Szczęsny: Mertesacker jest piłkarzem, którego potrzebowaliśmy

01.10.2011, 22:39, Iwona Zawada 19 komentarzy

Bramkarz Arsenalu, Wojciech Szczęsny dał wgląd w pracę jaką wykonuje Arsenal na treningach stwierdzając, że dzięki zaangażowaniu nowego obrońcy, którym jest Per Mertesacker zmiany w grze są zauważalne.

Reprezentant Polski, który w znacznym stopniu przyczynił się do wygrania przez Arsenal dwóch ostatnich meczów w Premier League, skupia już swoją uwagę na kolejnym spotkaniu, które odbędzie się w niedzielę.

- Wiemy, że mieliśmy słaby początek sezonu i potrzebujemy trochę czasu, żeby nabrać pewności siebie. Udało nam się wygrać trzy mecze, z których dwa ostatnie były wyjątkowo trudne. Osiągnęliśmy dobre wyniki i jesteśmy pewni siebie przed meczem na White Hart Lane.

W ostatnim czasie na menedżera Kanonierów - Arsene'a Wengera spadła fala krytyki, ale zarówno działacze, jak również piłkarze Arsenalu zapewniają, że ma on ich pełne poparcie. Mimo oczywistych problemów, Szczęsny uważa, że razem uda się wyeliminować błędy w drużynie.

- Nowym piłkarzom potrzeba czasu, aby przyzwyczaić się do gry ze sobą. Myślę, że z meczu na mecz nasz zespół staje się coraz lepszy. Zaczynamy się lepiej rozumieć i mam nadzieję, że w miarę upływu czasu będzie coraz lepiej. Na obecną chwilę widzę wiele pozytywów.

- Oddzielamy niemal każdą sesję. Oddzielamy napastników od obrońców. Pat Rice pomaga nam wszystko organizować. Wydaje się, że to działa, ponieważ, jak już mówiłem, zespół jest lepiej zorganizowany i rozumiemy się wzajemnie.

- Z kimkolwiek gram, staram się rozmawiać z nim w ten sam sposób. Próbuję podchodzić do gry zawsze tak samo i wydaje się, że to działa poprawnie.

Jedną z nowych twarzy w drużynie, która staje się ważną postacią jest Per Mertesacker. Niemiecki obrońca nie miał czasu, by ćwiczyć komunikację z kolegami z drużyny, ponieważ kontuzje kluczowych zawodników, takich jak: Thomas Vermaelen, Sebastian Squillaci, Laurent Koscielny i Johan Djourou, zmusiły go do przyzwyczajania się do nowych partnerów w obronie w praktyce. Szczęsny pochwalił 26-letniego Niemca za spokój, który stara się wprowadzić w obronie.

- On jest bardzo pewnym siebie i doświadczonym piłkarzem. Widać, że jest liderem na boisku i dobrym chłopakiem poza nim.

- Per jest typem zawodnika, którego potrzebowaliśmy. Jest silny i wysoki. Napastnicy nie lubią grać przeciwko takim obrońcom. Ma duży wpływ na naszą grę. Myślę, że w miarę upływu czasu będzie coraz lepiej.