Transfer Henry'ego rozpocznie szaleństwo?

Transfer Henry'ego rozpocznie szaleństwo? 25.06.2007, 13:19, Patryk Bielski 0 komentarzy

Henry w Barcelonie to pierwszy transferowy megahit tego lata. I jest niemal pewne, że wywoła on lawinę kolejnych spektakularnych zakupów w najbogatszych klubach.

Barcelona zapłaci Arsenalowi za niespełna 30-letniego Francuza ledwie 24 miliony euro, co uświadamia, jak zmienił się futbolowy rynek. Jeszcze niedawno napastnik uchodzący za najlepszego na świecie kosztowałby dwa, może nawet trzy razy więcej. Dziś cenowy rekord świata mógłby pobić chyba tylko Real Madryt, który wciąż poluje na Kakę. Pobiłby zresztą swój własny rekord - za Zinedine'a Zidane'a wyłożył 70 mln euro.

Niewykluczone, że Barcelona będzie chciała pozbyć się Samuela Eto'o, bo trudno sobie wyobrazić, że trener Frank Rijkaard znajdzie w drużynie miejsce dla ofensywnego kwartetu Eto'o - Henry - Ronaldinho - Messi, tymczasem dwóch ostatnich piłkarzy klub uznaje za nietykalnych. Kameruńczyk natomiast przesiadywania na ławce rezerwowych, nawet incydentalnego, nie znosi. Na trenera obrażał się także wtedy, gdy ten ściągał go przed końcem meczu, by dać mu odpocząć. Zresztą jego destrukcyjny wpływ na atmosferę w szatni może wpłynąć na postawę Barcelony, która ponoć oferowała go Arsenalowi podczas negocjacji transferu Henry'ego.

Eto'o chce zostać, ale jego pozyskaniem interesuje się Milan, skłonny wyłożyć nawet 40 mln euro. Zwycięzca Ligi Mistrzów zrezygnował właśnie z walki o Davida Suazo, choć ogłosił już, że transakcję sfinalizowano. Okazało się jednak, iż honduraski napastnik podpisał wcześniej kontrakt z Interem Mediolan.

Problemem dla Włochów są niekorzystne przepisy podatkowe. Oni też chcieli kupić Henry'ego, lecz 10 milionów euro netto rocznie dla piłkarza obciążałaby budżet Milanu 20 mln, a budżet Barcelony obciążą tylko niespełna 15 mln. To samo komplikuje negocjacje z Eto'o - identyczna pensja kosztuje Włochów znacznie więcej niż Hiszpanów. Kameruńczyk żąda ośmiu milionów za sezon, tymczasem najlepiej opłacany na San Siro Kaka zarabia dwa miliony mniej.

Następcy Henry'ego szuka Arsenal. Trener Arsene Wenger mierzy ponoć w Nicolasa Anelkę, krnąbrnego obieżyświata, który już kiedyś w tym klubie był gwiazdą, lecz rozstał się w kiepskiej atmosferze. Po pobycie w Realu i Fenerbahce Anelka gra teraz w Boltonie. Alternatywą dla niego ma być gwiazdor Atletico Madryt Fernando Torres lub Klaas Jan Huntelaar z Ajaksu.

Thierry HenryTransfery autor: Patryk Bielski źrodło: Gazeta Wyborcza
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Liverpool - Arsenal 11.05.2025 - godzina 17:30
? : ?
Arsenal - Bournemouth 3.05.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool33247279
2. Arsenal331812366
3. Manchester City34187961
4. Nottingham Forest33186960
5. Newcastle331851059
6. Chelsea33169857
7. Aston Villa34169957
8. Bournemouth3313101049
9. Fulham331391148
10. Brighton331212948
11. Brentford331371346
12. Crystal Palace3311111144
13. Everton338141138
14. Manchester United331081538
15. Wolves331151738
16. Tottenham331141837
17. West Ham33991536
18. Ipswich33492021
19. Leicester33462318
20. Southampton33252611
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah2718
A. Isak216
E. Haaland213
B. Mbeumo186
C. Wood183
Y. Wissa163
O. Watkins157
C. Palmer148
Matheus Cunha144
J. Mateta132
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady