Szczęsny: Nadal możemy awansować

Szczęsny z meczu na mecz broni coraz słabiej to źle rokuje zwłaszcza że za niedługo Euro , a Smuda zapewne nie powoła Boruca ktoy wg. mnie jest lepszy od Szczęsnego ;/

Istnieje po to wygrywać trofea i sprawiać manta kolejnym niedowiarkom :)

4:0 i karne... ale i tak nie wierze ;d

Iniesta84 Porcelanie to nie grozi. "Aś wyrąbałem"
"Ała moje ookoo!"

Nie wiem dlaczego wogóle taki klub istnieje jak Farselona.

no żarty się trzymają taką grą to będzie drugie 4-0 dla milanu choć wierze w zwycięstwo z 2-0 2-1 awans bez szans nie róbmy sobie nadziei bo tylko nam gorzej na zdrowiu to wyjdzie

Dobry żart, Wojtuś. Ciebie to zawsze się humor trzyma... i dobrze ;-)

ale ja będę trzymał kciuki za 5-0 na ES :)

Zobaczymy co powiecie jak w Londynie będzie 5:0.

Nie rozśmieszaj mi nerek

Teoretycznie, póki piłka w grze... Arsenal jest nieprzewidywalny, z drugiej jednak strony wiadomo czego można się spodziewać po Milanie. W awans nie wierzę, chociaż cuda się zdarzają. Realnie jednak mam nadzieję na chociaż honorowe zwycięstwo u siebie.

chyba sam nie wierzy w to co mówi

wp.pl/kat,1752,title,Anglicy-nie-maja-pretensji-do-Szczesnego,wid,14257023,wiadomosc.html?ticaid=1dee5

Wojtek dzisiaj Tłusty Czwartek nie Prima Aprilis

wszystko jest możliwe, będzie dobrze.

hahaha dobre, chociaz nie. To nawet nie jest smieszne . . .

Karny sie Milanowi należał bez dyskusji. To co DJ zrobił w polu karnym to głupota w czystej postaci.

Trzeba skończyć z mydleniem sobie oczu i powiedzieć głośno że z tym składem to będzie cud jeśli utrzymamy się w TOP 4

deportivo przegrało 1 mecz 1-4 a nie 0-4, więc mieli ochotę do walki. swoją drogą szczęsny i ta jego pedalska fryzura...

Jak J.D. lubie za to ze jest sympatyczny, tak do gry u nas sie nie nadaje, ale karnego w życiu nie było, ludzie za co? To ibra nawet ręką odpychał a takich karnych to nawet Howard by się powstydził!

Tak możemy awansować... dobre

img405.imageshack.us/img405/7199/bitchpleasea.png

ja w to nie wierze

Podobno cuda się nie zdarzają, ale takie Deportivo La Coruna kiedyś wygrało z Milanem u siebie 4-0. Ale tamci mieli jaja, żeby coś takiego zrobić.

jak mamy szanse to pozdrawiam Wojtka niech pokaze im.

@gunner_pepe_69

Na serio... słabiaku?! Pomyśl najpierw zanim coś napiszesz... słabiakiem po tym meczu można nazwać każdego z obrony arsenalu ale nie szczęsnego co on niby mia zrobić przy obronie ktora wczoraj nie wiadomo czy dałaby sobie rade nawet z atakiem wisły... wiec mam tylko jedna prośbę hejterze, który nie wiedział co napisać a coś w końcu musiał, nie oceniaj zawodników po jednym meczu ...

Ja sie ciesze ze ktos jeszcze w zwyciestwo wierzy, i zaluje ze ja takiej wiary nie mam ;P

Na awans nie mamy już szans. Tak doświadczona drużyna jak Milan nie da sobie strzelić 5 czy 6 bramek...
Karny był ewidentny...

kolejny rok bez zadnego trofea

@gunner_pepe_69
Słabiaku?! Co on zawinił przy 4 stu procentówkach? Nie ma bramkarzy nieomylnych. Przypomnij sobie mecz z Niemcami jak bronił albo inne jego mecze , a nie oceniaj go po 1 meczu -.-

Nikłe szanse na awans. Chociaż jeden stracony gol, a go raczej stracimy to strzelenie minimum 6 goli.

Taa, możecie awansować, ewentualnie w sobotę do kolejnej rundy Pucharu Anglii (w co i tak wątpię) a nie pieprz tu farmazonów jak Wenger.

zacznij bronic slabiaku

Karny byl jak nic.
Ale szans na awans nie ma.

Wojtus zaczyna pieprzyc jak Wenger -bzdury!!!!Wez i zacznij ciezej trenowac bo ostatnio to tez sie niczym nie popisujesz i jestes tylko przecietniakiem jak cala druzyna zreszta.Zero ambicji i wiary w siebie-co to za druzyna?Bez jaj.

Oczywiscie mozemy wygrac, ale nie 4 do zera, zebysmy chociaz strzelili jedna bramke... niema sie co ludzic, i trzeba sie skupic na lidze.

Przestań udzielać wywiadów i weź sie do roboty bo ostatnio grasz słabiutko

że niby nasze panienki po meczach w PA, tot i liv będą miały siłę wygrać 5:0 z milanem?

Szczęsny ma nadzieję, że jego koledzy jak najszybciej zapomną o tej porażce :) zauważ Wojtek że koledzy to ostatnio co tydzień muszą zapominać o jakiejś porażce

karny Wojtus to sie akurat im nalezal...