Szczęsny: Poradziliśmy sobie z presją

Już się bałam, że powtórzy się koszmar z meczu z Liverpoolem. Na szczęście udało się nie stracić bramki, ale nerwówka na końcu była trochę nie potrzebna. Wkradło się kilka panicznych zagrań. No, ale 3 pkt. są i to jest najważniejsze.

Jeśli chce się myśleć o jakiś dobrych wynikach , niestety daleko nam teraz do Chelsea czy City tam widać tą pewność siebie w grze i całego zespołu.

Może z gry wygląda to dobrze ale jesli chodzi o spokój w grze to takowego nie ma , mieliśmy farta że ten mecz wygraliśmy bo mogło być 2-2 , bo w samej końcówce meczu był przecież ewidenty karny na Zamorze , tak nie można grać.

Jakby nie znowu nasza głupota to nie byłoby problemu. Bronić się u siebie w końcówce w meczu ze słabym QPR.. Parodia.

Gdyby nie głupota Giroud, całkowicie kontrolowalibyśmy ten mecz, a tak sami stwarzamy sobie problemy.

Szkoda, ze nawet z takim QPR stwarzamy sobie problemy i nerwowo gramy. Trzeba bylo sobie zaoszczedzic tego i szybko załatwic sprawe złaszcza, ze rywal nie chcial zagrozic Wojtkowi a tak niepotrzebnie do konca trzeba było tracic siłe i grac by rywal nie zdobył wyrownujacego gola

Szkoda, że Wojtek nie obronił karnego. Był bardzo blisko bo wyczuł intencję Austina, ale strzał był na tyle mocny, że piłka tylko otarła go o biodro. :/ Dobrze, że udało nam się utrzymać te prowadzenie mimo naporu QPR w końcówce. Na nasze szczęście Atkinson nie podyktował karnego na Zamorze w doliczonym czasie gry bo byłaby nie miła sytuacja. Ale z drugiej strony nie podyktował też dla nas dwóch karnych (przetrzymywanie Welbza i faul na Perze). Na dodatek jak dla mnie karny dla QPR był wątpliwy. Tak jak się spodziewałem, że będzie Atkinson show, ale udało nam się wygrać! :)

Poradziliśmy sobie z Martinem.

pawlo12
Ale Oli mu nic nie zrobił. Twardy chłop by poszedł na czołówkę, a nie przewracał, tym bardziej że Żwirek go prawie nie dotknął.

ja troszkę rozumiem żwirka i jego zachowanie,chłopak się przestraszył że znowu złapie kontuzje i wyleci na troszkę dlatego tak zareagował...ale z drugiej strony powinien się troszkę kontrolować,mam nadzieję ze FA nie przeciągnie tego zawieszenia na większą liczbę meczy:(