Tryumf w zaciętych derbach, West Ham 1-3 Arsenal!
06.10.2012, 22:55, Michał Lach 1433 komentarzy
Kanonierzy odnieśli dziś jakże ważne zwycięstwo z derbowym rywalem - West Hamem United. Patrząc na statystyki, ciężko było przed meczem wskazać faworyta, bowiem podopieczni Arsene'a Wengera wygrali zaledwie 2 z 9 wyjazdowych spotkań z drużynami Sama Allardyce'a, a jego Młoty dały się pokonać na Upton Park jedynie raz w ostatnich 15 spotkaniach. Za The Gunners przemawiał fakt, iż The Hammers wygrali tylko 1 z 10 poprzednich derbowych meczów z sąsiadami z północy stolicy.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Drużyny przystąpiły do spotkania w następujących składach:
West Ham: Jaaskelainen, Demel, McCartney, Reid, Collins, Noble, Nolan, Diame, Vaz Te, Jarvis, Carroll.
Arsenal: Mannone, Jenkinson, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs, Arteta, Ramsey, Gervinho, Cazorla, Podolski, Giroud.
Punktualnie o 18:30 sędzia Phil Dowd rozpoczął spotkanie. Już w 1. minucie w stronę bramki gospodarzy pomknęła piłka, bardzo mocno uderzona przed Podolskiego. Strzał Niemca był jednak daleki od ideału i nie stworzył żadnego zagrożenia.
W pierwszym kwadransie to goście byli przeważającą stroną, lecz nie przełożyło się to na sytuacje strzeleckie. Lukas Podolski czterokrotnie centrował w pole karne, jednak żaden z crossów nie przyniósł większej korzyści aniżeli rzut rożny. Cornery wykonywał Santi Cazorla, jednak z wszystkimi znakomicie radzili sobie defensorzy gospodarzy.
W 19. minucie Olivier Giroud oddał bardzo groźny strzał z 16-ego metra, który z ledwością na rzut rożny sparował Jaaskelainen.
Pomimo przewagi Kanonierów, to Młoty w 21. minucie wyszły na prowadzenie! Mohamed Diame w kapitalny sposób wywiódł w pole Carla Jenkinsona i Aarona Ramseya, po czym fenomenalnie uderzył na bramkę bezradnego Mannone. 1-0.
W 25. minucie Aaron Ramsey spróbował zaskoczyć Jaaskelainena strzałem z dystansu, jednak piłka wyraźnie minęła dłuższy słupek bramki.
W 31. minucie Guy Demel posłał dośrodkowanie w pole karne Kanonierów, z którego wybiciem na rzut rożny nie mieli oni problemu. Minutę później Andy Carroll, znalazł sobie miejsce do oddania strzału po centrze z cornera, jednak bardzo dobrze ustawiony Vito Mannone poradził sobie z mocnym strzałem Anglika.
W 37. minucie spotkania Winston Reid obejrzał żółty kartonik.
20 minut mogli się cieszyć fani WHU z prowadzenia z najbardziej utytułowanym londyńskim klubem. W 41. minucie Oliver Giroud zdobywa swoją pierwszą bramkę w Premier League, po świetnym dośrodkowaniu Podolskiego z lewej flanki. 1-1.
W doliczonym czasie pierwszej połowy Gervinho został ukarany żółtą kartką za faul na Marku Noble.
Po upływie dodatkowych 3 minut Phil Dowd zakończył pierwszą połowę.
Tuż po wznowieniu gry, gospodarze wywalczyli rzut rożny, po którym przyspieszył puls wszystkim kibicom Arsenalu, gdyż bramkarz upadł w polu bramkowym, a piłka zgubiła się w gąszczu zawodników. Na szczęście okazało się, iż Włoch był faulowany, a sędzia słusznie przerwał grę.
W 56. minucie lekko utykającego Kierana Gibbsa zastąpił na placu gry Andre Santos.
W 59. minucie Ricardo Vaz Te otrzymał świetne prostopadłe podanie, które pewnie zamieniłby na bramkę, gdyby nie zdecydowane wyjście Vito Mannone. Włoch uprzedził rywala minimalnie, co poskutkowało zderzeniem, w wyniku którego ucierpieli obaj zawodnicy. O ile Vito po chwili się pozbierał, o tyle Vaz Te potrzebował pomocy medycznej, gdyż najprawdopodobniej wybił bark upadając na murawę.
