Statystyki po meczu z United

Te statystyki nie są aż takie złe , ale aż 5 żółtych kartek?!

Barca niby wymienia najwięcej podań na świecie podczas meczu, a podobo Arsenal stylem gry nieco przypomina (przypominał!) właśnie Barce. To jak to jest możliwe, że taki United miało więcej podań w meczu?! Nie wiem co się dzieje z Arsenalem i do czego to zmierza, ale... The Gunners 4ever!

Ani jednego rogu ?

zero rzutów rożnych?!

Doczepiłbym się troszkę celności podań i braku rzutów rożnych w całym meczu ! Paranoja!

Wilgotność powietrza:71%

Aha, znalazłem przyczynę porażki :D

Icecream,

wyrownany mecz? Obejrzyj jeszcze raz. United gral na luzie i wiekszosc czasu kontrolowal spotkanie. Niespecjalnie sie wysilali i grali lepiej. Zasluzone zwyciestwo.

cieniutko panowie, cieniutko ... na wlasnym stadionie trzeba miec posiadanie pilki, niewazne z kim gramy ;p

Udane dryblingi: 7 - 16
Skrzydłowi odgrywają niesamowitą rolę. Niestety my mieliśmy tylko jednego skrzydłowego.

Właśnie chciałem armata to samo napisać :DD

Mina Arshavina na tym zdjeciu podsumowuje wszystko

Sorry za literówki i błędy językowe, pisane na szybko.
PS. Wyobrażacie sobie, za jaką kasę poszedłby Arszawin w lato 2010? I jak fajnie można ją było wykorzystać?

kolejny wyrównany mecz w którym tracimy gola w końcówce bo się robi chaos. koszmar.

pablozet: tak by było, gdy Andriej się przejmował swoją formą i wynikami klubu. Może się czepiam, ale mam wrażenie, że od dobrego roku po prostu przychodzi na mecze, biega i wraca do żony.
Po odejściu pewnych zawodników tego lata klub stracił wiele oznak swojego trademarkowego stylu, ale zyskał nieco charakteru, "jaj". Niestety nie wszyscy są jednak do końca zmotywowani, a decyzje zarządu wskazują, że pozycje 4-6 w ligowej tabeli zupełnie im wystarczą.

Z klubów, którym kibicuję (nie tylko w piłce) chyba tylko Arsenal ma taki problem, że musi zmagać się ze swoim szefostwem, które wyraźnie stoi na drodze w zwycięstwach. Ostatnia dekada, a zwłaszcza trzy-cztery lata, dobitnie pokazały jak pieniądze "przejęły" najlepsze ligi na świecie - z własnych zasobów nie da się niczego ugrać.

Wiadomo, że transfer dosłownie 2-3 klasowych zawodników oraz zmiany taktyczne uczyniłyby z Arsenalu contendera na równi z ManC, ManUtd czy Chelsea. Ale pieniędzy na to nie będzie...

Leehu, przecież od dłuższego czasu gramy 3-4 stoperami i nigdy nic nie wychodzi z rożnych.

dryblingi na DJ sie nie licza, to jak ogranie dziecka we mgle...

i stanowczo za duzo strat no i jak widac to byl wyrownany mecz...

w sumie to mecz MU wygral Valencia no i Welbeck, a czy byl na murawie Ronney?

@Pedzel: Mi też się wydaje że podpisze. Tylko nie wiadomo czy kiedy Robin będzie chciał podpisać to Arsenal nie dostanie za niego sporej sumki i nie będzie go już potrzebował bo przecież Kroenke może chcieć dostać kasę aby zaiwestować w swój klub koszykarski. ;P

po statystykach utwierdziłem się tylko w moim przekonaniu że brak nam umiejętności wykończenia akcji co się wiąże z brakiem opanowania i nadmierną nerwowością w grze

Rosicky znowu kartka...sam się łamie przy mocniejszym podmuchu wiatru, a innych atakuje jak w walkach MMA...

My juz nawet nie potrafimy zniszczyc przeciwnika podaniami.. jakosc ku@wa

@Leehu
Ja tam caly czas wierze, ze Robin zostanie i podpisze nowy kontrakt.

Szkoda że nie mieliśmy żadnych rożnych, mając w składzie aż 4 stoperów byłaby szansa żeby coś wrzucić. To kolejny kiepski mecz zawodnicy muszą przypomnieć sobie jak grali końcówkę 2011 roku bo chyba jeszcze są skacowani po sylwestrze.
Cieszy że Robin strzelił bramkę jako król strzelców będzie droższy, choć i tak cała kasa z jego transferów pójdzie na pewnie jakiegoś Chamakha czy Squilacciego, a to co zostanie z tego pójdzie do kieszeni Kroenke.

w ostatnich meczach posiadanie piłki mamy gorsze od przeciwnika. Normalnie jak nie Arsenal :(

Co Nam po statystykach jak znowu przegralismy :/

mina ruskiego na zdjęciu po tym jak przeczytał komentarze po jego ostatnim występie na kanonierzy...com
:-)

Strzały niecelne w tym 3, które powinny zakończyć się golem.

200% Robina, strzał Aarona (95%) i Rosy, ale to zablokowany, więc do niego pretensji mieć nie można.

Następny mecz, w którym mamy mniej podań, jak się gra piach to tak jest.