The Athletic: Droga Kiwiora na Emirates
25.01.2023, 11:09, Dominik Kwacz 9 komentarzy
Jakub Kiwior był zaskoczeniem dla wszystkich w północnym Londynie.
Zanim na światło dzienne wyszła informacja o ofercie w wysokości 25 milionów euro dla Spezii za 22-letniego środkowego obrońcę, publicznie nie było wiadomo, że znajduje się na radarze Arsenalu. Jakub wprowadzany był do klubu przez tylne wejście, jednak mógłby w zasadzie wejść na Emirates przez główną bramę i wciąż pozostać niezauważonym, bo pomimo bycia reprezentantem swojego kraju, na wyspach mało kto o nim dotychczas słyszał.
To samo można do niedawna było o nim powiedzieć w ojczyźnie. Jako nastolatek, Kiwior grał w Belgii, Słowacji i Włoszech. Zadebiutował w kadrze ledwie siedem miesięcy temu. Dopiero wtedy jego nazwisko zaczęło pojawiać się w notesach europejskich skautów.
Pierwszy raz zobaczyłem go podczas rozgrzewki w meczu z Holandią, powiedziałem wtedy – kto to jest?! – W rozgrzewce, widziałem tylko jak się porusza i jego prace nogami, ale później podczas meczu zobaczyłem go w akcji i był świetny. Po meczu powiedziałem mu – chłopie, nie przyjechałeś tu tylko do kadry, przyjechałeś, żeby grać. Ma świetną lewą nogę. Nie chce za bardzo go chwalić, bo czasem media dodają moim słowom zbyt dużej wagi, ale jest skromny, potrafi podejmować decyzje i chce się uczyć. To najważniejsze. - chwalił go w wywiadzie Robert Lewandowski.
Odrobinę rozgłosu zyskał już jako mały chłopiec – kiedy na portalu sport.pl pojawił się wywiad z trenerem Chrzciciela Tychy, który o 8-letnim Kiwiorze wypowiadał się tak:
To nasz Roberto Carlos! Potrafi pięknie złożyć się do strzału. Wykonuje rzuty wolne i rożne. Brazylijczycy polskiej piłki rodzą się w Tychach. Pytany o ulubione przedmioty, Kuba odpowiada jednym tchem: podbijanie piłki, kiwanie, strzelanie. Jakub przyszedł na pierwszy trening pod moim okiem we wrześniu 2004 roku, pracowałem wówczas w Chrzcicielu Tychy. Miał zaledwie cztery latka, jak to u dzieciaków w tym wieku bywa, z początku był bardzo nieśmiały, lecz z treningu na trening stawał się odważniejszy. Niebywały ciąg za piłką, bardzo energiczny, chętny do biegania. Zresztą nienaganna od najmłodszych lat dynamika ruchowa, zadziorność, wrodzona mądrość w rozgrywaniu piłki. Od małego bardzo skuteczny. Strzelał wiele bramek w turniejach halowych. W domu to się chyba półki uginają od trofeów dla najlepszego zawodnika i króla strzelców. Po założeniu Gromu - nowego klubu piłkarskiego w Tychach - Kuba z powodu braku zawodników z jego rocznika trenował wyłącznie ze starszymi piłkarzami - głównie z rocznikiem 97.
Chyba wyszło mu to na dobre.
Granie w starszych grupach wiekowych pomogło mu szybko się rozwinąć. W wieku szesnastu lat przykuł uwagę Anderlechtu, który chciał go włączyć do swojego składu grającego w Uefa Youth League, największych europejskich rozgrywek dla drużyn u-19. Belgowie opłacali loty i zakwaterowanie Kuby i jego ojca Piotra podczas wizyt w Brukseli, a sam Piotr stwierdził później, że była to szansa jedna na milion. Niewątpliwie było warto.