Po upływie 4 minut Vaz Te z grymasem na twarzy opuścił boisko, a jego miejsce zajął Matthew Taylor. Również Arsene Wenger zdecydował się na zmianę. Bezproduktywnego Gervinho zastąpił Theo Walcott.
W następnych kilkunastu minutach zaznaczyła się delikatna przewaga The Gunners. Udało im się przeprowadzić akcję, po której w polu karnym podcięty został Aaron Ramsey, za co należał się rzut karny. Faul był ewidentny, jednak sędzia nie odgwizdał przewinienia.
W 73. minucie boisko opuszcza Guy Demel. Jego zmiennikiem jest James Tomkins.
W 77. minucie Olivier Giroud posyła do Theo Walcotta kapitalne prostopadłe podanie, którego nie powstydziłby się żaden wybitny playmaker. Reprezentant Anglii staje oko w oko z Jaaskelainenem i z zimną krwią wykańcza sytuację! 1-2.
W euforii Walcott pobiegł świętować z fanami Arsenalu, za co został ukarany żółtym kartonikiem.
W 79. minucie piłka po podaniu z głębi pola trafia wprost na wolej Kevina Nolana, który w stuprocentowej sytuacji myli się nieznacznie, a jego strzał szybuje około pół metra nad bramką gości.
W 82. minucie żegnany brawami Mohamed Diame opuścił boisko na rzecz Carltona Cole'a.
W 83. minucie po akcji Walcotta piłka trafia do Cazorli, który ma miejsce do oddania strzału. Santi wykorzystuje sytuację i przepięknym strzałem z dystansu ustala wynik spotkania. 1-3.
W 85. minucie na boisku pojawił się Laurent Koscielny. Zmienił zmęczonego Lukasa Podolskiego.
W minucie 86. sfrustrowany Taylor fauluje Artetę, za co zostaje ukarany żółtą kartką. 4 minuty później ten sam gracz oddaje mocny strzał na bramkę Mannone, jednak młody Włoch radzi z nim sobie bez zarzutu.
W doliczonym czasie gry kapitalną akcją popisał się Santi Cazorla. Dwukrotnie zamarkował strzał, po czym posłał piłkę "w uliczkę" do Oliviera Girouda, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam.
Po 5 minutach doliczonego czasu sędzia zakończył grę. Był to piękny, zacięty, derbowy pojedynek, w którym zwyciężył lepszy. Zwycięstwo pozwoliło Kanonierom przeskoczyć w tabeli Młoty, z którymi bezpośrednio sąsiadowali.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ta.. Wenger i 35 mln w zime :D w zeszłym sezonie też miał coś koło 30-40 mln ;)
jeśli wyda 10mln w zime to będzie to cud...
chociaż wydaje mi sie, że do wygrania jakiegoś trofeum angielskiego trzeba się wzmocnić w zime..
potencjalnych graczy wymienie:
Isco- Malaga go nie sprzeda lecz.. 21mln euro w klauzuli, więc nie ważne czy to zima czy lato.
jedyny minus taki, że w LM nie może grać. Ale za to grałby w pełni sił co tydzień w lidze.
Mvila- Rennes ma problemy w lidze, zapewne 3 wzmocnienia za 3-4mln przydałby im się a skąd na to pieniądze? sprzedaż Mvili do Arsenalu ;)
Mbiwa- jeśli nie podpisze nowego kontraktu to w styczniu zostanie mu ostatnie pół roku ;) 6-7mln zrobiłoby swoje.
Llorente-świetny napastnik, silny fizycznie, przypomina Dzeko, lecz technike ma lepszą, również dostępny za grosze, bo półroczny kontrakt - zapewne o niego najwięcej zespołów będzie się biło, lecz mielibyśmy szanse bo u nas mógłby mieć 1 skład z miejsca, czego w innych zespołach mógłby tego nie mieć.
kupno 2 z tych 4 zawodników a najlepiej 1 offensywnego i 1 deffensywnego, napewno przybliżyłoby nas do osiągnięcia czegokolwiek.
