Statystyki meczu Milan - Arsenal

Wyrównane statystyki.

@jacekcz: @zly_kanonier: mecz sledzilem za posrednictw3m flashscore i tego co zrobil lelbek ciezko nazwac strzalem...ba tego co ostatnio robi on na boisku ciezko nazwac gra w pilke.moja 80letnia babcia miala by wiecej werwy,checi gry i parcia na bramke niz podobno zqwodowy pilkarz! Nastepnego dnia obejrzalem powtorke i mecz faktycznie byl pod kontrola ale bardziej z niemocy milanu.pierwsza polowa byla ok a w drugiej zabraklo chceci dobicia slabego rywala.to wlasnie odroznia nas od wielkich tego swiata-real barca city nawet jak prowadza 3:0 probuja dalej. My zadowalamy sie i cofamy do obrony wyniku.dobrze ze pilkarze milanu grali jak by mieli kule u nogi i rozlegulowane celowniki. Wiem ze wynik swietni i 2 bramkowa zaliczka zbobyta na terenie rywala daje dobre rokowania ale czwartkowemu milanowi spokojnie mozna bylo dolozyc jeszcze 1,2.

@zly_kanonier: Nikt nigdzie nie uznał tego za strzał na to wygląda ;D

@glock9mm: To ja nie wiem gdzie śledziłeś te statystyki drugiej połowy, skoro pierwsze co mi przychodzi do głowy to dwa "strzały" Welbza jak się wypie!@#lał :D

@glock9mm: dlatego nie powinno się wypowiadać na temat meczu którego się nie oglądało. Sam mówisz że statystyki nie grają. Milan oddał trochę strzałów które w większości nie były dla nas zagrożeniem i mieliśmy mecz pod kontrolą do samego końca. Nie łap się za głowę tylko obejrzyj mecz następnym razem:)

@zly_kanonier: statystyki milanu to nie nasze zmartfienie ale nasze statystyki juz tak.wiem ze te nie graja bo najwazniejszy jest wynik ale nasza gra nie powalala, zwlaszcza w 2 polowie:0 strzalow,0 sytuacji bramkowych. Ja coprawda samego meczu nie ogladalem ale sledzilem w sieci i jak zobaczylem liczby 2 polowy to za glowe sie zlapalem-cale szczescie ze milan byl wczoraj tak bezradny.

Normalnie jak mecz z Fify :D

16 strzałów i jeden celny. To niestety podsumowuje Milan wczorajszego wieczoru. Szkoda, ale to już nie nasze zmartwienie.