Sol Campbell wraca do Arsenalu!
16.01.2010, 10:48, Eryk Delinger
62 komentarzy
Arsenal ma przyjemność ogłosić, iż do Klubu powrócił Sol Campbell. Podpisał kontrakt do końca obecnego sezonu.
35-letni Campbell, który występował w Arsenalu w latach 2001-2006 jest zawodnikiem niezwykle doświadczonym zarówno na arenie klubowej, jak i międzynarodowej. W swej wspaniałej karierze Sol rozegrał 462 mecze w Premier League, co dało mu czwarte miejsce w klasyfikacji zawodników z największą ilością występów w lidze. Campbell występował także w barwach reprezentacji Anglii, z którą w latach 1996-2006 wziął udział w sześciu wielkich turniejach.
Od momentu dołączenia do Kanonierów w lipcu 2001 Campbell święcił z Klubem wiele triumfów - zdobył podwójną koronę, a także stanowił ważny element legendarnej drużyny, która zdobyła mistrzostwo Anglii bez jakiejkolwiek porażki.
Manager Arsene Wenger powiedział:
- Jesteśmy zachwyceni podpisaniem kontraktu z Solem. Jego kariera klubowa i reprezentacyjna mówi sama za siebie. To niesamowicie doświadczony i bardzo inteligentny piłkarz, który wniesie do drużyny wielką wiedzę i umiejętności. Jest dla Klubu wzmocnieniem jako zawodnik i jako człowiek.
- Sol trenował z nami od września i udowodnił, że wciąż ma kondycję i wolę walki, aby występować na najwyższym poziomie.
Po sfinalizowaniu formalności związanych z transferem Sol powiedział:
- Bardzo się cieszę, że wróciłem do Arsenalu. Wiążę z tym klubem wiele wspaniałych wspomnień, wciąż mam tu przyjaciół. Pracowałem bardzo ciężko. Czuję się dobrze i mam nadzieję, że dam z siebie wszystko. Jesteśmy w silnej pozycji i chcę pomóc Arsenalowi odnieść sukces.
Podczas swojego poprzedniego pobytu w Arsenalu Campbell zaliczył 197 występów i strzelił 11 goli. Jednego z nich zdobył w swoim ostatnim meczu w barwach The Gunners - finale Ligi Mistrzów w Paryżu, który Kanonierzy pechowo przegrali 1-2.
W 2006 roku Campbell przeniósł się do Portsmouth, gdzie przez trzy lata wystąpił 95 razy. Jako kapitan poprowadził tą drużynę do zwycięstwa w FA Cup. Było to pierwsze trofeum Pompey od 50 lat.
Campbell, który będzie nosił trykot z numerem 31, rozegrał ostatnio mecz w Lidze Rezerw, w którym to zgodnie z planem opuścił murawę po pierwszej połowie.
Sol jest pierwszym graczem od czasu przybycia do klubu Arsene'a Wengera, który powrócił do Arsenalu po latach i zaledwie piątym takim zawodnikiem w historii klubu. Pozostała czwórka to John Lukić (grał w latach 1983-1990 i 1996-2001), Martin Keown (1982-1986 i 1993-2004), Jock Rutherford (1913-1923 i 1925-1926) oraz Hugh McDonald (1906, 1908-1910, 1912-1913).
źrodło: Arsenal.com
16 godzin temu 20 komentarzy

12.05.2025, 11:39 2 komentarzy

12.05.2025, 11:33 2 komentarzy

12.05.2025, 07:54 6 komentarzy

12.05.2025, 07:52 0 komentarzy

12.05.2025, 07:48 3 komentarzy

11.05.2025, 19:39 6 komentarzy

11.05.2025, 16:37 1 komentarzy

11.05.2025, 09:50 2 komentarzy

11.05.2025, 09:48 2 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ciekawie to wyglada :)
Świetna wiadomość obrońca klasy światowej wciąż pamiętam jak się cieszyłem jak strzelił bramkę w finale LM, teraz tylko czekam na powrót Henrgo bo kto wie może i jego Arsene zakontraktuje;)
Coś czuję, że to będzie niewypał pokroju Silvestra.
Ojejciu...jak ja tu dawno nie byłem :p, teraz to szkła, egzaminy i na Arsenal jest mało czasu, ale się znalazło wolną chwilę :p
Tak myślałem, że Sol do nas dołączy. To jest zawodnik może już w starszym wieku, ale Wenger głupi nie jest, po coś go ściągnął, jednak raczej nie będzie grał w pierwszej 11, no chyba, że Wenger będzie stosował rotację w obronie, ale FA Cup to on ma zapewnione :p
Wszystkiego najlepszego nasze kochane drewienko :p żart, wracaj do nas, bo nie ma na kogo piłki wrzucać :p
Sorry że na ten temat ale czemu nikt nie pisze że dziś są urodziny naszego snajpera Nicklas'a Bendtner'a?
Myślę że będzie powoli wprowadzany do zespołu i zacznie grać regularnie kiedy piłkarze z pierwszej jedenastki (w tym przypadku Thomas i William) będą zmęczeni po zapewnieniu Arsenalowi mistrzowskiego tytułu :) No i oczywiście zagra w wygranych finałach FA Cup i LM :)
Cieszę się bardzo nie z tego, że jako zawodnik będzie występował w naszym klubie ale jako "trener". Na pewno robotę jaką będzie wykonywał można określić mianem "bezcenna".
;).
Ciekawe czy zagra w pierwszym składzie w meczu z Boltonem ; ].
super oby nam pomógł w walce o mistrzostwo
I powrót Sola marnotrawnego stał się faktem :D Może będziemy świadkami niespodzianki i nasz duży przyjaciel zagra już w niedzielę?
Fabregas410 > Jaka kontuzja?! Wenger faktycznie mówił, że Nick wróci za 2 tygodnie, ale nie z powodu kontuzji, a dlatego, że musi wrócić do formy po długiej przerwie...
Wszystko wskazuje na, to że kibice na Emirates Stadium nieprędko zobaczą ponownie w akcji Nicklasa Bendtnera. Duńczyk, który od ponad dwóch miesięcy zmaga się z kontuzją pachwiny miał wrócić do gry pod koniec stycznia. Niestety, przytrafił mu się kolejny uraz.
22-latek kontuzji pachwiny nabawił się podczas derbowego spotkania z Tottenhamem Hotspur, 31 października minionego roku. W tym czasie Bendtner przeszedł już zabieg chirurgiczny nogi i przy okazji operację przepukliny.
O kolejnym urazie swojego napastnika poinformował Arsene Wenger - Niestety czekają go kolejne dwa tygodnie przerwy. Jesteśmy bardzo zdesperowani by doprowadzić go do pełni zdrowia każdego tygodnia. Będziemy musieli poczekać jednak kolejne 14 dni - stwierdził Francuz.