Najbardziej chciałbym Isco i Mvile :) Arteta całego sezonu nie wytrzyma, będzie Wilshere i Diaby ale Diaby już zaczyna, a Wilshere nie wytrzyma całego sezonu. A o Isco nie trzeba się wypowiadać.. z miejsca 1 skład na skrzydle, facet świetnie pnie do przodu z piłką..
Robizg1 - dobre :D
Ten niebiesko granatowy jest zbyt podobny do naszych obecnych wyjazdówek, więc i tak byłby praktycznie nieużywany.
Czyli nasz 3 komplet koszulek jest żółty? Myślałem że ten drugi niebiesko-granatowy z zeszłego sezonu (w demo FIFY też tak jest).
Czyli nasz 3 komplet koszulek jest żółty? Myślałem że ten drugi niebiesko-granatowy z zeszłego sezonu (w demo FIFY też tak jest).
@Robizg1
Hehe dobre :)
Moja mama była na spacerze z psem gdzieś 50 metrów od domu. I dzwoni do mnie po bramce Kota zamknij się bo przy sklepie Cie słychać :D
Fajnie się oglądało wczorajszy mecz. Były nerwy, ale na końcu happy end i 3 pkt :)
Na Norwich powinniśmy wyjść (jeśli nie będzie kontuzji)
Mannone
Jenkinson Mertesacker/Koscielny Vermaelen Santos/Gibbs
Coquelin/Ramsey Arteta
Walcott Cazorla Podolski/AOC
Giroud
Dobry, zacięty mecz, w którym mieliśmy przewagę nad WHU. W pierwszej połowie i na początku drugiej brakowało klarownych sytuacji z naszej strony.
Mannone jak na razie spisuje się dobrze, ale wolę Wojtka. Strzał w drugiej połowie, kiedy to obronił uderzenie gracza WHU z zza pola karnego, wyglądał podobnie jak strzał Walkera z Spurs, Szczęsny wtedy wpuścił gola, a Vito teraz nie.
Mertesacker z Vermaelen ogólnie dobrze, chociaż mieli problem z Carrollem. Jenkinson, Gibbs pozytywnie, Santos także. Po wejściu sprawował się dobrze. Oby Kieran był gotowy na Norwich.
Środek pola dobrze, najlepiej Cazorla. Piękna bramka, świetne piły. Ramsey, Arteta poprawnie.
Skrzydłowi: Gervinho dziś słabo, świetna zmiana Walcotta. Theo musi zacząć grać na szpicy. Podolski pozytywnie.
Giroud zaś bramka, asysta i zmarnowana setka, ale było już 3-1, a po za tym, świetnie to Jaaskaleinen obronił, Olivier rozkręca się ;)
London is red.
To nie był łatwy mecz. Były momenty, gdy to nasi rywale przeważali. Udało im się strzelić gola, a Nolan miał dwie doskonałe okazje, ale w ostatecznym rozrachunku to my mieliśmy więcej sytuacji i byliśmy zespołem lepszym. Jednak WHU w obronie postawiło szczelny mur, przez który ciężko było się przebić. Do tego Dowd kolejny raz dał pokaz jak nie należy sędziować, gdyż nie wyrzucił z boiska strzelca pierwszej bramki w meczu - Diame i nie podyktował dla nas karnego/rzutu wolnego bezpośredniego za faul na Aaronie. Najważniejsze, że mimo tego wszystkiego ostatecznie udało się wywieźć trzy punkty z Upton Park.