Czas w Anderlechcie był kluczowy dla rozwoju Polaka. To tam poznał innego obecnego Kanoniera – Sambiego Lokongę. Obaj gracze pomogli ekipie Paarswit wygrać tytuł w rozgrywkach u-17, a Kiwior zaliczył pięć występów w Uefa Youth League. Po dwóch i pół roku opuścił jednak stolicę bez rozegrania meczu w seniorskiej kadrze. Zamiast tego zdecydował się na przenosiny do słowackiej drużyny Zeleziarne Podbrezova, a kwota transferu wynosiła zaledwie 10,000 euro. W drugiej połowie sezonu 2018-19, nastoletni tyszanin wywalczył pewne miejsce w obronie Železiari. Zaliczył 14 występów, w jednym z nich grał nawet z opaską kapitańską. Nie uratował jednak drużyny przed spadkiem. Dobre występy zostały dostrzeżone przez mistrza Słowacji - MŠK Żyline. Tam z czasem wywalczył sobie miejsce w drużynie i imponował na tyle, że został wybrany do jedenastki Fortuna Ligi sezonu 2020-2021.
Dyrektor sportowy Żyliny- Karol Feranec opisał go następująco:
Jakub to skromy, szczery i porządny chłopak. Zawsze gra dla drużyny i nie boi się odpowiedzialności.
Jesienią 2021 Kiwior zagrał osiem spotkań w eliminacjach Conference League i zwrócił na siebie uwagę skautów. Europejski futbol wciąż cierpi na deficyt lewonożnych środkowych obrońców, a wzrost Polaka (189 cm) i jego technika czyniły go tym bardziej godnym uwagi.
Słowacy ostatecznie dogadali się ze Spezią. Jakub został dostrzeżony przez Riccardo Peciniego – legendarnego skauta, który pracował m.in. dla Monaco i Tottenhamu. Członek „Dynastii Maldinich Skautingu” obserwował rozwój Polaka od czasów jego występów w młodzieżowej reprezentacji Polski. Peccini odnalazł dla swoich pracodawców m.in. Lukę Modrica, Patrika Shicka, Dennisa Praeta i ex-Kanoniera - Lucasa Torreirę. Jednak jego specjalnością byli środkowi obrońcy z Europy Wschodniej – pięć lat wcześniej podobną drogą z Żiliny do Włoch powędrował za jego sprawą Milan Škriniar. Sampdoria zarobiła na jego późniejszej przeprowadzce do Interu 30 milionów euro. Po rekomendacji Włocha Spezia ściągnęła do siebie 21-latka za 2 miliony Euro. Zarządzany przez Amerykanów klub prosperuje według modelu biznesowego polegającym na ściąganiu młodych talentów z wysokim potencjałem zysku. Kiwior pasował do tego modelu idealnie.
Kuba przyszedł do nas pod koniec sierpnia i już po pierwszych treningach grał, jakby spędził we Włoszech ostatnie 10 lat. Z miejsca było widać, że rozumie nowoczesną piłkę, zupełnie jakby wychowała go akademia Ajaxu albo Barcelony. Im bardziej techniczny futbol preferuje drużyna, tym lepiej sobie radzi. Wszystko staje się wtedy dla niego prostsze. -mówił o nim Peccini.
Ponownie, zaliczył powolny start – nie zadebiutował do grudnia. Mimo że przychodził jako obrońca, najczęściej grywał w środku pola. Jako wysoki gracz z potężną lewą nogą, trener Thiago Motta, zapewne dostrzegał w nowym nabytku podobieństwa do siebie. W tamtym czasie zdarzył się również incydent, o którym Jakub najpewniej chciałby nie pamiętać. W grudniu 2021 Polak miał rzekomo uderzyć kogoś przed klubem nocnym. Pomimo interwencji policji, nie został jednak aresztowany. Obecnie Brytyjskie tabloidy skupiają się na partnerce obrońcy – Claudii Kowalczyk, zawodowej tancerce z tytułami w Mistrzostwach Europy w Twerkingu.
Gdy Motta został zastąpiony przez Lucę Giottiego w lecie 2022, Kiwior wrócił na swoją nominalną pozycję w obronie. Jego odkrywca - Peccini, od zawsze uważał, że to jego optymalna pozycja:
Nie widzę go jako pomocnika, ale jako obrońcę, optymalnie w formacji stworzonej z czwórki graczy.
