Torreira: Nie mogę się doczekać występu w barwach Arsenalu

10.07.2018, 17:04, MVTI 20 komentarzy

Lucas Torreira został dziś oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik Arsenalu FC. W swoim pierwszym wywiadzie odpowiadał na pytania zadawane przez pracowników klubowych.

Lucas, witamy w Anglii. Jak bardzo podekscytowany jesteś faktem, iż właśnie zostałeś zawodnikiem Arsenalu?

Dziękuję bardzo, jestem niesamowicie szczęśliwy! Chcę wykorzystać tę szansę jak najlepiej, nie mogę doczekać się rozpoczęcia mojej nowej przygody.

Fani Arsenalu byli również strasznie podekscytowani twoim transferem na The Emirates Stadium. Śledzili nawet twój lot z Urugwaju do Anglii! Jak się do tego odniesiesz?

Mogę śmiało powiedzieć, że otrzymywałem wiele wiadomości prywatnych na moje oficjalne konta w różnych mediach społecznościowych. Sądzę, że wpływ na taki obrót spraw miała moja postawa, ponieważ przed mistrzostwami świata w Rosji wypowiadałem się, że przechodzę do Arsenalu. Jestem niesamowicie usatysfakcjonowany i mam nadzieję, że już niedługo zobaczę się z kibicami!

Wiedziałeś jednak o tym, że fani Arsenalu śledzili twój lot?

Nie, nie miałem o tym pojęcia, ale teraz znajduję się w klubie i niedługo ich zobaczę.

Jak się czujesz z tym faktem?

Czuję się spokojny. Jestem przyzwyczajony do radzenia sobie z tego typu rzeczami w najlepszy możliwy sposób. To bardzo pozytywna rzecz, że ludzie chcą mnie jak najszybciej przywitać, przez którą odczuwam wewnętrzny komfort. Nie mogę doczekać się przyszłości, bowiem zapowiada się ona obiecująco.

Nasi kibice byli zadowoleni z twoich poczynań na mistrzostwach świata w Rosji. Jak bardzo dumny czujesz się z tego, iż reprezentujesz swój kraj?

Czuję się bardzo dumny z tego powodu, mundial przebiegł po mojej myśli. Nie byłem częścią zespołu, gdy ten grał w eliminacjach do mistrzostw świata, ale jestem usatysfakcjonowany, iż udało mi się zagrać na mundialu, to było wspaniałe. Starałem się cieszyć z moich występów w Rosji tak bardzo, jak tylko mogłem.

Nasi fani niewątpliwie byli zadowoleni z twojego świetnego występu przeciwko reprezentacji Portugalii. Jak się do tego odniesiesz?

To było jedno ze spotkań, które podobały mi się najbardziej. Ciężko pracowaliśmy nad tym zwycięstwem i ostatecznie nam się to udało, awansowaliśmy do ćwierćfinału.

Świat obiegł również krótki filmik, w którym uderzasz piłkę głową będąc na ziemi i ostatecznie oddalasz zagrożenie od własnej bramki...

To był moment podczas spotkania, gdy nie miałem innego wyjścia. Nie mogłem pozwolić na to, by przeciwnik dostał się do naszego pola karnego. Postanowiłem użyć mojej głowy. Ten materiał szybko się rozpowszechnił!