Bardzo dużo dało nam wejście Walcotta, który zdecydowanie ożywił grę, zaliczył gola i asystę. Poldi był aktywny. Oprócz asysty, posłał jeszcze kilka fajnych piłek, m.in. do Santiego. Giroud nie wykorzystał kilku sytuacji, ale i tak udało mu się odblokować w PL, co bardzo cieszy. Zaliczył także finalne podanie do Theo (wzorowo przeprowadzona kontra) i był zdecydowanie częściej pod grą niż w spotkaniach poprzednich. Cazorla na wysokim poziomie. Piękna bramka zza pola karnego, a to podanie do Oliviera pod koniec spotkania świetne. Szkoda, że Francuzowi nie udało się go wykorzystać. Gervinho był najsłabszy na boisku, słusznie został zmieniony. Ramsey dał się łatwo ograć przy akcji bramkowej West Hamu, ale poza tym nie było źle. Na pewno nie można mu odmówić walki we wczorajszym spotkaniu. Druga połowa lepsza w jego wykonaniu. Arteta w porządku. Jenkinson również, pomijając jego wrzutki oraz odpuszczenie walki o piłkę przy bramce gospodarzy. W tej sytuacji również Mertesacker był trochę niezdecydowany, ale nie można go uznać z głównego winowajcę utraty gola. Ogólnie Niemiec grał dobrze, zaliczył jedną bardzo ważną interwencję. Mannone wybronił kilka strzałów, ale jego wyjścia do górnych piłek i gra nogami nadal pozostawiają wiele do życzenia. Gibbs, abstrahując od słabych dośrodkowań, zagrał dobre spotkanie. Mam tylko nadzieję, że jego kontuzja okaże się niegroźna i uda mu się wyzdrowieć na Norwich.
Graliśmy dość dobrze (poza małymi przestojami). Druga połowa lepsza od pierwszej. Mimo wszystko oczywiście jest sporo rzeczy do poprawy. Szczególnie SFG, zarówno w defensywie, jak i ofensywie.
Zgadzam się z tym, ale Ronaldinho oprócz zwodów piłką potrafił zwodzić samym ruchem ciała. Nie mniej jednak jest to zawodnik takiego formatu, że chyba raczej wie gdzie strzela i nie są to strzały "przypadkowe"
archterror,
rivaldo mial chyba lepsza "technike" od ronaldinho (ale byl wolniejszy), a messi ma lepsza kontrole pilki. Tak naprawde Messi to jest wiekszy fenomen, bo on robi najprostsze zwody, jakie sa mozliwe, bez metlania nogami :) Tak proste jak te na naszych podworkach, tylko ze 100 razy szybsze, nizej na nogach, z turboprzyspieszeniem i bez patrzenia na pilke :)
Yave
nie musisz kogoś lubic by wiedzieć, że ktoś jest geniuszem.
Symbiosis@ ty chyba masz 13 lat i nie wiesz co potrafi Ronaldinho. To nie jest zwykły piłkarz. To fenomen. Geniusz nawet bym powiedział. Nie licząc jego czarnego okresu kiedy to się najbardziej stoczył, był to zawodnik kompletny. Nie było, nie ma i chyba nie będzie drugiego takiego zawodnika co by tak potrafił piłką mieszać. Zwodził i robił pośmiewisko z innych zawodników mijając ich jak pionki.
Bramka Santiego piewsza klasa!:D
Ależ mnie cieszy bramka i ogólnie występ Girouda. Mam nadzieję że teraz koleś zacznie walić bramkę za bramką. Dobre wejście Theo. Santi klasa sam w sobie, bramka powaliła na kolana :) Jak dla mnie może być już tylko lepiej, i czekam w tym sezonie na trofeum, chodź by nawet ten FaCup (zakładając że w lidze minimum 3 miejsce). Jakiekolwiek trofeum da chłopakom niezłego kopa, pozwoli uwierzyć we własne umiejętności.
Bramka ROnaldinho powiedzmy szczerze - z farta, gdyż nie był to zamierzony strzał tylko dośrodkowanie
W podstawówce zawsze się kłóciło kto jest lepszy, Henry czy Ronaldinho, nie ważne że różne pozycje, gra się liczyła. Szkoda, że R10 się tak stoczył, taki geniusz techniki.
ładnie zasadził Ronaldinho, pamiętam, że go kiedyś nie cierpiałem, ale jak teraz się trochę ogarnąłem to stwierdzam, że jednak to był geniusz i żaden messi czy cr7 do pięt mu nie dorastają
Szkoda że on ma tyle lat już.
youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=22btrr97UyU
Gol Ronaldinho KOOOOZAK
Shearer jaki pocieszny dziadek.
