Trossard w formie: Belgijski napastnik z pierwszym dubletem dla Arsenalu

20.04.2025, 20:02, Mateusz Kolebuk 2 komentarzy

Leandro Trossard, po zdobyciu swojego pierwszego dubletu w barwach Arsenalu podczas wygranej 4:0 z Ipswich, przyznaje, że pewność siebie rośnie w kluczowym momencie sezonu. Belgijski napastnik dwukrotnie trafił do siatki na Portman Road, co oznacza, że w ostatnich czterech meczach zdobył trzy bramki, a jego łączny dorobek to już dziewięć goli we wszystkich rozgrywkach. To stawia go w czołówce strzelców Kanonierów w tym sezonie.

Po tym, jak w ostatnich tygodniach powierzono mu prowadzenie linii ataku, Trossard cieszy się, że znów trafia do siatki, zwłaszcza z półfinałem Ligi Mistrzów na horyzoncie.

- Czuję się bardzo pewnie - powiedział Leo po meczu. - Każdy musi być gotowy do gry, bo przed nami wielkie spotkania. Wszyscy chcą być pewni siebie przed tymi meczami i jestem z tego bardzo zadowolony. Jako napastnicy właśnie tak chcemy się czuć, to dobre dla całej drużyny. Zawsze miło jest wpisać się na listę strzelców i pomóc zespołowi w zwycięstwie, więc jestem naprawdę szczęśliwy.

Arsenal zdominował Ipswich, co znalazło odzwierciedlenie na tablicy wyników. Oprócz dubletu Trossarda, do siatki trafili również Gabriel Martinelli i Ethan Nwaneri.

Zapytany o ulubioną bramkę z tego meczu, Trossard wskazał na drugą:

- Druga bramka była moją ulubioną. Mieliśmy wiele rzutów rożnych wcześniej i próbowaliśmy grać krótko. Kontynuowaliśmy to i w końcu zostaliśmy nagrodzeni.

- To było dobre zwycięstwo, cztery gole i czyste konto. Nie można prosić o więcej - dodał Trossard. - Chcemy wygrywać każdy mecz, a choć w Premier League bywało różnie, chcemy utrzymać ten impet. Myślę, że dziś nam się to udało i teraz możemy patrzeć w przyszłość z optymizmem.