Thierry Henry: Wiara kluczem Arsenalu do pokonania Realu Madryt

Thierry Henry: Wiara kluczem Arsenalu do pokonania Realu Madryt 13.03.2025, 09:28, Eryk Szczepański 4 komentarzy

Thierry Henry ostrzega Arsenal, że nie ma sensu stawiać się na ćwierćfinał Ligi Mistrzów z Realem Madryt, jeśli nie wierzą w możliwość sprawienia niespodzianki. Obrońcy tytułu pokazali swoją niezrównaną siłę w tych rozgrywkach, eliminując Atletico po dramatycznym konkursie rzutów karnych.

Drużyna Carlo Ancelottiego przegrała 0:1, ale dzięki zimnej krwi w karnych i pomocy VAR awansowała do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Arsenalem po raz pierwszy od 2006 roku. Henry był częścią zespołu Kanonierów, który 19 lat temu pokonał Real dzięki jego niesamowitemu solowemu golowi na Bernabeu, a bezbramkowy remis na Highbury zapewnił awans do ćwierćfinału z Juventusem.

Podobnie jak prawie dwie dekady temu, Arsenal zacznie jako wyraźny outsider. Henry podkreśla, że nawet perfekcyjny występ może nie wystarczyć, jeśli Mikel Arteta nie zaszczepi w drużynie przekonania, że są w stanie stawić czoła maszynie Ancelottiego.

Zapytany o to, jak Arsenal może zaskoczyć rywali, Henry odpowiedział: - Wierzcie, że możecie. Byłem w takiej sytuacji z drużyną o nieco mniejszych umiejętnościach. Kiedy losowaliśmy Real Madryt, wszyscy się śmiali, zwłaszcza w Hiszpanii.

- Jeśli jedziecie tam z myślą, że Real jest lepszy, to lepiej nie grajcie. Jeśli myślicie "zobaczymy, co się stanie", to równie dobrze możecie zostać w domu. Widziałem Grecję wygrywającą Euro, Leicester zdobywające mistrzostwo - uwierzcie, że możecie to zrobić. Czy to się uda? To już inna sprawa.

Henry przypomina, że nawet najlepsze drużyny jak Atletico czy Manchester City miały trudności z pokonaniem Realu. - Jeśli nie wierzycie w zwycięstwo, lepiej zostańcie w domu. Aby pokonać Real Madryt, potrzebujecie perfekcyjnego meczu od pierwszej minuty.

Podczas gdy Real musiał się mocno napracować przeciwko lokalnym rywalom, Arsenal z łatwością awansował po remisie 2:2 z PSV, co dało im łączny wynik 9:3. Mikel Arteta podkreśla znaczenie koncentracji przez cały czas trwania dwumeczu. - Nie można dawać im żadnych szans. Gra rozstrzygnie się w polach karnych, a indywidualne umiejętności będą kluczowe. Tworzenie niesamowitej atmosfery na własnym stadionie jest również niezbędne.

Liga MistrzówThierry Henry autor: Eryk Szczepański źrodło: metro.co.uk
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Armata500 komentarzy: 4507 newsów: 13013.03.2025, 17:58

Rozumiem o co chodzi Henry'emu i do czego zmierzał, ale wyeliminowanie przez nas Realu to raczej nie będzie sensacja w stylu wygranej Grecji na Euro czy mistrzostwa Leicester, nie przesadzajmy :D Można by tak powiedzieć, gdyby Villa czy Brugge (gdyby awansowała dalej) trafiła na Real, no ale jednak jesteśmy Arsenalem :D

FilipCz komentarzy: 217913.03.2025, 11:49

@Jack_Herrer: Ty tak serio?

Traitor komentarzy: 10460 newsów: 2413.03.2025, 10:29

Luis Mikel Merinario de lima

Jack_Herrer komentarzy: 6546 newsów: 19213.03.2025, 09:57

Niespodzianką to będzie jak nas pokona ten mierny Real, Panie Henry.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Ipswich - Arsenal 20.04.2025 - godzina 15:00
? : ?
Arsenal - Brentford 12.04.2025 - godzina 18:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool32237276
2. Arsenal321712363
3. Nottingham Forest32176957
4. Newcastle31175956
5. Manchester City32167955
6. Chelsea32159854
7. Aston Villa32159854
8. Bournemouth321391048
9. Fulham321391048
10. Brighton321212848
11. Brentford321271343
12. Crystal Palace3111101043
13. Everton328141038
14. Manchester United321081438
15. Tottenham321141737
16. Wolves321051735
17. West Ham32981535
18. Ipswich32491921
19. Leicester32462218
20. Southampton32242610
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah2717
E. Haaland213
A. Isak206
C. Wood183
B. Mbeumo165
Y. Wissa152
C. Palmer147
O. Watkins146
Matheus Cunha144
J. Mateta132
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady