić drużynę, bo przy kartkach i kontuzjach nie ma kim straszyć, młodyGuendouzi czy Eleneny to nie ten poziom jednak.

Lorą wracaj!

Pytanie tylko dlaczego taki Everton spokojnie pyknęliby na Emirates, a wczoraj zagrali taką padakę? Może to błędne koło, bo wiedzą, że są tragiczni na wyjazdach i już nie wierzą, że są tam w stanie zagrać dobre spotkanie.