Arsenal szukał lewonożnego defensora od dłuższego czasu. Rok temu Pablo Mari przeniósł się do Udinese na wypożyczenie, pozostawiając lukę w składzie. The Gunners mieli w swoich szeregach graczy, którzy mogliby uzupełnić tę dziurę, jednak Arteta wymaga specjalistów.
Kiwior spełnia wymagania. Jako 22-latek, jest w odpowiednim wieku, żeby zapewnić długofalowe zabezpieczenie i konkurencję dla Gabriela. Ma bardzo dobre warunki fizyczne, choć być może będzie musiał trochę popracować na siłowni, żeby sprostać wymogom Premier League. Obserwatorzy Arsenalu uważają, że może plasować się wśród najszybszych graczy w zespole.
Jego wszechstronność jest niewątpliwie jego zaletą. Poza graniem w czwórce ma też doświadczenie jako defensywny pomocnik, lub lewy gracz w ustawieniu z trójką obrońców. Kanonierzy widzą w nim stopera, a jego umiejętności mogą być przydatne w kilku rolach dla systemu Artety. Kiedy Zinchenko często zapuszczą się na środek pola, lewa flanka pozostaje odkryta, więc szybkość i technika lewego środkowego defensora bardzo przydadzą się w tym obszarze.
Transfer do Arsenalu wydawał się przeprowadzony błyskawicznie, jednak w rzeczywistości liderzy Premier League rozpoczęli obserwacje Kuby, kiedy został po raz pierwszy powołany do dorosłej kadry narodowej. Po udanych występach w młodzieżówkach (Kiwior był kapitanem reprezentacji u-19), w maju 2022 r. otrzymał pierwsze seniorskie powołanie na mecze przeciwko Holandii i Belgii. To w tamtym okresie zaimponował Lewandowskiemu. Piłkarski świat również zaczął wtedy dostrzegać jego talent. W letnim oknie transferowym West Ham był bliski pozyskania Kiwiorka za kwotę 13 milionów euro, transakcja nie doszła jednak do skutku.
Bardzo szybko wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce. Kiedy graliśmy przeciwko Szwecji w barażach o mundial w marcu, nikt nie brał go pod uwagę w kontekście kadry na Katar. Ale od debiutu, z miejsca stał się podstawowym graczem. – stwierdził dziennikarz Michał Kruczkowski.
Mając zaledwie pięć występów dla Biało-Czerwonych, w Katarze zagrał we wszystkich spotkaniach Polaków, stając naprzeciw Lionelowi Messiemu I Kylianowi Mbappe. Ciężko wymyślić sobie trudniejszy sprawdzian dla obrońcy.
Nie odstawał poziomem na poziomie reprezentacyjnym. Był silny, dojrzały. Wyglądał nie tylko jak młody talent, ale przyszłość polskiej obrony. – uważa ekspert od polskiego futbolu Ryan Hubbard.
Mistrzostwa Świata znacząco podniosły wartość Kiwiora. Arsenal wiedział, że przed Mundialem jego cena byłaby o wiele mniejsza, ale postanowił złożyć ofertę w styczniowym oknie. Obawiano się, że latem cena może być jeszcze wyższa. Półtora roku wcześniej Arsenal podjął podobną decyzję przy transferze innego obrońcy z Serie A – Takehiro Tomiyasu. Nie tylko londyńczycy chcieli sprowadzić byłego gracza GKS-u Tychy. Giganci z Włoch – Juventus i AC Milan też mu się przyglądali. Spezia wiedziała jednak, że to Anglicy złożą najkorzystniejszą ofertę. Kwota 25 milionów euro wydana przez Kanonierów czyni tyszanina piątym najdroższym Polakiem w historii i najdroższym piłkarzem opuszczającym Stadio Alberto Picco.
To źródło dumy dla wszystkich, zarówno klubu, jak i Kuby – stwierdził dyrektor sportowy Stefano Melissano.
Duma to uczucie, które czują również w Żilinie. Dyrektor Feranec stwierdził:
Ten transfer jest wyjątkowy. Jestem fanem Arsenalu od roku 1998 – zakochałem się w grze Dennisa Berkampa, jego sposobie grania – widziałem wszystkie jego mecze. Jestem szczęśliwy, że były gracz Żiliny będzie częścią klubu, który mam w sercu.
Trener Spezii - Gotti, nie podzielał takiej radości na jednej z konferencji prasowych:
To dobrze dla niego, ale dla mnie jako trenera to frustrujące. Kiedy pracujesz nad rozwojem twoich piłkarzy, a potem nie masz okazji nacieszyć się owocami swojej pracy, bo zostają sprzedani, czujesz się, jakby ktoś wcisnął ci przycisk reset.
Arteta rozmawiał z Polakiem osobiście przed otwarciem okienka i wytłumaczył drogę, jaką musi on przejść, by znaleźć się w wyjściowej jedenastce. Zamiast zapewniać go o miejscu w składzie, wyjaśnił mu, że musi je sobie wywalczyć. Hiszpan pochwalił też długie podania i umiejętność wyprowadzenia piłki lewą stroną, którymi dysponuje Jakub. W swoim pierwszym wywiadzie dla nowego klubu sam piłkarz powiedział:
Uwielbiam podawać. Lubię drużyny, które dużo grają piłką i tak stwarzają sytuacje. Ciesze się, że dołączyłem do takiej właśnie ekipy.
Kuba zazwyczaj potrzebuje odrobiny czasu w nowych klubach. Wyśmienita forma Gabriela może sugerować, że minie jeszcze trochę czasu, zanim zobaczymy gracza z pietnastką na plecach na angielskich boiskach. Brazylijczyk od 54 spotkań nie miał okazji do odpoczynku, więc porządny zmiennik daje większy spokój Artecie. Mimo że Arsenal planował ten zakup już w obecnie trwającym oknie, wydaje się, że to transfer z myślą o przyszłym sezonie, w perspektywie walki na czterech frontach.
Kariera Jakuba Kiwiora rozwija się niesamowicie szybko. Ośmiolatek z lewą nogą Roberto Carlosa, po latach tułaczki w Europie, obecnie odnajduje się w sercu reprezentacji Polski i jest o krok od rywalizacji z najlepszymi w Champions League.
Nie będzie już tak łatwo przemycić go niezauważenie na Emirates Stadium.
Oryginalny tekst autorstwa Jamesa McNicholasa
źrodło: The Athletic
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
powodzonka ;D
"Im bardziej techniczny futbol preferuje drużyna, tym lepiej sobie radzi.
Te słowa napawają optymizmem.
Moi znajomi z Anglii pytają mnie Dobry ten KI WORE ! nie wiem czy odleciałem ale powiedziałem im ze to obecnie Chyba najlepszy środkowy obrońca w Reprezentacji Polski xD
@cizemek napisał: "Kurde musialbym znalezc kontakt do Kuby :D Ciekawe czy pamięta ziomków z czasów szkolnych. A co do grania to zawsze się wyroznial jak gralismy na gim3. Ale prawda jest taka, ze gdyby nie jego rodzice ktorzy zainwestowali w wyjazd w wieku 15 lat to by pewnie kopał ogony gdzies w gksie"
Dobra inwestycja, już się zwróciła na pewno co najmniej kilaset razy
Fajny artykuł. Przyblizenie osoby/piłkarza
Chyba większość z nas słyszała, co Lewy mówił i autor dodał trochę od siebie xD
@cizemek: w obecnej piłce taki impuls ze strony rodziców jest potrzebny. Michał Rosiak to taki przykład z naszej akademii.
@cizemek: No tak to jest w życiu. Jednemu się uda , drugiemu nie. Ja wiele razy grałem z chłopakiem, który nie wyróżniał się niczym niesamowitym. Grałem z wieloma o wiele lepszymi. Później jeden bardzo prestiżowy turniej międzyszkolny i dowiaduję się że ten chłopak idzie do Legii Warszawa. Zaskoczenie u nas w szkole było ogromne.
Kurde musialbym znalezc kontakt do Kuby :D Ciekawe czy pamięta ziomków z czasów szkolnych. A co do grania to zawsze się wyroznial jak gralismy na gim3. Ale prawda jest taka, ze gdyby nie jego rodzice ktorzy zainwestowali w wyjazd w wieku 15 lat to by pewnie kopał ogony gdzies w gksie