Tomas Rosicky: To był dobry rok

06.02.2007, 22:11, Filip Duszyński 0 komentarzy

Tomas Rosicky został uznany Piłkarzem Roku w Czechach.

"Mały Mozart" był zachwycony z powodu zdobycia nagrody. Przypomnijmy, iż dostąpił już tego zaszczytu a latach 2001 - 2002. 26-latek uważa jednak, że Petr Cech, bramkarz Chelsea, zasłużył na ta nagrodę.

Rosicky powiedział:

"Cech powinien był wygrać za to wszystko, co przeszedł."

"To był dobry rok, pomimo tego, że przegraliśmy na Mistrzostwach Świata."

"Nie grałem źle w Dortmundzie, ale potrzebowałem zmiany klubu, aby grać jeszcze lepiej."

"Szybko załapałem się do składu Arsenalu i takie coś bardzo podbudowuje gracza."

"Jestem kompletnie innym człowiekiem, aniżeli wtedy, kiedy odbierałem wyróżnienie w 2001 roku. Dorosłem, mimo że ciągle pewnie wyglądam na młokosa, przez moją dziecinną twarz." - zakończył żartobliwie znakomity pomocnik.