Skrót naszego meczu leci -
frombar.tv/v-4/4/194/v-459407.html
mskafc > Szkoda mi Granero ,że musi się męczyć w takim klubie ;p Kasa na pewno dobra dla niego ,ale spokojnie mógłby grać w pierwszym składzie spokojnie takiego Newcastle . Obok Cabaye'a ,a za nimi Tiote . W Evertonie myślę ,że też grałby w podstawie .
Gol Granero tez swietny!
Przepiękny 3 gol dla WBA . Piękna akcja zespołu .
Gdyby ktoś zamykał akcje przy dośrodkowaniach na drugim słupku, byłby wyższy wynik, jeśli głównie gramy dośrodkowaniami z boków, to fajnie żeby ktoś na nie czekał, a tak większość piłek mija naszego typa co stoi na 1 słupku a dalej nikogo nie ma...
Taarabt w koncu w pierwszym skladzie QPR i zdobywa piekna bramke.
castalba.tv/channel/11251
BBC match of the day, naszego meczu jeszcze nie bylo.
Mnie uczono, że "triumf" to właśnie forma bardziej odpowiednia. Forma w tytule jest przestarzała i jak kolega niżej wspomniał rzadziej używana.
half-fail z mojej strony, dwie formy sa poprawne
Grubas, ale sfailowales :)Tryumf pisze sie poprawnie.
Obie formy "triumf" i "tryumf" są poprawne; z tym że ta druga znacznie rzadziej używana.
'Triumf', tak się pisze, panie redaktorze.
Everton znow okradziony z dwoch punktow, ostro.
Będzie jakaś fajna tapetka z tego meczu ?
Pacan Shearer porównał Chelsea do Barcelony :D
Arsenal_1886 wielkie dzięki!
Dla mnie tam ważniejsze aby Theo podpisał nowy kontrakt :D
Danio > gettyimages.com/Search/Search.aspx?EventId=153320944&EditorialProduct=Sport
Proszę fotki :P
z innej strony
O Theo Walcottcie jako środkowym napastniku - Powoli się nim staje. Gdy znajduje się przed bramką, teraz masz pewność, że strzeli. Dziś oczywiście zdobył ważną bramkę w momencie, gdy szanse wyglądały 50-50.
O występie
- Choć w drugiej połowie byliśmy nieco słabi fizycznie, przeszliśmy bardzo istotny test. Spodziewaliśmy się trudnego meczu i takowy właśnie on był - miał tempo, a obie drużyny starały się grać swoimi stylami gry. Był to również dobry test dla naszej mentalności, ponieważ przegrywaliśmy 1-0 po ich pierwszym strzale na bramkę. Wróciliśmy i wygraliśmy. Ogólnie rzecz biorąc, można powiedzieć, że dobrze się spisaliśmy.
O golu Oliviera Girouda
- Był już w podobnych sytuacjach i niemalże strzelił, chociażby w środę w meczu z Olympiacosem. Dziś rozegrał dobre zawody. Zaprezentował się ze strony fizycznej, a dodatkowo wpisał się na listę strzelców. Moim zdaniem to bardzo mu pomoże w końcowej adaptacji.
O Santim Cazorli
- Uważam, że cały jego występ oglądało się po prostu wyśmienicie. Miał wielki wpływ na cały zespół. Fantastycznie jest móc oglądać go w akcji.
O radzeniu sobie z Andym Carrollem
- Nigdy nie można mieć nad nim kontroli przez pełne 90 minut. Trzeba z nim walczyć i umiejętnie wybijać piłki, które mógłby dobić. Problemem dla przeciwników West Ham nie jest tylko Carroll, ale też Nolan. Co prawda, raz albo dwa mogliśmy zostać ukarani za błędy, ale, ogólnie rzecz biorąc, dobrze nam poszło. Muszę jednak powiedzieć, że Carroll był dziś naprawdę solidny i walczył od pierwszej do ostatniej minuty.
O przerwie reprezentacyjnej
- Bardzo ważnym aspketem było dla nas odpowiednie zareagowanie na porażkę z Chelsea. Wygraliśmy w środę z Olympiacosem z wiedzą, że za trzy dni czeka nas kolejny trudny pojedynek. Dziś natomiast zdawaliśmy sobie sprawę, że remis nas nie urządza. Liczyło się tylko zwycięstwo. Cóż, mogliśmy nawet przegrać ten mcz, bo Nolan miał doskonałą okazję, ale daliśmy z siebia absolutnie wszystko w imię wygranej.
