Trossard zachwycony życiem w Arsenalu

04.11.2025, 08:35, Mateusz Kolebuk 2 komentarzy

Leandro Trossard cieszy się życiem w północnym Londynie, a po osiągnięciu 100 występów w Premier League dla Arsenalu, Belg chwali mentalność zespołu.

Trossard uczcił swoje setne wystąpienie w najwyższej klasie rozgrywkowej asystą przy golu Declana Rice'a, co pomogło Kanonierom przedłużyć zwycięską passę do dziewięciu meczów we wszystkich rozgrywkach. Przed wyjazdem do Slavia Praga na mecz Ligi Mistrzów, Leo podzielił się swoimi przemyśleniami na temat formy i skupienia drużyny.

- Jestem zadowolony z moich obecnych występów. Czuję, że jestem w dobrej formie, wszystko idzie po naszej myśli, więc mam nadzieję, że uda mi się utrzymać tę dyspozycję, a także formę całego zespołu - powiedział Trossard. - W ostatnich latach walczyliśmy o tytuł i wszyscy mamy ten sam cel w tym sezonie. Chcemy wygrywać i wiemy, jak trudne to jest, ale jesteśmy na dobrej drodze, choć przed nami jeszcze długa droga.

- Naszym celem jest zwycięstwo i to jest nasza mentalność przed każdym meczem. Tak musimy do tego podchodzić - dodał. - Uwielbiam życie w Arsenalu. Jestem naprawdę szczęśliwy, że tu jestem, to wspaniały klub. Oczywiście jesteśmy w świetnym momencie i mam nadzieję, że uda mi się zdobyć trofea z Arsenalem.

Leo nawiązał dobrą współpracę z Riccardo Calafiorim na lewej stronie boiska. Podczas konferencji prasowej przed meczem nasz numer 19 opowiedział o swojej współpracy z włoskim zawodnikiem.

- Riccardo pojawia się wszędzie, w różnych strefach boiska, jako napastnik. Strzelił już kilka świetnych bramek, więc jego nieprzewidywalność może zaszkodzić przeciwnikom - wyjaśnił Trossard. - Mamy dobrą relację na boisku, więc wiem, co potrafi i gdzie może się pojawić. Czasami mogę zagrać do niego piłkę na ślepo i wiem, że tam będzie.