O decyzjach podjętych w trakcie gry
- Gervinho otrzymał dość kontrowersyjną żółtą kartkę, ponadto należał nam się rzut karny po faulu na Ramseyu. Tak czy inaczej, muszę jeszcze raz na to spojrzeć.
O Kieranie Gibbsie
- Ma problem ze ścięgnem i być może będzie musiał darować sobie zgrupowanie reprezentacji. Sądzę, że Cole i Baines są w hierarchii przed nim, choć mógłby teraz pokazać, że w każdej chwili może się to zmienić.
O znaczeniu zwycięstwa
- Zaczynaliśmy z wieloma pytaniami odnośnie drużyny. Ich ilość ciągle rosła. Zagraliśmy siedem spotkań i wierzymy, że mamy szansę. Wiemy oczywiście, że musimy powtarzać takie wyniki co tydzień. Nastroje oraz jakość w składzie są na tyle duże, że musimy skupić się po prostu na trzymaniu jednego poziomu.
O wpływie Steve'a Boulda
- Wykonuje świetną pracę, choć trudno ocenić, jak wiele tak naprawdę trenerzy wnoszą do drużyny. Nasza drużyna i sztab szkoleniowy są zjednoczone - mamy Neila Banfielda, Boro Primoraca, Steve'a Boulda. Wszyscy wypełniamy nasze obowiązki i zobaczymy, gdzie zaniesie nas to na koniec sezonu.
O postawie Theo
O Theo Walcottcie jako środkowym napastniku
- Theo ma niesamowite nastawienie, poza tym ja nikogo nie skreślam. Jeśli bym to zrobił, nie wpuszczałbym go na boisko w kluczowym momencie spotkania. Wierzę w niego. Gervinho wyglądał na podmęczonego, a Theo zrobił różnicę. Strzelił drugą bramkę, to chyba najważniejsze.
Mateusz o tym samy dzisiaj pisałem.. bo takie siedzenie na ławce nie pomoże mu w rozwoju..
No i czekam na zdjęcia z meczu :D
1 news -
mirror.co.uk/sport/football/transfer-news/arsenal-boss-arsene-wenger-told-1364685
Wenger został poinformowany ,że w zimę będzie miał dostępne 35 mln funtów na transfery .
Oczywiście i tak nikogo nie sprowadzi :D
2 news -
Theo gotów podpisać nową 3 letnią umowę z Arsenalem .
mirror.co.uk/sport/football/transfer-news/theo-walcott-ready-to-sign-three-year-1364655
Nie rozumiem po co Martinez chciał wypożyczyć Ryo, skoro w ogóle nie daje mu się wykazać. Albo cały mecz na ławce, albo nic nie warte 10 minut. Mam nadzieję, że chce na razie chce go przystosować do stylu gry Wigan, a po 10 kolejce zacznie wystawiać od pierwszych minut. Wydaje mi się jednak, że nie tak się Wenger z nim umawiał.
a tam GD ja mam lepszą nowinę nasz Denilson strzelił bramkę do Sao Paulo :D
peciakk no bez kitu kwejk przez tydzień zaspamowany po brzegi będzie...
Po dzisiejszym meczu stwierdzam iz z Girouda bedziemy mieli jeszcze sporo uciechy :) Moze jeszcze nie w nastepnym meczu ale chlopak sie rozwija z meczu na mecz i gra co raz lepiej . Do tego potencjal w nim drzemie ogromny
Ja tam nie oglądam jutro GD. Ciekawszym meczem pod względem układu w tabeli będzie na pewno spotkanie Marsylia - PSG. A ta cała otoczka Gran Derbi tylko irytuje.
Szkoda tylko, że szkółka juniorska nie funkcjonuje na takim poziomie jak skauting u nas w klubie. Wyszukanie zawodnika, który rozegrał 8 meczów w 3 ligowcu i po roku zrobić z niego przyszłego kadrowicza być może Anglii, czy odszukanie takiego Ryo w szkole w Japonii. Niesamowitych mamy skautów, chyba najlepszych na świecie.